W czasach gdy seminaria od nadmiaru chętnych pękały w szwach, a nadmiar chętnych przesuwano do seminariów w innych diecezjach, naturalne było ogłaszać herezją posługę kobiet w Kościele.
Ale to już przeszłość.
Jeszcze chyba jedynie w Polsce może oburzać udzielanie Komunii przez zakonnice misyjne, ale przez kolejne lata zapewne siłą rzeczy trzeba będzie to zaakceptować - o ile będzie komu udzielać tej Komunii

LOL, To tak jakby przyjąć monofizytyzm w VII wieku czy Arianizm w Niceii. Albo ikonoklazm bo ten był popieramy przez cesarzy. Cudowny argument. Powiedzenia

Bzdura, na początku Kościół liczył tylko 12 Apostołów a wszyscy byli mężczyznami.

I co dzień rzesze pokutników stało w ogonku do spowiedzi i przyjęcia Komunii, za nimi dzieci pierwszokomunijne i przygotowujące sie do bierzmowania do podpisu z zeszyciku, kolejno narzeczeni do kursu przedmałżeńskiego, i jeszcze tabuny zgłaszających chrzest lub pogrzeb.

Co sugerujesz? Chcesz aby kobiety udzielały spowiedzi , chrztów i pogrzebów??

Kto ci takie herezje wmowil? Twoj Kosciol moze i tak skonczy: sami ksieza bez wiernych... Nawet Maryi nie widzisz w swoim Kosciele Chyba, ze to nie kobieta...

Dz 1

A czy teraz nie ma kobiet w zakonach? Były wspaniałe kobiety święte, mistyczki.
Czy chcesz jednak by kobiety pełniły funkcje kapłanów??

Chce, żeby służba, którą z takim poświęceniem wykonują kapłani i biskupi, troszcząc sie nie tylko o Słowo Boże, ale i o cmentarze, budowy, finanse i przeróżne decyzje personalne, była możliwa i dla świeckich.
Jak to już w Dziejach Apostolskich opisano. Apostołowie szybko rozeznali, co jest ich zadaniem



I nie wmawiaj mi, że dziś to też tylko mężczyźni powinni robić. Praktyka jest taka, że większość pracy w Kościele wykonują kobiety, ale decydują o wszystkim mężczyźni, powołując się, no właśnie, na co? Na KPK, spisany przez...mężczyzn.
Idą takie czasy, że ksiądz musi skupić sie na duszpasterstwie, jeśli chce w ogóle mieć komu duszpasterzować.

Chrzest "z wody" dokonywany na porodówkach przez położne, czy pielęgniarki - jest nieważny.
A zmarłemu co niby będzie przeszkadzało, gdy kobiety odprowadzą go na miejsce wiecznego spoczynku?
Spowiedź - gdy postąpi dalszy spadek powołań, a co za tym idzie braki duchownych, spowiedź generalna nie zastąpi spowiedzi usznej?....przez ponad 1000 lat, spowiedź uszna nie istniała, a Kościół z tej przyczyny nie upadł.


Rzecz w tym, że tylko były

Własnych matek też tak nie lubicie, podobnie jak inne kobiety, traktując je jako niegodne?

Naprawde nie rozumiem tego kultu osob konsekrowanych badz wyswieconych.
Malzenstwo jest sakramentem, sluby zakonne nie sa.
Swiecenia to nie bilet do nieba, ale umocnienie na drodze kaplanskiej. A na pewno nie poswiadczenie nieomylnosci i wszechwiedzy.

Kazdy ma inna droge, laske, charyzmat, ale wspolnota Kosciola potrzebuje wszystkich. Nie wystarcza sami ksieza "od wszystkiego" i obslugujace ich pokorne, milczace zakonnice.
Naprawde musze caly Nowy Testament cytowac?

Spowiedź uszna jest nakazana przez Chrystusa.

Bzdura.
W pierwszych wiekach spowiadano sie przed cala wspolnota i pokutowano publicznie. Spowiedz indywidualna wprowadzono stulecia pozniej.

I całe szczęście że zmieniono (mądrość Kościoła), wyobrażasz sobie że ktoś opowiadałby swoje intymne szczegóły przed żoną , dziećmi i grupą sąsiadów? Forma spowiedzi usznej nie powstała bez przyczyny.

Ale to tylko jedna forma spowiedzi.
Andy72, mam wrazenie, ze znasz tylko tradycje i zwyczaje Kościoła w Polsce dziś i uważasz, że tak wyglądał Kościół zawsze, a na pewno już w I wieku.

Otóż tak nie wyglądał, ale zawsze był Kościołem Jezusa i przetrwał gorsze kryzysy. Po prostu musimy wszyscy wrócić do Jezusa i Ewangelii i odrzucić to, co jest nieewangeliczne.

Spójrz tylko na swoje wypowiedzi i zastanów się, czy sam sobie nie zaprzeczasz, bo skoro spowiedź uszna została nakazana przez Chrystusa (nie ma o tym mowy w NT), to jak mopgła być zmieniona, skoro teraz jest uszna.