Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 17:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 408 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 28  Następna strona
 Czy kult Maryjny jest dozwolony? 
Autor Wiadomość
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przeemek napisał(a):
Alus napisał(a):
Odrzucanie kultu Maryi to z automatu odrzucanie wybranych wersów Ewangelii.
A te epistoły długaśne, wypisz wymaluj pasują do - Niezawodną oznaką prawdy jest prostota i jasność. kłamstwo zawsze bywa skomplikowane, wymyślne i wielosłowne, gdy chrześcijanin umyka od zapisów NT by koncentrować się na ST.

Skoro argumenty ciebie nie przekonują, to odwołam sie do prostoty i jasności, zgodnie z twoją sugestią:

"Kult Maryi i świętych jest bałwochwalstwem w oczach Boga, jest grzechem który Bóg zdefiniował na kartach Pisma Świetego. Uczestnicząc w praktykach tego kultu, skazuje się człowiek na potępienie"

Czy teraz ciebie przekonałem?
Masz rację z tymi epistołami, tyle czasu można zaoszczędzić i wszystko daje się tak prosto i jasno wytłumaczyć.

"Wytłumaczyć" wedle Twojej koncepcji, ale nie wedle Ewangelii (zwiastowanie, Magnificat), ani wedle ojców Kościoła jak np Ignacy Antiocheński (ur ok 30 roku, zmarły 20.XII.107r), ani nie wedle M. Lutra
http://www.kosciol.pl/article.php/20151208035336601


Pt paź 19, 2018 14:58

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1480
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
zefciu napisał(a):
Przeemek napisał(a):
To do jakiej kategorii się zaliczają?
A po polsku?
Cytuj:
Chodzi wykorzystawanie wersetów o żyjącym z Bogiem Abrahamie, Mojżeszu, itd. to potwierdzania kultu Maryi. Skoro w kulcie do świętych, już się do nich Kościół o pośrednictwo do Boga nie zwraca.
A po polsku?

Jak ty po polsku nie rozumiesz, to teraz wiem dlaczego do ciebie nie dociera.

zefciu napisał(a):
Jakie argumenty? Według Chrystusa są żywi przynajmniej wtedy, gdy Bóg zwraca się do Mojżesza.

A "Przynajmniej wtedy" to już jest argumentem? I na "przynajmniej wtedy" zbudowano kult świętych i Maryi?. Jezus rozmawiał z Mojżeszem, to i my możemy. Możemy też z Maryją i innymi świętymi, tak interpretujesz "przynajmniej wtedy"?

Jezus okazał się apostołom w swojej chwale i równie dobrze mógł pokazywać przyszłość. Sam mówił do nich, że na krótką chwilę idzie i za krótką chwilę wróci (J16: 15 - 17).... a nam już minęło 2000 lat? To co tam się stało, było precedensem. Wiele rzeczy jeszcze nie rozumiemy - jak pojmowanie czasu przez Boga i nie zrozumiemy pewnie aż do spotkania z Nim. Budowanie praktyk pobożnościowych, kiedy nie jesteśmy w stanie pewnych rzeczy dobrze pojąć, jest conajmniej ryzykowne. A szczególnie, kiedy Biblia wskazuje inny kierunek chociażby w poniższych argumentach.

- A argument, który mówi że w tradycji apostolskiej żaden apostoł czy uczeń Chrystusa bez obecności Jezusa nie odezwał się do zmarłych im docześnie ani słowem i nigdy nie prosił o wstawiennictwo czy modlitwę żadnego zmarłego świętego. Tak samo Prawo Mojżeszowe tego zabraniało i Żydzi nie mieli żadnych kultów do zmarłych?

- A argument, który mówi że jak Jezus przyjdzie ponownie (paruzja) to zabierze apostołów i innych nawróconych tam gdzie On jest teraz (J14: 3; J16: 16)? Więc umarli święci w kulcie Maryi i Świętych nie mogą teraz przebywać z Jezusem, bo jeszcze ponownie nie przyszedł?

- A argument, który mówi że nikt do nieba nie wstąpił, oprócz Jezusa (J3: 13). Więc poraz kolejny święci nie mogą przebywać w obecności Jezusa, bo nikt dostępu do nieba teraz nie ma. A wstąpienie do nieba (Nowa Ziemia, Nowe Jeruzalem) nastąpi według przepowiedzianej kolejności wydarzeń, nie wcześniej jakbyś zefciu pewnie sobie tego życzył.

- A argument, który mówi że Jezus jak odchodził do nieba, został uniesiony na obłoku ku niebu (Dz1: 9 - 10), powróci dokładnie "tak samo" jak go widzieli apostołowie odchodzącego (Dz1: 11) co idealnie koreluje z opisem Jego ponownego przyjścia (1Tes4: 14 - 17), kiedy z Kościołem spotka się w powietrzu (1Tes4: 17). Więc święci zmarli nie mogą z Chrystusem ani przebywać, ani się komunikować, bo Jezus jeszcze na obłoku z nieba nie wrócił. A do nieba dostępu narazie nikt nie ma (J3: 13).


Jak już zauważyłem powyżej, może nie są to argumenty dla ciebie, ponieważ możesz po polsku dobrze nie rozumieć. Ale mogą to być argumenty dla "KarolPL" i jemu podobnych.
Możesz powtarzać w kółko, że moje argumenty nimi nie są, ale ja nie prowadzę dyskusji prywatnej z tobą i ciebie nie muszą one przekonywać. Mogą za to kogoś innego. Więc postaraj się aby twoje nimi były, lub nie.......

zefciu napisał(a):
Czemu łżesz? Czy nie czytałeś w Ewangelii:
Cytuj:
Wy z ojca djabła jesteście, a pożądliwości ojca waszego czynić chcecie. On był mężobójcą od początku, i w prawdzie nie został; bo w nim niemasz prawdy; gdy mówi kłamstwo, z własnego mówi, iż jest kłamcą, i ojcem jego.
(J 8, 44)

Czemu się tak wyrażasz? I do tego bez podstawnie? to też taki wypracowany styl wypowiedzi, jak uważasz że możesz mieć rację?

Gdzie w tym fragmencie widzisz modlitwę o wstawiennictwo? Ten konkretny werset to porównanie ich zachowania do podążania drogą diabła, a nie drogą Ojca JHWH?
I za coś takiego dostaję obelgę łgaża..... aż boję się już cokolwiek twierdzić. Przerażasz mnie zefciu :evil: .

zefciu napisał(a):
Cytuj:
Święto ojców Bożych radośnie obchodzimy, wierni, czcząc Abrahama,
Abla, błogosławiąc Seta i Henocha, opiewając Enosza, Noego, Sima i Jafeta.
Abrahama, który przez Zakonem zajaśniał wiarą i wysławmy Bożego Izaaka,
Jakuba, Judę, Lewiego i cnotliwego Józefa, i z wiarą zawołajmy: Noszący w
sercu Boga praojcowie módlcie się do Chrystusa Boga, aby dał odpuszczenie
grzechów obchodzących z miłością przedświęcie świętej pamięci waszej.

http://www.liturgia.cerkiew.pl/pages/Fi ... -ojcow.pdf

Nie wiem jak inni użytkownicy, ale teraz dopiero i ewidentnie widzę modlitwę o wstawiennictwo.
No to Kościół Prawosławny wprowadził praktyki, których Żydzi w całym ST i NT się wystrzegali, nie wiedziałem. A u katolików znalazłem modlitwę do Abraham o deszcz. Pewnie jakaś wstawiennicza też się znajdzie.

Chyba już bardziej rozumiem ten kult świętych. Do Boga modlitwy są tylko o zbawienie. A reszta świętych jest od innych "pobocznych" rzeczy, którymi Bóg nie zawraca sobie głowy. Na przykład Abraham jest od deszczu, a Krzysztof zajmuje się bezpiecznymi podróżami?

zefciu napisał(a):
A potem ich zostawił; niech gniją.

Przecież nie mają ciał?. A (2P3: 4; 1Tes4: 16 - 17; Mt27: 53 - 54 ) opisuje ten stan, że śpią. Z opisu (J16: 16) wynika, że to będzie tylko "chwila" za nim Jezus powróci, więc może zmarli jakoś inaczej odczuwają czas. Jak widać nawet gdyby mieli ciała, to nie zdążą zgnić.

zefciu napisał(a):
Odpowiadam tak jak się da. Jeśli łżesz iż chrześcijanie nie modlą się do patriarchów i jeśli zarzucasz im „zwracanie się do zmarłych”, mimo iż oni wierzą, że zwracają się do żywych, to co mi pozostaje, jak prostowanie tych łgarstw i oszczerstw?

Widzisz odnośnie patriarchów miałeś rację, zwiedzona część chrześcijaństwa wprowadziła praktyki, których nie jeden Żyd tamtch czasów by się powstydził lub wogóle bał czynić. Ale odnośnie zwracania się do zmarłych, to nigdzie nie podważam że wierzą, że zwracają się do żywych. Podważam opieranie tego na twierdzeniu, że tak mówi Pismo Święte. Czyli że tak nauczał JHWH, Jezus i apostołowie.
W tym momencie, to ty łżesz. Ale ze względu na to, że jestem chrześcijaninem, to wypada się jak taki zachowywać i nie będę obrzucał ciebie zaraz inwektywami. Wolę założyć, że mogłeś paść ofiarą zwiedzenia i nie musiała to być twoja wina. A ty nawyraźniej musiałeś sobie ulżyć za te wszystkie posty które wypisałem i dlatego łagodniejszego określenia niż "łżesz" nie znalazłeś w swoim słowniku dobrego chrześcijanina. Mam nadzieję, że wyjdzie ci to na zdrowie.

zefciu napisał(a):
To kto te wersety napisał? Bo ja myślałem, że napisali je chrześcijanie. Ale jak mogli je chrześcijanie napisać, skoro bez wersetów nie byli chrześcijanami?

To źle myślałeś.
Bo takim twierdzeniem twierdzisz, że autorzy ksiąg Starego Testamentu to chrześcijanie?
Przepraszam... ale z "choinki urywasz" te twierdzenia.
Mojżesz autor Tory, to według ciebie chrześcijanin? prorok Jeremiasz, Hiob czy Kohelet to też wyznawcy Chrystusa i chrześcijanie?

Kościół powstał dopiero na kamienieu węgielnym Jezusie i fundamencie apostołów - słynne "na tej skale zbuduję Kościół". Powoli zakładany i budowany przez apostołów. Pierwsi wyznawcy Chrystusa nie byli nawet nazywani Chrześcijanami, tylo wyznawcy sekty Nazarejczyków (Żydowscy wyznawcy). A nazwa chrześcijanin pada 3 razy w całym NT i dotyczy głównie pogan.

Cały Kościół został zbudowany na prawidłowej wykładni Pism Starego Testamentu i objawieniom danym apostołom. To wszystko działo się, kiedy Nowy Testament był jeszcze w produkcji.

Jak widzisz z wersetami nie byli chrześcijanami i dzięki wersetom się nimi stali.

zefciu napisał(a):
W jaki sposób pokazuje, nie uzasadnisz.

A ja w twoich wypowiedziach nie widzę uzasadnienia kultu Maryjnego i świętych. Nie uzasadnisz tego.

zefciu napisał(a):
Gdzie ja napisałem, że są Chrystusem? Znowu coś łżesz.

Jak ładnie będziesz pytał i bez dodatkowych obelżywych założeń to odpowiedź dostaniesz. Ale już widzę, że po tym ile się ich namnożyło w twojej ostatniej odpowiedzi, już nie dążysz do dalszej polemiki, tylko do jej szybkiego zakończenia.

zefciu napisał(a):
Są żywi w Chrystusie. Skąd pomysł, że są odsunięci od Chrystusa?

Ten pomysł wykazałem w wymienionych argumentach wyżej. Po drugie powyżej pytasz się gdzie napisałeś, że są z Chrystusem więc sam wierzysz że są odsunięci.

zefciu napisał(a):
Skąd ten chochoł?

A po polsku?

zefciu napisał(a):
No oczywiście. A kto mówi, że nie powstaną?

A po polsku?. Rzeczywiście tyle wycinasz, że sam już nie wiem do czego się odnosisz, bo to nie mój kontekst. A co dopiero zrozumieć co ci siedzi w głowie taką wypowiedzią.....

zefciu napisał(a):
Nie wierzyli, bo nie wierzyli w Jezusa.

Nie musieli, bo wierzyli w zmartwychwstanie. Sam Jezus zwrócił im uwagę (Mk12: 24 - 25) że Pismo (czyli ST) mówi o tym.

zefciu napisał(a):
No i?

No i dalej to samo.

zefciu napisał(a):
To jakiś absurd w rozumowaniu. Fakt, że święci osiągnęli komunię z Chrystusem nie powoduje przecież, że znikła w nich miłość do bliźnich.

A kto mówi o znikaniu miłości do bliźniego?
Wiara w Boga to wiara że on istnieje i z takiej wiary jest zbawienie. Jak przebywasz z Bogiem i Jezusem to już wiara zamienia sie w rzeczywistość i spełnienie tej wiary - czego tutaj nie rozumiesz?
"Modlitwa pełna wiary" od tego właśnie jest, wiarę w to czego nie widzisz i nie doświadczasz, więc zmarłym świętym już nie jest potrzebna taka modlitwa.

zefciu napisał(a):
Dlatego też święci modlą się za nich.

A skąd masz taką pewność (Jeżlei mowa o tych zmarłych docześnie)? Nie udowodnisz tego. Więc równie dobrze mógłbym powiedzieć, łżesz. Do tego Psimo mówi że oni śpią, to wogóle robisz sobie pod górkę i wyznajesz jakieś zabobony.

zefciu napisał(a):
Zapytałem, czy każda prośba drugiej osoby o modlitwę jest stratą czasu. Nie odpowiedziałeś.

Wiesz, że moja odpowiedź na takie pytanie to nie.

zefciu napisał(a):
Dlatego, że Abraham nie urodził Syna Bożego?

Moim zdaniem pasuje lepiej do kultu, niż Maryja bo w Abrahamie wszystkie narody ziemi są błogosławione, łącznie z Żydami:
"(25) Wy jesteście synami proroków i przymierza, które zawarł Bóg z ojcami waszymi, gdy mówił do Abrahama: A w potomstwie twoim błogosławione będą wszystkie narody ziemi. " (Dz3)
Włączając w to ciało Chrystusa.


zefciu napisał(a):
Wiesz, że uważam kult świętych za zgodny z nauczaniem Pisma. Więc argument „kult świętych jest niezgodny z nauczaniem Pisma, bo jest niezgodny z nauczaniem Pisma” możesz sobie włożyć tam, gdzie trzymasz różne inne tautologie.

A ty wiesz, że była to tylko odpwiedź na moje pytanie. A o moje argumentach na poparcie tego stwierdzenia padają w całym wątku, a nie w tym jednym zdaniu.

Więc przestań stawiać tezy, których mi jeszcze nie udowowdniłeś. I twierdzić coś czego ja nie twierdzę w taki sposób jak to przedstawiłeś.

zefciu napisał(a):
Mam nadzieję, że nie jest. Że taka jest właśnie wiara Kościoła.

Sam widzisz, że nawet spisane postanowienia soborów, liturgie i wogóle jakikolwiek dokument wydany przez Kościół też podlega wiernego intepretacji i zrozumieniu, a następnie przekonaniu zgdnie z twoim sumieniem, że tak jest i wiary w te postanownienia.
Z Biblią jest podobnie. Każdy ma nadzieję że tak jest, że dobrze zrozumiał, ale ma tez pomoc. Bo zrozumienie wszystkiego polega w jakimś stopniu zawsze na interpretacji.

Poza tym moje zdanie czy protestantów na temat kultu świętych to jedno, a Kościoła Katolickieg, który też się różni w pojmowaniu na przykład czyśća od Prawosławnych. Kościół Chrystusa jest jeden, doktryna jedna i prawda jedna, więc jak pogodzić różnice? Oczywiście z twoich poglądów wynika, że uważasz, że ty i twój Kościół jesteście najbliżej prawdy.

A powyżej twoje odpowiedzi do mnie razem z inwektywą mają dawać wrażenie, że jesteś pewny tego co piszesz, a ja się stanowczo mylę. A teraz przyznajesz że masz nadzieję, że tak jest.

Sam widzisz, że lepiej dojść do prawdy argumentami, a nie inwektywami i udowadnianiem swojej racji, bez względu na prawdę. Dla przykładu jak próbujesz wpasować modlitwę wstawienniczą w (J 8, 44) do zmarłych w tekst Biblii. Nie próbujemy wpasować nasze poglądy w Biblię, tylko wyczytajmy z Biblii jakie te poglądy Kościoła ona opisuje.

zefciu napisał(a):
Przecież po Paruzji mamy wszyscy spotkać się z Chrystusem. To kto nas będzie uciskał?

Nas? A co identyfikujesz się z Izraelem? masz jakieś korzenie Żydowskie?

Widzę, że problem polega na tym, że inaczej rozumiesz eschatologię, może lepiej dokładnie będzie najpierw to wyjaśnić. Temat jest długi i może lepszy będzie nowy wątek.
Ale kilka kluczowych kwestii może da ci do myślenia:

Co zapowiadał Bóg o Izraelu:
"(2) Nie odrzucił Bóg swego ludu, który wybrał przed wiekami. .........(5) Tak przeto i w obecnym czasie ostała się tylko Reszta wybrana przez łaskę. .......(...).........(12) Jeżeli zaś ich upadek przyniósł bogactwo światu, a ich pomniejszenie - wzbogacenie poganom, to o ileż więcej przyniesie ich zebranie się w całości! " (Hbr11: 2 - 12)

I tak jak Boski plan zbawienia przewiduje z powrotem zjednoczyć wiernych jemu Żydów/Izraelitów z "rozproszenia po krajach" "wygnańców Izraela" "zgromadzi z czterech krańców świata" (Ez37: 21 -28) (Ez6: 1-2, 7-8) (Iz2: 1 -4) (Izaj11: 10-12) (Izaj10: 20-22) (Rz11: 23 - 25) (Hbr4: 8 ), tak się stanie.

A Kojarzysz jak Jezus opowiada apostołom co wydarzy się z Żydami:
"(9) Wtedy wydadzą was na udrękę i będą was zabijać, i będziecie w nienawiści u wszystkich narodów, z powodu mego imienia."(Mt24)
Wielu uważa, że dotyczyło to tylko okresu do zburzenia świątyni, ale czy na pewno? Skoro zakończenim jest:
"(27) Albowiem jak błyskawica zabłyśnie na wschodzie, a świeci aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego."(Mt24)
Raczej takiego zakończenia po zburzeniu świątyni w Jerozolimie nie było?

Okres po paruzji, a w trakcie ucisku to okres zebrania i nawrócenia całego Izraela - tych wybranych. To oni będą celem ucisku. A po ucisku będzie okres Millenium.

zefciu napisał(a):
Nie o to pytałem. Pytałem, czy nigdy nikogo innego o nic nie prosisz.

Pewnie że proszę. Ale w sensie religijnym to Bóg w Piśmie nakazuje by tylko do niego się zwracać. Czy to indywidualnie czy jako Kościół mamy prosić Ojca, a nie Maryje i świętych. Nawet gdyby założyć, że żyją po śmierci. Skąd wiadomo czy nas słyszą i mogą się komunikować z nami? to są Boskie atrybuty. Nawet anioł nie rozmawia z ludźmi bez Boskiego pozwolenia.

zefciu napisał(a):
Po pierwsze – przypisała. Po drugie – kto wierzy w Bogurodzicę musi wierzyć i w Chrystusa. Bo cała chwała Bogurodzicy bierze się ze Wcielenia.

Ale ja nie zaprzeczam że wierze w Bogurodzicę.

W tym wszystkim trzeba wziąć pod uwagę, że tylko wiara w Jezusa daje zbawienie, nie w Maryję; tylko Jezus obdarowuje ciebie cząstką siebie - Duchem Świętym, nie Maryja; tylko z Jezusem budujesz osobistą relację, nie z Maryją - Według nauki Pisma Świętego.

zefciu napisał(a):
No właśnie takie, że wymyślasz jakieś bluźniercze idee:
Że po Paruzji będziemy uciskani.
Że komunia z Bogiem powoduje, że nie możemy się modlić za innych.
Że Chrystus do szeolu tak sobie wszedł, powiedział „cześć” i wyszedł zostawiwszy swoich na pastwę śmierci.
I podobne obrzydliwości.

Wszystkie te idee w taki sposób sformułowałeś, jaki ja wogóle nie twierdzę. I nadal nie wyjaśniłeś jakie ryzyko niesie odrzucenie kultu Maryi - czyli również wszystkich praktyk pobożnościowych z tym związanych?
Powiedz co mi grozi, gdyby hipotetycznie założyć, że przez całe swoje życie ani razu nie poproszę Maryi o nic i do niej się nie pomodlę?

Jaką ty społeczność teraz tworzysz z umarlakami? Wszyscy mamy Ducha i to przez Ducha i Chrystusa jesteśmy złączeni. Wszystko przechodzi przez niego i najpierw przez Niego, również modlitwy.

(21) W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, (22) w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha." (Ef:2)
Jak możesz wspólnie sie budować z "rzekomymi żywymi" skoro jest to komunikacja jednostronna i nie wiesz nawet czy została wysłuchana i spełniona? Wspólne budowanie to przede wszystkim relacja dwu-stronna.

zefciu napisał(a):
Oooo. Albo takie coś, że po zmartwychwstaniu Duch Święty nas opuści.

Ja wiesz coś więcej, niż pisarze Nowego i Starego Testamentu, to dlaczego się tym nie podzieliłeś?



P.S. Widzę, że ostatecznie jednak nie odpowiedziałeś na wszystko i nie rozprawiłeś się na przykład z terminem zasnęli [koimēthentas 2837] w (2P3: 4; Mt27: 53 - 54; 1Tes4) używanym do opisania stanu w jakim się znajdują zmarli w Chrystusie. Brak odpowiedzi, też jest pewnego rodzaju odpowiedzią.


Pt paź 19, 2018 17:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1480
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Quinque napisał(a):
Wykaż na podstawie Biblii iz
- zakazuje ona kultu Maryjnego, albo jakiegokolwiek innego obrazu
- istnieje w niej zasada sola scriptura

Przypomnę że zwodnikom od 500lat to się nie udało

Widze, że ciągle nie rozumiesz.

Wykaż na podstawie Biblii iz
- nakazuje ona kultu Maryjnego, albo stawianie jakichkolwiek obrazów świetych i udowodnij mi wszystkie dogmaty Maryjne za pomoca Biblii
- Wykaż na podstawie Biblii, że Kościół Katolicki słusznie uznaje dogmaty Biblijne za prawidłową wykładnię doktryn prawdziwego Kościoła Chrystusa, przy jednoczesnym udowodnieniu, że Kościół Prawosławny nie ma racji odrzucając dogmat o wniebowzięciu i niepokalanym poczęciu Maryi.
- zasada Siola Scriptura jest niebiblijna

Przypomnę, że ekklezja podająca się za jedny prawdziwy Kosciół Chrystusa, do tej pory reformatorom tego nie udowodniła.

Teraz się wykaż, a wskaże ci błedy w twojej argumentacji.

P.S. wytykanie reformatorom błędnej intepretacji w odrzucaniu kultu Maryjnego i dogamtów Maryjnych, przy jednoczesnym bałaganie i różnym pojmowaniu doktryn Kościoła Chrystusa na swoim "podwórku" już od Schizmy z 1054r. jest conjamniej śmieszne, jak nie jest już hipokryzją i to globalnych rozmiarów.

Sami nie możecie ustalić prawdłowych doktryn Kościoła, a protestantów chcecie nauczać i poprawiać...... żałosne to i sprawiedliwe. Amen.


Pt paź 19, 2018 18:03
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przeemek napisał(a):
Jak ty po polsku nie rozumiesz, to teraz wiem dlaczego do ciebie nie dociera.

Zlepek polskich wyrazów rozpoczęty wielką literą i zakończony kropką nie jest pisaniem po polsku.
Przeemek napisał(a):
Czemu się tak wyrażasz? I do tego bez podstawnie? to też taki wypracowany styl wypowiedzi, jak uważasz że możesz mieć rację?

Zdania rozpoczynamy wielką literą. I bez kitu, ale bezpodstawnie piszemy łącznie.
Zwracamy uwagę na styl (co to ma być?: to też taki wypracowany styl wypowiedzi, jak uważasz że możesz mieć rację?, bo z pewnością nie zdanie zbudowane zgodnie z zasadami gramatyki).
Cytuj:
No to Kościół Prawosławny wprowadził praktyki, których Żydzi w całym ST i NT się wystrzegali, nie wiedziałem. A u katolików znalazłem modlitwę do Abraham o deszcz.

j.w
Cytuj:
A ja w twoich wypowiedziach nie widzę uzasadnienia kultu Maryjnego i świętych. Nie uzasadnisz tego.

Ping, pong? Wybacz, ale po Twojej stronie jest obowiązek uzasadnienia, bo to Ty zarzucasz bałwochwalstwo.

Cytuj:
A po polsku?

Nie wiesz co to jest chochoł? Nie czytałeś "Wesela" Wyspiańskiego?
Cytuj:
Wiara w Boga to wiara że on istnieje i z takiej wiary jest zbawienie. Jak przebywasz z Bogiem i Jezusem to już wiara zamienia sie w rzeczywistość i spełnienie tej wiary - czego tutaj nie rozumiesz?
"Modlitwa pełna wiary" od tego właśnie jest, wiarę w to czego nie widzisz i nie doświadczasz, więc zmarłym świętym już nie jest potrzebna taka modlitwa.

W języku pisanym obowiązuje interpunkcja. Słowo "jak" nie jest zamiennikiem słowa "jeśli", bo "jak" to przysłówek i ewentualnie pytanie o sposób np. wykonania jakiejś czynności.

To taka "na szybko" analiza Twojego postu, która obrazuje możliwości autora dotyczące właściwej interpretacji różnych tekstów, w tym biblijnych.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt paź 19, 2018 18:22
Zobacz profil
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przypomnę tylko iż żaden ze [...] nie wyakzal iż Biblia zabrania kultu Maryjnego, czy też że w Biblii występuje zasada sola scriptura

Przeemek napisał(a):
Wykaż na podstawie Biblii iz...


Ale nie muszę tego robić, bo to wy oraz wasz Mesjasz i zbawca(czyli Luter) [...]

Cytuj:
reformatorom


Nie udowodniła, bo [...] czyt. "Reformatorzy" wymyślili sobie jakieś zasady. Które nigdy nie były zasadami Kościoła, ani nigdy nie było w ich Biblii. Ja się pytam o to co w Biblii jest a nie czego nie ma. No ale wyznawcy [...](czyli protestanci) mają problem z Biblijnym uzasadnieniem [...]

Quinque, ma szacunek do Biblii. Ale nie ma szacunku do osób które robią z niej [...]

Cytuj:
wytykanie reformatorom błędnej intepretacji w odrzucaniu kultu Maryjnego


Możesz mi powiedzieć kiedy wasz Mesjasz i zbawca czyli Luter odrzucał kult Maryjny?

Cytuj:
doktryn Kościoła Chrystusa na swoim "podwórku" już od Schizmy z 1054r.


Są dwie elementarne różnice między [...] a prawosławnymi.
● Różnica pierwsza; prawosławie posiada sukcesje apostolską. [...] sukcesji nie posiadają
● Różnica druga, prawosławie posiada jednakową doktrynę. [...] mimo "prowadzenia przez Ducha Świętego" mają tysiące denominacji gdzie każdą uczy czego innego

Te dwie róznice sprawiają iż z prawosławiem można merytorycznie dyskutować. A ze [...] nie można

EDIT: Regulamin § I pkt.4, § II pkt.4. MH.


Pt paź 19, 2018 20:48

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1480
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Małgosiaa napisał(a):
Przeemek napisał(a):
Jak ty po polsku nie rozumiesz, to teraz wiem dlaczego do ciebie nie dociera.

Zlepek polskich wyrazów rozpoczęty wielką literą i zakończony kropką nie jest pisaniem po polsku.
Przeemek napisał(a):
Czemu się tak wyrażasz? I do tego bez podstawnie? to też taki wypracowany styl wypowiedzi, jak uważasz że możesz mieć rację?

Zdania rozpoczynamy wielką literą. I bez kitu, ale bezpodstawnie piszemy łącznie.
Zwracamy uwagę na styl (co to ma być?: to też taki wypracowany styl wypowiedzi, jak uważasz że możesz mieć rację?, bo z pewnością nie zdanie zbudowane zgodnie z zasadami gramatyki).
Cytuj:
No to Kościół Prawosławny wprowadził praktyki, których Żydzi w całym ST i NT się wystrzegali, nie wiedziałem. A u katolików znalazłem modlitwę do Abraham o deszcz.

j.w
Cytuj:
A ja w twoich wypowiedziach nie widzę uzasadnienia kultu Maryjnego i świętych. Nie uzasadnisz tego.

Ping, pong? Wybacz, ale po Twojej stronie jest obowiązek uzasadnienia, bo to Ty zarzucasz bałwochwalstwo.

Cytuj:
A po polsku?

Nie wiesz co to jest chochoł? Nie czytałeś "Wesela" Wyspiańskiego?
Cytuj:
Wiara w Boga to wiara że on istnieje i z takiej wiary jest zbawienie. Jak przebywasz z Bogiem i Jezusem to już wiara zamienia sie w rzeczywistość i spełnienie tej wiary - czego tutaj nie rozumiesz?
"Modlitwa pełna wiary" od tego właśnie jest, wiarę w to czego nie widzisz i nie doświadczasz, więc zmarłym świętym już nie jest potrzebna taka modlitwa.

W języku pisanym obowiązuje interpunkcja. Słowo "jak" nie jest zamiennikiem słowa "jeśli", bo "jak" to przysłówek i ewentualnie pytanie o sposób np. wykonania jakiejś czynności.

No widzisz po raz kolejny chwalisz się swoją "specjalizacją", chociaż nie wiem czy katecheta ma uprawnienia polonistyczne. Ale cóż, skoro musisz nadrabiać brak argumentów w temacie wątku, wykorzystywaniem tego na czym się znasz (rzekomo) najlepiej, to zajmuj się tym. Takie płytkie zagrania również pokazują twoje możliwości interpretacyjne tekstów Biblijnych, nie mogąc znaleźć dobrego kontrargumentu na wypowiedzi adwersarza, stosujesz "tanie" sztuczki. Co nie umknie uwadze czytelnikom takim jak "KarolPL" lub innym szukającym odpowiedzi.


Małgosiaa napisał(a):
To taka "na szybko" analiza Twojego postu, która obrazuje możliwości autora dotyczące właściwej interpretacji różnych tekstów, w tym biblijnych.

Stary Testament pierwotnie został spisany w języku hebrajskim i aramejskim, natomiast pierwszym greckim tłumaczeniem była Septuaginta. Pierwszy przekład Nowego Testamentu powstał w języku greckim ze względu na mówiących po grecu żydów i chrześcijan którzy go spisali.

Osobiście używam interlinearnego przekładu biblijnego (grecki i hebrajski), konkordatu Stronga i przekładów w języku angielskim dla lepszego zrozumienia i interpretacji tekstów Biblii, ponieważ język polski nie posiada tak rozbudowanej semantyki jak grecki czy hebrajski, więc polskie przekłady nie zawsze oddają dobrze sens i kontekst tekstów biblinych.

Kolejna rzecz to co ma znajomość autora postu "Wesela" Wyspiańskiego do możliwości inetpretacyjnych tesktów Biblii???

Ale jak taka zadufana w sobie i aroganca Małgosia może brać takie fakty pod uwagę, w końcu zna się tylko na języku polskim, nie pytając mnie ani razu o zdanie. A o doktrynach prawdziwego Kościoła Chrystusa nie ma pojęcia. Więc się zajmuje tym co potrafi.

Dlatego powyższa analiza mojego postu wyprowadza zafałszowany obraz moich możliwości dotyczących prawidłowej interpretacji tekstów Biblii, nie biorąc pod uwagę mojej znajmości innych języków jak angielski i możliwości korzystania ze słowników i innych pomocy naukowych w intepretacji tekstu Pisma Świętego.

A z drugiej strony, powyższa analiza pokazuje zawziętość użytkownika i moderatora Małgosia w zwalczaniu moich postów, co jest równoznaczne ze zwalczaniem mojej osoby.
I za taką zafałszowaną analizę, która jest też jawną dyskryminacją mojej osoby, powinna wylecieć na zbity..... conajmniej ze stanowiska moderatora.

A kompletnie inną sprawą jest jeszcze, że taka osoba uważa się za chrześcijankę. To jest dopiero hipokryzja. Tylko ktoś kto ma diabła za Ojca, czyli również i bałwochwalca, może posuwać się do takich metod.
EOT w kwestii odpowiadania tobie.

P.S. Jestem skłonny dogadać się i mogę moje posty wysyłać tobie do zatwierdzania pod względem pisowni i gramatyki przed oficjalnym ich wystawieniem, jak już tylko w moich postach zauważasz błędy?


So paź 20, 2018 1:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1480
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Quinque napisał(a):
Są dwie elementarne różnice między [...] a prawosławnymi.
● Różnica pierwsza; prawosławie posiada sukcesje apostolską. [...] sukcesji nie posiadają
● Różnica druga, prawosławie posiada jednakową doktrynę. [...] mimo "prowadzenia przez Ducha Świętego" mają tysiące denominacji gdzie każdą uczy czego innego

Te dwie róznice sprawiają iż z prawosławiem można merytorycznie dyskutować. A ze [...] nie można

Oooo... wreszcie jakieś argumenty.

Kościół Chrystusa cechują fundamentalne atrybuty, wskazują na nie podkreślenia:
"3 Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. 4 Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. 5 Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest" (Ef4)

Prawosławie posiada sukcesję apostolską, co pewnie jest sugestią cechy wspólnej z Kościołem Katolickim?

- Odnośnie różnicy pierwszej: posiadanie tej cechy wspólnej nie zmieniło faktu, że Prawosławie uznaje 2 dogmaty Maryjne, a Katolicyzm 4. I już nie ma spełnionych warunków prawdziwego Kościoła Chrystusa, czyli jedności Ducha i jedności wiary. Więc z punktu widzenia Kościoła Chrystusa, różnią się tak samo jak "zwodnicy" od prawosławia, czy od katolików.

- Odnośnie różnicy drugiej: nie wiem czy celowo kłamiesz, czy może twoje niedopatrzenie. Ale prawosławie nie posiada jednakowej doktryny.... i teraz wygoogluj sobie ile tych różnic doktrynalnych jest, a jest ich niemało. Nie powinnaś pokazywać "takiemu" protestantowi jak mi takich braków wiedzy i to jeszcze na temat swojego Kościoła. A więc prawosławie na poziomie doktrynalnym wcale nie uczy tego samego co Kościół Katolicki.

A nawiększym paradoksem jest to, że żaden z tych Kościołów nie ma wspólnej komuni (jedność Ducha, jedność wiary) z nawróconymi Żydami, którzy ten Kościół Chrystusa założyli i sami posiadali już wzrastające w Duchu Bożym ekklezje.
Natomiast ironią Katolickiego jest to, że jego pierwszym założycielem i fundamentem jest nawrócony Żyd - apostoł Piotr, a wśród wiernych nie ostał się ani jeden.

Więc merytoryczne rozmowy nie rozwiążą problemu, że żaden z nich nie będzie w pełni Kościołem Chrystusa bez wspóloty z członkami społeczności nawróconych Żydów.

Do powyższych atrybutów Kościoła Chrystusa można by jeszcze dorzucić "jeden chrzest", bo też nie ma w tym jedności w praktyce, tak jak się to robi u katolików.

I nawet gdyby "te dwie różnice" pozwalały merytorycznie dyskutować. To w Kościele Chrystusa nie chodzi o to czy ktoś z kimś potrafi rozmawiać, tylko to że wszyscy mają przestrzegać doktryn Kościoła Chrystusa by być jego częścią i wogóle uważać się za taki.

A całkiem inną kwestią jest, że od schizmy 1054r. merytoryka nawet nie pomogła się dogadać i nie zapowiada się by przez kolejne 1000 lat miało być inaczej. To jest bardzo poważny problem z punktu widzenia zbawienia, bo nie przestrzaganie wszystkich doktryn Kościoła Chrystusa, może doprowadzić do utraty zbawienia. Tylko jak się dowiedzieć, który Kościół przestrzega właściwej?


Więc życzę pwodzenia w merytorycznych rozmowach.

P.S. a co z poprzednimi stwierdzeniami, masz do nich jakieś argumenty?


So paź 20, 2018 3:17
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przeemek napisał(a):
A z drugiej strony, powyższa analiza pokazuje zawziętość użytkownika i moderatora Małgosia w zwalczaniu moich postów, co jest równoznaczne ze zwalczaniem mojej osoby.

Powyższy mój post powstał wskutek Twojej postawy wobec @zefcia. Nie zajmuję się Twoją osobą, a tym bardziej nie dyskutuję w tematach, gdyż uważam, że jest to bezsensowne, a ja mam tu inną rolę. Dyskutuję tam, gdzie widzę sens, no, ale każdy, zgodnie z regulaminem, może wypowiedzieć swoje zdanie, nawet najbardziej kontrowersyjnie.
Nigdzie, poza tym jednym, nie poprawiałam Twoich postów, ani nie analizowałam ich w podobny sposób.
Proszę wykazać ową zawziętość lub przeprosić.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


So paź 20, 2018 7:14
Zobacz profil
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Alus napisał(a):
Przeemek napisał(a):
Alus napisał(a):
Odrzucanie kultu Maryi to z automatu odrzucanie wybranych wersów Ewangelii.
A te epistoły długaśne, wypisz wymaluj pasują do - Niezawodną oznaką prawdy jest prostota i jasność. kłamstwo zawsze bywa skomplikowane, wymyślne i wielosłowne, gdy chrześcijanin umyka od zapisów NT by koncentrować się na ST.

Skoro argumenty ciebie nie przekonują, to odwołam sie do prostoty i jasności, zgodnie z twoją sugestią:

"Kult Maryi i świętych jest bałwochwalstwem w oczach Boga, jest grzechem który Bóg zdefiniował na kartach Pisma Świetego. Uczestnicząc w praktykach tego kultu, skazuje się człowiek na potępienie"

Czy teraz ciebie przekonałem?
Masz rację z tymi epistołami, tyle czasu można zaoszczędzić i wszystko daje się tak prosto i jasno wytłumaczyć.

"Wytłumaczyć" wedle Twojej koncepcji, ale nie wedle Ewangelii (zwiastowanie, Magnificat), ani wedle ojców Kościoła jak np Ignacy Antiocheński (ur ok 30 roku, zmarły 20.XII.107r), ani nie wedle M. Lutra
http://www.kosciol.pl/article.php/20151208035336601

Klasyczna ucieczka w długaśne epistoły podparte ST i zero odpowiedzi na konkretne wskazania Ewangelii, Tradycji, ba nawet przekazów Lutra.


So paź 20, 2018 8:31
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Pragnę zauważyć iż kolejny raz żaden że [...] nie udowodnił że:
- Biblia zabrania kultu Maryjnego
- meszjasz i zbawca Luter odrzucał kult Maryjny
- w Biblii istnieją zasady takie jak sola scriptura, sola fide i [...]

Przeemek napisał(a):
Oooo... wreszcie jakieś argumenty


Ooo... doczekam się na udowdninie w Biblii pięciu filarów [...] czy nie?

Cytuj:
Prawosławie posiada sukcesję apostolską, co pewnie jest sugestią cechy wspólnej z Kościołem Katolickim?


Jest sugestią tego że prawosławie dzięki posiadanej sukcesji ma prawo aspirować do miana prawowiernego chrześcijaństwa. [...] tego przywileju nie posiadają

Później reszta argumentacji jest zbudowana na tym założeniu więc przemilcze

Cytuj:
P.S. a co z poprzednimi stwierdzeniami, masz do nich jakieś argumenty?


Ja mam szukać dowodów na to że [...]?

Edit:
Cytuj:
nie wiem czy celowo kłamiesz


No to teraz wykaż że różne prawosławne Cerkwie nauczają czego innego

Bo tak jest u [...], u jednych chrzci sie dzieci u innych nie. W jednych denominacjach są rozwody w innych nie ma. Oczywiście wszystkich prowadzi DŚ

EDIT: Regulamin § I pkt.4, § II pkt.4. MH.


So paź 20, 2018 10:57
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przeemek napisał(a):
Jak ty po polsku nie rozumiesz, to teraz wiem dlaczego do ciebie nie dociera.
Po polsku rozumiem. Ale Ty czasami piszesz bez składu.
Cytuj:
A "Przynajmniej wtedy" to już jest argumentem?
No jest. Jest ten fakt sprzeczny przynajmniej z Twoim poglądem, jakoby nie można było nazywać tych osób żywymi przed paruzją.
Cytuj:
I na "przynajmniej wtedy" zbudowano kult świętych i Maryi?
Nie. To był mój kontrargument dla Twojego poglądu, że chrześcijanie „zwracają się do martwych”, a nie „podstawa” kultu świętych.
Cytuj:
Jezus okazał się apostołom w swojej chwale i równie dobrze mógł pokazywać przyszłość.
Mógł. Ale tam rozmawiano o Jego przyszłej męce. Więc to nie była wizja przyszłości.
Cytuj:
- A argument, który mówi że jak Jezus przyjdzie ponownie (paruzja) to zabierze apostołów i innych nawróconych tam gdzie On jest teraz (J14: 3; J16: 16)? Więc umarli święci w kulcie Maryi i Świętych nie mogą teraz przebywać z Jezusem, bo jeszcze ponownie nie przyszedł?
Dlaczego nie mogą? Wtedy zostaną zabrani z duszą i ciałem.

Cytuj:
- A argument, który mówi że nikt do nieba nie wstąpił, oprócz Jezusa
A Paweł (jeszcze za życia) a Eliasz?
Cytuj:
Czemu się tak wyrażasz?
Jak się wyrażam? Napisałeś, że chrześcijanie nie proszą patriarchów o wstawiennictwo. Co znaczy, że sprawdziłeś, że nie proszą. Okazuje się, że bardzo łatwo było znaleźć taką modlitwę, gdzie proszę. Ergo – łgałeś.
Cytuj:
Gdzie w tym fragmencie widzisz modlitwę o wstawiennictwo?
Nigdzie. W tym fragmencie jest mowa o Twojej praktyce wykorzystywania kłamstw do „obrony Ewangelii”
Cytuj:
Nie wiem jak inni użytkownicy, ale teraz dopiero i ewidentnie widzę modlitwę o wstawiennictwo.
Bo wcześniej nie szukałeś. Tylko zełgałeś, że takich nie ma, bo liczyłeś, że mnie się nie będzie chciało szukać.
Cytuj:
Przecież nie mają ciał?
Nie mają. Ale według tego, o czym mowa we wspomniamnym fragmencie Apokalipsy – wyczekują.
Cytuj:
Ale odnośnie zwracania się do zmarłych, to nigdzie nie podważam że wierzą, że zwracają się do żywych.
Zatem Twój argument, że zwracamy się do martwych jest bezzasadny. Chyba że dowiedziesz, że nie mamy prawa nazywać ich żywymi.
Cytuj:
Mojżesz autor Tory, to według ciebie chrześcijanin? prorok Jeremiasz, Hiob czy Kohelet to też wyznawcy Chrystusa i chrześcijanie?
Nie. Ale PŚ to nie tylko ST.
Cytuj:
Kościół powstał dopiero na kamienieu węgielnym Jezusie i fundamencie apostołów - słynne "na tej skale zbuduję Kościół". Powoli zakładany i budowany przez apostołów. Pierwsi wyznawcy Chrystusa nie byli nawet nazywani Chrześcijanami, tylo wyznawcy sekty Nazarejczyków (Żydowscy wyznawcy). A nazwa chrześcijanin pada 3 razy w całym NT i dotyczy głównie pogan.
No i co z tego? Nazwa to nazwa. Twierdzisz, że Apostołowie wyznawali inną wiarę, niż chrześcijanie dzisiaj?

Cytuj:
Po drugie powyżej pytasz się gdzie napisałeś, że są z Chrystusem
Łżesz. Nie zapytałem o to.
Cytuj:
Cytuj:
Skąd ten chochoł?

A po polsku?
To jest po polsku prawidłowy równoważnik zdania. Zaimek pytajny „skąd”, wskazujący „ten” i rzeczownik „chochoł”. W formie zdania orzeczeniem byłoby „pochodzi”.

Cytuj:
zefciu napisał(a):
No oczywiście. A kto mówi, że nie powstaną?

A po polsku?
To jest po polsku. Partykuła „no” z przysłówkiem „oczywiście” to frazeologizm wskazujący na przyznanie racji. Dalej mamy pytanie o to, kto postulował, że jest inaczej.

