Mam dylemat.Nie wiem czy nie łamie prawa autorskiego,kiedy przytaczam fragmenty ksiazek.Jak długi cytat moge przytoczyc zeby wszystko było zgodne z prawem?A jesli napisze kto jest autorem cytowanego fragmentu ksiazki i podam tytul ksiazki to wszystko bedzie w porzadku?Podobnie jest z podawaniem informacji znajdujacych sie na portalach internetowych.
Pt wrz 09, 2005 18:26
Anonim (konto usunięte)
Jesli podajesz konkretny cytat, to nie problemu. Podajesz zrodlo itd. A granica... nie ma takiej z tego co mi wiadomo. Calego rozdzialu nie przytoczysz - bo i po co?
A do miejsca w internecie link mozna dac zawsze.
Crosis
Pt wrz 09, 2005 18:36
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
A zalozmy ze mam swoja stronke www i zamieszczam tam ksiazki bez zgody autora to to juz jest zlamanie praw autorskich i przestepstwo.
No chyba ze ksiazka ma 100 stron a ja zamieszcze tylko 99
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
Pt wrz 09, 2005 21:14
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
jeżeli Gimlas zamieścisz na swojej stronce jakąś książkę typu Agaty Christi to bedzie to ciekawie wyglądało po tych 99 zacytowanych stronach: ...a zabójcą tak naprawdę okazał sie... i dalej małym druczkiem: jeśli chcecie państwo wiedzieć coś więcej na ten temat lub spodobała się wam próbka tej fascynującej książki możecie ją zakupić w księgarni wysyłkowej...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska!!!
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników