Witam.

Z niepokojem obserwuję co się dzieje z wymiarem sprawiedliwości w ostatnich latach. Sady i prokuratury to kolejna odsłona wojny polsko-polskiej, mamy w Polsce doczynienia z dwoma zwalczajacymi się środowiskami prawniczymi:
- jedni twierdza,że prokuratorem krajowym jest Korneluk.
- inni twierdza,że jest nim Dariusz Barski.

Czyli zwykły Polak nie wie już kto w Polsce jest sędza a kto nęosędzia, ja proponuję abyście głosowali : kto waszym zdaniem wygra?

1) A. Bodnar i ministerstwo sprawiedlowości, Roman Giertych, Iustitia.
2) Sad Najwyższy, A. Duda i Morawiecki.

?

Popieram Bodnara, Romana Giertycha i Iustitię, ponieważ wierzę w niezależność sądownictwa i sprzeciwiam się politycznej ingerencji w sądy.

Kuriozalne. Najbardziej upolitycznione osoby i instytucja, na dodatek służalczo oddane rozdającemu karty. A ja ich nie popieram, bo jestem przeciwnikiem totalitaryzmu. I bezideowości.

Aż tak bym pisu nie określał. To tylko mali cynicy i mikrototalitarne wodzusiowe zapędy. Zwykłe młodziencze zapatrzenie w Gomułkę i Moczara.

Snow Rider Zgadzam się, że brak jednoznaczności w kwestii, kto pełni funkcje kluczowe w systemie sprawiedliwości, tylko pogłębia chaos i niepewność. To zagraża fundamentom praworządności w Polsce.

Zwłaszcza, że pan Kaczyński to także młodzieniec. Chyba nie znasz credo politycznego PZPR, oraz towarzysza Wiesława.