urodziłam się z wada nie ma przekazu percepcji do pamięci przestrzennej wiec to co pisze pisze z szepty nie z głowy..dlatego pisze wszystko na odwrót i poprzekręcane ..nic nie mogę zapamiętać ponieważ mam totalna amnezje co wykazały zdjęcia rentgenowskie......ZA TO BYŁAM BITA KOPANA I GNĘBIONA..MAM TAK PORANNIE SERCE..I TAKI BÓL SERCA Z TEGO POWODY...SPOŁECZNIKOSTWO CORAZ BARDZIEJ WYKSZTAŁCONE JEDNAK CORAZ MNIE EMPATII i zrozumienia...strasznie mnie to boli...wpędziło w strach..przed ludźmi fobie społeczną..i to mnie zabija...nie ma prawie ludzi który nie wyśmiewali by się z tej wady......czy kiedyś ktoś mnie przygarnie i zrozumie....to jest pytanie do wszystkich którzy ..kochają Jezusa i niby kochaj Bliznego!!!!!proszę tu odpisać..czy są jeszcze tacy ludzie co staną w obronie takich jak ja pokrzywdzonych przez los...

Nie zajmuj sie czekaniem na kogoś kto będzie cie bronił, bo możesz sie nie doczekać, a nawet jak znajdzie sie ktoś kto zacznie cie bronić, to i tak nie zmieni tego faktu, że cały czas ktoś będzie cie krytykował/atakował, i nawet jakbyś nie miała z niczym problemów, to i tak znajdzie sie ktoś kto dla samego krytykowania będzie krytykował, ludzie już tacy są, tego nie zmienisz.

Lepiej zajmij sie własnym życiem, skup sie na pracy, na rodzinie znajomych, przyjaciołach, zarabiaj pieniądze, i wydawaj je na swoje pasje

Jest takie powiedzenie, każda potwora znajdzie swego amatora. Trzeba nieustannie poszukiwać i się nie poddawać. Zawsze mówię w takiej sytuacji - szukaj podobnych sobie, większa szansa, że się zrozumiecie i będziecie razem wspierać.
Ludzie są jacy są, jedni lepsi inni gorsi, obcy ludzie nie mają dla siebie za wiele empatii, bo są obcy i nic ich nie łączy. Wiele w nas pozytywnych ale i negatywnych cech, które dają o sobie znać gdy spotykamy się na ulicy czy w sklepie.
Problemem jest to, że nigdy nie można być pewnym tego, czy dana osoba faktycznie ma jakiś problem, czy może tylko trolluje albo udaje problem by zwrócić na siebie uwagę (lub z innego powodu). To że napiszesz lub powiesz coś nie znaczy, że druga strona jest zobligowana przyjąć Twoje słowa na wiarę i od razu współczuć zapewniając to czego oczekujesz.
Moim zdaniem najlepiej jest zachować ostrożność, spodziewać się od ludzi najgorszego, by się potem mile rozczarować, niż oczekiwać od nich dobra i się niemile zawieść.
Szczególnie na forach i generalnie w Internecie, gdzie nie widzisz ludzi i nie wiesz, czy osoba jest szczera, czy nie udaje.

Piszesz lepiej od większości pozornie zdrowych.
Głowa do góry! <3