Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 12:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
Więcej - można wierzyć w Boga i nadal pojęcie grzechu nie ma sensu, wystarczy, że posiada się odmienny od standardowego chrześcijańskiego obraz Boga oraz moralność opartą na ocenie przyczyn i skutków a nie kategorii grzechu przypisanego do danego czynu.

Nie wiem jak Ci dziękować za przedostatnie zdanie.
Niby to oczywiste, ale sprawiło, że kolejne klocki się poukładały.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So cze 15, 2019 11:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
jo_tka napisał(a):
O tym, czym będzie niebo /piekło wiemy tyle, że to wieczne przebywanie z Bogiem lub wieczne oddzielenie od Niego. Cała reszta to nasze wyobrażenia.


Ja nie przebywam z Bogiem, nigdy go na oczy nie widziałem, więc dla mnie brak Boga, to nie jest żaden problem, bo niby dlaczego miałby być?

Dodam że nie mierzę tak wysoko, na co się aż tak wywyższać!i dla mnie wieczne przebywanie z Bogiem, to zbyt wiele, za dużo jak dla mnie, nie potrzebuje aż takich atrakcji, wystarczą mi moje używki :mrgreen: i będzie OK :lol: :lol: :lol:

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So cze 15, 2019 23:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
Robek - czyli jak niebo to pastafariańskie z szybkim internetem, alkoholem i striptizem ?;)
Ale i tak warto być dobrym człowiekiem, bo za bycie dupkiem i krzywdzenie innych istot nawet tam jest program resocjalizacyjny... wiesz, tnący się net, ciepłe wygazowane piwo i brzydkie striptizerki z chorobami wenerycznymi ;)

Co do chęci przebywania z Bogiem to wszystko zależy od tego jaki masz obraz Boga, bo mnie osobiście obraz istoty stawiającej nieżyciowe wymagania i której przypisuje się akcje z Biblii, oraz domagającej się czci absolutnie nie zachęca... na szczęście nie mam takiego obrazu i uważam to za wynik ludzkiej wyobraźni i projekcji antropomorficznej.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


N cze 16, 2019 11:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
IrciaLilith napisał(a):
Robek - czyli jak niebo to pastafariańskie z szybkim internetem, alkoholem i striptizem ?;)
Ale i tak warto być dobrym człowiekiem, bo za bycie dupkiem i krzywdzenie innych istot nawet tam jest program resocjalizacyjny... wiesz, tnący się net, ciepłe wygazowane piwo i brzydkie striptizerki z chorobami wenerycznymi ;)


Chyba lepsze jest picie ciepłego piwa, niż przez wieczność wirowanie jako duchowy obłok, w okuł tronu pańskiego.

IrciaLilith napisał(a):
Co do chęci przebywania z Bogiem to wszystko zależy od tego jaki masz obraz Boga,


A co ma do rzeczy mój obraz Boga, do tego jaki on faktycznie jest? przecież nie będę przebywał z moim wyobrażeniem Boga, tylko z jego prawdziwą wersją.

IrciaLilith napisał(a):
bo mnie osobiście obraz istoty stawiającej nieżyciowe wymagania i której przypisuje się akcje z Biblii, oraz domagającej się czci absolutnie nie zachęca...


Dlaczego nieżyciowe wymagania? bo to mało dyktatorów wymagało od swoich poddanych nierealnych rzeczy? tutaj wszystko jest całkowicie życiowe.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N cze 16, 2019 15:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
Właśnie Robek, to że ktoś sprawił, że masz wizję Boga dyktatora, który jako niebo przygotował wirowanie jako obłok obok Jego tronu nijak nie oznacza, że tak jest.

Obraz Boga jako LPS jest tak samo tylko wyobrażeniem jak wszelkie koncepcje i wyobrażenia powszechniej uznawane. Ilość ludzi podzielających pewien domniemany obraz rzeczywistości nie ma wpływu na rzeczywistość, prawda?

I tafiamy na pytanie jak traktować te wyobrażenia, ale nikt za Ciebie nie odpowie.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


N cze 16, 2019 18:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
IrciaLilith napisał(a):
Właśnie Robek, to że ktoś sprawił, że masz wizję Boga dyktatora, który jako niebo przygotował wirowanie jako obłok obok Jego tronu nijak nie oznacza, że tak jest.


A to są jakieś inne opcje? istnieje super dobry Bóg, który pozwala na to że co rocznie dziesiątki milinów ludzi umiera z głodu?
No i czy chrześcijański Bóg nie dyktuje ludziom, jak mają żyć, żeby dostąpić zbawienia? i czy z tym który dyktuje, można wchodzić w jakąś dyskusje?

IrciaLilith napisał(a):
Ilość ludzi podzielających pewien domniemany obraz rzeczywistości nie ma wpływu na rzeczywistość, prawda?


Zawsze można spróbować dostosować rzeczywistość, do swoich wyobrażeń

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn cze 17, 2019 0:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
Jeśli nie da się ustalić czy wyobrażenia są w pełni kompatybilne z rzeczywistością, ale mimo to wpływają na Twoją i tym samym naszą wspólną rzeczywistość czy nie rozsądniej mieć wyobrażenia dające większe szanse na lepsze i szczęśliwsze życia? Czy jeśli wyobrażenie sabotuje pozytywny rozwój należy dostosowywać rzeczywistość do niego na zasadzie efektu potwierdzenia oraz samospełniającej się przepowiedni czy zmienić wyobrażenie?
Ogólnie - łatwiej dostosować rzeczywistość do swoich wyobrażeń czy wyobrażenia do rzeczywistości?
Zgadzam się, że wyobrażenia wpływają na pewne aspekty rzeczywistości, więc tym bardziej rozsądniej mieć takie, które nie sabotują szczęścia.

A kiedy ostatnio rozmawiałeś z Bogiem? On Ci coś dyktuje z pozycji tyrana lub dyktatora czy taką wizję zaszczepili Ci Jego przedstawiciele? W jaki sposób potwierdzili swoją wiarygodność?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn cze 17, 2019 7:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
IrciaLilith napisał(a):
Ogólnie - łatwiej dostosować rzeczywistość do swoich wyobrażeń czy wyobrażenia do rzeczywistości?


W jaki sposób mam dostosować wyobrażenia do rzeczywistości? wyobrażam sobie że mam 4 metry wzrostu, i z tego powodu urosnę do 4 metrów?

IrciaLilith napisał(a):
Zgadzam się, że wyobrażenia wpływają na pewne aspekty rzeczywistości, więc tym bardziej rozsądniej mieć takie, które nie sabotują szczęścia.


Niby jak?

IrciaLilith napisał(a):
A kiedy ostatnio rozmawiałeś z Bogiem?



Skąd mam wiedzieć takie rzeczy? przede wszystkim to nie wiem jak Bóg wygląda, wiec nawet jakbym z nim kiedyś rozmawiał, to bym nie wiedział z kim rozmawiam, a nawet jakby powiedział że jest Bogiem, to mam mu uwierzyć na słowo? w jaki sposób by mi udowodnił coś takiego?

IrciaLilith napisał(a):
On Ci coś dyktuje z pozycji tyrana lub dyktatora czy taką wizję zaszczepili Ci Jego przedstawiciele? W jaki sposób potwierdzili swoją wiarygodność?


Nie czytałaś Biblii? :mrgreen:
Na jakiej zasadzie mówisz że Bóg niczego nie dyktuje? nie mówi żeby przestrzegać przykazań? unikać grzechów głównych? nic nikomu nie nakazuje?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn cze 17, 2019 23:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
Jeśli masz 1,67 to może dobrze dopasować do tego swoje wyobrażenia o sobie.
Możesz, natomiast wyobrazić sobie, że zamiast tłuszczu na brzuchu masz sześciopak i pomagać temu realnemu wyobrażeniu się urzeczywistnić poprzez właściwą dietę i ćwiczenia. Wyobrażenie skutku stanie się przyczyną tego skutku, jeśli tylko się zaangażujesz.

Jeśli na chwilę zamkniesz paplaninę umysłu i usłyszysz Boga to po prostu będziesz to wiedział, choć nie będzie to miało nic wspólnego z głosem znanym z fizycznego świata...

Jeśli uważasz, że Biblia jest relacją historycznych zachowań Boga to jest on tyranicznym despotą o spaczonej moralności, jeśli jednak jest to zapis kształtowania się obrazu Boga to zupełnie inna bajka.
Nie uważam także, że weryfikacja i sceptycyzm to coś złego, a wręcz przeciwnie. Tego typu doświadczenia warto weryfikować i się da. Powiedzmy, że Lem coś takiego wymyślił...

Robek, nie jestem chrześcijanką i moja interpretacja Biblii jest po prostu moją interpretacją. Ty możesz mieć jaką chcesz, ale może warto mieć taką, która niczego dobrego nie sabotuje? Czy posiadanie obrazu Boga dyktatora w jakiejkolwiek sytuacji jest korzystne? Rozpisz sobie opcje i to przelicz- tak, czysto matematycznie, ale bez błędów z słynnego zakładu Pascala.

Serio, nie namawiam do niczego konkretnego, ale zachęcam to takiego działania jakie przyniesie Tobie pełnię szczęścia, a świadoma wzajemnych powiazań wszystkich istot tej planety polecam nie krzywdzić innych, bo reguła wzajemności może zadziałać na Twoją niekorzyść. Lepiej aby działała na korzyść, prawda?

Świadomość jedności sprawia, że wiem, że im szczęśliwszy i bardziej realizujący pełnię swojego pozytywnego potencjału Robek tym piękniejszy, lepszy i szczęśliwszy świat :)

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn cze 17, 2019 23:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
IrciaLilith napisał(a):
Jeśli masz 1,67 to może dobrze dopasować do tego swoje wyobrażenia o sobie.


Mam dostosować swoje wyobrażenia do rzeczywistości? :D co ty tutaj opowiadasz?

IrciaLilith napisał(a):
Możesz, natomiast wyobrazić sobie, że zamiast tłuszczu na brzuchu masz sześciopak i pomagać temu realnemu wyobrażeniu się urzeczywistnić poprzez właściwą dietę i ćwiczenia. Wyobrażenie skutku stanie się przyczyną tego skutku, jeśli tylko się zaangażujesz.


Miałem kiedyś sześciopak, i co mi to dało? o czym ty mówisz? od ładnego wyglądania człowiek staje się szczęśliwy? u dziewczyn to tak działa? tylko ładne dziewczyny są szczęśliwe?

IrciaLilith napisał(a):
Jeśli na chwilę zamkniesz paplaninę umysłu i usłyszysz Boga to po prostu będziesz to wiedział, choć nie będzie to miało nic wspólnego z głosem znanym z fizycznego świata...


Jak usłyszę głosy, to znaczy że pora do psychiatry.

IrciaLilith napisał(a):
Jeśli uważasz, że Biblia jest relacją historycznych zachowań Boga to jest on tyranicznym despotą o spaczonej moralności,



Bóg zachowuje się tak, jak się chce zachowywać, mi to nic nie przeszkadza.

IrciaLilith napisał(a):
Ty możesz mieć jaką chcesz, ale może warto mieć taką, która niczego dobrego nie sabotuje? Czy posiadanie obrazu Boga dyktatora w jakiejkolwiek sytuacji jest korzystne? Rozpisz sobie opcje i to przelicz- tak, czysto matematycznie, ale bez błędów z słynnego zakładu Pascala.


To wyobraziłaś sobie takiego Boga który pasuje ci najbardziej? a to co pisze w biblii jest nieistotne.

IrciaLilith napisał(a):
a świadoma wzajemnych powiazań wszystkich istot tej planety polecam nie krzywdzić innych, bo reguła wzajemności może zadziałać na Twoją niekorzyść. Lepiej aby działała na korzyść, prawda?


Reguła wzajemności? co to za jakieś dziecinne wymysły? przecież ci ludzie z którymi za młodu się biłem, wielu których wtedy pobiłem, dziś już nie żyją(za dużo alkoholu, i śmierć w wieku 30 kilku lat) i co niby? zasada wzajemności zadziała, i wyjdą z grobu i mnie pobiją?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt cze 18, 2019 7:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
Robek, jeśli lubisz żyć w świecie złudzeń i wyobrażeń nieadekwatnych do rzeczywistości to na pewno tego nie zabronię, choć uważam to za dziecinadę.

To tylko przykład z tym sześciopakiem, moim zdaniem ważniejsze są cechy umysłowe w tym umiejętności z zakresu inteligencji emocjonalnej.

Dlatego piszę, że nie ma to nic wspólnego z głosem z fizycznego świata, to nie polega na słyszeniu słów w głowie i myślenia, że to pochodzi z zewnątrz.

Nie masz pojęcia o tym jaki jest Bóg i jak się zachowuje, bo opierasz się tylko o obraz jaki masz w umyśle. Dokładnie tak jak każdy człowiek.

Biblia jest dla mnie opisem kształtowania się obrazu Boga, rozwoju religii i tyle. Może spełnić rolę metaforycznego lustra.

Jeśli oparty na paradoksie obraz Boga bez atrybutów, Boga jako wszystko i nic, opisywalnego jako okrąg o środku wszędzie a powierzchni nigdzie uznać za pasujący to tak. Po prostu uważam, że taki model jest odpowiednio obdarty z antropomorfizacji i dostępnych wyobrażeń. A do tego nie jest projekcją majacą zaspokajać konkretne potrzeby, bo paradoksalnie wizja Boga tyrana zaspokaja potrzeby, choćby obiektu na który można sobie pomarudzić, zwalić coś, wytłumaczyć swoje postawy i zachowania.

Nie rozumiesz reguły wzajemności to nic na to nie poradzę, to zasada psychologiczna i nie obowiązuje gdy ktoś jest martwy, złota reguła etyczna czyli jej dojrzała wersja zapewne też jest Ci obca...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt cze 18, 2019 8:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
IrciaLilith napisał(a):
Robek, jeśli lubisz żyć w świecie złudzeń i wyobrażeń nieadekwatnych do rzeczywistości to na pewno tego nie zabronię, choć uważam to za dziecinadę.


Masz racje kończę z tymi złudzeniami, czas dorosnąć do rzeczywistości, w końcu czemu mam tego nie polubić, w końcu bycie starym dziadem o wzroście 140cm, jest czymś niebywale wspaniałym.

IrciaLilith napisał(a):
To tylko przykład z tym sześciopakiem, moim zdaniem ważniejsze są cechy umysłowe w tym umiejętności z zakresu inteligencji emocjonalnej.


Inteligencja emocjonalna jest czymś dla kobiet, ja brzydzę się takimi rzeczami.

IrciaLilith napisał(a):
Dlatego piszę, że nie ma to nic wspólnego z głosem z fizycznego świata, to nie polega na słyszeniu słów w głowie i myślenia, że to pochodzi z zewnątrz.


To o jakich głosach mówisz? co słyszysz? bo już się całkiem pogubiłem.

IrciaLilith napisał(a):
Nie rozumiesz reguły wzajemności to nic na to nie poradzę, to zasada psychologiczna i nie obowiązuje gdy ktoś jest martwy, złota reguła etyczna czyli jej dojrzała wersja zapewne też jest Ci obca...


Skoro mnie to nie obowiązuje, to na co zawracasz mi tym głowę?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt cze 18, 2019 16:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
Rzeczywistość jest jaka jest, są sprawy na które mamy wpłwy i takie, które warto po prostu zaakceptować. Wmawianie sobie, że coś jest inne niż jest to zwykłe samooszukuwanie się...

Czyli brzydzą Cię umiejętności interpersonslne, asertywność, pewność siebie czy opanowanie? To elementy tej 'obrzydliwej' inteligencji emocjonalnej bez której trudno stworzyć dobre relacje, związki itd. Twój wybór.

To, że nie rozumiesz działania zasady wzajemności i nie pojmujesz zakresu jej obowiązywania nie oznacza,że Ciebie nie obowiązuje, bo zauważ,że zachowując się wobec kogoś po chamsku będziesz jak cham traktowany, a gdy ktoś stosuje zasadę wzajemności dosłownej to i chamstwem odpowie. Tak to po prostu działa.

Osobie, która nie ogarnia podstaw inteligencji emocjonalnej i uważa ją za zbędną a wręcz twierdzi, że się tym brzydzi raczej nie ma co próbować objaśniać zagadnień jeszcze mniej konkretnego i konceptualnego poziomu duchowego...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt cze 18, 2019 18:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
IrciaLilith napisał(a):
Czyli brzydzą Cię umiejętności interpersonslne, asertywność, pewność siebie czy opanowanie? To elementy tej 'obrzydliwej' inteligencji emocjonalnej bez której trudno stworzyć dobre relacje, związki itd. Twój wybór.


Asertywność jest czymś koniecznym, bez tego nie dałbym rady funkcjonować.

IrciaLilith napisał(a):
To, że nie rozumiesz działania zasady wzajemności i nie pojmujesz zakresu jej obowiązywania nie oznacza,że Ciebie nie obowiązuje, bo zauważ,że zachowując się wobec kogoś po chamsku będziesz jak cham traktowany, a gdy ktoś stosuje zasadę wzajemności dosłownej to i chamstwem odpowie. Tak to po prostu działa.


To w ten sposób nie działa, widać że u ciebie są problemy z ogarnięciem rzeczywistości.

I co to za gadanie, "że zachowując się wobec kogoś po chamsku będziesz jak cham traktowany" pamiętam jak brutalnie pobili łańcuchami, jakiegoś dzieciaka na stacji PKP, to on był chamem i kiedyś również kogoś takimi samymi przydrożnymi łańcuchami kogoś pobił? tak to działa?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt cze 18, 2019 22:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: SEN PO DOBREJ SPOWIEDZI
Z reguły wzajemności nie wynika jednoznaczność i niestety takie sytuacje się zdarzają, a efekt sprawiedliwego świata to błąd poznawczy. Natomiast swoim zachowaniem czy tego chcesz czy nie wpływasz na reakcje innych, choć jakie one dokładnie będą zależy od ich mentalnych programów. Do tego zachowywanie się jak ofiara często prowadzi do agresji, bo to samospełniająca się przepowiednia, ta reguła bywa okrutna na maxa.

Zauważ, że napisałam, że zachowując się jak cham będziesz traktowany jak cham, co nie znaczy wcale po chamsku, bo raczej większość będzie Cię próbować unikać a nie odpowiadać dokładnie tym samym.
Reakcja zależy od interpretacji odbiorcy, a ta od jego wewnętrznych programów. Nie działamy na czystej i pełnej empatii, bo to po prostu nie możliwe, mamy sporą odporność, systemy obronne, interpretujące, masę systemów opartych na błędach poznawczych i zniekształceniach poznawczych...

Czyli jednak ta inteligencja emocjonalna nie jest taka obrzydliwa skoro istotny jej element uważasz za konieczny ;)

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt cze 18, 2019 23:23
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL