Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Św. Ekspedyt
Cytuj: Zdarzało mi się w trudnych sytuacjach prosić o współuczestnictwo w mojej modlitwie-prośbie św Faustynę i św Jana Pawła II.
Cytuj: A zdarzyło się Tobie, aby wymienione osoby poprosiły Ciebie o modlitwę? Jak wyobrażasz sobie taką prośbę konkretnych świętych? O zbawienie wieczne dla zmarłych modlę się systematycznie nie oczekując żadnej prośby.
|
Wt lis 05, 2019 11:16 |
|
|
|
|
Wybawiony
Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16 Posty: 1385
|
Re: Św. Ekspedyt
Alus napisał(a): (1) Jak wyobrażasz sobie taką prośbę konkretnych świętych? (2) O zbawienie wieczne dla zmarłych modlę się systematycznie nie oczekując żadnej prośby. 1. Skoro zakładasz, że oni Ciebie słyszą, to dlaczego Ty nie miałabyś usłyszeć ich? 2. Serio modlisz się o zbawienie wieczne dla św. Faustyny i św. Jana Pawła II? Ale właściwie dlaczego?
_________________ Wiem, komu zaufałem.
|
Wt lis 05, 2019 16:41 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Św. Ekspedyt
Wybawiony napisał(a): Alus napisał(a): (1) Jak wyobrażasz sobie taką prośbę konkretnych świętych? (2) O zbawienie wieczne dla zmarłych modlę się systematycznie nie oczekując żadnej prośby. 1. Skoro zakładasz, że oni Ciebie słyszą, to dlaczego Ty nie miałabyś usłyszeć ich? 2. Serio modlisz się o zbawienie wieczne dla św. Faustyny i św. Jana Pawła II? Ale właściwie dlaczego? Nie chodzi o to kto kogo słyszy - chodzi o trudy ziemskiego życia, które żywych przygniatają do ziemi, a które zbawieni mają już za sobą. A mogę ich prosić o modlitwę w konkretnej sytuacji. Modlitwa za zmarłych odnosi sie jedynie do dusz przebywających w czyśćcu, potrzebujących oczyszczenia dla osiągnięcia pełni zbawienia przy tronie Boga.
|
Wt lis 05, 2019 17:03 |
|
|
|
|
Wybawiony
Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16 Posty: 1385
|
Re: Św. Ekspedyt
A skąd wiadomo, które dusze w owym czyśćcu przebywają? No i czy bez modlitwy za zmarłych oczyszczenie by się nie dokonało?
_________________ Wiem, komu zaufałem.
|
Wt lis 05, 2019 19:06 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Św. Ekspedyt
Wybawiony napisał(a): A skąd wiadomo, które dusze w owym czyśćcu przebywają? No i czy bez modlitwy za zmarłych oczyszczenie by się nie dokonało? Nie wiem, ale modlę się wymieniając bliskie mi osoby zmarłe, i także wszystkie zmarłe na świecie, różnych wyznań i narodów.
|
Śr lis 06, 2019 7:59 |
|
|
|
|
Wybawiony
Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16 Posty: 1385
|
Re: Św. Ekspedyt
Mnie raczej trudno byłoby modlić się za kogoś tak... profilaktycznie. Wystrzegam się również modlitw, u podstawy których leżałby lęk o kogoś.
_________________ Wiem, komu zaufałem.
|
Śr lis 06, 2019 16:28 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Św. Ekspedyt
Wybawiony napisał(a): A skąd wiadomo, które dusze w owym czyśćcu przebywają? No i czy bez modlitwy za zmarłych oczyszczenie by się nie dokonało? Oczyszczenie dokonałoby się, ale ze współpracą z żyjącymi na ziemi pewnie idzie to nieco szybciej.
_________________ MODERATOR
|
Śr lis 06, 2019 16:55 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Św. Ekspedyt
Wybawiony napisał(a): Mnie raczej trudno byłoby modlić się za kogoś tak... profilaktycznie. Wystrzegam się również modlitw, u podstawy których leżałby lęk o kogoś. Modlitwa o uwolnienie z czyśćca nie bazuje na lęku, ale świadomości, że wszyscy jesteśmy grzeszni i każdemu z nas może coś brakować do zakosztowania pełni radości z obecności z Bogiem.
|
Cz lis 07, 2019 8:01 |
|
|
Wybawiony
Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16 Posty: 1385
|
Re: Św. Ekspedyt
Zbigniew3991 napisał(a): Oczyszczenie dokonałoby się, ale ze współpracą z żyjącymi na ziemi pewnie idzie to nieco szybciej. A potrafiłbyś wskazać jakąś konkretną Bożą obietnicę na której można by się oprzeć w tej kwestii? Alus napisał(a): Modlitwa o uwolnienie z czyśćca nie bazuje na lęku, ale świadomości, że wszyscy jesteśmy grzeszni i każdemu z nas może coś brakować do zakosztowania pełni radości z obecności z Bogiem. No ale skoro w doczesnym życiu grzeszymy a mimo to możemy mieć relację z Bogiem, gdyż dzięki naszej wierze w Chrystusa nie patrzy On na nasze grzechy, lecz na doskonałość życia i ofiary swego Syna, w którym też nas umieścił, to dlaczego po śmierci miałoby być inaczej?
