"Polska dla trzeźwych Polaków"
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 "Polska dla trzeźwych Polaków"
Sądzę,że tradycję przyjęć alkoholowych należy bezwzględnie usunąć.Trzeba też zakazać sprzedaży alkoholu nałogowym alkoholikom i osobom nieletnim.Na studniówce byłem i mówię wszystkim,że studniówka,wesele czy przyjęcie bez alkoholu są naprawdę super. Denerwujące jest ciągłe patrzenie na siedzące grupki pijanych i słuchanie pijackich wrzasków na ulicach.Może nawet przyda się petycja do prezydenta (na serio).Co o tym sądzicie,o Polsce dla trzeźwych Polaków ?
|
| So cze 17, 2006 9:08 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Polska dla trzeźwych Polaków"
HAUNEBU III napisał(a): Trzeba też zakazać sprzedaży alkoholu nałogowym alkoholikom i osobom nieletnim.(...)
1. Zakaz sprzedaży alkoholu osobom nieletnim jest - problem tylko w przestrzeganiu go przez sprzedawców.
2. W jaki sposób ekspedientka miałaby odróżniać nałogowych alkoholików 
|
| So cze 17, 2006 9:33 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Poprostu alkomatem i na podstawie obserwacji zachowań i preferencji klientów.Taki klient,który codziennie kupuje np.piwo a na ulicy przebywa z pijakami już jest podejrzany.
|
| So cze 17, 2006 9:39 |
|
|
|
 |
|
-olfik-
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 10:49 Posty: 453
|
Odgornymi zakazami raczej wiele nie zdzialasz, moze lepiej promowac jakos bezalkocholowe imprezy?
|
| So cze 17, 2006 9:47 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Starczy, że pojedzie do innej dzielnicy lub miasta i już nic z Twoich obserwacji  - Natomiast do stwierdzenia, czy ktoś jest nietrzeźwy alkomat nie jest potrzebny - i osobom nietrzeźwym również alkoholu w tej chwili się nie sprzedaje ( przynajmniej formalnie)
Wydaje mi się, że chcesz sprzedawcom narzucić obowiązki policji , straży miejskiej tudzież opieki społecznej.
Popieram imprezy bez alkoholu- ale jestem raczej za nauką zabawy niż za subiektywnym ocenianiem kogoś przez sprzedawcę - alkoholik- nie alkoholik.
Zapominasz jeszcze o jednym- proponujesz zakaz sprzedaży osobom nieletnim ( jest taki), nietrzeźwym ( także jest) i nałogowym alkoholikom. Pomijając trudności w rozpoznaniu - pozostaje jeszcze grupa potencjalnych pijących, trzeźwych w chwili zakupu - będziesz wymagał oświadczenia, że dorosły, trzeźwy człowiek nie kupuje alkoholu na bogato zakrapianą imprezę ?
|
| So cze 17, 2006 9:48 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
No wlasnie. Najpierw zajmij sie egzekwowaniem prawa. Ostatnio stalem sprzedajac browar na masowej imprezie. Podchodzi do mnie lepek i mowi "8 piw". Z ponura satysfkacja mowie mu - "8 dowodow". Dostalem wiache i poszedl.
Za chwile widze go latajacego z piwem. Ktos mu kupil.
Nalogowym alkoholikom? Ja piwo lub wino pijam prawie codziennie. Do obiadu np. I co? Chcesz mi tego zabronic?
Haunebu, naucz sie obiektywizmu. Popatrz na Francje czy Niemcy - tam nie ma tego problemu. Nie alkohol stanowi tutaj problem, a ludzie. Bo wszystko jest dla ludzi - tylko, ze z rozsadkiem. Nazywa sie to paradoksalnie "kultura picia". Czyli winko do obiadu ok, we Francji i Wloszech pijaja je nawet nieletni. Pomaga w trawieniu np. Piwo filtruje nerki.
Ale jedna lampka wina. Jedno slabe piwo. A nie "Vilt mocny" ktory z piwem ma tyle wspolnego co ja z baletnica, w liczbie dziesieciu puszek a potem na lawke na ulicy zaczzepiac przechodniow.
Tym sie to wlasnie rozni. Na weselu wodka - ok. Jeden toast, drugi, piaty. Mam mocna glowe. Po dziesiatym zazwyczaj nalewam sobie tonic do kieliszka, tudziez robie drinka z samego tonicu.
Wszystko jest dla ludzi Haunebu. Trzeba to zrozumiec i nauczyc sie z tym zyc. A ludzie musza nauczyc sie z tego korzystac.
Crosis
|
| So cze 17, 2006 11:32 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Cytuj: Trzeba też zakazać sprzedaży alkoholu nałogowym alkoholikom i osobom nieletnim. 1. A nałogowy alkoholik ma na głowie napisane "jestem nałogowym alkoholikiem"  2. E... zakaz sprzedaży alhoholu nieletnim JEST. Więc o co Ci chodzi Cytuj: Na studniówce byłem i mówię wszystkim,że studniówka,wesele czy przyjęcie bez alkoholu są naprawdę super.
Kwestia gustu - wolna wola. Nie musisz chodzić na przyjęcia, gdzie jest alkohol. Ale jeśli ktoś chce bawić się z alkoholem - to nie możesz mu tego zabronić. Wszystko, w normalnych ilościach, jest dla człowieka.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| So cze 17, 2006 13:06 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
 Re: "Polska dla trzeźwych Polaków"
baranek napisał(a): HAUNEBU III napisał(a): Trzeba też zakazać sprzedaży alkoholu nałogowym alkoholikom i osobom nieletnim.(...) 1. Zakaz sprzedaży alkoholu osobom nieletnim jest - problem tylko w przestrzeganiu go przez sprzedawców. 2. W jaki sposób ekspedientka miałaby odróżniać nałogowych alkoholików  ToMu napisał(a): 1. A nałogowy alkoholik ma na głowie napisane "jestem nałogowym alkoholikiem"  2. E... zakaz sprzedaży alhoholu nieletnim JEST. Więc o co Ci chodzi
Rozwiązanie jest proste i przy masowej produkcji - tanie: VERICHIP.
Wszystko tam można zakodować, wszelkie skłonności i niepanowania.
Nałogowemu palaczowi wydzielać się będzie dzienną dawkę nikotyny.
Alkoholikcy dostaną szlaban nawet na wąchanie szyjki flaszki.
Na imprezy typu ślub, chrzciny, stypa - przydzieli się odpowiednio większą dawkę.
Dawkowanie ustalą eksperci i urzędnicy w Brukseli.
Trzeba się tylko na te dobrodziejstwa demokratycznie zgodzić.
Zresztą, żeby uchronić nas od jakiś głupich dylematów, zgodę wyrażą za nas wybrani demokratycznie przez nas nasi reprezentanci.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| N cze 18, 2006 2:01 |
|
 |
|
Bob421
Dołączył(a): Wt sty 03, 2006 19:44 Posty: 190
|
Prawda, alkohol jest dla ludzi ALE W OGRNICZONYCH ILOŚCIACH!! Co ci z zabawy jeśli następnego dnia nic nie pamiętasz?? To żadna zabawa! Co ci z zabawy jeśli poźniej ciągle siedzisz w wc i źle się czujesz, masz mdłości! Wesela w Polsce niestety kończą się dialogami dwóch osób w stanie wskazujacym "Lubie cie tak że cie nie lubie" i to ma być świetna zabawa??
|
| N cze 18, 2006 10:58 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Cytuj: alkohol jest dla ludzi ALE W OGRNICZONYCH ILOŚCIACH!!
Pasowałoby tu bardziej sformułowanie - każdy na miarę własnych możliwości, bo różni ludzie po różnej ilości spożycia zaczynają się pod wpływem trunku zachowywać nieobliczalnie.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N cze 18, 2006 12:13 |
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Stanisław Adam Cytuj: Rozwiązanie jest proste i przy masowej produkcji - tanie: VERICHIP.
Wszystko tam można zakodować, wszelkie skłonności i niepanowania. Nałogowemu palaczowi wydzielać się będzie dzienną dawkę nikotyny. Alkoholikcy dostaną szlaban nawet na wąchanie szyjki flaszki. Na imprezy typu ślub, chrzciny, stypa - przydzieli się odpowiednio większą dawkę. Dawkowanie ustalą eksperci i urzędnicy w Brukseli.
Trzeba się tylko na te dobrodziejstwa demokratycznie zgodzić. Zresztą, żeby uchronić nas od jakiś głupich dylematów, zgodę wyrażą za nas wybrani demokratycznie przez nas nasi reprezentanci.
ale Stanisławie Adamie najpierw to trzeba wyegzekwować to prawo które jest nie zapędzaj się zbyt daleko
wypalić Polakom wszystkie pola i sprzedać ziemię zagranicznym inwestorom dzieki czemu Brukselskie trunki będa mogły byc limitowane poprzez urzędników tam na pewno wszystko bedzie jak nalezy kazdy trunek otrzyma klips na kapsel [najlepiej dwa] i pieczatkę na dodatkową nalepkę obok tych ze składnikami, ostrzeżeniem dobrego ministra, banderolą skarbowej kontroli, firmami współpracującymi ze sobą od lat, zdobytymi nagrodami a no i oczywiście nazwą produktu [o mały włos bym zapomniał... ] nie ma to jak profilaktyka
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| N cze 18, 2006 12:40 |
|
 |
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Wiecie co się dzieje w Norwegii? W Szwecji jest podobnie zresztą...
Państwo prowadzi tam wyjątkowo restrykcyjną politykę antyalkoholową. Do tego stopnia, że alkohol [z wyjątkiem bardzo słabego i bardzo drogiego piwa] można kupić w naprawdę nielicznych sklepach - znajdujących się tylko w wybranych miastach w ilości znikomej. W innych miejscach alkohol można zamówić... wysyłkowo  Oprócz tego są oczywiście ograniczenia wiekowe - piwo i wino można kupować od 18 lat, a mocniejsze alkohole od 20.
Oczywiście konsekwencją jest kupowanie alkoholu z niezarejestrowanych źródeł - przemytu, bimbrownictwa, sklepów tax-free [szczególnym uznaniem cieszą się promy Helsinborg-Helsingör - w Danii zaraz po zjeździe z promu jest specjalne rondo umożliwiające natychmiastowy powrót na prom do Szwecji bez konieczności odwiedzenia miasta  ]. A pijany Norweg idący poboczem drogi wcale nie jest rzadkim widokiem...
Jest jasne, że założenia państwowej kontroli w tej dziedzinie były nietrafione - co udało się w końcu nawet państwu zauważyć. Ostatnio politykę się zmienia - walce z alkoholowym podziemiem towarzyszą kampanie propagujące odchodzenie od mocniejszych alkoholi na rzecz wina. Obniżono też podatki i zwiększa się nawet ilość sklepów Vinmonopolet. I jeśli coś ma sens, to właśnie takie działania - a nie to, co uskuteczniano do tej pory [przez sto lat z hakiem, swoją drogą]. Więc może uczmy się na cudzych błędach, zamiast je powielać, co?
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
| Pn cze 19, 2006 0:48 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Pomijajac fakt, ile alkoholu kupuje Szwedzi na promach w miastach, do ktoreych one zawijaja - Kiel na przyklad.
Crosis
|
| Pn cze 19, 2006 1:05 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Jakiś czas temu widziałem właśnie taki jakiś fotoreportaż. Akcyza itp - i jak to wzrasta, spożycie wcale nie maleje. Bo są źródła nielegalne - więc pije się dalej, a że taniej - to i więcej.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pn cze 19, 2006 7:16 |
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
anqua Cytuj: Jest jasne, że założenia państwowej kontroli w tej dziedzinie były nietrafione
a sa jakieś założenia "a priori" urzędowe trafione?
nie od dziś wiemy o tym, że złego mechanizmu nie da sie naprawić
według Konecznego organizm leczy się sam
jesli państwowość jest popsuta bedzie panowało ogólne olewanie prawa w krótkim czasie
i tak wogóle pytanie:
czy naprawde opłacało się tak nawoływać o dobrej UE?
jak widać i tak prawda wyszła na jaw
było gorzej niż u nas
i jest nadal
chciano sobie Polska "podetrzeć" budżet po prostu
tylko żeby nie było jak w moim wierszyku który napisałem sobie kiedyś:
"przy ogólnym syren wyciu
nikt nie słyszał o pobiciu"
syreny wyja w całej Europie
jesli Polska zginie, nikt sie tym nie przejmie...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| So cze 24, 2006 20:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|