Re: Obrona Marcina Zielińskiego przez O. Adama Szustaka
CiekawaXO napisał(a):
Uważacie że to było dobre posunięcie?
Nie wiem, jakie znaczenie ma dla Ciebie to, co myśli o. Szustak o działalności różnych osób. Jeżeli z ambony usłyszę krytykę osoby X, uznam że to nie było dobre posunięcie, bo ambona nie jest od wytykania palcami innych, natomiast działalność w Internecie danego duchownego ma inny charakter i ma prawo krytykować/pochwalać różne osoby.
CiekawaXO napisał(a):
obrona Marcina może spowodować, że stanie się on Nietykalną "Świętą Krową", i daje jasny komunikat dla ludzi którzy nie sympatyzują z jego osobą: nie zadzieraj z nim.
To raczej komunikat dla odbiorcy, że ktoś nie widzi w działalności danej osoby nic niestosownego. Możesz w tej sytuacji spierać się z autorem wypowiedzi lub uznać, że szkoda Twojego czasu na jałowe dyskusje.
CiekawaXO napisał(a):
Co w konsekwencji, gdyby coś złego się działo, może spowodować ze nikt nie będzie o tym mówił z obawy przed niezrozumieniem i zbyt mocnym przeciwnikiem, w obronie którego znowu staną znane osoby.
Jeżeli ktoś ma niskie poczucie własnej wartości, wtedy owszem, autorytet danej osoby będzie skutecznie odstraszał przed wyrażeniem własnego zdania, które stoi w opozycji do słów, które wygłosiła znana osoba, ale jest to jej problem, bo właściwie co z tego, że ktoś znany ma inne zdanie niż my?
Jezus też nie był przez wszystkich lubiany, jego słowa były kwestionowane przez możnych tego świata, z których zdaniem liczyło się wielu z racji autorytetu i władzy, ale Jezus i tak robił swoje. Wszystkim nie dogodzisz.