_________________ Wiem, komu zaufałem.
|
Cz lis 07, 2019 8:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Św. Ekspedyt
Cytuj: Modlitwa o uwolnienie z czyśćca nie bazuje na lęku, ale świadomości, że wszyscy jesteśmy grzeszni i każdemu z nas może coś brakować do zakosztowania pełni radości z obecności z Bogiem. Cytuj: No ale skoro w doczesnym życiu grzeszymy a mimo to możemy mieć relację z Bogiem, gdyż dzięki naszej wierze w Chrystusa nie patrzy On na nasze grzechy, lecz na doskonałość życia i ofiary swego Syna, w którym też nas umieścił, to dlaczego po śmierci miałoby być inaczej? Może Ty postrzegasz siebie i swoje życie za doskonałość, ja widzę u siebie wiele ułomności.
|
Cz lis 07, 2019 8:32 |
|
|
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1439
|
Re: Św. Ekspedyt
Cytuj: No ale skoro w doczesnym życiu grzeszymy a mimo to możemy mieć relację z Bogiem, gdyż dzięki naszej wierze w Chrystusa nie patrzy On na nasze grzechy, lecz na doskonałość życia i ofiary swego Syna, w którym też nas umieścił, to dlaczego po śmierci miałoby być inaczej? Alus napisał(a): Może Ty postrzegasz siebie i swoje życie za doskonałość, ja widzę u siebie wiele ułomności. Przecież jest napisane: "doskonałość życia (…) swego Syna".
|
Cz lis 07, 2019 11:09 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Św. Ekspedyt
Swołocz napisał(a): Cytuj: No ale skoro w doczesnym życiu grzeszymy a mimo to możemy mieć relację z Bogiem, gdyż dzięki naszej wierze w Chrystusa nie patrzy On na nasze grzechy, lecz na doskonałość życia i ofiary swego Syna, w którym też nas umieścił, to dlaczego po śmierci miałoby być inaczej? Alus napisał(a): Może Ty postrzegasz siebie i swoje życie za doskonałość, ja widzę u siebie wiele ułomności. Przecież jest napisane: "doskonałość życia (…) swego Syna". Ups...przepraszam, umknęło mi. Co nie zmienia faktu, że grzeszny człowiek musi przyjąć łaskę zbawienia...przyjąć nie tylko biernie, ale także miłością odpowiedzieć na nią.
|
Cz lis 07, 2019 12:22 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Św. Ekspedyt
IrciaLilith napisał(a): feelek napisał(a): IrciaLilith napisał(a): Natomiast to, że Jezus powiedział : 'Ja jestem Drogą' nie jest sprzeczne z istnieniem wielu ścieżek Może być sprzeczne, gdyż Jezus powiedział tak: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie."A z czym/kim utożsamiał się Jezus? Sądzę, że zrozumiesz, gdy ustalisz kim jesteś a co jest Twoim narzędziem... Święci jako drogowskazy? Dla mnie w tych drogowych metaforach to raczej ludzie, co do których istnieje uzasadnione przypuszczenie, że doszli na szczyt. Wielu z nich pozostawało jakby przewodniki, instrukcje, wskazówki. Czy modlenie się razem ze świętymi lub o ich wstawiennictwo ma coś wspólnego z kreowaniem wymyślonych przyjaciół? Szczególnie gdy o danym świetym tak na serio praktycznie nic nie wiadomo i jego obraz człowiek kreuje sam w zależności od swoich upodobań, potrzeb i przekonań. Tak też dość niewiele wiemy o greckich filozofach przyrody i Sokratesie. Nasza wiedza o tych osobach opiera się na nielicznych tekstach i legendach oraz świadectwach innych osób. To nie przeszkadza w tym, że Sokrates stał się patronem filozofii, chociaż sam nie pozostawił po sobie żadnego tekstu, a wszystko, co o nim wiemy, to świadectwa Platona i innych współczesnych im filozofów. Rzecz jasna te świadectwa nie zawsze zawierają obiektywne opisy...
_________________ MODERATOR
|
Pt lis 08, 2019 8:19 |
|
|
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47 Posty: 1190
|
Re: Św. Ekspedyt
IrciaLilith napisał(a): A z czym/kim utożsamiał się Jezus? Z Ojcem.
|
Pt lis 08, 2019 16:31 |
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: Św. Ekspedyt
Feelek- teraz pamiętając o tym przemyśl wypowiedzi Jezusa...
Zbyszku- o św Ekspedycie znane są jakiekolwiek oparte na czymś więcej niż na legendach fakty? Te legendy są piękne i wartościowe natomiast czy powstały tak jak bajki terapeutyczne lub opowieści z morałem czy leży w nich jakaś prawda historyczna nie ma jak zweryfikować. I w sumie zastanawiam się czy ma to znaczenie... Może kluczem jest oddziaływanie na psychikę, stanowienie pewnego wzoru, postaci do której można się odnieść w pewnych sytuacjach gdy ktoś potrzebuje poczuć wsparcie a z jakiś przyczyn nie potrafii obyć się bez takiego pośrednictwa?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
So lis 09, 2019 8:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|