Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 0:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Wizja śmierci wg księdza 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz wrz 13, 2018 19:36
Posty: 1
Post Wizja śmierci wg księdza
Oglądałem ostatnio wypowiedź kapłana, który opowiadał o swojej "śmierci klinicznej". Topił się i niby się utopił, ale wrócił i takie tam. Generalnie podchodzę z dystansem do takich wizji, ale też nie twierdzę, że wszystkie są wyssane z palca, a tutaj przemawiał ksiądz, więc też jakoś inaczej. No i wszystkie pięknie, ale zaskoczyła mnie jedna rzecz, którą już gdzieś zresztą słyszałem. Że nasze modlitwy i msze ofiarowane w intencji zmarłych nie pomagają im, jeśli za życia nie doceniali ich wartości, lekceważyli. Co o tym myślicie? Bo według mnie to trochę dziwne, bo jeśli ktoś nigdy nie spotkał w życiu Boga i został wychowany przez ateistów, a więc no raczej się nie modlił a tym bardziej nie chodził na mszę, ale w chwili śmierci się nawrócił i trafił do czyśćca, to nasze modlitwy nie złagodzą jego cierpień?


Cz wrz 13, 2018 19:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
Co do śmierci klinicznej to fascynujące jest jak bardzo poglądy takiej osoby mają wpływ na wizje jakich doświadcza. Z neurobiochemicznej strony patrząc wszystko wskazuje na to że w momentach bliskich śmierci mózg wydziela spore ilości DMT jednego z najsilniejszych psychodelików... To że wizje są wynikiem reakcji na dimetylotryptaminę nie znaczy że nie są realne czy prawdziwe lub bez znaczenia, wszystko zależy jak ktoś traktuje tego typu doznania i jakie paradygmaty przyjmuje.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz wrz 13, 2018 20:53
Zobacz profil
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
marela napisał(a):
Oglądałem ostatnio wypowiedź kapłana, który opowiadał o swojej "śmierci klinicznej". Topił się i niby się utopił, ale wrócił i takie tam. Generalnie podchodzę z dystansem do takich wizji, ale też nie twierdzę, że wszystkie są wyssane z palca, a tutaj przemawiał ksiądz, więc też jakoś inaczej. No i wszystkie pięknie, ale zaskoczyła mnie jedna rzecz, którą już gdzieś zresztą słyszałem. Że nasze modlitwy i msze ofiarowane w intencji zmarłych nie pomagają im, jeśli za życia nie doceniali ich wartości, lekceważyli. Co o tym myślicie? Bo według mnie to trochę dziwne, bo jeśli ktoś nigdy nie spotkał w życiu Boga i został wychowany przez ateistów, a więc no raczej się nie modlił a tym bardziej nie chodził na mszę, ale w chwili śmierci się nawrócił i trafił do czyśćca, to nasze modlitwy nie złagodzą jego cierpień?

Tylko modlitwy za świętych i potępionych w piekle są zbędne, za wszystkie dusze w czyśćcu, niezależnie chrześcijan, wyznawców innych religii, ateistów, agnostyków, Bóg przyjmuje zanoszone prośby modlitewne.


Pt wrz 14, 2018 7:40
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
Zgadzam się z Alus. Opinię księdza można zakwalifikować co najwyżej jako "objawienie prywatne", a ponieważ my nie mamy wglądu w stan niczyjej duszy, wieęc ta "wiedza" nixzego dobrego nie daje. Co najwyżej to lekko przestarzała forma "zaganiamia do kościoła" ( bo inaczej wam w czaśccu żadne modlitwy nie pomogą!).
Wielu księży przespało ostatnie 30 lat i teraz są budzeni w świecie, którego nie rozumieją i próbują starych metod, żeby zamknąć owce w owczarni.


Pt wrz 14, 2018 9:28

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2603
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
No mamy nowe wyzwania, bo nauka, medycyna i biologia wiele rzeczy odkryła. Stąd musimy używać innego języka, żeby tłumaczyć sprawy związane ze śmiercią. A niektórzy księża nie zmieniają języka - używają tego, którego nauczyli się w seminarium.

_________________
MODERATOR


Pt wrz 14, 2018 11:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 13:52
Posty: 389
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
Zbigniew3991 napisał(a):
No mamy nowe wyzwania, bo nauka, medycyna i biologia wiele rzeczy odkryła. Stąd musimy używać innego języka, żeby tłumaczyć sprawy związane ze śmiercią. A niektórzy księża nie zmieniają języka - używają tego, którego nauczyli się w seminarium.


No właśnie, nie bardzo odkryła. Nauka tylko miesza ciągle w tym samym kotle i prezentuje naukowe"prawdy wiary".


Pt wrz 14, 2018 11:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
Alus napisał(a):
Tylko modlitwy za świętych i potępionych w piekle są zbędne, za wszystkie dusze w czyśćcu, niezależnie chrześcijan, wyznawców innych religii, ateistów, agnostyków, Bóg przyjmuje zanoszone prośby modlitewne.
Czy Jezus modlił się za zmarłych?


Pt wrz 14, 2018 12:00
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2603
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
feelek napisał(a):
Alus napisał(a):
Tylko modlitwy za świętych i potępionych w piekle są zbędne, za wszystkie dusze w czyśćcu, niezależnie chrześcijan, wyznawców innych religii, ateistów, agnostyków, Bóg przyjmuje zanoszone prośby modlitewne.
Czy Jezus modlił się za zmarłych?


Czy Jezus modlił się za pośrednictwem Maryi i Świętych?
Czy mamy uzdrawiać chorych, bo Jezus uzdrawiał?

_________________
MODERATOR


Pt wrz 14, 2018 12:11
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2603
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
KotSyberyjski napisał(a):
Zbigniew3991 napisał(a):
No mamy nowe wyzwania, bo nauka, medycyna i biologia wiele rzeczy odkryła. Stąd musimy używać innego języka, żeby tłumaczyć sprawy związane ze śmiercią. A niektórzy księża nie zmieniają języka - używają tego, którego nauczyli się w seminarium.


No właśnie, nie bardzo odkryła. Nauka tylko miesza ciągle w tym samym kotle i prezentuje naukowe"prawdy wiary".


Te "naukowe prawdy wiary" mają argumenty. Tak samo Kościół stara się argumentować Prawdy Wiary, ale nie jest to już aż tak przekonywujące społeczeństwo, bo nie jest empiryczne, ale filozoficzne i teologiczne.

_________________
MODERATOR


Pt wrz 14, 2018 12:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
Zbigniew3991 napisał(a):
feelek napisał(a):
Czy Jezus modlił się za zmarłych?

Czy Jezus modlił się za pośrednictwem Maryi i Świętych?
Czy mamy uzdrawiać chorych, bo Jezus uzdrawiał?

Wychodzi na to, że ci zmarli, którzy za życia byli jedynakami/jedynaczkami i nie udało im się założyć rodziny czy też mieć dzieci, to i po śmierci mają pod górkę.


Pt wrz 14, 2018 12:26
Zobacz profil
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
feelek napisał(a):
Alus napisał(a):
Tylko modlitwy za świętych i potępionych w piekle są zbędne, za wszystkie dusze w czyśćcu, niezależnie chrześcijan, wyznawców innych religii, ateistów, agnostyków, Bóg przyjmuje zanoszone prośby modlitewne.

Cytuj:
Czy Jezus modlił się za zmarłych?

Sam do siebie miał sie modlić?

Zbigniew3991 napisał(a):
feelek napisał(a):
Alus napisał(a):
Tylko modlitwy za świętych i potępionych w piekle są zbędne, za wszystkie dusze w czyśćcu, niezależnie chrześcijan, wyznawców innych religii, ateistów, agnostyków, Bóg przyjmuje zanoszone prośby modlitewne.
Czy Jezus modlił się za zmarłych?


Czy Jezus modlił się za pośrednictwem Maryi i Świętych?
Czy mamy uzdrawiać chorych, bo Jezus uzdrawiał?

Bóg nie potrzebuje pośredników, to my ludzie modlimy, zgodnie z zaleceniem Biblii módlcie się jedni za drugich.
Jeśli jesteś godny uzdrawiać, podobnie jak Jezus Bóg, to uzdrawiaj.


Pt wrz 14, 2018 13:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
Alus napisał(a):
Sam do siebie miał sie modlić?

A do kogo się modlił za żywych?


Pt wrz 14, 2018 13:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
Mi opcja wpływu modlitwy za kogoś na decyzje Boga osobiście się nie podoba, bo :
1. Gdzie tu wolna wola, odpowiedzialność za siebie?
2. Jeśli Bóg jest Dobry, Sprawiedliwy i miłosierny/wyrozumiały to zapewnił w czyśćcu możliwość aby dusza sama zrozumiała i naprawiła swoje błędy.
3. Modlenie się przy założeniu mocy modlitwy ma sens w przypadku osób żywych, których potrzeby znamy a z pewnych przyczyny one same o pomoc od Boga nie poproszą, np modlić się o wsparcie dla osoby uzależnionej aby stała się świadoma swojego problemu i potem wytrwała w zmaganiach z tą chorobą.
4. Modlenie się za konkretną osobę której losów po śmierci nie znamy budzi u mnie duże wątpliwości.
5. Kiedy w końcu ma być ten Sąd Ostateczny - każdy indywidualnie po śmierci trafia do nieba, piekła lub czyśćca czy jednak ma być jeden powszechny - wie ktoś jak dokładnie Kościół to ogarnął?

Aha, założenie wpływu modlitwy na decyzje Boga jakoś dziwnie się pokrywa z tym co głosi zaliczane do New Age prawo przyciągania... Inne słownictwo ale treść uderzająco podobna... Efekty również , bo jak ktoś wie jak tego używać to działa, a jak ktoś nie rozumie całej idei to mamy efekt placebo (czego nie uważam za coś złego, czy też brak efektu, bo w pewnych chorobach podanie odpowiedniego placebo diametralnie poprawia zdrowie pacjenta - potwierdza to ogromny wpływ naszych przekonań)

Alus , a jeśli ktoś ma opcję uzdrawiania w niezrozumiały dla niego sposób, kłócący się z jego przekonaniami i tego nie robi, albo robi tylko w przypadkach dotyczących najbliższych to uważasz to za grzech?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt wrz 14, 2018 13:42
Zobacz profil
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
feelek napisał(a):
Alus napisał(a):
Sam do siebie miał sie modlić?

Cytuj:
A do kogo się modlił za żywych?

Do Ojca, a przed swoim zmartwychwstaniem nie modlił się za zmarłych, bo jak wyznajemy w Wyznaniu wiary przed zmartwychwstaniem otworzył bramy niebios sprawiedliwym.


Pt wrz 14, 2018 13:44

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Wizja śmierci wg księdza
Alus to w końcu jak to jest z tą Trójcą, bo 'Ja( Jezus) i Ojciec jedno jesteśmy' oraz równocześnie modlenie się do Ojca - przy moich założeniach jest to sensowne i spójne, ale są one raczej mało katolickie.
Otworzenie bram też w moim heretyckim rozumowaniu ma sens, ale generalnie to gubię się w tym jak to w końcu Kościół widzi, że przedtem sprawiedliwi nie mogli wejść do nieba, czy jak? Jak możesz to proszę o objaśnienia, albo konkretne linki, bo ciągle trafiam na sprzeczności...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt wrz 14, 2018 13:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL