Autor |
Wiadomość |
Zakazany_Owoc
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 13:04 Posty: 5
|
 Wizyta u ginekologa
Wstyd sie przyznac . Mam 16 lat i nie jestem dziewicą od 2 miesiecy, ale nie o tym chcialam tu napisać. Jestem z malej miesciny 2.000 mieszkańcow i wiadomo każdy każdego zna. Mama kaze mi isc do ginekologa. Pan ginekolog to mojej mamy dobra kolezanka. Boje sie, że powie dla mojej mamy i moge miec problemy. Poradzcie cos prosze was. Co zrobic, by tam nie isc. Licze na was
_________________ EZ!
|
Wt kwi 18, 2006 15:20 |
|
|
|
 |
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
po pierwsze lekarz jest zobowiazany do tajemnicy lekarskiej, a jesli obawiasz sie, że jednak ten lekarz przekaże mamie to, czego z jakichs wzgledow nie chcesz jej powiedziec, może pójdz do innego lekarza?
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt kwi 18, 2006 15:25 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
A nie mogłabyś pojechać do ginekologa gdzieś dalej, nie wiem do jakiegoś miasta 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt kwi 18, 2006 15:26 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Etyka lekarska etyką lekarską... A pawulonem to ludzi zabijali kto  Lekarze...
Pojedź lepiej do jakiegoś miasta, do innego lekarza.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt kwi 18, 2006 15:39 |
|
 |
Zakazany_Owoc
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 13:04 Posty: 5
|
Do innego miasta niemoge iść bo ide z mamą. Wizyta już umówiona. Sugerujecie, ze lekarz niepowinien mowic nic. Obawiam sie nawet tego, ze cala wieś będzie wiedzieć , a nie tylko mama. U nas ludzie plotkuja o taki błachostki, ze pani X pozyczyła od Y suknie. Jak ktos do kościoła nie pójdzie to tragedia jest. Jeden chłopiec ma przechlapane, bo z religi uciekł starsze kobiety do niego na "dzień dobry" nie odpowiadały. Przykładów takich jest mnóstwo. Niechce wymieniac ich bo nie o tym temat.
_________________ EZ!
|
Wt kwi 18, 2006 15:47 |
|
|
|
 |
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
własnie tak. tym bardziej, ze wiem że rodzice często zadaja takie pytanie ginkologowi, czy córka jest dziewicą. moja kolezanka miala tyle szczescia, ze ginekologiem do ktorego poszla był jej wujek i na pytanie ojca o dziewictwo córki odpowiedzial, ze to tajemnica lekarska. nie chodzi mi o to, ze to byl jej wujek, tylko o jego zachowanie wobec pytania ojca  a ten wujek byl bratem jej ojca.
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt kwi 18, 2006 15:49 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Chyba nic nie stoi na przeszkodzie, jeśli powiesz mamie że nie chcesz z nią iść, że np. kolezanka Ci poleciła innego dobrego ginekologa.
|
Wt kwi 18, 2006 16:08 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Albo efekt będzie taki, że po takiej propozycji mama nabierze jakiś podejrzeń i za wszelką cenę będzie chciała z nią pójść.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt kwi 18, 2006 16:15 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Czy nie najprościej i najwłaściwiej byłoby zwyczajnie z mamą porozmawiać. Pełnoletnia chyba jeszcze nie jesteś, więc mama ma prawo wiedzieć o wszystkim, co ciebie dotyczy. Ma prawo, bo ma i obowiązki.
Myślę, że wspólnie łatwiej znajdziecie właściwe rozwiązanie. Co, komu można powiedzieć. Jeśli lekarka jest znajomą twojej mamy, to jest większa gwarancja, że otoczenie będzie wiedziało to co ma prawo wiedzieć.
Ale inicjatywa rozmowy z mamą musi wyjść od ciebie.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt kwi 18, 2006 16:44 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ona mieszka na wsi. Chyba więc rozumiesz, że rodzice mogą mieć... delikatnie mówiąc, bardzo tradycyjne podejście do takich spraw. Nie wiem, czy rozmowa tutaj pomoże, czy nie pogorszy sprawy.
Nie znaczy to jakiegoś średniowiecznego patrzenia. Ale może być ono tradycyjne.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt kwi 18, 2006 16:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Czułaś się na tyle dorosła i odpowiedzialna że podjęłaś współżycie seksualne - a teraz nie czujesz się dorosła na tyle, żeby porozmawiać z mamą ? Hmmm... Dziwne.
Dorosłość polega równiez na odpowiedzialności i na przyjmowaniu konsekwencji za swoje czyny. Wszystkich.
A poza tym - miej trochę zaufania do swojej mamy...
|
Wt kwi 18, 2006 17:10 |
|
 |
Zakazany_Owoc
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 13:04 Posty: 5
|
majka jak to wyobrazasz sobie ?
Podejde do mamy i powiem : " Czesc mamo wiesz co mam zdjetego simlocka, ale sie odpowiednio zabezpieczyłam ? "
Do innego miast , gdzie ginekolog jest troche km jest jakby niepatrząc. W miescie innego niema .
majka a Ty w wieku 16 lat rozmawialas z mamą o seksie i opowiadałas swoj pierwszy raz ?
Dziewicą troche wstyd być , bo 80 % dziewczyn w moim wieku dziewicami już nie jest. Te 20 % to tak zwane " rumunki", ktore są kujonkami i po prostu nie maja urody. To tyle.
Pójde jakoś to przeboleje, chociaż wiem, ze rozmowa będzie cięzka. Teksy typu " Chcesz by mnie palcami pokazywali" niechce znów sluchać.
Z ojcem jeszcze gorzej jest 
_________________ EZ!
|
Wt kwi 18, 2006 17:54 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Dziewicą troche wstyd być , bo 80 % dziewczyn w moim wieku dziewicami już nie jest. Te 20 % to tak zwane " rumunki", ktore są kujonkami i po prostu nie maja urody. To tyle.
Wiesz, z takim podejściem to Ty daleko w życiu nie zajdziesz. Nie uważasz że powinnaś być taka jak Ty chcesz, a nie taka jakie są Twoje rówieśniczki? Wcale nie wiesz czy one postapiły słusznie, a i tak zrobiłaś to za nimi... jak widzisz źle.
|
Wt kwi 18, 2006 18:03 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Jak świat światem, takie rzeczy się zdarzały.
Również na wsi i w małych miasteczkach i dużych miastach. To nie usprawiedliwienie, tylko wyjaśnienie, że naprawdę najlepiej porozmawiać z mamą. Ona zdecyduje, czy i co ojciec powinien wiedzieć.
Zaufanie powinnaś mieć przede wszystkim do mamy, a nie do koleżanek, czy innych obcych ludzi. Jak my, na Forum.
Jak rozpocząć taką 'rozmowę' - pogłówkuj. To przecież ty znasz mamę najlepiej. Nikt ci sposobu nie podpowie.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt kwi 18, 2006 18:23 |
|
 |
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
Owocku primo było pomyśleć przed faktem jakie będą następstwa tego co zrobiłaś secundo jak tak owczym pędem będziesz podążała za modą to się jescze kiedyś naprawdę przejedziesz/zhańbisz do reszty tertio Nie uważam żeby dziewictwo było hańbą/dowodem na skapcanienie/skutkiem braku urody qarto Zachowanie dziewictwa jest według mnie wyrazem silnej woli dziewczyny, szacunku dla człowieka jako takiego, poszanowania praw Bożych "nie cudzołóż"
Mądrą jest dziewczyna która nie odda się pierwszmu lepszemu byle być jak inne "podlotki"

_________________
|
Wt kwi 18, 2006 18:29 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|