Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
Autor |
Wiadomość |
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47 Posty: 1190
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
Quinque napisał(a): Za PRL przynajmniej Polskie prawo stało nad prawem ZSRR. Oczywiście że tak, no przecież PRL nie była członkiem Unii Socjalistycznych Republik Radzieckich. Quinque jak najbardziej ma rację, a ignorancja reszty towarzystwa powala.
|
Pn gru 16, 2019 0:24 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
To moze feelek wypunktuje zasadnicze roznice miedzy prawem (obywateli) w PRL i w ZSRR? I w jakich to dziedzinach prawo polskie bylo samodzielne i niezalezne od woli ZSRR? Swobody wypowiedzi? Niezaleznych mediow? Wolnosci podrozowania z paszportem w domu i bez ograniczen i szykan (karta graniczna!)?
|
Pn gru 16, 2019 6:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
feelek napisał(a): Quinque jak najbardziej ma rację Nie. Quinque nie ma racji. Szukanie na siłę analogii między UE a ZSRR to jest obrzydliwe wybielanie komuny. Różnice są oczywiste i jest strasznym, że trzeba je explicite wymieniać. Ale skoro z Quinque mnie zmuszacie, to proszę: - Przynależność do ZSRR i do szeroko pojętego „bloku wschodniego” była przymusowa, wymuszona militarnym najazdem. Przynależność do UE (i „bloku państwo stowarzyszonych z UE”) jest dobrowolna i wynika z uwarunkować gospodarczych.
- Z ZSRR nie dało się dobrowolnie wyjść. A kiedy państwo to stało się tak słabe, że się dało, wszystkie republiki wyszły praktycznie jednocześnie. Z UE wyjść się da. Zdecydowało się na to obecnie jedynie Zjednoczone Królestwo przy wewnętrznych protestach. Zaś jego wyjście umocniło wizerunek UE w innych krajach.
- Państwa należące do UE i stowarzyszone z UE są bardziej rozwinięte i rozwijają się gospodarczo szybciej niż państwa ościenne. Państwa należące do ZSRR i bloku wschodniego rozwijały się wolniej, niż państwa ościenne. A czasami się nawet zwijały.
Dlatego dajcież już sobie spokój z tym wybielaniem Józka syna Besariona, bo młodzi czytają i potem naprawdę będą myśleć, że ZSRR to była taka dawna UE. Więc w sumie nic strasznego.
|
Pn gru 16, 2019 7:39 |
|
|
|
|
Kozioł
Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46 Posty: 1795
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
feelek napisał(a): Quinque napisał(a): Za PRL przynajmniej Polskie prawo stało nad prawem ZSRR. Oczywiście że tak, no przecież PRL nie była członkiem Unii Socjalistycznych Republik Radzieckich. Quinque jak najbardziej ma rację, a ignorancja reszty towarzystwa powala. Konstytucja PRL dyktowana pod dyktando Stalina (własnoręcznie nanosił poprawki!), wieczysty sojusz z ZSRR (poprawka 1976). Referendum w 1946 pod karabinami rosyjskimi i sfałszowane pod kontrolą płk Arona Pałkina. Po sfałszowanych wyborach w 1947 (udział NKWD) czerwoni calkowicie kontrolowali wszelka władze w Polsce, UBecja kształciła sie w ZSRR, cenzura pilnowała aby nie było w druku nic, co moglo sie nie podobac Wielkiemu Bratu, kluczowe dla Polski decyzje do 1989r były podejmowane lub zatwierdzane w Moskwie (w tym skład Okrągłego Stołu). Papier dużo znosi, a jednak PRL to była kolonia ZSRR całkowicie podległa i pod kontrolą. Niby Polska była niepodległa i miała sądownictwo niezależne, to nikt w tą niepodległość nie wierzył i nie wierzy, a gdy ktoś podpadł Wielkiemu Bratu, to zawsze sie na niego paragraf znalazł. W obecnej Polsce jest w sądownictwie sytuacja zwierciadlane odwrotna: pomimo regule UE, że prawo unijne jest ponad prawem lokalnym, to własnie w Polsce TK orzekł, ze prawo UE nie może być ponad prawem Polski i do dziś sądownictwo polskie jest tu bardzo konsekwentne.
_________________ Metodyści Polska Rada Ekumeniczna
|
Pn gru 16, 2019 8:20 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
Nie rozumiecie czemu prawo w PRL było lepsze niż aktualnie, bo wczasach PRL, lata 40-te Główny Zarząd Informacji wyłożył sedno sądownictwa PRL - Sądy w Polsce to pic i fotomontaż. Tu (w GZI) się kroi i tu się szyje. Sądy są od tego by zaprasować nasz wyrok i ogłosić go.https://dzieje.pl/aktualnosci/zaprasowa ... inowskiego
|
Pn gru 16, 2019 8:25 |
|
|
|
|
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47 Posty: 1190
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
W takim razie proszę o zacytowanie przepisu mówiącego o pierwszeństwie prawa ZSRR nad prawem PRL.
|
Pn gru 16, 2019 8:53 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
feelek napisał(a): W takim razie proszę o zacytowanie przepisu mówiącego o pierwszeństwie prawa ZSRR nad prawem PRL. To Twoje pragnienie wybielania Stalina jest tak olbrzymie, że aż śmieszny jesteś. Naprawdę. Uważasz, że fakt istnienia takiego przepisu był w bloku wschodnim istotny?
|
Pn gru 16, 2019 9:10 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
...znana jest mi anegdota, jak to pewien Polak, któremu rodzinę wywieźli na białe niedźwiedzie, opowiadał o tym Anglikom w Wielkiej Brytanii. Że o północy załomotali enakwudziści do drzwi i dali piętnaście minut na spakowanie rzeczy, po czym zaprowadzili na stację, zapakowali do wagonów i szlus. Reakcja Anglików była interesująca: wyrazili oni zdumienie pomieszane z oburzeniem, że Polacy w ogóle wpuścili enkawudzistów do domu. Bo jakby drzwi nie otworzyli, to prawo by ich obroniło; a że drzwi otwarli, to się sami tego prawa pozbawili.
Anglików jeszcze można zrozumieć. Polaka, jeśli prezentuje angielską optykę, da się tylko na tej zasadzie, że ktoś mu za takie pobredzanie zapłacił.
|
Pn gru 16, 2019 9:19 |
|
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
zefciu napisał(a): feelek napisał(a): Quinque jak najbardziej ma rację Nie. Quinque nie ma racji. Szukanie na siłę analogii między UE a ZSRR to jest obrzydliwe wybielanie komuny. Różnice są oczywiste i jest strasznym, że trzeba je explicite wymieniać. Ale skoro z Quinque mnie zmuszacie, to proszę: - Przynależność do ZSRR i do szeroko pojętego „bloku wschodniego” była przymusowa, wymuszona militarnym najazdem. Przynależność do UE (i „bloku państwo stowarzyszonych z UE”) jest dobrowolna i wynika z uwarunkować gospodarczych.
- Z ZSRR nie dało się dobrowolnie wyjść. A kiedy państwo to stało się tak słabe, że się dało, wszystkie republiki wyszły praktycznie jednocześnie. Z UE wyjść się da. Zdecydowało się na to obecnie jedynie Zjednoczone Królestwo przy wewnętrznych protestach. Zaś jego wyjście umocniło wizerunek UE w innych krajach.
- Państwa należące do UE i stowarzyszone z UE są bardziej rozwinięte i rozwijają się gospodarczo szybciej niż państwa ościenne. Państwa należące do ZSRR i bloku wschodniego rozwijały się wolniej, niż państwa ościenne. A czasami się nawet zwijały.
Dlatego dajcież już sobie spokój z tym wybielaniem Józka syna Besariona, bo młodzi czytają i potem naprawdę będą myśleć, że ZSRR to była taka dawna UE. Więc w sumie nic strasznego. I jeszcze jedna bardzo istotna różnica. Relacje pomiedzy UE i jej członkami i pomiędzy tymi członkami nawzajem regulują bardzo szczegółowo umowy i traktaty, a na straży ich przestrzegania stoją przerózne niezalezne trybunały. Relacje wewnątrz bloku radzieckiego (ZSRR + "sojusznicy") regulowała wyłacznie wola Moskwy - konkretnie decyzje politbiura KPZR. Żadne formalne umowy i traktaty, nawet jeżeli istniały, nie miały żadnego znaczenia. Np Układ Warszawski formalnie był sojuszem wzajemnym, tzn sojusznicy wzajemnie gwarantowali sobie pomoc. Realnie jednak żadne procedury współpracy pomiędzy armiami np polską i węgierską, czy czechosłowacką nie istniały i nikt ich nie opracowywał. Istniała wyłacznie procedura podporządkowująca siły zbrojne sojuszników dowództwu radzieckiemu.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pn gru 16, 2019 9:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
feelek napisał(a): W takim razie proszę o zacytowanie przepisu mówiącego o pierwszeństwie prawa ZSRR nad prawem PRL. Fakt, że na projekcie Konstytucji z 1952r, w języku rosyjskim poprawki nanosił sam Stalin, ma dowodzić o pierwszeństwie prawa polskiego?
|
Pn gru 16, 2019 9:40 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
Małgosia napisał(a): A swoją drogą ignorancja Quinque powala w każdej dziedzinie, nie tylko historycznej LOL. Nigdy tej ignorancji mi nie wykazałaś. A już zwłaszcza jeśli chodzi o historię W ogóle, śmieszne jest to tak ktoś mi zarzuca że to co napisałem, wziąłem od Pis'owców. Podczas gdy ani nie glosuje na tą partię ani z nią nawet nie sympatyzuje zefciu napisał(a): Przynależność do ZSRR i do szeroko pojętego „bloku wschodniego” była przymusowa, wymuszona militarnym najazdem Owszem, i nikt nie ma co do tego wątpilowści. I nawet z tym nie dyskutuje. Ale analogia między ZSRR a UE jest jak najbardziej trafna. W 1981 roku ZSRR wymusiło na PRL wprowadzenie stanu wojennego, przez zażądanie splaty dlugu do 1 stycznia 82. Czyli podobnie jak robi UE dziś. "Nie zrobicie tego i tamtego odetniemy wam fundusze" Cytuj: Z ZSRR nie dało się dobrowolnie wyjść Owszem. Ale nikt z tym nie dyskutuje Cytuj: Państwa należące do UE i stowarzyszone z UE są bardziej rozwinięte i rozwijają się gospodarczo szybciej niż państwa ościenne. Państwa należące do ZSRR i bloku wschodniego rozwijały się wolniej, niż państwa ościenne. A czasami się nawet zwijały Nie jest to prawda. Lata 70'te to czas gdy ZSRR się bogaciło a np. w USA panowała zapaść. Spowodowana kryzysem paliwowym Pilaster napisał(a): Np Układ Warszawski formalnie był sojuszem wzajemnym, tzn sojusznicy wzajemnie gwarantowali sobie pomoc. Realnie jednak żadne procedury współpracy pomiędzy armiami np polską i węgierską, czy czechosłowacką nie istniały i nikt ich nie opracowywał. Istniała wyłacznie procedura podporządkowująca siły zbrojne sojuszników dowództwu radzieckiemu A czy ja pisałem cokolwiek o NATO/UW? Jako sympatyk monarchii jestem przeciwko jakiejkolwiek formie socjalizmu i tyranii. Dlatego brzydzę się się UE, a jeszcze bardziej ZSRR Alus napisał(a): Fakt, że na projekcie Konstytucji z 1952r, w języku rosyjskim poprawki nanosił sam Stalin, ma dowodzić o pierwszeństwie prawa polskiego? A nie? To że Stalin sam wprowadzał poprawki do konstytucji świadczy tylko o tym że ta konstytucja była najważniejszym dokumentem w kraju. Który reguluje to co regulować ma. Jakkolwiek ta konstytucja by nie wyglądała
|
Pn gru 16, 2019 13:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
Quinque napisał(a): W ogóle, śmieszne jest to tak ktoś mi zarzuca że to co napisałem, wziąłem od Pis'owców. Podczas gdy ani nie glosuje na tą partię ani z nią nawet nie sympatyzuje Tak tak. Wcaleniepopieraszpisu. Wszyscy już o tym wiemy, nie musisz powtarzać co post. Cytuj: Owszem, i nikt nie ma co do tego wątpilowści. I nawet z tym nie dyskutuje. Ale pomija ten fakt milczeniem snując wizje idealnych analogii. Cytuj: W 1981 roku ZSRR wymusiło na PRL wprowadzenie stanu wojennego, przez zażądanie splaty dlugu do 1 stycznia 82. Czyli podobnie jak robi UE dziś. "Nie zrobicie tego i tamtego odetniemy wam fundusze" Czyli znowu – niby „podobnie”, ale zupełnie inaczej. Bo wtedy była groźba wjazdu sowieckich tanków. Dziś zaś Naród Polski ma święte prawo na złość babci odmrozić sobie uszy i wyjść z Unii. Cytuj: Owszem. Ale nikt z tym nie dyskutuje Nie dyskutuje, ale pomija milczeniem. Cytuj: Nie jest to prawda. Lata 70'te to czas gdy ZSRR się bogaciło a np. w USA panowała zapaść. W jakim tempie się bogaciło? Cytuj: Jako sympatyk monarchii jestem przeciwko jakiejkolwiek formie socjalizmu i tyranii. Dlatego brzydzę się się UE Ale jakoś nie umiem wykazać, że UE jest socjalistyczna, albo że panuje w niej tyrania. Cytuj: A nie? To że Stalin sam wprowadzał poprawki do konstytucji świadczy tylko o tym że ta konstytucja była najważniejszym dokumentem w kraju. Który reguluje to co regulować ma. No i jak tutaj nie pisać o miłości Quinque do Stalina. Skoro jego błogosławieństwo to dowód suwerenności Polski.
|
Pn gru 16, 2019 13:53 |
|
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
Quinque napisał(a): A czy ja pisałem cokolwiek o NATO/UW?
Czyli jednak Quinque odróznia NATO od UE. W przypadku dawnego bloku radzieckiego, takiego rozróżnienia oczywiście nie było. I jeszcze jedna bardzo ważna różnica - gospodarki krajów UE są w znaczącej mierze zintegrowane, a ich wzajemna wymiana handlowa stanowi nawet wielokrotność ich PKB. W przypadku bloku radzieckiego tak nie było, a wzajemną wymianę handlową, wbrew werbalnym deklaracjom, realnie starano się ograniczać do minimum, w czym najdalej poszła Rumunia Causescu. Nie było też żadnej swobody podróżowania pomiędzy krajami bloku. Nie było też wspólnej waluty. Cytuj: Jako sympatyk monarchii jestem przeciwko jakiejkolwiek formie socjalizmu i tyranii. Dlatego brzydzę się się UE, a jeszcze bardziej ZSRR UE nie jest socjalistyczne. Zdecydowana większość gospodarki w krajach UE jest własnością prywatną
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pn gru 16, 2019 14:29 |
|
|
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47 Posty: 1190
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
zefciu napisał(a): Uważasz, że fakt istnienia takiego przepisu był w bloku wschodnim istotny? Istnienie takiego przepisu jest warunkiem niezbędnym do wykazania, że występowało pierwszeństwo prawa ZSRR przed prawem PRL.
|
Pn gru 16, 2019 14:36 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Polityka i prawo w PRL kontra czasy obecne
feelek napisał(a): Istnienie takiego przepisu jest warunkiem niezbędnym do wykazania, że występowało pierwszeństwo prawa ZSRR przed prawem PRL. Tak. Ale nikt tutaj nie argumentuje, że w PRL występowało de iure pierwszeństwo prawa ZSRR przed prawem PRL. To by w ogóle implikowało, że PRL i ZSRR były państwami prawa. To co tutaj argumentowano, to istnienie de facto pierwszeństwa woli politycznej KPZR nad prawem tak ZSRR jak PRL.
|
Pn gru 16, 2019 14:43 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|