|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Autor |
Wiadomość |
Tomkris
Dołączył(a): Wt maja 22, 2018 19:19 Posty: 140
|
Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Witam. Czy jak ktoś żyje w grzechu bo nie wyspowiadał się ale za ten grzech żałuję, to czy cierpienie które przeżywa i ofiaruje je Bogu ma wartość taką że za to cierpienie będzie miał skarb w niebie? Podobno cierpienie w grzechu nie ma wartości zbawczej czyli nie zkraca naszej kary w czyśćcu ale czy żyjąc w grzechu można poprzez cierpienie zasłużyć sobie na nagrodę w niebie?
|
Wt maja 22, 2018 19:26 |
|
|
|
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Gdzieś chyba czytałem, że w przypadku zagrożenia życia nie mając dostępu do kapłana jeśli człowiek wzbudzi w sobie żal za grzechy to mniej więcej tak jakby przystąpił do sakramentu pojednania.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Śr maja 23, 2018 6:55 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Tomkris napisał(a): Witam. Czy jak ktoś żyje w grzechu bo nie wyspowiadał się ale za ten grzech żałuję, to czy cierpienie które przeżywa i ofiaruje je Bogu ma wartość taką że za to cierpienie będzie miał skarb w niebie? Podobno cierpienie w grzechu nie ma wartości zbawczej czyli nie zkraca naszej kary w czyśćcu ale czy żyjąc w grzechu można poprzez cierpienie zasłużyć sobie na nagrodę w niebie? Jeśli ktoś może w każdej chwili przystąpić do sakramentu pokuty, a tego nie czyni, jego cierpienie nie ma wartości zbawczej. Inaczej sie ma w przypadku ludzi żyjących w krajach misyjnych, gdzie np kapłan dociera raz w roku i ktoś nie zdąży przed swoją śmiercią wyznać grzechu w sakramencie pokuty.
|
Śr maja 23, 2018 8:07 |
|
|
|
|
Tomkris
Dołączył(a): Wt maja 22, 2018 19:19 Posty: 140
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Ale rozumiem że jak ktoś pod koniec życia pójdzie do spowiedzi to jego dobre uczynki się tak jakby odnawiają nawet jak były popełniane bez stanu łaski uświęcającej?
|
Śr maja 23, 2018 15:47 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Tomkris napisał(a): Ale rozumiem że jak ktoś pod koniec życia pójdzie do spowiedzi to jego dobre uczynki się tak jakby odnawiają nawet jak były popełniane bez stanu łaski uświęcającej? A gdy nie zdąży "pod koniec życia", nie doczeka końca życia?..... taka postawa to grzech p-ko Duchowi św umyślnie zaniedbywać pokutę aż do śmierci, który jak mówił Jezus, nie zostanie odpuszczony.
|
Śr maja 23, 2018 17:10 |
|
|
|
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Tomkris napisał(a): Ale rozumiem że jak ktoś pod koniec życia pójdzie do spowiedzi to jego dobre uczynki się tak jakby odnawiają nawet jak były popełniane bez stanu łaski uświęcającej? Dobre uczynki są dobrymi uczynkami bez względu czy jest się w stanie łaski uświęcającej czy nie. Aczkolwiek patrząc na tzw "dobrego łotra" na krzyży to do zbawienia wystarczy szczere nawrócenie (on nie miał czasu na dobre uczynki).
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Cz maja 24, 2018 6:42 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Padre77 napisał(a): Tomkris napisał(a): Ale rozumiem że jak ktoś pod koniec życia pójdzie do spowiedzi to jego dobre uczynki się tak jakby odnawiają nawet jak były popełniane bez stanu łaski uświęcającej? Dobre uczynki są dobrymi uczynkami bez względu czy jest się w stanie łaski uświęcającej czy nie. Aczkolwiek patrząc na tzw "dobrego łotra" na krzyży to do zbawienia wystarczy szczere nawrócenie (on nie miał czasu na dobre uczynki). Owszem łotr miał czas na nawrócenie - pytanie czy znał naukę Jezusa, bo chrześcijanin, który zna naukę Jezusa, a czeka z nawróceniem do końca życia, czyli zuchwale grzeszy, popełnia niewybaczalny grzech p-ko Duchowi Św.
|
Cz maja 24, 2018 7:15 |
|
|
Tomkris
Dołączył(a): Wt maja 22, 2018 19:19 Posty: 140
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Cytuj: Dobre uczynki są dobrymi uczynkami bez względu czy jest się w stanie łaski uświęcającej czy nie. Aczkolwiek patrząc na tzw "dobrego łotra" na krzyży to do zbawienia wystarczy szczere nawrócenie (on nie miał czasu na dobre uczynki).
A kwestia skarbu w niebie? Czy jak będę popełniał dobre uczynki w grzechu to czy za nie będę miał skarb w niebie?
|
Cz maja 24, 2018 12:20 |
|
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Tak, będziesz miał, tyle że nie jest on konieczny do zbawienia.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Cz maja 24, 2018 12:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Padre77 napisał(a): Tak, będziesz miał, tyle że nie jest on konieczny do zbawienia. Przy czym najwspanialsze dobre uczynki nie wymazują grzechu.
|
Cz maja 24, 2018 13:04 |
|
|
Stubr
Dołączył(a): Pt maja 11, 2018 4:50 Posty: 276
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
... Niebo jest nagrodą. Zakładanie, że można zwiększyć swoją majętność w raju przez kombinowanie to czystej wody cwaniactwo, egoizm i brak pokory.
|
Cz maja 24, 2018 14:26 |
|
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Niby tak, ale patrząc na Mt 20, 26-27: Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym(...) Można by wnioskować, że i w niebie będą bardziej i mniej zasłużeni.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Cz maja 24, 2018 14:30 |
|
|
Stubr
Dołączył(a): Pt maja 11, 2018 4:50 Posty: 276
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Na jakiej podstawie tak wnioskujesz? To opis, jak powinno postępować się na tym świecie. Nawet jeśli miałoby się to przekładać - to najbogatszym będzie ten, kto nie będzie miał żadnych bogactw w Niebie, tylko własną osobę. Czyli im mniej będzie posiadać się w Raju, tym lepiej świadczy to o zbawionym. Najwyżej cenieni będą najbiedniejsi, bo nie potrzebują bogactwa by być kimś.
|
Cz maja 24, 2018 14:40 |
|
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
W sumie to masz rację. Przesadziłem z interpretacją
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Cz maja 24, 2018 14:43 |
|
|
Tomkris
Dołączył(a): Wt maja 22, 2018 19:19 Posty: 140
|
Re: Jak to jest z tym cierpieniem w grzechu?
Nie kombinuje tylko się pytam bo aktualnie nie mam możliwości iść do spowiedzi, ale dzięki za pomoc
|
Cz maja 24, 2018 17:27 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|