Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So wrz 20, 2025 2:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
 Trzeba umrzeć aby żyć 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 13:20
Posty: 24
Post Trzeba umrzeć aby żyć
W około wiosna ... Słońce przygrzewa długo oczekiwanymi promieniami .Przyroda budzi się
do życia po zimowym śnie ... Ludzie zaczynają coraz częściej uśmiechać się do siebie nawzajem
... A ty zastanawiasz się dlaczego właśnie na Ciebie spadło takie nieszczeście . Dlaczego akurat Ty musisz w tym pięknym czasie upadać pod ciężarem bólu choroby? .... Dlaczego Ty
musisz tkwić w domowych lub-gorzej-szpitalnych wnętrzach,zamiast upajać się wiosenną atmosferą widoczną za oknem?jak rozumiem Twe rozterki...Twój bunt...Twoje rozżalenie...a
niejednokrotnie również smutek przeszywający od stóp do głów...Twoja bezradność i beznadzieja są tym większe,im bardziej kontrastują z zapałem i radością Twojego otoczenia...Znam to wszystko mimo młodego wieku ,a może właśnie zwłaszcza dlatego...Dzisiaj powtarzam jednak słowa Pam Brown:,,Cierpienia innych pokazują,jak oni przyglneli do życia i w końcu zwycięsko przebrneli przez trudy.Tobie także się uda''.Wiem po prostu już teraz,że ani siły drzemiącej w człowieku,ani ogromu cierpienia,jaki staje się czasem jego udziałem,nie da się zmierzyć i opisać..Wiem również, że każde doświadczenie naszego życia jest dla nas wielką
szkołą ... Szkołą tym cenniejszą im trudniejszą . Niełatwo jest podejmować wyzwania ....
Niełatwo walczyć z czymś , co niemal z góry wydaje nam się niezwyciężone .Teraz mam jednak
świadomość tego że paradoksalnie w owych cierpieniach i w walce tkwi siła potrzebna do
zwyciestwa . Każdy ma swoje cele i wyzwania ... Każdy ma krzyż i zmartwystanie ma własną
miarę .... i właśnie dlatego namawiam do walki czasem nawet wbrew wszystkiemu ....czasem
wbrew logice .....Nie możemy nigdy do końca ocenić swej determinacji i siły woli a te
nie jednokrotnie zapewne nas zaskakują ....Trzeba umrzeć aby żyć .....Wiem to na pewno
.....i wiem że dopiero po prawdziwym obumarciu przychodzi prawdziwe życie .....Dopiero
wtedy ....Naturalnie każdy z nas postrzega owo życie inaczej i innymi drogami do niego dojdzie . A może o to właśnie w naszym doczesnym życiu chodzi , byśmy z z każdej próby
wychodzili zwycięsko ubogaceni w całą mądrość jaką owa próba z sobą niosła ?
Któż nie chciałby zmartwychstać z Chrystusem ? o ileż jednak trudnej towarzyszeć Mu w pasji
.....Trudno ....czasem nawet bardzo trudno przebrnąć tą naszą pasję ale ....Teraz już wiem
że bez niej nie byłoby zmartwychwstania ... A wtedy ... wtedy już nic by nie było ....i w takim
świecie nie chciałbym żyć .... Nawet bez mojego cierpienia. :cry: :p

_________________
Jeśli masz dwa kawałki chleba ,daj jeden biednym ,drugi sprzedaj i kup hiacynty , aby nakarmić wiosną duszę.


Pn maja 10, 2004 13:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post 
:)

"...oddajcie się na służbę Bogu, jako Ci, którzy ze śmierci przeszli do życia, i członki wasze oddajcie jako broń sprawiedliwości na służbę Bogu."

:)

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Cz maja 13, 2004 16:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 16:46
Posty: 738
Post Re: Trzeba umrzeć aby żyć
rekin303 napisał(a):
... A ty zastanawiasz się dlaczego właśnie na Ciebie spadło takie nieszczeście . Dlaczego akurat Ty musisz w tym pięknym czasie upadać pod ciężarem bólu choroby? .... Dlaczego Ty
musisz tkwić w domowych lub-gorzej-szpitalnych wnętrzach,zamiast upajać się wiosenną atmosferą widoczną za oknem?jak rozumiem Twe rozterki...Twój bunt...Twoje rozżalenie...a
niejednokrotnie również smutek przeszywający od stóp do głów...Twoja bezradność i beznadzieja są tym większe,im bardziej kontrastują z zapałem i radością Twojego otoczenia


Właśnie, dlaczego ? Ja też wciąż pytam dlaczego świat jest tak zbudowany, że przyjazny tylko dla pięknych i zdrowych? Nikt nie wie dlaczego....
Ale tak po ludzku - to nie jest sprawiedliwe, i tak jak mówi Rekin - szczególnie przykre gdy to JA "kontrastuję z zapałem i radością......."
Można mówić bardzo pięknie i wzniośle, że cierpienie uszlachetnia , ale tylko wtedy gdy dotyczy to kogoś innego, najlepiej dalekiego..... Trochę inaczej boli mój własny, bliski ból.

Piękny wiosenny (letni....) świat , który mogę oglądać jedynie w pozycji leżącej, przez szybę szpitalną to jest zdecydowanie gorszy świat niz ten, który zobaczę idąc z plecakiem górską doliną nawet w pochmurmy listopadowy dzień.

Mogę pocieszać się, radować małymi i dużymi sukcesami, mieć nadzieję, być dumna, że pomimo wszystko walczę i udaje mi się - ale przecież...... lepiej i łatwiej gdy nic nie boli, gdy moge jak inni beztrosko zapominać, że jestem śmiertelna.

Gdzie jest ten świat bez zła i cierpienia?


Cz maja 13, 2004 19:16
Zobacz profil
Post 
quella, weź do ręki Pismo Święte i przeczytaj trzy pierwsze rozdziały KSIĘGI RODZAJU. może znajdziesz tam odpowiedź?


Pt maja 14, 2004 8:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 13:20
Posty: 24
Post 
Ja ostatnio byłem w górach polecam - tam zajdziesz swoją odpowiedż

_________________
Jeśli masz dwa kawałki chleba ,daj jeden biednym ,drugi sprzedaj i kup hiacynty , aby nakarmić wiosną duszę.


Pn lip 12, 2004 8:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
smierc jest poczatkiem nowego życia. nie koniecznie musi to byc smierć fizyczna, czasem wystarczy zostawic za soba przeszłość i zacząć wszystko od początku, na nowym wlasciwym (Bóg) fundamencie zacząć budować swoje życie. Naprawde warto....

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


Wt sie 24, 2004 12:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 10, 2004 9:09
Posty: 32
Post 
pewnie chodzi ci do dekalog czuż powiem z własnego doświadczenia nie wszyscy tak potrafią żyć dziszejsza ludzkość jest mało reflekcyjna media robią swoje a ludzie łapią każdą sensacje :x :x :razz:

_________________
Nawet najmiejsza kałuża odbija niebo/ pysłowie Litewskie/


Cz sie 26, 2004 13:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
szkoda, ze ludzie wspólcześni opieraja sie tylko na tym, co przekazuja media, xczyli informacje odpowiednio spreparowane...

a ja chce wierzyc w to, ze... sa jeszcze ludzie, ktorzy zastanawiaja sie nad sensem zycia i chca zmieniac swoje zycie, powracac ze zlych drog i... umierac dla przeszlosci, by zyc dla przyszlosci....

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


Cz sie 26, 2004 21:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post 
:)

"Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać jaka jest wola Boża" ( Rz. 12; 2)

Julia są jeszcze tacy ludzie i to spora grupka ;), żyja w dzisiejszym świecie, ale...nie żyją dla rewelacji tego świata.Wiedzą, że prawdziwe "rewelacje" czekają na nich"po drugiej stronie" ;).

:)

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pt sie 27, 2004 2:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
zycie wedlug "zacofanych" zasad moze byc naprawde piekne. i wcale to nie oznacza, ze... osoby z tej grupy sa mniej szczesliwe od tych "nowoczesnych", a moze sa nawet szczesliwsze...

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


Cz wrz 16, 2004 23:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 13:20
Posty: 24
Post 
no tak a co powiesz gdy tej śmierci wokół człowiekajest zadużo np tragicznie wmlodym wieku umierają koledzy człowiek zaczynasię jejbać

_________________
Jeśli masz dwa kawałki chleba ,daj jeden biednym ,drugi sprzedaj i kup hiacynty , aby nakarmić wiosną duszę.


Pt maja 06, 2005 11:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Strach przed śmiercią (własną) oznacza przede wszystkim nieprzygotowanie. Oczywiście trudno wymagać, abyśmy żyli myślą o śmierci, młodość cechuje się na ogół niefrasobliwym podejściem do tego tematu, ale życie miłością nie brzmi już tak okropnie, prawda?

A strata bliskich osób zawsze będzie ciężkim przeżyciem, trudno cokolwiek pisać, oprócz tego, żebyśmy pamiętali, że dalej (a może nawet szczególnie teraz) możemy im pomóc...

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


So maja 07, 2005 1:06
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 12 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL