Autor |
Wiadomość |
godunow
Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40 Posty: 1707
|
Crosis pisze Cytuj: Godunow: ja mowie o prawie internetowym. Czyli o zdefiniowaniu terminow prawnych z internetem związanych Ni bardzo widzę sens tworzeni8a Prawa Internetowego . Nie wiem czy gdzieś coś takiego funkcjonuje.. Pytanie co ono miałoby to Prawo określać.. Piszesz dalej Cytuj: , co dokladnie co z czego, jak i dlaczego. Tego nie ma Internet to medium takie samo jak prasa radio czy TV . Wchodzimy w czasy gdzie Tv interaktywna będzie na porządku dziennym . Granica między TV a Internetem szalenie to granica płynna.. Dlatego Internet w Posce działa w oparciu o prawie prasowym w oparciu o ustawy o mediach publicznych. Czy też ustawie o prawch autorskich . oraz wielu ustawach pokrewnych. Inna sprawa ż kodeks karny nie jest przygotowany na przestępstwa nazwijmy je elektroniczne (przynajmniej w Polsce, co. (Internet Telefon rodzaje przestępst przy uzyciu tv radia etc. ) To bardziej przydałaby się edycja Prawa Karnego i stosownych rozporządzeń do aktualnego stanu technicznego . Piszesz na koniec Cytuj: rawo internetowe" (istniejacego np w Stanch czy Zachodniej Europie) nie znalazlem. W Europie Zachodniej . Internet działa na podobnych zasadach prawnych jak w Polsce z jakimś Prawem Internetowym ja się nie spotkałem Tak jak pisze wyżej nie bardzo jest sens tworzyć taka zbitkę prawną Jak Prawo Internetowe. ,
Jaką by miał mieć formę ustawy ? Rozporządzenia  Pytanie kogo..?
Pozdro
|
Cz wrz 22, 2005 16:50 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jest sens godunowie i funkcjonuje to w USA. Wiesz dlaczego? poniewaz wymienione przez Ciebie prawo autorskie nie ma odniesien do internetu. Nie ma tam sprecyzowanych pojec, sciagania, publikowania, udostepniania w odniesieniu do internetu. Dlatego wlasnie powstaja takie a nieinne spory, poniewaz prawo autorskie nie wystarcza w tej kwestii.
I nie mow prosze o plynnej granicy telewizji i internetu, bo to smieszne. Moze pod wzgledem tego co proponuja teraz media, jekis polsat cyfrowy czy cos. Ale to tylko niewielki promil mozliwosci osoby o stalym laczy i routowalnym ip. To ciagle nic w porownaniu z narzedziami do rozpowszechania, serwerami eMule, hubami DC++ i setkami innych sieci P2P.
Wlasnie w odniesieniu do takich spraw potrzebujemy prawa internetowego. Jesli nie wiesz jak ono funkcjonuje, poczytaj troche o procesie Metallica vs Napster. Dowiedz sie dlaczego przestalo dzialac cos takiego jak AudioGalaxy.
Prawo internetowe jest potrzebne, bo prawa o mediach publicznych nie maja odniesienia do skali zjawiska jakim jest internet i do narzedzi i oprogramowania jakie mozna w tym internecie stosowac. Powiedz mi godunowie, jak postawisz przez telewizor serwer ftp? Skoro granica jest taka plynna. Poza tym, to o czym piszesz, przynajmniej w zakresie Polski, czyli internet+Tv... jest smieszne. Dlaczego? Bo jesli mowimy o antenach satelitarnych, to maja one tylko opcje odbioru. A dekoder trzeba podpiac to linii. W tym momencie staje sie on tylko modemem/routerem o bardzo mocno ograniczonych mozliwosciach, nad ktorym ponadto nie masz kontroli takiej jak nad komputerem, do tego nie dziala to po podloczeniu dekodera to siecie, jesli przed nim stoi jakiekolwiek sensowne narzedzie (hub, switch, router).
Bez prawa internetowego (nawet jako dzialu do prawa autorskiego, czyli np: prawo autorskie w internecie) i odpowiednimi opisami do tego (a wiec definicje pojec adekwatne do obecnych mozliwosci) moga w Polsce wyjasnic sytuacje.
Crosis
|
Cz wrz 22, 2005 17:29 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Cytuj: potem zaproponuje zniesienie czegoś takiego jak "nie cudzołóż", potem "nie zabijaj", co za problem?
nie ma problema Crosis proponuje zastosować to prawo na próbę wobec zwierząt może najpierw piesków, niesfornych karać - natychmiast jak zauważysz ze nie zabijają albo nie cudzołożą duralex set lex
 :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Cz wrz 22, 2005 19:20 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mieszku nie wiem czemu ma sluzyc taka wypowiedz. Ja tylko zwrocilem uwage na staranie sie nagiecia prawa przez pewnych piszacych, a takze przykrycia lamania tego prawa jakimis frazesami o nieszkodliwosci. Daleko mi do pranoi jaka opisales. I nastepnym razem, nie wyciagaj cytatow z kontekstu, bo tam zdaje sie bylo dane do zrozumienia, ze to ironia.
Crosis
|
Cz wrz 22, 2005 20:16 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
1-Ironia była jak najbardziej oczywista.
2-To ja to napisałem, a nie Crosis
I kolejne sprawy. Dlaczego wobec zwierząt? One nie starają się kraść cudzej wlasności(w sensie naszym, ludzkim), więc ja proponuje od razu na ludzi. Po co się szczypać, trza być uno macho con cojones del ferro.
Jednym słowem chodzi o to:
Jak można pozwalać na łamanie wybranych praw w imię własnego widzimisię i własnej wygody? Moim zdaniem nie można(w sensie nie powinno). Bo myśląc chwile abstrakcyjnie. Chcesz złamać prawo- to jest już fakt. Mówię ok, ale ja Ty możesz, to i ja sobie jakieś prawo złamie i np. zabije(skopie) sobie kogoś- nie wiem kogo Ciebie, Crosisa czy kto by się nawinął. I co byś czuł gdybym to zrobił? Rozumiem, że byś się z tego cieszył, tak jak powinien się cieszyć artysta, że ktoś go tnie na kase?
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Cz wrz 22, 2005 21:28 |
|
|
|
 |
godunow
Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40 Posty: 1707
|
Crosis pisze Cytuj: Jest sens godunowie i funkcjonuje to w USA. Pewnie funkcjonuje . Tyle tylko że n według mojej wiedzy nie na poziomie prawa federalnego.. Dalej piszesz Cytuj: iesz dlaczego? poniewaz wymienione przez Ciebie prawo autorskie nie ma odniesien do internetu. Nie ma tam sprecyzowanych pojec, sciagania, publikowania, udostepniania w odniesieniu do internetu. Ta ustawa dokładnie to robi fragment z tej ustawy .. kopiowanie, publikowanie i udostępnianie całości lub części utworu , pracy autorskiej ,programu bez zgody i wiedzy autora , twórców utworów ww. pozycji bez zgody i wiedzy jest zabronione W dalszej kolejności ustawa ta precyzuje . Odnośnie programów komputerowych i pozostałych dzieł autorskich i utworów w rozumieniu prawa . Ściągnie i umieszczanie na witrynie Internetowej jest rodzajem kopiowania i udostępniania . W tej kwestii nie ma żadnej wątpliwości . Ze ta ustawa ma wady jest nazbyt restrykcyjna . Najbardziej restrykcyjna ustawa w Europie a może i na świecie . że nie przestrzegana Piszesz dalej Cytuj: I nie mow prosze o plynnej granicy telewizji i internetu, bo to smieszne. Moze pod wzgledem tego co proponuja teraz media, jekis polsat cyfrowy czy cos Śmieszne jest to że Ty tego nie rozumiesz.. Nie pisałem o żadnym Polsacie . Tylko o telewizji interaktywnej jak narazie Polsat taką telewizją na dzień dzisiejszy nie jest.. Co za problem połączyć Internet z telewizorem łączem stałym  A łącza 2 Megowe pozwalają na swobodne oglądanie telwizji przez Internet . Ja na łaczu 0.6 Mega oglądam dość sporo kanałów TV internetowej . Przyszłość to stacje multimedialne sprzężenie telewizji i i komputera z jednego miejsca . Nadal widzisz granice. Ja ich nie widze . Mój komputer już dzisiaj jest taka stacją multimedialną na której możesz oglądać i programu tv satelitarnej i korzystać z możliwości jakie daje karta tv satelitarna oraz oglądać wybrane stacje tv wia Internet. Obsługiwanie telewizora dla mnie klawiaturą komputerowa i myszką też nie stanowi żadnego problemu. przy wykorzystaniu technologi bluetooth Piszesz na koniec Cytuj: Jesli nie wiesz jak ono funkcjonuje, poczytaj troche o procesie Metallica vs Napster. Dowiedz sie dlaczego przestalo dzialac cos takiego jak AudioGalaxy.
Jeżeli dysponujesz takową wiedzą jak wyżej . Zbędę to milczeniem  I życzę dobrego samopoczucia..
Pozdrawiam
[...]
Proszę o trzymanie się tematu  angua
|
Pt wrz 23, 2005 7:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
GOdunow: nie zrozumiales mnie. Ty piszesz o czyms co jest oczywiste: o fuzji: tv w internecie. A ja zrozumialem Cie w inna strone: czyli tv+internet.
TY piszesz o prawie internetowym. Wiec wyobraz sobie, ze w stanach admin dostaje list z firmy zajmujacej sie na przyklad egzekwowaniem praw autorskich:
dnia tego i tego o godzinie tej i tej ktos z pana siecie sciagal muzyke nielegalnie udostepniona. Prosimy o podanie personaliow.
W stanach admin po takim liscie grepuje logi i odsyla perosnalia. W Polsce nie ma takiego obowiazku. Ty piszesz o restrykcjach. JAki maja sens restrykcje, skoro nie ma mozliwosci ich zastosowania?
I prosze Cie, nie pisz mi o ustawie o prawach autoskich, bo ona jest i bedzie niezmienna. I nie o nia mi chodzi.
PIszesz:
Ściągnie i umieszczanie na witrynie Internetowej jest rodzajem kopiowania i udostępniania . W tej kwestii nie ma żadnej wątpliwości .
TAk, my nie mamy watpliwosci. A teraz podaj mi prosze punkt ustawy, ktory z braku naszych watpliwosci tworzy prawo. Podaj mipunkt ustawy regulujacy udostepnianie na zamknietych serwerach ftp/scp (niepublicznych). Gdzie jest prawo regulujace, kiedy admin moze sie zainteresowac tym, co ludzie w jego sieci robia? Gdzie jest prawo obligujace admina do karania uzytkownikow lamiacych prawa autorskie?
Wlasnie tego u nas brakuje.
Crosis
|
So wrz 24, 2005 11:32 |
|
 |
godunow
Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40 Posty: 1707
|
Piszesz Cytuj: dnia tego i tego o godzinie tej i tej ktos z pana siecie sciagal muzyke nielegalnie udostepniona. Prosimy o podanie personaliow. W Polsce odbywa się to w taki sposób: 1. Policja ma adres IP delikwenta. (przed porządnym oprogramowaniem niesposób ukryć własne IP . Idzie wtedy policja do administratora a konkretnie do dostawcy Internetu . Kto w tej sieci ma taki adres . I udaje się do delikwenta. Aby tego dokonać muszą zaistnieć przynajmniej dwie okoliczności. 2. 1. Policja ma nakaz prokuratora. 3. 2. Działa bez nakazu w przypadku podejrzenie ze dany delikwent jest sprawcą niebezpiecznego przestępstwa lub czynu.. Policja i prokuratura działa w oparciu o odpowiednie przepisy Kodeksu Postępowania Karnego i Kodeksu wykonawczego.. Piszesz wcześniej Cytuj: ze w stanach admin dostaje list z firmy zajmujacej sie na przyklad egzekwowaniem praw autorskich: Chyba nie bardzo rozumiesz umocowanie prawne Ustawy O Prawach autorskich. Złamanie ww. ustawy jest automatycznym złamaniem prawa karnego a co za tym idzie jest ścigane z urzędu z mocy prawa. Żadna firma w Polsce nie jest upoważniona do ścigania przestępstw z mocy Kodeksu Karnego. Do tego powołane w Polsce są Prokuratura i Policja . Firmy trzecie mogą się zajmować gdy zostaje złamany Kodeks Cywilny i Kodeks Postępowania cywilnego Podobne rozwiązania są stosowane w Europie i na świecie . Gdy by do mnie jako admiina sieci przyszedł gość z jakiejś firmy i zarządzał logów i personalii klientów z mojej sieci . Wyleciał by za drzwi w pięć sekund do zaradzania takiego czegoś..  Prawo takie ma prokuratura i Policja . Lub instytucje (osoby) działające z upoważnienia tych ostatnich. Piszesz Cytuj: Gdzie jest prawo regulujace, kiedy admin moze sie zainteresowac tym, co ludzie w jego sieci robia? Gdzie jest prawo obligujace admina do karania uzytkownikow lamiacych prawa autorskie?
Admin sieci musi wiedzieć parę rzeczy.. Tak zresztą jak każdy obywatel Unii Europejskie ( są to Rozwiązania w całej Uni )
A mianowicie
1 Nieznajomość prawa nie zwalnia od konsekwencji
2. Admin gdy się zorientuje ze została złamana Ustawa O prawach autorskich . W myśl obowiązującego prawa powinien ten fakt zgłosić organom ścigania. Złamanie tej ww. ustawy ma prawnie takie samo znaczenie jak kradzież włamanie czy podobne naruszenia Kodeksu Karnego
#. Taki obowiązek spoczywa na każdym obywatelu.. Kodeks Karny mówi (cytuje z pamięci ) Kto wie o dokonanym przestępstwie ma obowiązek powiadomić organy ścigania to jest prokuraturę i policje.. Jeżeli tego obowiązku nie dokona podlega karze .. I tu kodeks wylicza jakiej
Pozdrawiam
|
N wrz 25, 2005 6:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Godunowie zgadzam sie calkowicie. Tylko w odniesieniu do ostatniego akapitu: pokaz mi ustawe regulujaca uprawnienia admina i obowiazki w tej kwesti - wlasnie tego miedzy innymi brakuje (miedzy innymi). Dlatego jakies sensowne prawo lub uzupelnienie istniejacych ustaw o pewne sprawy zwiazane z takim poteznym narzedziem jak internet sa potrzebne.
Crosis
|
Wt wrz 27, 2005 15:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|