Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 20, 2024 3:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167 ... 215  Następna strona
 Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
IrciaLilith napisał(a):
Pilaster- Bóg nie spełnia warunków ewolucji gatunków, bo gatunkem nie jest, ale mamy jeszcze takie cuda jak ewolucja gwiazd...


Która nie jest żadną ewolucją. :D Bo gwiazdy także nie replikują się z dziedziczenie cech (replikują się w pewnym sensie, ale bez tego dziedziczenia)

Aby zaszła ewolucja potrzebne jest spełnienie trzech warunków

1. Musi istnieć populacja powielających się replikatorów (jeden nie wystarczy)
2. Powielanie musi zachodzić z dziedziczeniem cech (replikatory potomne muszą być bardziej podobne do replikatorów macierzystych niż do jakichkolwiek innych replikatorów)
3. W procesie replikowania muszą zachodzić błędy - proces nie może być w 100% dokładny, choć oczywiście musi być wystarczająco dokładny, żeby spełnić pkt 2

Przy spełnieniu tych trzech założeń ewolucja musi zachodzić. Proces ten opisuje teoria ewolucji.

Oczywiście potocznie używa się określenia "ewolucja" do opisania jakiejś zmiany, zwłaszcza serii małych zmian. W tym sensie gwiazdy mogą "ewoluować". Ale nie Bóg, który nie istnieje w czasie, co jest niezbędnym warunkiem zmiany.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn kwi 15, 2019 14:01
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Przy takim pojmowaniu bezczasu Bóg jest niezdolny do niczego - jakiegokolwiek działania.

Zresztą Heller dopracował się matematycznie jakiejś "aczasowej dynamiki", którą wzmiankował w jednej ze swoich pozycji pop-sci. Czyli jeśli nie popełnił błędu, to brak czasu nie wyklucza zmiany w sposób absolutny.


Pn kwi 15, 2019 14:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2735
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Robek napisał(a):
IrciaLilith napisał(a):
Czyli twierdzicie, że nie macie jakichkolwiek danych o tym co robi, za co odpowiada dusza?

Bradzo dużo z twojej strony pytań, odnośnie tego czym jest dusza, i raczej nikt ci za wiele o tym nie powie, bo dusza jest jak Bóg, aniowie, szatan, piekło, Niebo, i temu podobne.
Wiedza o duszy jest czysto teoretyczna, tak samo jak wiedza o Bogu, która jest oparta na Biblii interpretowanej przez Kościół, więc jak chcesz mieć jakieś informacje o duszy, to trzeba znaleźć kogoś, kto ma wiedze na ten temat.

Dobra wypowiedz Robek. Nie spodziewalem sie tego po Tobie.
Wiedza o duszy jest czysto teoretyczna i np stwierdzenie "Czyli dusza się nie zmienia?" zakladajace istnienie duszy w czasie wyglada na rozmowe ze slepym o kolorach.


Pn kwi 15, 2019 14:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
A co jeśli Bóg istnieje w wiecznym teraz, tak samo jak my?

Ewolucja nie ogranicza się tylko do ewolucji gatunków i mówienie o ewolucji gwiazd jest jak najbardziej poprawne, ewolucja to po prostu proces stopniowych zmian.

Dla nas aby zachodziły zmiany muszą zachodzić w czasie, tak samo aby mówić o przemieszczeniu musi zachodzić w przestrzenii, a jak to jest dla Boga możemy sobie pospekulować.

Zgadzam się, że o duszy tak na serio to nikt nic pewnego nie wie i wiedzieć nie może. Można co najwyżej znać/posiadać pewne koncepty. Ale jak się pomyśli jak wiele zależy od konceptów i się na nich opiera to można dojść do wniosku, że dyskusja o konceptach ma pewien sens.

Same koncepty też ewoluują.

Zadałabym inne pytanie: czy jest coś co nie ewoluuje? Coś co jest niezmienne? I czy taka niezmienność jest do połączenia z jakimkolwiek działaniem, oddziaływaniem, interakcją?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn kwi 15, 2019 15:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Alus napisał(a):
Zakładasz, że w niebie nie rozpoznasz matki, ojca dziadków, czy rodzeństwo?


A niby jak inaczej? w końcu

Cytuj:
Ks. Izajasza 65.17 „Oto Ja stworzę nowe niebo i nową ziemię i nie będzie się wspominało rzeczy dawnych, i nie przyjdą one na myśl nikomu.”


Żeby zdać sobie sprawę, z tego że to jest moja matka, to musze odwołać sie do swoich wspomnień, a jak wiadomo te wspomnienia, nikomu na myśl nigdy nie przyjdą.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn kwi 15, 2019 17:36
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1440
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
Cytuj:
Quinque uważa że ewolucja to jedyny dobry argument za odrzuceniem wiary chrześcijańskiej.

Wręcz przeciwnie. Ewolucja (jako proces) to bardzo dobry argument za przyjęciem wiary chrześcijańskiej. Prawda, że nie jedyny.

Jak w takim razie pogodzić przekaz biblijny o grzechu pierworodnym z teorią ewolucji? Jeżeli teoria ewolucji jest prawdziwa, to oznacza, że nie było wyłącznie pierwszej pary ludzi, lecz setki lub tysiące "pierwszych ludzi", którzy stopniowo wyewoluowali od przodka, który nie był człowiekiem (lecz wspólnym przodkiem człowieka i małpy). Więc historia pierwszych ludzi przedstawiona w Księdze Rodzaju wydaje się być nieprawdziwa.


Pn kwi 15, 2019 18:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Swołocz napisał(a):
Jak w takim razie pogodzić przekaz biblijny o grzechu pierworodnym z teorią ewolucji? Jeżeli teoria ewolucji jest prawdziwa, to oznacza, że nie było wyłącznie pierwszej pary ludzi, lecz setki lub tysiące "pierwszych ludzi", którzy stopniowo wyewoluowali od przodka, który nie był człowiekiem (lecz wspólnym przodkiem człowieka i małpy). Więc historia pierwszych ludzi przedstawiona w Księdze Rodzaju wydaje się być nieprawdziwa.



Z tego co sie orientuje, to odkryto że ludzkość pochodzi od jednej pary ludzi, więc Adam i Ewa istnieli naprawdę.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn kwi 15, 2019 20:57
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Swołocz napisał(a):
Jeżeli teoria ewolucji jest prawdziwa, to oznacza, że nie było wyłącznie pierwszej pary ludzi, lecz setki lub tysiące "pierwszych ludzi"


Nie. Nauka nigdy tego nie rozsztrzygneła i najprawdopodobniej nigdy nie rozsztrzygnie


Pn kwi 15, 2019 21:10
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
Po pierwsze nie stał się


Stał się. Biografowie Darwina na to wskazują. A nawet jeśli nie był to Darwin i tak był heretykiem bo Anglikanem

Cytuj:
nie ma to żadnego znaczenia dla oceny teorii ewolucji. Której przecież Darwin nawet nie skonstruował


Ale nauczał o doborze naturalnym. I o tym wspominał Quinque

Cytuj:
Dokładnie na odwrót. To bożek kreacjonizmu jest czarodziejem wyciągającym króliki z kapelusza


Zaiste wspaniały i wszechmocny jest to Stwórca który potrzebuje milionów prób i błędów aby stworzyć człowieka

Cytuj:
Bóg twórca ewolucji to Bóg Praw i Porządku - Absolut


No i cóż to zmienia. Skoro ostatecznie chodzi o człowieka. Bóg który stwarza świat ex nihilo jest bardziej warty czci niż Bóg informatyk

Cytuj:
Żeby wiedzieć.


I cóż z tej wiedzy? Ludzie żyją i umierają wtedy gdy wiedzy nie mieli i wtedy jak wiedzę mają

Cytuj:
A to ciekawe, bo żył on w czasach, kiedy teorii ewolucji jeszcze nie było

[ciach... ad personam. Przypominam o warunkach. M.]
Cytuj:
Poza tym zrodził Syna, ale już nie Wnuka


No ale skoro pilaster twierdzi że teoria ewolucji powstała w latach 50'tych XX wieku. To i Leon XIII nie mógł nauczać iż nie jest sprzeczna z wiarą katolicką. Zresztą, największe dzieło Leona XIII było z zakresu socjologii i ekonomii

Cytuj:
Leon XIII oczywiście. Niech Quinque nie udaje debila


Owszem. Ale Leon X to też ciekawa postać
Bert04 napisał(a):
Darwin stał się agnostykiem po śmierci swojej ukochanej córki 1851.


Ta kwestia też jest omawiana w książce której tytuł podałem wyżej

Cytuj:
św. Augustynem, a to jeszcze starszy rocznik.


Tak. Nauczał że podobieństwo do Boga polega na posiadaniu rozumu. No ale i inni pisarze chrześcijańscy mówił i ciekawe rzeczy. Np. Św. Bonawentura(tego księdza chyba nie trzeba przedstawiac) głosił iż już w raju zwierzęta umierały. A kardynał Mikołaj z kuzy zastanawiał się ile świat ma lat bo to co pisał Pliniusz w historii naturalnej, jest odmienne od przekazu Biblijnego. No ale nikt z nich nie wątpił w bezpośrednie stworzenie przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, przez którego wszystko się stało. I który dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi dziewicy...


Pn kwi 15, 2019 21:29
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
@Quinque
Proszę spojrzeć na swój post.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pn kwi 15, 2019 22:12
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
W którym miejscu zdanie "jesteś niekonsekwentny" jest ad personam bo nie rozumiem? Tymbardziej ze podałem przykład niekonsekwencji. Ponadto ze usunełaś merytoryczną część postu. To już zwykle czepialstwo

pilaster napisał(a):
A to ciekawe, bo żył on w czasach, kiedy teorii ewolucji jeszcze nie było


Jeżeli pilaster uważa że TE powstała w latach 50'tych XX wieku. To i Leon XIII, nie mógł nauczać że nie jest sprzeczna z wiarą katolicką


Pn kwi 15, 2019 22:26
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Jesteś niekonsekwentny to ocena osoby i to ad personam. Gdybyś napisał, że postępujesz niekonsekwentnie oceniłbyś postępowanie. Jeszcze można by przepuścić ten wpis, ale owa niekonsekwencja odnosiła się do innego forum.Poza tym drugie zdanie, które wycięłam, także dotyczy oceny osoby, a nie tematu. Nic w wyciętym fragmencie nie było merytoryczne w sensie wypowiedzi na temat.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pn kwi 15, 2019 22:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Quinque napisał(a):
Stał się. Biografowie Darwina na to wskazują. A nawet jeśli nie był to Darwin i tak był heretykiem bo Anglikanem

(...)

+

Bert04 napisał(a):
Darwin stał się agnostykiem po śmierci swojej ukochanej córki 1851.


Ta kwestia też jest omawiana w książce której tytuł podałem wyżej


Używając słów Małgosii, postępujesz niekonsekwentnie, gdyż w celu dezawuacji jednego heretyka (anglikanizm) powołujesz się na dzieło innego heretyka (pentakostalizm, na ile udało mi się ustalić). Po drugie, w sieci jest dostępna bibliografia Billa Johnsona. Nie odnajdziesz w niej książki pod tytułem, o którym wspominasz. Po trzecie, w sieci jest dostępny artykuł prasowy <1>. Przy jego lekturze powstaje wrażenie, że autor strasznie "zaokrągla" wszystkie poszlaki pod z góry założoną tezę. Przykład: w ustępie o trzech teoriach rozważanych przez Darwina (izolacja, dopasowanie, ewolucja) wybranie tej trzeciej jest kolejnym "dowodem" na ateizm Darwina. Tak, jakby dwie pozostałe teorie były mniej nie-kreacjonistyczne.

Artykuł ma swoje dobre strony, zwlaszcza w kwestii spekulacji o nawróceniu Darwina (sam kiedyś obaliłem podobną spekulację n/t nawrócenia Emila Zoli). Jednak "materiał dowodowy" w naszej spornej kwestii jest cieniutki. Pozostaję więc przy tezie, którą prezentowal sam Darwin: jego odejście od Boga nastąpiło po sformułowaniu TE (1837-44), ale przed jej publikacją (1859), czyli w roku 1851.

I jeszcze jedno: anglikanizm ma dużo mocniejsze tradycje kreacjonistyczne, niż inne odłamy x-janstwa, to właśnie King James Bible (uzywana takze w amerykanskim Bible Belt) zawierała chronologię autorstwa Jamesa Usshera (Annales Veteris Testamenti), dołaczona w 1701 do pierwszego wydania i traktowana przez wielu z równą czcią, co księgi Biblii. Dla katolika odejście od datowania Stworzenia na rok 4004 przed Chrystusem jest po prostu interpretacją tekstu, dla anglikanina lub amerykanskiego pastora - odejsciem od tekstu KJB.

<1>
http://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/b ... ter....pdf

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Wt kwi 16, 2019 7:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 24, 2018 11:32
Posty: 433
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
IrciaLilith napisał(a):
Pilaster- Bóg nie spełnia warunków ewolucji gatunków, bo gatunkem nie jest, ale mamy jeszcze takie cuda jak ewolucja gwiazd...


Która nie jest żadną ewolucją. :D Bo gwiazdy także nie replikują się z dziedziczenie cech (replikują się w pewnym sensie, ale bez tego dziedziczenia)

Aby zaszła ewolucja potrzebne jest spełnienie trzech warunków

1. Musi istnieć populacja powielających się replikatorów (jeden nie wystarczy)
2. Powielanie musi zachodzić z dziedziczeniem cech (replikatory potomne muszą być bardziej podobne do replikatorów macierzystych niż do jakichkolwiek innych replikatorów)
3. W procesie replikowania muszą zachodzić błędy - proces nie może być w 100% dokładny, choć oczywiście musi być wystarczająco dokładny, żeby spełnić pkt 2

Przy spełnieniu tych trzech założeń ewolucja musi zachodzić. Proces ten opisuje teoria ewolucji.

Oczywiście potocznie używa się określenia "ewolucja" do opisania jakiejś zmiany, zwłaszcza serii małych zmian. W tym sensie gwiazdy mogą "ewoluować". Ale nie Bóg, który nie istnieje w czasie, co jest niezbędnym warunkiem zmiany.


Ojej...
Lata lecą (ja w internecie od jakichś 15 lat!), a Pilaster cały czas musi tłumaczyć abecadło.

Ludzie, kiedy Wy się nauczycie czytać ze skupeniem? :roll: :roll: :) :)


Wt kwi 16, 2019 8:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ErgoProxy napisał(a):
Przy takim pojmowaniu bezczasu Bóg jest niezdolny do niczego - jakiegokolwiek działania.


Tylko wtedy, gdyby był istotą materialną - czasoprzestrzenną. Takim własnie kreacjonistycznym bożkiem prestidigitatorem, bogiem urojonym. Ale Bóg Prawdziwy nie jest przecież urojony, ani materialny. :)

IrciaLilith

Cytuj:
Ewolucja nie ogranicza się tylko do ewolucji gatunków


Wręcz przeciwnie, ogranicza się. "Ewolucja" gwiazd, planet, czy choćby bohatera romantycznego w literaturze XIX wieku, to tak naprawdę nie ewolucja.

Swołocz

Cytuj:
Jak w takim razie pogodzić przekaz biblijny o grzechu pierworodnym z teorią ewolucji?


A konkretnie co chce Swołocz godzić z czym?

Cytuj:
Jeżeli teoria ewolucji jest prawdziwa, to oznacza, że nie było wyłącznie pierwszej pary ludzi, lecz setki lub tysiące "pierwszych ludzi", którzy stopniowo wyewoluowali od przodka, który nie był człowiekiem


A jak Swołocz definiuje "człowieka" w sensie chrześcijańskim? (nie biologicznym). Skoro "Ziemia" w Biblii nie oznacza tylko ziemi ornej, ani nawet jednej planety, ale całość świata materialnego?

Quinque

Cytuj:
Stał się. Biografowie Darwina na to wskazują.


Ale jak bert04 już wspomniał, wiele lat po tym rejsie i wiele lat po sformułowaniu swojej hipotezy. Zresztą dla oceny tej teorii nie ma to żadnego znaczenia, czy się stał, czy się nie stał i kiedy to było.

Cytuj:
Zaiste wspaniały i wszechmocny jest to Stwórca który potrzebuje milionów prób i błędów aby stworzyć człowieka


Doprawdy? Ile było tych prób i błędów? Wiemy o jednej tylko. :)

Cytuj:
I cóż z tej wiedzy?


Wiedza jest wartością sama w sobie. Przynajmniej w naszej chrześcijańskiej cywilizacji.

Cytuj:
No ale skoro pilaster twierdzi że teoria ewolucji powstała w latach 50'tych XX wieku. To i Leon XIII nie mógł nauczać iż nie jest sprzeczna z wiarą katolicką.


W czasach Leona XIII była to już mocno ugruntowana hipoteza, przynajmniej jeżeli chodzi o jej najbardziej "kontrowersyjną" część - dobór naturalny. Nadal nie rozumiano jeszcze tego skąd się bierze zmienność na której dobór pracuje i co jest nośnikiem cech, selekcjonowanych przez ten dobór Nie opracowano też roli przypadku - dryfu genetycznego.

Ale sama rola doboru była już dobrze poznana.

Zresztą Quinque nie przedstawił żadnego nauczania Piusa IX, które by negowało ewolucję.

Cytuj:
nikt z nich nie wątpił w bezpośrednie stworzenie przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, przez którego wszystko się stało. I który dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi dziewicy...


Acha, a Franciszek, Benedykt XVI, czy Jan Paweł II wątpili?

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Wt kwi 16, 2019 8:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167 ... 215  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL