Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 23, 2024 14:15



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 4 ] 
 Palenie - grzech śmiertelny? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 01, 2005 7:21
Posty: 12
Post Palenie - grzech śmiertelny?
Witam :-)

Chciałabym prosić Was o radę... :-)

Od paru miesięcy palę papierosy.
Na początku paliłam "dla szpanu" jak większość ludzi w moim wieku. Potem zaczęłam już regularnie popalać w samotności i z czasem uzależniłam się. Teraz już nie mogę obejść się bez kilku papierosów dziennie...
Wiem że to bezsensowne trucie własnego ciała, i poniżej 18 roku życia jest to kwalifikowane jako grzech śmiertelny (później już jako lekki). Chciałabym żyć w zgodzie własnym sumieniem i prawem Bożym - szkopuł tkwi w tym, że jestem już fizycznie uzależniona i nie potrafię tego rzucić. Chciałabym być stale w łasce uświęcającej, ale w praktyce musiałabym chodzić do spowiedzi codziennie... Nie potrafię zaakceptować tego, że palenie przed ukończeniem 18 lat jest grzechem śmiertelnym... Czy to naprawdę aż tak ciężka materia? Co mam robić?


Cz wrz 01, 2005 15:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post Re: Palenie - grzech śmiertelny?
Samo uzależnienie nie jest grzechem śmiertelnym.
Grzechem jest nasze świadome trwanie w nałogu,
bez prób jego porzucenia,obojętności,bagatelizowania.
Upadać jest rzeczą ludzką,diabelską trwać w upadku.
Póki walczymy.. nie można mówić o materii grzechu ciężkiego.

_________________
www.youtube.pl/wilczeoko69


Cz wrz 01, 2005 15:16
Zobacz profil
Post 
Coz... roznie mozna walczyc... ja walcze ciezko, goraco i wygrywam zawsze! Zawsze, gdy dojde do filtra, rzucam papierosa. Przydeptuje dziada noga, albo z impetem gasze go w popielnicy.

To taka mala dygresja.

Cristal: do Ciebie.

Nie wazane, czy to grzech lekki czy ciezki... wazne co sobie robisz. Ja mam dusznosci w nocy, przed 18stka potrafilem wypalic 2 paczki dziennie, potem tez. Teraz sie ograniczam, bo bydzic sie i starac sie normalnie nabrac powietrza w pluca, to nic fantastycznego.

Ponadto jak widze jestes dziewczyna (kobieta). omysl sobie ile tracisz na atrakcyjnosci cmiac papierosa, pomysl ile powabu i kobiecosci tracisz, kiedy czuc Cie paierosami.

Wreszcie pomysl o swoim przyszlym zyciu, o tym, ze prawdopodobnie bedziesz chciala miec dzieci... Pomysl o tym.

Zeby nie bzlo, ja pale mniej wiecej od polowy podstawowki, prawie 10 lat... wiele razy chcialem rzucic, ale moim nastepnym minusem jest to, ze wrecz uwielbiam palenie. Ale jak tak dalej pojdzie, bede musial wybrac: paierosy lub zycie. Nie dopusc, bys Ty stanela przed tym wyborem. Nie truj siebie i innych.

Crosis


Cz wrz 01, 2005 16:37
Post 
crosis- dla katolików rozróżnienie na grzech ciężki i lekki ma znaczenie ...

Cristal- temat uzależnień podejmowaliśmy już w dwóch wątkach:
viewtopic.php?t=119&highlight=palenie+papieros%F3w
oraz
viewtopic.php?t=669&highlight=palenie+papieros%F3w
proszę, przeczytaj je najpierw :)


Cz wrz 01, 2005 17:02
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 4 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL