Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 6:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
 Po mojej śmierci nie będzie już nic. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post Po mojej śmierci nie będzie już nic.
http://facet.interia.pl/news?inf=746899


Śr maja 10, 2006 17:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post Re: Po mojej śmierci nie będzie już nic.
Jonathan Sarkos napisał(a):
http://facet.interia.pl/news?inf=746899


Współczuję Ci Jonathanie.
Stanisław.


PS. Chyba słusznie założyłem, że jest to również Twój niepokój . . .

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Śr maja 10, 2006 20:03
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post Re: Po mojej śmierci nie będzie już nic.
Stanisław Adam napisał(a):
Jonathan Sarkos napisał(a):
http://facet.interia.pl/news?inf=746899


Współczuję Ci Jonathanie.
Stanisław.


PS. Chyba słusznie założyłem, że jest to również Twój niepokój . . .


Czego mi współczujesz Stanisławie ?


Cz maja 11, 2006 0:04
Zobacz profil
Post 
Spodobał mi się ten oto fragment>

"Nauka ma nad religią tę przewagę, że czasami się myli, ale potrafi swoje błędy skorygować, tymczasem wyznań jest wiele, ale każde chce być tym wyjątkowym, jedynym na kuli ziemskiej. Nie ma we mnie potrzeby chronienia buddyzmu ani innych religii, wizje nieba są tak liczne, że można by z powodzeniem napisać książkę zatytułowaną "Encyklopedia zaświatów". Rzymskokatolickie mrzonki o raju wydają się cokolwiek mgliste, prawdę mówiąc, wolałbym raczej wybrać się do raju muzułmańskiego. W Koranie jest obietnica, że będą tam nas wachlowały efektowne hurysy."

i jeszcze ten>

"Wszystko ma swój początek, ma też swój koniec. Każde życie przebiega dokładnie według podobnego schematu - to prawo obowiązujące także w świecie gwiazd, słońca. Po mojej śmierci będzie dokładnie to, co było przed moim narodzeniem: nic nie będzie."


Podpisuję się obiema rękami pod S.Lemem :)



pozdrawiam,
michał


Cz maja 11, 2006 10:53

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
queer napisał(a):
Spodobał mi się ten oto fragment>

"(...)Rzymskokatolickie mrzonki o raju wydają się cokolwiek mgliste, prawdę mówiąc, wolałbym raczej wybrać się do raju muzułmańskiego. W Koranie jest obietnica, że będą tam nas wachlowały efektowne hurysy.(...)"

Podpisuję się obiema rękami pod S.Lemem :)


Lepiej dobrze się zastanów, w rzymskokatolickiej wizji raju nie ma takiej dyskryminacji ;-)


Cz maja 11, 2006 11:03
Zobacz profil
Post 
Fragment cytatu Lema, który wyciąłeś, to ejst ironia, a nie dekalracja religijna ;-) I sie identyfikuję z tym, tylko jako z ironią, a nie powagą...

Poza tym, jeśli już o dyskryminacji mowa, to w "rzymskokatolickiej wizji raju" też nie jest tęczowo ;-) Przecież wg niech, idę do piekła :o

;-)




pozdrawiam,
michał


Cz maja 11, 2006 11:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25
Posty: 384
Post 
A po mojej smierci bedzie wszystko tak samo,swiat nadal będzie sie toczył a w kosmosie nic nawet nie drgnie jak będę w agonii a potem odejdę.Moze zapłacze garstka osób.Jak powiedziała Barbara z "Nocy i dni":Po co człowiek właściwie tak się stara..."


Pt maja 12, 2006 13:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
A ja jestem niemal tego pewna że po mojej śmierci me prawdziwe życie dopiero się zacznie, że moja dusza będzie żyła na wieki w Bogu. W was to wywołuje opór i chcecie od tego mnie powstrzymać, od stłumionego pragnienia by to powiedzieć "Pozwólcie mi pragnąć wrócić do Domu Ojca"


So maja 13, 2006 8:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25
Posty: 384
Post 
Akacja i to jest piękne w Tobie.Podziwiam takich ludzi,naprawde tylko zeby ktos powiedzial mi co to jest bog?Bo kazdy ma inna teorie?


So maja 13, 2006 8:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
A powiedz - za kogo Ty uważasz Boga :?:

Nie mówię o definicjach książkowych, które pewnie tam kiedyś gdzieś słyszałaś. Jak Go czujesz :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


So maja 13, 2006 8:54
Zobacz profil WWW
Post 
akacja napisał(a):
A ja jestem niemal tego pewna że po mojej śmierci me prawdziwe życie dopiero się zacznie, że moja dusza będzie żyła na wieki w Bogu. W was to wywołuje opór i chcecie od tego mnie powstrzymać, od stłumionego pragnienia by to powiedzieć "Pozwólcie mi pragnąć wrócić do Domu Ojca"

A wyobraź sobie, że to we mnie zadnego oporu nie wywołuje, co więcej, totlanie mnie to nie wzrusza. Jeśli potrzebne jest Ci do życia myślenie, że po śmiercie pójdziesz do "domu ojca" to sobie w to wiesz. Najważniejsze, żebyś była szczęśliwa :)




pozdrawiam,
michał


So maja 13, 2006 11:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25
Posty: 384
Post 
ToMu,do kogo to pytanie o boga?


So maja 13, 2006 12:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 12 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL