Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 20, 2024 4:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
 Doświadczenie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Doświadczenie
Nie oceniam tego w jakikolwiek sposób, to po prostu zaszło i tyle i czuję potrzebę aby się tym podzielić, aby mnie ktoś sprowadził na Ziemię albo coś... Choć to bez znaczenia, po prostu chcę się tym podzielić z kimś a potem znów żyć jak przedtem...
Lepiej tego doświadczenia opisać nie potrafię, nie chcę wyciągać wniosków...
To był tylko sen,ale czuję że muszę się z nim podzielić aby móc go zapomnieć i wiem jak głupio to brzmi

http://ircia-mojeszczescie.blogspot.com/2018/08/dzis-wyjatkowo-gdy-sniam-ani-nie-byam.html

http://ircia-mojeszczescie.blogspot.com/2018/08/zaozenie.html

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt sie 10, 2018 14:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Doświadczenie
IrciaLilith napisał(a):
Nie oceniam tego w jakikolwiek sposób, to po prostu zaszło i tyle i czuję potrzebę aby się tym podzielić, aby mnie ktoś sprowadził na Ziemię albo coś... Choć to bez znaczenia, po prostu chcę się tym podzielić z kimś a potem znów żyć jak przedtem...
Lepiej tego doświadczenia opisać nie potrafię, nie chcę wyciągać wniosków...
To był tylko sen,ale czuję że muszę się z nim podzielić aby móc go zapomnieć i wiem jak głupio to brzmi

http://ircia-mojeszczescie.blogspot.com/2018/08/dzis-wyjatkowo-gdy-sniam-ani-nie-byam.html

http://ircia-mojeszczescie.blogspot.com/2018/08/zaozenie.html



Sny to jest taka sama czynność fizjologiczna jak jedzenie czy spanie, i one nic nie oznaczają, nie mają żadnej wartości, więc nie ma co się tutaj doszukiwać, jakiś cudactw.

Ja też czasami śpie :mrgreen: i często budze sie o 3 rano, i jeśli bym był jak "IrciaLilith" to od razu bym krzyczał na forum, że to szatan mnie budzi o tej 3 w nocy, no ale na szczęście jeszcze aż tak bardzo nie zwariowałem. :mrgreen: żeby takie rzeczy opowiadać.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt sie 10, 2018 21:15
Zobacz profil
Post Re: Doświadczenie
A budzi Cię Szatan o 3 nad ranem? Opowiedz. :P

W ogóle, różnica między obłędem a zdrowiem psychicznym polega z grubsza na tym, że - z perspektywy obłąkanego - nie jest on świadom swojego obłędu. Dopóki jest w stanie odróżniać sny o Bogu i opowiadanie o snach o Bogu od twardej rzeczywistości, dopóty wygłupia się tylko, a jego (czy jej) notatki są zwykłymi tekstami literackimi i z takiej perspektywy można je oceniać (przejrzałem; jest to mały koszmar).

Co nie oznacza, niestety, że nie należy uważać, bo z obłędem jest też trochę jak z używkami: z początku wiesz, że jesteś napruty i panujesz nad sobą, potem wiesz że jesteś napruty i wydaje Ci się, że panujesz nad sobą, a tylko robisz to, co właśnie chcesz, a potem budzisz się nie tam, gdzie byś chciał, niekiedy z zarzutami na dodatek.


So sie 11, 2018 17:08

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Doświadczenie
Dobrze wiem że to tylko sen, specyficzny i ciekawy, dlatego go sobie opisałam tak na szybko.
Mam dystans do różnych doświadczeń w stanach innej niż codzienna świadomości.
Po prostu dla mnie to ciekawe założenie, dziwaczna perspektywa, może warta aby ją kiedyś wykorzystać w celach typowo literackich.
Istnienie jako wielopoziomowa gra, budująca bogów kolejnych poziomów absurdu ;)

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 11, 2018 17:21
Zobacz profil
Post Re: Doświadczenie
To szlifuj warsztat. :) Podobno należy zaczynać od krótkich form typu opko na dziesięć tysięcy znaków.


So sie 11, 2018 17:37

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Doświadczenie
Kiedyś tam pisałam i to ponoć całkiem nieźle, ale kilkanaście lat podczas których tylko jakieś fora i luźne notatki dla siebie robią swoje, zresztą też dopiero niedawno wróciłam do czytania... Głupio brzmi ,ale kiedyś średnia tygodniowa przekraczała 5 książek i to nie nowelek, a potem tylko to co na studia plus bajki dla dzieci; praca robiła swoje, ale gdy z największej głupoty wyjdzie coś tak fajnego jak praca w domu max przez3-4h dziennie to w końcu ma się czas na takie przyjemności.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 11, 2018 17:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Doświadczenie
ErgoProxy napisał(a):
A budzi Cię Szatan o 3 nad ranem? Opowiedz. :P




A skąd mam wiedzieć, czy to szatan mnie budzi? :mrgreen:
Oglądałem wiele filmów odnośnie egzorcyzmów i horrorów o podobnej tematyce, i tam często szatan atakował o 3 nad ranem, podobno od 3 do 4 rano, to jest godzina szatana :twisted: a przynajmniej tak mówili w tych filmach.
I też powiem że to wszystko trochę jest ciekawe, bo jak ustawie sobie budzik na godzinę 7:30, to wiele razy samemu się obudzę o godzinie 7:29, i w ostatniej chwili jestem w stanie wyłączyć ten obrzydliwie hałasujący budzik!!! to ja mam jakiś zegarek w głowie!! że jestem w stanie takie coś zrobić? jak to się dzieje?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So sie 11, 2018 18:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Doświadczenie
Z tym budzikiem to sporo ludzi tak ma, próbowałam kiedyś zbadać kwestię i jedyne co mi przychodzi na myśl że podświadomie wiemy która jest godzina i nie lubimy jak coś nas budzi ,więc budzimy się ciut wcześniej.
Jeśli nie wiesz na jaką godzinę budzik jest nastawiony, bo np ktoś go przestawi takie zjawisko nie zachodzi.
Ale serio sam fakt że nasz umysł potrafi tak precyzyjnie określić czas gdy śpimy , podczas gdy świadomie w ciągu dnia gdy nie widzimy zegarka jest to raczej nie wykonalne, że uważam to za bardzo fascynującą kwestię.
Próbowałeś badać to np w różne dni tygodnia nastawiać budzik na trochę różne pory - ja mimo takich kombinacji z zasady mogłam obudzić się tak aby go wyłączyć, mój facet zaś dość długo budził się według starego czasu, a potem raczej według najwcześniejszej nastawionej pory.

Szatan o 3, o północy duchy, a kiedy czas na biedne strzygi, upiory i wampiry?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 11, 2018 19:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Doświadczenie
IrciaLilith napisał(a):
Z tym budzikiem to sporo ludzi tak ma, próbowałam kiedyś zbadać kwestię i jedyne co mi przychodzi na myśl że podświadomie wiemy która jest godzina i nie lubimy jak coś nas budzi ,więc budzimy się ciut wcześniej.
Jeśli nie wiesz na jaką godzinę budzik jest nastawiony, bo np ktoś go przestawi takie zjawisko nie zachodzi.


Ale jak to jest możliwe? to w trakcie jak śpie, tam gdzieś w głowie jest jakiś mechanizm który odlicza czas? i dokładnie wie na którą godzine nastawiłem budzik, i chcąc sie ratować przed hałasem, budzi mnie minute wcześniej?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So sie 11, 2018 20:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Doświadczenie
Też bym chciała wiedzieć jak to działa, ale tak się składa że nasze umysły to w sumie jedna wielka zagadka i więcej niewiadomych niż choćby względnych pewników.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 11, 2018 20:53
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2003
Post Re: Doświadczenie
IrciaLilith napisał(a):
To był tylko sen,ale czuję że muszę się z nim podzielić aby móc go zapomnieć i wiem jak głupio to brzmi

Jeżeli mam być szczera, ciężko się czyta słowotok na Twoim blogu (oceniam tylko linki, które podałaś). Skaczesz po różnych wątkach, gubiąc się w tym, co właściwie chciałaś przekazać i nie wiadomo o co właściwie Ci chodzi. Odnoszę wrażenie, że ktoś coś napisał na tym forum, Ty na to zwróciłaś uwagę, ale nie miałaś czasu na refleksję i po czasie w śnie podświadomość pracowała nad treścią, a później przekazała do świadomości.

Robek napisał(a):
Ale jak to jest możliwe? to w trakcie jak śpie, tam gdzieś w głowie jest jakiś mechanizm który odlicza czas? i dokładnie wie na którą godzine nastawiłem budzik, i chcąc sie ratować przed hałasem, budzi mnie minute wcześniej?

Budzenie się tuż przed budzikiem jest oznaką podwyższonego poziomu lęku, objawem jest wzrost ciśnienia krwi oraz kortyzolu(hormon stresu). Biologiczny mechanizm odpowiedział na Twoje silne przekonanie, że z jakiegoś powodu powinieneś obudzić się o danej porze i mózg odpowiednio wcześniej uruchomił procesy fizjologiczne, które doprowadziły do wybudzenia.
Generalnie jesteśmy przyzwyczajeni do funkcjonowania w pewnym rytmie dnia, ale także wedle określonych przedziałów czasowych wyznaczanych precyzyjnie przez zegary, więc potrafimy zaplanować nasze działania w taki sposób, aby zmieścić się w ramach czasowych, które sobie wyznaczyliśmy bez konieczności zerkania co chwilę na czas. Nastawiasz budzik na interesującą Cię porę, ale wiesz też jaka jest godzina w chwili, gdy nastawiasz budzik, jeżeli to coś ważnego, podświadomie uruchamiasz licznik, kiedy musisz się obudzić, mózg wykonuje niezbędne obliczenia (dzięki sieciom neuronowym ma solidną bazę "danych wyjściowych") i budzimy się przed budzikiem. Dane wyjściowe naszego mózgu wynikają z wielokrotnie powtarzanych przez nas czynności nastawiania budzika, jeżeli były zróżnicowane i nieregularne, tym lepiej, gdyż sieć neuronalna będzie zawierała więcej połączeń :)

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


So sie 11, 2018 22:06
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 11 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL