Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 20:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 408 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 28  Następna strona
 Czy kult Maryjny jest dozwolony? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Małgosiaa napisał(a):
Kłamiesz. Nie kazałam Ci tłumaczyć się z cytowania strony Marka, ale z tego, że on przyznał Tobie rację.

Kłamiesz.

Napisałaś dokładnie tak:

Małgosiaa napisał(a):
Proszę wskazać konkretny post, w którym wykazałeś błąd Markowi Piotrowskiemu, do którego on się musiał przyznać.


Nie dość, że kłamiesz to manipulujesz wypowiedziami, co widać powyżej nie poprosiłaś o:

"cytowanie, że on przyznał mi rację".

Wierutne łgarstwa i wymysły z twojej strony co post. Tak samo jak twoje wypowiedzi z Prawem Mojżeszowym.

Nie wiem co jest z tobą nie tak. Ale co chwilę wymyślasz jakieś zarzuty i fantazjujesz. Co post to jakiś wymysł, raz mówisz jedno, a piszesz drugie. To raczej żenujące, ale wszyscy widzą. Nie wspominając o poziomie moderacji jaki reprezentujesz.

Od początku twierdziłem, że jest błąd i ten błąd wykazałem i nigdzie nie wyraziłem się inaczej. Następne twoje wymysły i fantazje już sobie sama na nie odpowiadaj.

A na twoją prośbę - wykazałem błąd Markowi w zacytowanych jego wypowiedziach.
Żenujące jest to woje wciskanie i manipulowanie jako moderatora.

Małgosiaa napisał(a):
Oszczerstwo.

Na pewno jedna z możliwości.

Małgosiaa napisał(a):
Kłamiesz. Cały czas uświadamiasz nas, że dopuszczamy się bałwochwalstwa. Skoro wielokrotnie zostało to wyjaśnione, powinieneś przyjąć do wiadomości, a nie nadal posługiwać się tym terminem.
Ostrzeżenie, a co potem? Podasz mnie do sądu?
Do reszty się nie odniosę, bo nie zamierzam bić piany, ale ostrzegam: kolejne kłamstwa będą podlegały karom regulaminowym.

I co podasz mnie do sądu?

Tak samo z bałchwochwalstwem i modlitwami.

Ja bronię wykładni objawienia Bożego zawartego w Piśmie Świetym i według tego co ono określa jako praktyki bałwochwalcze i modlitwy. Kolejny raz wymyślasz - nie masz podstaw biblijnych do tego by stawiać siebie w pozycji osoby nieomylnej kiedy rozmawiamy o objawieniu Bożym.

Chyba, że udowodnisz, że objawienie Boże zostało ci powierzone do interpretacji jako jedyna i właściwa prawda przez Ducha Świetego?

Więc nie jest tak: "że mi wyjaśniano, a ja nie przyjmuję" - chore.

A może to ty nie przyjmujesz wyjaśnień? masz monopol na głoszenie jedynej słusznej prawdy objawienia Bożego?

Nikogo osobiście palcem nie wskazałem - rozmawiamy o tym w dyskusji, a ona nadal trwa.


Śr lut 20, 2019 11:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
zefciu napisał(a):
Skąd wiesz?

Bo to jest fakt historyczny?
A ty skąd wiesz?

zefciu napisał(a):
Ale jakoś jest tak, że jak chrześcijanin widzi ikonę Chrystusa, to wie, że przedstawia ona Chrystusa, a nie św. Józefa, czy patriarchę Adama. Czemu?

Chyba mówisz za siebie?
To doktryna wpojona ludziom każe im tak myśleć. Fizycznie nie jesteś w stanie sobie wyobrazić czegoś, czego nigdy wcześniej nie widziałeś. I w sumie każdy może sobie wyobrażać inną postać, inną twarz - każdy widzi innego Jezusa - zastanów się zefciu.

I Jakoś jest tak, że w opisie objawienia Bożego chrześcijanin nie próbował sobie wyobrażać Jezusa patrząc na posągi i rzeźby, tylko oddawał Jemu cześć w duchu i prawdzie, i to wystarczało.

A jeden z nich, którego już cytowałem, opisał jak gnostycy posiadali rzekomy obraz Chrystusa - uważano to za pogańskie wierzenia. Więc nie wiem skąd by się miał wziąć autetyczny obraz Chrystusa później?

zefciu napisał(a):
Nie. Bóg nie ma „uczuć”. Przynajmniej w takim rozumieniu, jak uczucia ma człowiek. Bóg jest pełen miłości, ale to miłość beznamiętna. Teraz pytanie – co jest bardziej bałwochwalcze – przedstawianie wcielonego Słowa na desce, czy przypisywanie Bogu ludzkiej namiętności, niczym Grecy, którzy w bogach olimpijskich widzieli żądnych władzy rozpustników i ochlejów.

Bzdury......

"(5) Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą."(Wj20:)

"5) Kiedy zaś Pan widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i że usposobienie ich jest wciąż złe, (6) żałował, że stworzył ludzi na ziemi, i zasmucił się."(Rdz6)
- i wiele innych przykładów !



Objawienie Boże dokładnie pokazuje nam że Bóg jest osobą i ma takie uczucia jak my. Zresztą stworzył nas na swoje podobieństwo.
Te twoje teologie - albo teoretyzowanie nie trzyma się wykładni Pisma. Może z tego wynika twoje zdanie, że można lekceważyć uczucia i wolę Boga, i budować Jego podobizny w kulcie do Niego.

zefciu napisał(a):
Jeśli masz przykłady takich zachowań ze strony chrześcijan, to je wskaż. Takie oskarżenia „w powietrze” nie robią na mnie wrażenia.

Ty pierwszy wyjechałeś z takimi oskarżeniami i nie wskazałeś żadnego przykładu. Więc jak ty możesz, to dlaczego ja nie mogę?

zefciu napisał(a):
Gdzie w Piśmie Świętym jest definicja Kościoła?

Objawienie pokazuje, że jest to ciało Chrystusa zbudowane z żywych członków, którego stajesz się częścią na warunkach Nowego Przymierza.
A ty jak to widzisz?

zefciu napisał(a):
To że odmienisz coś przez przypadki nie sprawi, że będzie to inne słowo. Skoro piszesz o „okultyźmie”, to powinieneś wiedzieć, co to jest „okultyźm”. Jeśli piszesz o „psie”, to powinieneś wiedzieć, co to „pies”.

Wow... widzę że wiesz jak to słowo się odmienia przez przypadki. I potrafisz wywnioskować co oznacza podając zasady prawidłowej pisowni i nawet przykłady.

Więc po co się pytasz mnie:
"co to jest"?
Robisz z siebie, czy ze mnie idiotę? skoro dokładnie wiesz co to znaczy? I tworzysz niepotrzebnie temat poboczny - jak na moderatora to się teraz popisałeś......

zefciu napisał(a):
Nie. Bo oni są duchowo martwi. A nie żywi w Chrystusie.

A jaka jest różnica dla docześnie żyjącego między:
- docześnie żywym
- żywym duchem
W jaki sposób objawia się ta róznica na codzień i na czym polega relacja tych dwóch postaci?
Nie ma kompletnie żadnej różnicy jak w codziennych relacjach na przykład jak z kolegą z pracy?

zefciu napisał(a):
A jakiego rodzaju dowód by Cię zadowolił?


To odpowiem pytaniami:

1. Podaj mi jeden powód(najlepiej biblijny) dla którego powinniśmy, zaznaczam powinniśmy nie "moglibyśmy", zwracać się do Maryi i świętych przy jednoczesnym braku możliwości zwrócenia się do Boga i Jezusa w tej samej sprawie?

Jak to wyjaśnia Kościół Chrytusa?


2. W jaki sposób naucza Kościół Chrystusa (mówi objawienie) by dzielić czas poświęcony Bogu między czasem poświęconym dla świętych i Maryi, również w sensie oddawanej im czci w kulcie do Boga. Pytam o całokształt - modlitwy, święta kalendarzowe, pielgrzymki do miejsc świętych np. do Czarnej Madonny i innych, itd.

I mała uwaga odnośnie modlitw - mówię również o tych, które są skierowane bezpośrednio do świętych. Nie tych które zawierają "Za wstawiennictwem (Maryi, itd) prosimy cię Panie..", tylko te które bezpośrednio zwracają się do nich, np. "święta Otylio, święty Józefie, święta Maryjo, itd). Również te które są "Aktami osobistego oddania się Maryi". Oczywiście przykłady na życznie.



I to, bardziej do Zbyszka - w jaki sposób byś doradził w drodze ekumenizmu, ile czasu mamy poświęcać świętym w kulcie do Boga, dla przykładu 60% Bogu i 40% świętym? co na to Boże objawienie? Dla przykładu różaniec zawiera około 80% modlitw do Maryi a 20% do Boga więc jak to wierny godzi i wyważa, jakimi kryteriami czy potrzebami trzeba się kierować?


Śr lut 20, 2019 11:02
Zobacz profil
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przemek napisał(a):
Te twoje teologie - albo teoretyzowanie nie trzyma się wykładni Pisma


Twoje brednie nie trzymają się wykładni Pisma. Bo i cały ten cytat mówi o podobiznie Boga. Poza tym, skoro jesteś takim fanem ST to czekam aż się obrzezasz

Cytuj:
1. Podaj mi jeden powód(najlepiej biblijny) dla którego powinniśmy, zaznaczam powinniśmy nie "moglibyśmy", zwracać się do Maryi i świętych przy jednoczesnym braku możliwości zwrócenia się do Boga i Jezusa w tej samej sprawie?


Były ci podawane. Podobnie jak i innym protestantom. A to że do Ciebie nie trafiają żadne argumenty to już nie masz problem


Śr lut 20, 2019 11:28
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przeemek napisał(a):
Bo to jest fakt historyczny?
Co jest faktem historycznym? Że Chrystus jakoś nie wyglądał to jest faktem historycznym?
Cytuj:
A ty skąd wiesz?
Skąd co wiem? Zadawaj konkretne pytania.
Cytuj:
Chyba mówisz za siebie?
Podejrzewam, że nawet Ty, gdybyś wszedł do cerkwi, wiedziałbyś, które ikony przedstawiają Chrystusa, a które – świętych. W każdym razie chrześcijanie nie mają z tym problemu. Nie spotkałem takiego, który by miał.
Cytuj:
To doktryna wpojona ludziom każe im tak myśleć.
No. Ta doktryna wpojona się nazywa „chrześcijaństwo”.
Cytuj:
Fizycznie nie jesteś w stanie sobie wyobrazić czegoś, czego nigdy wcześniej nie widziałeś. I w sumie każdy może sobie wyobrażać inną postać, inną twarz - każdy widzi innego Jezusa - zastanów się zefciu.
A kto tutaj w ogóle mówi o jakimś wyobrażaniu sobie?
Cytuj:
I Jakoś jest tak, że w opisie objawienia Bożego chrześcijanin nie próbował sobie wyobrażać Jezusa patrząc na posągi i rzeźby, tylko oddawał Jemu cześć w duchu i prawdzie, i to wystarczało.
Konkretnie który chrześcijanin?
Cytuj:
Bzdury......
Aha. Czyli nie wierzysz w Boga. Wierzysz w olimpijskiego bożka, który jest targany namiętnościami. To się rozzłości, to się udobrucha, to się obrazi. Bóg o mentalności rozkapryszonego nastolatka. To i nic dziwnego, że Ci teologiczne bzdury wychodzą.
Cytuj:
Objawienie Boże dokładnie pokazuje nam że Bóg jest osobą i ma takie uczucia jak my.
Na tej samej zasadzie „pokazuje”, że Bóg ma skrzykła i ręce. Ma też pewnie siedzenie, skoro „dosiadł cheruba”.
Cytuj:
Zresztą stworzył nas na swoje podobieństwo.
Problem w tym, że Ty tworzysz Boga na nasze podobieństwo. Na podobieństwo natury upadłej człowieka.
Cytuj:
Te twoje teologie - albo teoretyzowanie nie trzyma się wykładni Pisma. Może z tego wynika twoje zdanie, że można lekceważyć uczucia i wolę Boga, i budować Jego podobizny w kulcie do Niego.
Nie piszę nigdzie, że można lekceważyć wolę Boga. Ale pisanie, że czegoś nie wolno, bo wszechmocnemu trzynastolatkowi w Niebie będzie przykro to idiotyzm.
Cytuj:
Ty pierwszy wyjechałeś z takimi oskarżeniami i nie wskazałeś żadnego przykładu.
Wskaż proszę konkretne przykłady „takich oskarżeń”. Bo nadal jest to rzucanie oskarżeń w powietrze.
Cytuj:
Objawienie pokazuje, że jest to ciało Chrystusa zbudowane z żywych członków, którego stajesz się częścią na warunkach Nowego Przymierza.
Nie jest to zła definicja. Ale nie wiem, jak ma ona wspierać Twoją argumentację.
Cytuj:
Więc po co się pytasz mnie:
"co to jest"?
Jak to po co? Po to, żeby rozumieć, o czym piszesz. Napisałeś o jakimś „okultyźmie”. Więc proszę o definicję tego słowa. A Ty od iluś już postów nie potrafisz jej dostarczyć.
Cytuj:
Robisz z siebie, czy ze mnie idiotę? skoro dokładnie wiesz co to znaczy? I tworzysz niepotrzebnie temat poboczny - jak na moderatora to się teraz popisałeś......
Jaki temat poboczny? Gdybyś odpowiedział na pytanie od razu, to by nie było żadnego tematu pobocznego. Tylko pytanie i odpowiedź.
Cytuj:
A jaka jest różnica dla docześnie żyjącego między:
- docześnie żywym
- żywym duchem
W jaki sposób objawia się ta róznica na codzień i na czym polega relacja tych dwóch postaci?
Nie ma kompletnie żadnej różnicy jak w codziennych relacjach na przykład jak z kolegą z pracy?
Z osobą żywą docześnie mogę obcować fizycznie. Z osobą żywą duchowo – w ramach obcowania świętych. Każda kombinacja dwóch stanów jest możliwa, więc mamy cztery zbiory.
Cytuj:
Podaj mi jeden powód(najlepiej biblijny) dla którego powinniśmy, zaznaczam powinniśmy nie "moglibyśmy", zwracać się do Maryi i świętych przy jednoczesnym braku możliwości zwrócenia się do Boga i Jezusa w tej samej sprawie?
Nie podam, bo nie twierdzę niczego o rzekomym „braku możliwości zwrócenia się do Boga i Jezusa”. Znowu wyjeżdżasz z chamskimi insynuacjami.
Cytuj:
W jaki sposób naucza Kościół Chrystusa (mówi objawienie) by dzielić czas poświęcony Bogu między czasem poświęconym dla świętych i Maryi, również w sensie oddawanej im czci w kulcie do Boga. Pytam o całokształt - modlitwy, święta kalendarzowe, pielgrzymki do miejsc świętych np. do Czarnej Madonny i innych, itd.
W ogóle nie ma takich wytycznych. Poza oczywiście kalendarzem liturgicznym. Nie ma takiego wyznacznika, bo absurdem jest uznawanie, że czas poświęcony kultowi Bogurodzicy to czas „odebrany” Bogu.
Cytuj:
Dla przykładu różaniec zawiera około 80% modlitw do Maryi a 20% do Boga więc jak to wierny godzi i wyważa, jakimi kryteriami czy potrzebami trzeba się kierować?
Ja rozumiem, że trzynastolatek, którego wyznajesz czuje się zazdrosny, że poświęca się 80% czasu różańca na modlitwy do Maryi. Ale Bóg Wszechmogący nie. Więc spoko.


Śr lut 20, 2019 11:56

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
zefciu napisał(a):
Co jest faktem historycznym? Że Chrystus jakoś nie wyglądał to jest faktem historycznym?

Specjalnie dla ciebie powtórzę, skoro nadal grasz na zwłokę lub wolisz błaznować, niż przeczytać mój post zaledwie jedną stronę wcześniej:

"Ikona nie przedstawia oblicza Jezusa, nikt dzisiaj nie wie jak oblicze Jezusa wygląda - nawet w przybliżeniu."

I jeszcze raz zapytam:

"A ty skąd wiesz?"

zefciu napisał(a):
Skąd co wiem? Zadawaj konkretne pytania.

Uczę się od ciebie zadawania pytań, tak jak dałeś popis tutaj viewtopic.php?p=1026936#p1026936:
zefciu napisał(a):
Skąd wiesz?

chyba teraz najbardziej odpowiednie określenie to "hipokryzja", czy nie?

zefciu napisał(a):
Nie. Bóg nie ma „uczuć”. Przynajmniej w takim rozumieniu, jak uczucia ma człowiek. Bóg jest pełen miłości, ale to miłość beznamiętna. Teraz pytanie – co jest bardziej bałwochwalcze – przedstawianie wcielonego Słowa na desce, czy przypisywanie Bogu ludzkiej namiętności, niczym Grecy, którzy w bogach olimpijskich widzieli żądnych władzy rozpustników i ochlejów.

...

Aha. Czyli nie wierzysz w Boga. Wierzysz w olimpijskiego bożka, który jest targany namiętnościami. To się rozzłości, to się udobrucha, to się obrazi. Bóg o mentalności rozkapryszonego nastolatka. To i nic dziwnego, że Ci teologiczne bzdury wychodzą.

Podałem ci bezpośrenie cytaty z objawienia Bożego, w którym Bóg pokazuje uczucia w takim samym rozumieniu co u człowieka. Zanim zaczniesz filozofować, wyjaśnij lub podważ fragmenty ze Słowa Bożego które w tej kwestii zacytowałem?


zefciu napisał(a):
Na tej samej zasadzie „pokazuje”, że Bóg ma skrzykła i ręce. Ma też pewnie siedzenie, skoro „dosiadł cheruba”.

Gdzie Pismo pokazuje, że Bóg ma skrzydła? Odjeżdżasz i to już konkretnie w naszej dyskusji. Zaczynam mieć watpliwości jaką dokładnie wiarę wyznajesz?

zefciu napisał(a):
Podejrzewam, że nawet Ty, gdybyś wszedł do cerkwi, wiedziałbyś, które ikony przedstawiają Chrystusa, a które – świętych. W każdym razie chrześcijanie nie mają z tym problemu. Nie spotkałem takiego, który by miał.

Wiedziałbym co przedstawiają, bo mozna wyczytać to z Ikonografi w Tradycji Kościoła prawosławnego oraz rzymskokatolickiego. Ale nadal nie miałbym, ani nie mam do dzisiaj zielonego pojęcia jak wygląda Jezus i czy te obrazy i rzeźby odzwierciedlają Jego prawdziwe oblicze.

Bóg JHWH Żydów jest dzisiaj Bogiem chrześcijan i Pismo nie objawiło nam by się zmienił, czy to pod względem charakteru, czy osobowości i prawa. Jeżeli temu samemu Bogu JHWH nie podobały się obrazy i rzeźby w oddawanym Jemu kulcie u żydów, to jak myślisz - teraz u chrześcijan podobają się Bogu? Ignorujesz wolę Boga.

Dobitną analogię faryzeuszową widać w Cerkwi i Rzymskokaolickich Kościołach. Ci pierwsi też mieli Tradycję, też podawali się za "uczonych w Piśmie" i też byli przekonani, że prawidłowo w swojej gorliwości oddają cześć Bogu w kulcie i pielęgnowanej Tradycji.
A co się okazało, jak przyszedł Jezus ze swoją "radykalną" nauką? Podsumował ich:
"(2) Na katedrze Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze." (M23: 2). A w swojej gorliwości właściwego przestrzegania Tradycji faryzeusze wydawali się pobożni, lecz Pan wiedział, że ich pobożność jest obłudna, ich serca były daleko od Boga, a cześć oddawana Bogu była w Jego oczach próżna i bezwartościowa. Jezus oskarżył faryzeuszy o nauczanie "zasad podanych przez ludzi"(Mk7: 7).

zefciu napisał(a):
No. Ta doktryna wpojona się nazywa „chrześcijaństwo”.

Jasne....., to twoja opinia. Tak samo jak doktryna wpojona chrześcijaństwu o "prymacie Piotrowym" - z pewnością większość tak uważa. To jesteś chrześcijaninem czy nie przestrzegasz tej doktryny?
Szastaj dalej pustymi argumentami, ale Słowa Bożego nie podważysz.


zefciu napisał(a):
Konkretnie który chrześcijanin?

Apostoł Jan, Paweł, Piotr.... mam wymieniać dalej?

zefciu napisał(a):
Problem w tym, że Ty tworzysz Boga na nasze podobieństwo. Na podobieństwo natury upadłej człowieka.

Słucham? Cytowałem fragment Pisma, chcesz podważyć teraz Słowo Boże?
Upadłe jest to, że np. nie mamy oddawać czci Bogu poprzez "święte Ikony" - więc udowodnij, że Bóg chce takiego kultu? Bo jeszcze tego nie zrobiłeś.

zefciu napisał(a):
Nie piszę nigdzie, że można lekceważyć wolę Boga. Ale pisanie, że czegoś nie wolno, bo wszechmocnemu trzynastolatkowi w Niebie będzie przykro to idiotyzm.

Nie wiem co to za bzdury tu piszesz. Znowu ci się pomyliły posty?

zefciu napisał(a):
Jak to po co? Po to, żeby rozumieć, o czym piszesz. Napisałeś o jakimś „okultyźmie”. Więc proszę o definicję tego słowa. A Ty od iluś już postów nie potrafisz jej dostarczyć.

No w końcu odniosłeś się do tego co napisałem, dziękuję że nie mylisz już postów. Zwyczajny błąd, ale skoro masz takie poważne problemy z odszyfrowaniem tego, to skąd mam wiedzieć czy wiesz co oznaczają inne słowa które umieszczam w moich wypowiedziach. Może stąd wynika, że nie możemy się dogadać?

zefciu napisał(a):
W ogóle nie ma takich wytycznych. Poza oczywiście kalendarzem liturgicznym. Nie ma takiego wyznacznika, bo absurdem jest uznawanie, że czas poświęcony kultowi Bogurodzicy to czas „odebrany” Bogu.

Nie chodzi o czas "odebrany Bogu" tylko aby tego wogóle nie robić, ale ty jesteś odporny na naukę Słowa Bożego jak notorycznie pokazujesz i wolisz uciekać do słownych manipulacji - jak zwykle. Ale na swoją zgubę, a czytelnicy też widzą.....

zefciu napisał(a):
Z osobą żywą docześnie mogę obcować fizycznie. Z osobą żywą duchowo – w ramach obcowania świętych. Każda kombinacja dwóch stanów jest możliwa, więc mamy cztery zbiory.

Ale osoba żywa docześnie, to według objawienia Bożego też jest osoba żywa duchowo - "odrodzona w Chrystusie". Obcowanie świetych to według objawienia Bożego obcowanie ludzi docześnie żywych odrodzonych duchowo.
Podaj przykład - jak obcujesz ze świetymi duchami ludzi zmarłych podczas Wieczerzy Pańskiej? I co o tym mówi Biblia?

zefciu napisał(a):
Nie podam, bo nie twierdzę niczego o rzekomym „braku możliwości zwrócenia się do Boga i Jezusa”. Znowu wyjeżdżasz z chamskimi insynuacjami.

Dobrze, to zpytam inaczej:

Podaj mi jeden powód(najlepiej biblijny) dla którego powinniśmy, zaznaczam powinniśmy nie "moglibyśmy", zwracać się do Maryi i świętych(duchów ludzi zmarłych) według objawienia Bożego?


Cz mar 21, 2019 10:24
Zobacz profil
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przeemek napisał(a):
Gdzie Pismo pokazuje, że Bóg ma skrzydła?
Nigdzie. Ale według Twojego ultraliteralnego sposobu rozumienia: Ps 56,2
Cytuj:
Odjeżdżasz i to już konkretnie w naszej dyskusji.
Nie „odjeżdżam”, tylko wyjaśniam Ci, dlaczego Twój sposób interpretacji Pisma Świętego prowadzi do absurdów.
Cytuj:
Wiedziałbym co przedstawiają
No i wystarczy.
Cytuj:
Bóg JHWH Żydów jest dzisiaj Bogiem chrześcijan i Pismo nie objawiło nam by się zmienił, czy to pod względem charakteru, czy osobowości i prawa.
Nikt czegoś takiego nie postuluje. Więc daruj sobie insynuacje.
Cytuj:
Jeżeli temu samemu Bogu JHWH nie podobały się obrazy i rzeźby w oddawanym Jemu kulcie u żydów, to jak myślisz - teraz u chrześcijan podobają się Bogu?
Wyjaśniłem, czemu.
Cytuj:
Jasne....., to twoja opinia. Tak samo jak doktryna wpojona chrześcijaństwu o "prymacie Piotrowym" - z pewnością większość tak uważa. To jesteś chrześcijaninem czy nie przestrzegasz tej doktryny?
A czemu bym miał. Zupełnie nie rozumiem Twojej linii argumentacyjnej.
Cytuj:
zefciu napisał(a):
Konkretnie który chrześcijanin?

Apostoł Jan, Paweł, Piotr.... mam wymieniać dalej?
Nie masz wymieniać. Masz podać jakieś kryterium chrześcijaństwa inne niż „osoba, która się ze mną zgadza”.
Cytuj:
zefciu napisał(a):
Nie piszę nigdzie, że można lekceważyć wolę Boga. Ale pisanie, że czegoś nie wolno, bo wszechmocnemu trzynastolatkowi w Niebie będzie przykro to idiotyzm.

Nie wiem co to za bzdury tu piszesz. Znowu ci się pomyliły posty?
Nie. Tłumaczę Ci, że pewne czynności są zakazane nie dlatego, że „Bogu będzie przykro”, tylko dlatego, że są one szkodliwe.
Cytuj:
Zwyczajny błąd, ale skoro masz takie poważne problemy z odszyfrowaniem tego, to skąd mam wiedzieć czy wiesz co oznaczają inne słowa które umieszczam w moich wypowiedziach. Może stąd wynika, że nie możemy się dogadać?
Może. Ale to nie moja wina, że Ty piszesz chaotycznie.
Cytuj:
Nie chodzi o czas "odebrany Bogu" tylko aby tego wogóle nie robić
No to po co użyłeś argumentu ilościowego?
Cytuj:
Ale osoba żywa docześnie, to według objawienia Bożego też jest osoba żywa duchowo - "odrodzona w Chrystusie".
No nie każda przecież.
Cytuj:
Podaj przykład - jak obcujesz ze świetymi duchami ludzi zmarłych podczas Wieczerzy Pańskiej?
Świadczy o tym obcowaniu choćby wspomnienie ich imion.
Cytuj:
Podaj mi jeden powód(najlepiej biblijny) dla którego powinniśmy, zaznaczam powinniśmy nie "moglibyśmy", zwracać się do Maryi i świętych(duchów ludzi zmarłych) według objawienia Bożego?
Powód jest taki, że Chrystus przyszedł w ciele. Narodził się z niewiasty i uczynił ludzi świątynią Ducha Świętego.


Cz mar 21, 2019 12:28
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Przeemek napisał(a):
Ikona nie przedstawia oblicza Jezusa, nikt nie wie jak oblicze Jezusa wygląda - nawet w przybliżeniu.


Nie jest to prawda.Wiemy, jak wygląda oblicze Jezusa, ukazuje je np. Całun Turyński, w który owinięto ciało Zbawiciela.

Przeemek napisał(a):
"(8) Ja, PAN, to jest moje imię, a mojej chwały nie oddam innemu ani mojej czci - rzeźbionym posągom."(Iz42)


Jak widać, nie rozumiesz tej wypowiedzi Boga, skoro stosujesz ją jako argumentu przeciwko obrazom i figurom używanym w Kościele katolickim i prawosławiu.Przytoczmy więc werset z Księgi Izajasza, powiększając dwa bardzo ważne słowa.

"Jam jest Jahwe - to jest imię moje, a chwały mojej nie oddam innemu ani należnej mi czci - bożyszczom" (Iz 42,8)

Nie zwracasz uwagi na fakt, że Bóg mówi tu o czci JEMU należnej, a nie tej, która należy się innym osobom. Ignorujesz również fakt, że nie oddajemy obrazom czi należnej Bogu, Kościół jasno i wyraźnie o tym naucza:

"Cześć oddawana świętym obrazom jest "pełną szacunku czcią", nie zaś uwielbieniem należnym jedynie samemu Bogu." (KKK 2132)

I tyle wystarcza, by obalić twój zarzut, dalsza dyskusja jest zbędna.

Przeemek napisał(a):
Ale nie obala argumentu, że objawienie Boga zabrania kontaktowania się z duchami ludzi zmarłych i nigdy o tym nie nauczało, ani nie dało nawet jednego przykładu takiego kontaktu.


Stary Testament, a konkretnie PwP 18:10-11 zabrania spirytyzmu, czyli wywoływania duchów, a nie proszenia proszenia osób, które są w Niebie, o wstawiennictwo do Boga.I nie jest prawdą, że Pismo nie dało nawet jednego przykładu takiego kontaktu.1 Księga Samuela 28,1-25 jest przykładem takiego kontaktu, w której to mamy opis wywołania ducha Samuela przez wróżkę z miejscowości Endor.Duch Samuela został wywołany na życzenie Saula, i z nim też rozmawiał.Ten właśnie przypadek, jest przykładem tego, czego Bóg zakazał w PwP 18:10-11, czyli wywoływania duchów.

Przeemek napisał(a):
Zresztą nieodrodzeni w Chrystusie też żyją, bo czekają na drugą śmierć, idąc twoim tokiem rozumowania z nimi też można pogadać?.


Jeśli zamierzasz z nami dyskutować na temat naszej wiary, wypadało by najpierw się z nią zapoznać, gdyż w przeciwnym razie dyskutujesz z własnymi wyobrażeniami na jej temat.Ludzie potępieni, jak sama nazwa wskazuje, znajdują się w piekle, a więc są oddzieleni od Boga, a co za tym idzie, nie mają możliwości wstawiennictwa u Niego za żyjącymi.

Przeemek napisał(a):
Objawienie Boga w Piśmie mówi, że umarli docześnie "śpią".


Nie, Objawienie Boga tak nie mówi, mówią tak natomiast np.Adwentyści i Russelici. Nauka ta nie ma potwierdzenia w Nowym Testamencie i jest z nim sprzeczna. Jezus wyraźnie powiedział do dobrego Łotra, że jeszcze dzisiaj będzie z nim w Raju (Łk 23,43), a nie że będzie "docześnie spał", natomiast w Ewangelii według św.Jana 8,56 Jezus mówi o Abrahamie takie oto słowa: "Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień – ujrzał [go] i ucieszył się." (J 8,56) Powiedz mi proszę, jak Abraham mógł "ujrzeć dzień" i "rozradować się" gdyby "docześnie spał" będąc pozbawiony świadomości ?

Przeemek napisał(a):
Nawet nie jesteś w stanie udowodnić mi, że rozmawiasz z Maryją lub że ona ciebie słyszy...


Jesteśmy w stanie udowodnić, że Maryja nas słyszy.Dowody tego że Maryja nas słyszy wiszą chociażby na ścianie w sanktuarium na Jasnej Górze - protezy, kule, laski i inne wota zostawione po cudownym uzdrowieniu.

Przeemek napisał(a):
Jeżeli temu samemu Bogu JHWH nie podobały się obrazy i rzeźby w oddawanym Jemu kulcie u żydów, to jak myślisz - teraz u chrześcijan podobają się Bogu? Ignorujesz wolę Boga.


Twierdzenie, że Bogu nie podobały się obrazy i rzeźby w oddawanym Jemu kulcie u żydów mija się z faktami i nie ma żadnych podstaw biblijnych, bo chociażby Arka Przymierza która była przecież wykorzystywana w kulcie Boga została wykonana z Jego polecania, podobnie jak zdobienia i wizerunki na ścianach Przybytku.Jak więc obrazy i rzeźby, które wykorzystywano w kulcie Boga i których wykonanie sam zlecił mogły się Mu nie podobać? Powiedz mi proszę, na jakiej podstawie wysnułeś ten sprzeczny z tekstem biblijnym wniosek ?


Pt mar 22, 2019 5:30
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Czy kult Maryjny jest dozwolony? Tak, oczywiście, Matce Boga, arcydziele Bożego stworzenia należy się szacunek i cześć.
Maryja jest Ob­lubienicą Ducha Świętego i Jej zjednoczenie z Trójcą jest doskonałe. Dlatego posiada od Swego Pana moc, inteligencję i mądrość w całkowitej pełni.

Proszę nigdy nie słuchać tych ludzi, którzy pomniejszają Jej osobę, Jej znaczenie w Bożym dziele zbawienia. Czynią to z braku miłości i szacunku do Matki Boga i do samego Syna Bożego. Ona była Jego pierwszym Tabernakulum.
Bóg nie odmawia Swojej Matce, która kieruje do Niego nasze modlitwy, prośby. Dlatego zachęcam do częstego uciekania się do Niej i odmawiania modlitwy różańcowej
Warto o tym pamiętać.


N mar 24, 2019 23:58
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Jeśli chodzi o obrazy przedstawiające wizerunki Boga i świętych, medaliki, inne dewocjonalia.. Posiadanie ich wynika z potrzeby serca człowieka, który pragnie oddać Bogu należną cześć i chwałę.
Bóg jest Duchem, którego człowiek nie widzi, ale pragnie zbliżyć się do Niego, dlatego w miejscach modlitwy i kultu Boga, znajdują się obrazy Boga, Jego Matki, wizerunki świętych i ich relikwie. Obrazy posiadają ludzie w domach i jest to także naturalne.

Sam obraz ma wprowadzić człowieka we właściwą atmosferę modlitwy.
Ludzie modlą się do Boga przez obraz, a nie do samego obrazu, czy innego przedmiotu kultu.
Jeśli ktoś chce się modlić bez obrazu, to przecież też może. Tylko niech nie uważa się za lepszego.

Proszę nigdy nie zapominać o obecności Ducha Świętego w naszym Kościele, a uwrażliwianie nas na Jego działanie jest bardzo ważne. To On, Duch Święty, daje nam oddech, to On prowadzi nas do pełni Prawdy i to Duch Święty świadczy przez Wodę.
Dlatego świątynie, domy, obrazy, medaliki są poświęcane. Poświęcanie powinno się czynić z wiarą i przyjmowanie poświęconego przedmiotu, też powinno być z wiarą. Dlatego przebywanie w świątyni, przebywanie w obecności poświęconych obrazów, sprzyja wzmocnieniu duchowej atmosfery miejsca i sprzyja koncentracji człowieka na modlitwie.


Pn mar 25, 2019 11:48

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Alemichał - nie neguję tego, co pisałeś, ale mam problem w kilku kwestiach. Czemu Jezus może odmówić nam, ale nie może odmówić Maryi? Napisałeś, że Jezus nigdy nie odmawia, jeśli Maria o coś prosi w naszym imieniu. To znaczy, że Jezus ma wzgląd na osoby? Jezus powiedział, że jeśli o cokolwiek Go prosimy, a jest to dobre, to On to wysłucha. Jeśli zaś Jezus może wysłuchać prośby dlatego, że Maria o to prosiła, a nie musi wysłuchać prośby, kiedy prosi ktoś inny, to jak ma się to do słów Ewangelii, według których Jezus zawsze wysłuchuje, jeśli tylko to, o co się prosi jest dobre? Czy nie oznacza to tego, że kryterium spełnienia prośby nie jest to, o co się prosi, ale osoba, która prosi?

_________________
MODERATOR


N mar 31, 2019 20:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Zbigniew3991 napisał(a):
Czemu Jezus może odmówić nam, ale nie może odmówić Maryi?

Dla mnie to proste.
Aksjomat: Jezus zawsze chce naszego dobra.
Wyobraz sobie co by sie stalo gdyby nie mogl odmowic robaczkowi.
Ze wzgedu na przywiazanie robaczka do grzechow nastapila by totalna katastrofa.
Co innego w przypadku Marii ktora byla bezgrzeszna.


N mar 31, 2019 23:38
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Odwracasz kota ogonem.

Z tego, co wiem, według teologii katolickiej święci przebywający w Niebie także są już nieprzywiązani do grzechów - to w czyśćcu zmarli oczyszczają się z przywiązań do grzechu. Z tego wynika, że każdego świętego Bóg musi wysłuchać. To implikuje jeszcze jeden wniosek: święci są trybunałem, który ocenia, które prośby są dobre, a które grzeszne. To naprawdę w kompetencjach świętych? Jezus umie przecież oceniać jaka prośba prowadzi do dobra, a jaka prośba wynika ze złych, grzesznych skłonności.

_________________
MODERATOR


Pn kwi 01, 2019 6:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Dokładnie, jeśli to Jezus lub Bóg wysłuchuje i spełnia dobre prośby, to jedynym kryterium jest to czy to o co się prosi jest dobre. Jezus wyraźnie mówił, że jest jedynym pośrednikiem między Ojcem a ludźmi.
Maryja jest potrzebna , bo po prostu w chrześcijaństwie bez niej brakuje żeńskiego pierwiastka, bo Bogu bezpodstawnie w świadomości ogółu przypisuje się płeć męską, jest też jakby bardziej... ludzka. Łatwiej się z nią utożsamiać, traktować jako względnie osiągalny ideał.
Tak na serio to z Biblii wiadomo o niej bardzo mało, większość to późniejsze dodatki, ustalenia, objawienia.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn kwi 01, 2019 11:07
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
Bóg nie ma płci, a to, jakie cechy Mu nadajemy - męskie, czy żeńskie - to już sprawa naszego ludzkiego rozumowania, które jest ograniczone. Tak samo z Ewangelii mało wiemy o Józefie. Józefa jednak się ignoruje.

_________________
MODERATOR


Pn kwi 01, 2019 13:33
Zobacz profil
Post Re: Czy kult Maryjny jest dozwolony?
IrciaLilith napisał(a):
Dokładnie, jeśli to Jezus lub Bóg wysłuchuje i spełnia dobre prośby, to jedynym kryterium jest to czy to o co się prosi jest dobre. Jezus wyraźnie mówił, że jest jedynym pośrednikiem między Ojcem a ludźmi.
Maryja jest potrzebna , bo po prostu w chrześcijaństwie bez niej brakuje żeńskiego pierwiastka, bo Bogu bezpodstawnie w świadomości ogółu przypisuje się płeć męską, jest też jakby bardziej... ludzka. Łatwiej się z nią utożsamiać, traktować jako względnie osiągalny ideał.
Tak na serio to z Biblii wiadomo o niej bardzo mało, większość to późniejsze dodatki, ustalenia, objawienia.


Oczywiście brednia. Mariologia jest ściśle powiązana z wcieleniem Chrystusa. Św. Maria jako Kobieta która urodziła Jezus ma najbliższą relację z Trójcą Świętą. Jako tej która uchroniła się przed skazą grzechu pierworodnego dzięki łasce Boga, należy się szczególna cześć(hiperdulia). Nie bez powodu Maryja była wzorem dla kobiecego ruchu monastycznego w IV wieku. I nie ma to nic wspólnego z żadną "potrzebą pierwiastka kobiecego"

Poza tym, Z biblii o Maryi wiemy wystarczająco dużo. A i wiara w to że całe nauczanie apostołów jest zawarte w Biblii to XVI wieczny wymysł mnicha który miał problem z własnym sumieniem


Pn kwi 01, 2019 14:02
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 408 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 28  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL