Witam. Na poczatku chcialabym podziekowac za dodanie mnie na forum. Drodzy katolicy chcialabym podzielic sie moja wizjom. Wczoraj ogodzinie 21:37 zbudzil mnie dziwny odglos dobiegajacy z kuchni. Musialam sprawdzic co oznaczaly te odoglsy. Wiec zeszlam schodami na dul i zobaczylam ze przy moim piekarniku stoi swietej pamieci kanonizowany Jan Pawel 2. Robil kremowki w moim piekarniku i pazyl kawe w moim kubku z Maryja. Po paru minutach odszedl. Co powinnam teraz zrobic? Zglosic sie do mojego biskupa i opowiedzec o tym?

Czekam na wasze sugestie bracia i siostry w Panu.
Pozdrawiam, Grazyna z Psar.

Hahahahahahahaha!
Z której piwnicy to wziąłeś, Grażynie?

Nie rozumiem, czemu Pan sie smieje. Prosze mnie nie obrazac, bo napisze do moderacji forum i wyrzuca Pana!

Czekam na prawdziwe odpowiedzi
Grazyna z Psar

Myslę, że powinnaś skonsumować te kremówki i dopić kawę, potem pozmywać po gościach i może jakieś zakupki?

Ps
Może zacznij pisać jakieś wspomnienia na temat objawień.

Zapomnialam dopisac ze jak odwrocilam wzrok od swietego Jana Pawla 2 wszystko nagle zniklo! Szkoda bo chcialm sie go zapytac jak bedzie ukladac sue w moim zwiazku.

Grazyna z Psar

Bylo to moje pierwsze objawienie.

Grazyna z Psar

Szczęściara, zmywać nie musisz i kremówki w boczki nie pójdą.
Jakiejś foci na pamiątkę nie zrobiłaś?

czy Pan sie ze mnie nasmiewa??????

Grazyna z Psar.

Gdzież bym śmiał się śmiać, a tym bardziej naśmiewać. Masz problem, prosisz o rady, w miarę swych możliwości je udzielam. Wal śmiało co cię tam jeszcze męczy.

No dobrze przepraszam. Czy mam z tym isc gdzies do biskupa?

grazyna z Psar.

Pogoda piękna, cieplutko, nie pada, wybór należy do ciebie?

Podziękuj Bogu, za to co cię spotkał i żyj dalej.
Co do wypowiedzi poprzedników, to nie bież sobie ich za bardzo do serca. Niektórzy tak mają, że jak usłyszą coś niespotykanego to muszą to wyśmiać. Być może oni mają to samo.

Dobra, dosyć tej trolerki. Grazyna78 – chcesz dyskutować na forum, to dyskutuj. Ale to nie jest karachan.