Czy jest tu miejsce dla katolika z pytaniami?
Witam.
Wracam właśnie po dość niemiłej przygodzie na innym forum, gdzie administrator potwierdził zdanie o mnie oto takie: Skupiasz na sobie uwagę forum, a może właśnie o to Ci chodzi.
Po tym odeszłam, bo po co mam na sobie skupiać uwagę.
Sądzę że uwagę skupiałam moimi postami , które w niektórych katolikach wzbudzały dużo niepokojów: np Jola Szymańska, traktowanie LGBT , uważanie że Kościół jest w złym stanie przez mowę nienawiści stosowaną przez biskupów.
Stąd pytanie: Czy zakładanie w tzw. trudnych tematów, może kontrowersyjnych, pytanie katolickie o swoje wątpliwości, jest tu niemile widziane, czy raczej to forum jest gotowe na takie zagadnienia? Administracja tamtego forum nie poradziła sobie z prowadzeniem tych tematów, bo niektorzy katolicy mocno się burzyli i były czasami złośliwości i kłótnie.
Dlatego pytam, czy od razu się żegnać.