Nie wierzę ale praktykuję
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Robek napisał(a): Alus napisał(a): Nic nie robię aby rozbudzać pragnienie, ono samo przychodzi w różnych momentach życia. Ciężko byłoby mi żyć bez obecności Boga w moim życiu. W jaki sposób odczuwasz jego obecność? A choćby tak jak wieśniak z Ars, o którym pisał ks Vianney - Ja patrzę na Niego, a On patrzy na mnie.Wstaję rano, On patrzy na mnie i ja patrzę na Niego i w myślach mówię: Jezu ufam Tobie, siedzę przy kompie patrzymy na siebie, zasypiam, On patrzy na mnie, a ja znów ufnie mówię: Jezu ufam Tobie
|
Wt kwi 23, 2019 14:50 |
|
|
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Alus napisał(a): Wstaję rano, On patrzy na mnie i ja patrzę na Niego i w myślach mówię: Jezu ufam Tobie, siedzę przy kompie patrzymy na siebie, zasypiam, On patrzy na mnie, a ja znów ufnie mówię: Jezu ufam Tobie Patrzenie się na czyjeś zdjęcie, nie powoduje że ta osoba na którą patrzymy jest w tej chwili z nami obecna, bo jeśli faktycznie by tak było, to samemu mógłbym powiedzieć że osobiście znam, ostatnich kilkunastu prezydentów Stanów Zjednoczonych.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Wt kwi 23, 2019 16:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Robek napisał(a): Alus napisał(a): Wstaję rano, On patrzy na mnie i ja patrzę na Niego i w myślach mówię: Jezu ufam Tobie, siedzę przy kompie patrzymy na siebie, zasypiam, On patrzy na mnie, a ja znów ufnie mówię: Jezu ufam Tobie Cytuj: Patrzenie się na czyjeś zdjęcie, nie powoduje że ta osoba na którą patrzymy jest w tej chwili z nami obecna, bo jeśli faktycznie by tak było, to samemu mógłbym powiedzieć że osobiście znam, ostatnich kilkunastu prezydentów Stanów Zjednoczonych. Zapominasz, albo nie wiesz - Spojrzenie Moje z tego obrazu jest takie jako spojrzenie z krzyża , Dzienniczek 326.
|
Wt kwi 23, 2019 17:56 |
|
|
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Alus napisał(a): Zapominasz, albo nie wiesz - Spojrzenie Moje z tego obrazu jest takie jako spojrzenie z krzyża , Dzienniczek 326. Co z tego że jest takie same?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Wt kwi 23, 2019 18:16 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8958
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Humor żydowski: Tate,ja sie zenie. Co jest ? Zakochalem sie. Wegrzyn jestes, zeby sie kochac? Nie rozumiem. Zakochalem sie w Rozi i chce sie zenic. Co ci z tego przyjdzie ? Tate, ja bede szczesliwy ! A jak juz bedziesz szczesliwy, to co bedziesz z tego miał ?
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Wt kwi 23, 2019 18:22 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Robek napisał(a): Alus napisał(a): Zapominasz, albo nie wiesz - Spojrzenie Moje z tego obrazu jest takie jako spojrzenie z krzyża , Dzienniczek 326. Co z tego że jest takie same? Czyli On patrzy na mnie.
|
Wt kwi 23, 2019 18:22 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Alus napisał(a): Czyli On patrzy na mnie. Ja też mam w domu obraz Jezusa na ścianie, i to że na mnie patrzy, nic mi różnicy nie zrobiło, z tego nie ma nic zysku, to jest jakiś nieistotny szczegół.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Wt kwi 23, 2019 18:35 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8958
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Dokładnie jak ten tate z kawału, albo https://www.youtube.com/watch?v=EcipyROBOeI ("Upić się warto" )
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Wt kwi 23, 2019 18:38 |
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Alus, to bez symbolu , czyli obrazka nie czułabyś jego obecności?
Andy, co według Ciebie jest potrzebne do szczęścia? Czym jest szczęście? Co zabiera poczucie szczęścia? Czy ktoś może je dać lub zabrać?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Wt kwi 23, 2019 20:31 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Niczego nie potrzebujesz do szczęścia, ono jest w tobie, jedynie do smutku zawsze czegoś potrzebujesz.
|
Wt kwi 23, 2019 21:20 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8958
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
We mnie nie ma szczęścia bo jestem grzeszny...
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Wt kwi 23, 2019 21:21 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
nolda napisał(a): Niczego nie potrzebujesz do szczęścia, ono jest w tobie, jedynie do smutku zawsze czegoś potrzebujesz. Andy72 napisał(a): We mnie nie ma szczęścia bo jestem grzeszny... No i masz potwierdzenie moich słów, znalazłeś coś do smutku, „grzeszność’.
|
Wt kwi 23, 2019 21:26 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8958
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Na tym świecie "piękne są tylko chwile", przebłyski,
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Wt kwi 23, 2019 21:29 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Andy72 napisał(a): We mnie nie ma szczęścia bo jestem grzeszny... Jezus kocha nas, grzesznych.
|
Wt kwi 23, 2019 21:38 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Nie wierzę ale praktykuję
Andy72 napisał(a): We mnie nie ma szczęścia bo jestem grzeszny... A ja mam odwrotnie, bo zauważyłem że najfajniejsze rzeczy, a więc coś co daje najwiecej szczęścia, jest nielegalne zabronione, nieodpowiednie niedozwolone, grzeszne, a pomimo tego jest w tym najwięcej szczęścia, ciekawe dlaczego?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Wt kwi 23, 2019 23:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|