Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
E, widziałem kiedyś na ulicy wariata. Siedział na ławce, zgięty w pół, bez jednego ruchu; głowa schowana w ramionach, kurtka na tej głowie - nie było go. Na przystanku tak siedział. Ludzi tłum wkoło niego...
Nikt go nie ruszył. Nikt.
Mnie tez się zdarzyło parę razy, że lunatykowałem po mieście. Jak mnie naszły przemyślenia, to siadałem sobie na chodniku po turecku i myślałem. Ludzie przechodzili mimo. Nie zaczepiali.
No bo wiesz: jak widzisz wariata, to się boisz; nie wiesz, jak do takiego podejść, jak ugryźć sprawę. Podobnie, jak ktoś się przewróci i leży, niech będzie, że pijany, ale rozbił głowę. Mało kto się zatrzyma, bo ludzie nie wiedzą, jak pomóc, żeby nie zaszkodzić bardziej. Bo to jest odpowiedzialność; czasami wręcz sądowa, jak Ci taki kipnie na rękach.
Najgorzej, że sam wariat nie wie, jak ugryźć sprawe. Ze mną było tak, że głupiałem coraz bardziej, ale że to się powolutku działo, a byłem na studiach i to ścisłych, technicznych, to i myślałem, że zwyczajnie próbuję podskoczyć wyżej czterech liter, że wybrałem sobie za trudny kierunek. Diabła tam, za trudny - choroba mnie ogłupiała. Ale jakoś taka myśl mi nie mogła przyjść do głowy, nawet mimo, że w końcu do tego psychiatry akademickiego poszedłem, sam. Zrobili wywiad, testy i dali mi coś na depresję, czyli ni w pięć, ni w dziewięć w mojej sytuacji - właśnie dlatego, że nie wiedziałem, co jest w moim przypadku objawem.
Uczta się ludziska i czytajta o dysfunkcjach umysłu, bo jak Was to trafi - a życie jest niesprawiedliwe, więc trafić może każdego - to diagnozę Wam postawią taką, jak się sami opowiecie doktorkom.
|
N sie 26, 2018 15:03 |
|
|
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8960
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
equuleuss napisał(a): Co do wyjścia do ludzi, nie wiem jak Andy to odczuwa, ale ja z moim autyzmem schizofrenicznym, to nie jest kwestia przerażenia ale braku chęci... brak chęci wyjścia do ludzi, a chęć zamknięcia się w swoich światach, tam jest o wiele lepiej, tam jest przestrzeń do życia. Ten świat realny, kontakty - blokada, niechęć którą trzeba by przełamywać. Chęć ucieczki w swoje światy. Jeszcze nie jest tak źle, ja od paru lat pracuję zdalnie, i mam prawdziwe pieniądze, bo z renty bym nie wyżył. Nawet trochę mam hobby - ma przyjść do mnie kultowa książka o astronomii. Tylko że to nie ten zapał co kiedyś, i wiek i choroba i leki.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
N sie 26, 2018 15:13 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
ErgoProxy napisał(a): E, widziałem kiedyś na ulicy wariata. Siedział na ławce, zgięty w pół, bez jednego ruchu; głowa schowana w ramionach, kurtka na tej głowie - nie było go. Na przystanku tak siedział. Ludzi tłum wkoło niego...
Nikt go nie ruszył. Nikt.
Mnie tez się zdarzyło parę razy, że lunatykowałem po mieście. Jak mnie naszły przemyślenia, to siadałem sobie na chodniku po turecku i myślałem. Ludzie przechodzili mimo. Nie zaczepiali.
Wariat w moim wydaniu to byłby wariat robiący scenę bo go jakieś siły i głosy niematerialne, niewidzialne, usiłują wrzucić pod tramwaj, na tory, pod pędzące samochody. Taki wariat mógłby wzbudzić niepokój. Cytuj: Zrobili wywiad, testy i dali mi coś na depresję, czyli ni w pięć, ni w dziewięć w mojej sytuacji - właśnie dlatego, że nie wiedziałem, co jest w moim przypadku objawem. U mnie zaczęło się od tego że byłam kosmitą, a dokładnie potomkiem kosmitów. Cała historia. Byłam też oficerem SWAT i nie tylko. AndyCytuj: Jeszcze nie jest tak źle, ja od paru lat pracuję zdalnie, i mam prawdziwe pieniądze, bo z renty bym nie wyżył. Ja dostaje rentę około 800pln, z tego też samemu nie da rady aby utrzymać się. Na stałe nie przyznają, trzeba stawiać się na komisję. Ty dajesz radę pracować i zrabiać, ja mogłabym pracować jako artysta w domu, ale nie widzę perspektyw, nie potrafię ogarnąć tego aby mieć z tego pieniądze, nie potrafię wypromować się czy cokolwiek w tym rodzaju, uciekam od świata, alienuję się. Cytuj: Nawet trochę mam hobby - ma przyjść do mnie kultowa książka o astronomii Astronomia to też jedna z moich pasji / zainteresowań. Mam też teleskop. Vixen VMC 110L. Miałam też Sky-Watcher 150/750 na EQ3, ale załatwiłam ten sprzęt, zniszczyłam go. Urojenia / psychozy, po prostu tak to jest z wariatem. Ostał się Vixen, optyka świetna, nie mam jednak montażu aby go powiesić do obserwacji, miałam ten EQ3 ale cóż... przydałaby się też jakaś lorneta astronomiczna, Celestron 15x70 jest ok.
|
N sie 26, 2018 16:15 |
|
|
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8960
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
ErgoProxy napisał(a): E, widziałem kiedyś na ulicy wariata. Siedział na ławce, zgięty w pół, bez jednego ruchu; głowa schowana w ramionach A https://www.youtube.com/watch?v=PiBX-ESFDF0&t=0m57s ? - schizofrenia bezobjawowa Jestem po politechnice, ale fajnie było by jeszcze postudiować astronomię.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
N sie 26, 2018 16:45 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
Ja za to jestem po trzech kierunkach, a tylko matura w kieszeni. Życie jest niesprawiedliwe, kurtka.
Z bezobjawową to Ty się nie wychylaj. Amerykanie wynaleźli jakiś czas temu taki zestaw objawów, który da się przypisać każdemu twórczemu dzieciakowi. Ale może nie odstraszajmy ludzi z prawdziwymi problemami. Jak się trzeba leczyć - to trzeba...
|
N sie 26, 2018 16:49 |
|
|
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
Jak się ma rozmowa o astronomii i wykształceniu do tematu? Proszę przenieść się z pogaduszkami do Hydre Parku lub na priv. Offtop ląduje w koszu.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Śr sie 29, 2018 20:14 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8960
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
Rozmowa zeszła na temat, że w moim życiu są również pozytywne aspekty
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Śr sie 29, 2018 20:27 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
I te posty zostały. Przeniesione do kosza posty nie dotyczyły w ogóle tematu - pozytywnych czy negatywnych aspektów, a zeszły na temat książek, wykształcenia i obserwacji gwiazd.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Śr sie 29, 2018 20:41 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
[Ciach...Uwagi do moderacji są w innym dziale i tam proszę kierować swoje pretensje. Post w koszu (kosz to nie kosmos i zawsze można odzyskać wywalone posty, jesli ich treść nie urąga nikomu). Proszę tylko wskazać odpowiednie miejsce. Nie mam obowiązku szukać, gdzie co przenieść. Proszę przypomnieć sobie regulamin, który wyraźnie mówi, że offtop będzie usuwany. M.]
|
Śr sie 29, 2018 20:49 |
|
|
glejt
Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38 Posty: 624
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
Bóg nikogo ni opuszcza! To my się osobiście od Niego odcinamy lub stawiamy bariery w swoim sposobie myślenia aby nie być w z Nim w jedności i nie kochać! Tą decyzja wręcz wytwarzamy sobie swój świat w którym wszystko ma być takie jak wierzymy , że jest lub powinno być. Stajemy się niepoczytalni gdy usiłujemy wprowadzić w czyn coś co przeczy Bogu nie widząc w tym niepoczytalności.
_________________ [color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]
|
Pt paź 12, 2018 21:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
glejt napisał(a): Bóg nikogo ni opuszcza! To my się osobiście od Niego odcinamy lub stawiamy bariery w swoim sposobie myślenia aby nie być w z Nim w jedności i nie kochać! Tą decyzją (stwierdzeniem) wręcz wytwarzasz sobie swój świat, w którym wszystko ma być takie w jakie wierzysz, że jest lub powinno być. Widzisz jako niepoczytalnych tych, którzy usiłując wprowadzić w czyn coś co przeczy (twemu) Bogu, nie widzą w tym niepoczytalności.
|
N paź 14, 2018 11:30 |
|
|
sarmata_2008
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 20:51 Posty: 2
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
Kiedyś, gdzieś przeczytałem: naszą największą siła jest nasza wiara strzeżmy ją, brońmy jej.
|
Pt sie 05, 2022 11:33 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
@sarmata_2008 Proszę usunąć w swoim profilu podpis,ktory jest reklamą. W dotychczasowych postach usunęłam.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Pt sie 05, 2022 11:40 |
|
|
logika
Dołączył(a): Pt mar 18, 2022 13:07 Posty: 587
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
Są cierpienia bo szatan diabeł chce złamać lojalność wiernych osób . Bóg nikogo nie opuszcza. Jakuba 1:12,13
,,...Błogosławiony mąż, który wytrwa w pokusie, gdy bowiem zostanie poddany próbie, otrzyma wieniec życia, obiecany przez Pana tym, którzy Go miłują. Kto doznaje pokusy, niech nie mówi, że Bóg go kusi. Bóg bowiem ani nie podlega pokusie ku złemu, ani też nikogo nie kusi....,,
|
So sty 14, 2023 18:46 |
|
|
DySkUtAnT
Dołączył(a): N gru 10, 2023 16:05 Posty: 38
|
Re: Bóg mnie opuścił. Dlaczego spotyka mnie tyle cierpienia?
Ale tutaj ludzie robią szpagaty umysłowe, żeby sobie te bajki dla dzieci poukładać, bo co i rusz coś się rozjeżdża i urąga elementarnej ludzkiej inteligencji. Dorośli ludzie. Maskara. A potem się dziwią, że dzieci w Mikołaja wierzą. Ech...
|
So gru 16, 2023 16:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|