Cytuj:
A kto mówi o znikaniu miłości do bliźniego?
To o co Ci chodzi? Fakt, że oni nie potrzebują modlitwy nie oznacza, że nie mogą się modlić za innych.
Cytuj:
Wiesz, że moja odpowiedź na takie pytanie to nie.
No to dlaczego nie mogę prosić o modlitwę tych, co śpią?
Cytuj:
A powyżej twoje odpowiedzi do mnie razem z inwektywą
Łżesz. Nie użyłem w stosunku do Ciebie żadnej inwektywy.
Cytuj:
P.S. Widzę, że ostatecznie jednak nie odpowiedziałeś na wszystko i nie rozprawiłeś się na przykład z terminem zasnęli [koimēthentas 2837] w (2P3: 4; Mt27: 53 - 54; 1Tes4) używanym do opisania stanu w jakim się znajdują zmarli w Chrystusie. Brak odpowiedzi, też jest pewnego rodzaju odpowiedzią.
No przecież użycie określenia „zasnęli” zamiast „umarli” tylko podkreśla fakt, że są żywi. Nie rozumiem, jak to określenia ma negować życie pozagrobowe.


So paź 20, 2018 13:31

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1480
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Małgosiaa napisał(a):
Przeemek napisał(a):
A z drugiej strony, powyższa analiza pokazuje zawziętość użytkownika i moderatora Małgosia w zwalczaniu moich postów, co jest równoznaczne ze zwalczaniem mojej osoby.

Powyższy mój post powstał wskutek Twojej postawy wobec @zefcia. Nie zajmuję się Twoją osobą, a tym bardziej nie dyskutuję w tematach, gdyż uważam, że jest to bezsensowne, a ja mam tu inną rolę. Dyskutuję tam, gdzie widzę sens, no, ale każdy, zgodnie z regulaminem, może wypowiedzieć swoje zdanie, nawet najbardziej kontrowersyjnie.
Nigdzie, poza tym jednym, nie poprawiałam Twoich postów, ani nie analizowałam ich w podobny sposób.
Proszę wykazać ową zawziętość lub przeprosić.

Nigdzie? Nie pierwszy raz poprawiasz moje posty z pisowni i gramatyki języka polskiego - czego regulamin expilcite - nie wymaga. Takie twoje widzimisie moderatora, bo nie jest to forum o gramatyce i ortografii języka polskiego, tlyko o religii i Bogu. W tym raz wykazałem ci, że się pomyliłaś. A najistotniejsze jest to, że moment który wybierasz na poprawianie mojego tekstu, zawsze zbiega się z dłuższą wymianą zdań z danym adwersarzem lub jakimiś argumentami które uderzają w twoje poglądy - dla mnie jest to wyraźny wzór w twoim zachowaniu. Arogancją i kuriozum jest stawianie mi wymagań, których conajmniej 1/5 użytkowników na tym forum nie wypełnia.

A wcinając się w moją rozmowę z zefciem i argumentując to niezależą od tematu wątku interwencją moderatora, ze względu na konieczność poprawienia mojej pisowni języka polskiego. W której "przy okazji" zwracasz mi uwagę na brak znajomości "Wesela" Wyspiańskiego - co ma sie nijak do wymagań regulaminu. Czy cytowaniu zdania z mojego postu napisanego po polsku, twierdząc że styl jest niezgdony z gramatyką, ale zdanie nadal jest po polsku - co dalej jest zgodne z wymaganiami regulaminu. I wykorzystując te pozorowane argumenty, formułujesz tezę w której chcesz obrazić moją inteligencję - sugerując brak u mnie możliwości interpretacji jakiegokolwiek pisanego tekstu, to nazwanie tego chamstwem jest lekko powiedziane. Po udowodnieniu tobie pomyłki okazało się, że obraziłaś swoją inteligencję waląc "taką gafę" (ale tak to bywa jak ktoś ma nieszczere intencje).

Gdyby to był jeszcze normalny użytkownik, ale ty używasz swoich uprawnień moderatora do tak płytkich zagrań, że w tej sytacji nawet szczere przeprosiny to będzie za mało.


Nie chce mi się z tobą już gadać. Masz z czymś problem do mnie, to napisz o tym w odpowiednim wątku i nie zaśmiecaj innych takimi ciągnącymi się dygresjami. Chcesz coś dodać odnośnie tematu tego wątku? może w tedy podyskutuję z tobą.


N paź 21, 2018 21:01
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Prosiłam i nadal proszę o konkretne dowody, że poprawiam Twoje posty. Więcej próśb nie będzie, a kolejny podobny post do powyższego spowoduje moje konkretne kroki.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


N paź 21, 2018 21:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1480
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Alus napisał(a):

"Wytłumaczyć" wedle Twojej koncepcji, ale nie wedle Ewangelii (zwiastowanie, Magnificat), ani wedle ojców Kościoła jak np Ignacy Antiocheński (ur ok 30 roku, zmarły 20.XII.107r), ani nie wedle M. Lutra
http://www.kosciol.pl/article.php/20151208035336601

Klasyczna ucieczka w długaśne epistoły podparte ST i zero odpowiedzi na konkretne wskazania Ewangelii, Tradycji, ba nawet przekazów Lutra.

Kolejny twój wpis z "argumentami"?

Po pierwsze: nie jesteś tutaj najważniejsza, nie ma obowiązku odpisywania na każdy post w jakimś ściśle określonym czasie.

Po drugie: Nie dyskutuję z linkami. Jesteś na forum i conajmniej wypada podać jakieś argumenty i komentarz.

Po trzecie:Cały czas w rozmowie z zefciem i w komentarzu do KarolPL wychodzę z wersetem z Biblii lub Ewangelii i go komentuje. A gdzie jest twój argument i komentarz?

A Luter był katolickim księdzem więc nie ma w tym nic dziwnego, że w spóściźnie po swoim Kościele nie wyzbył się wszystkich poglądów, w tym antysemityzmu - który wrósł się w umysły wiernych przez setki lat represji Żydów prze jego Kościół, m. in. nadając im nalepkę morderców Boga.

Za to możemy mu zawdzięczać zwrócenie uwagi na najważniejszy autorytet w Kościele Chrystusa - Słowo Boże i to ono jest moim autorytetem, a nie Luter.
A przy okazji było to zapowiedziane przez Boga:

"(11) Oto idą dni - mówi Wszechmogący Pan - że ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz słuchania słów Pana."(Am8)


Być może reformacja była początkiem tego co zapowiedział Bóg, że ludzie będą wracać do Słowa Boga jako najważniejszego wzoru Kościoła, a nie Tradycji.


N paź 21, 2018 21:27
Zobacz profil
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przeemek – odniesiesz się do moich (i nie tylko moich) argumentów, czy będziesz już tylko jeździł po Małgosii?


Pn paź 22, 2018 7:30
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 408 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 28  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL