Witajcie Kochani!
Wczoraj miałem taką nietypową sytuację mianowicie byłem w sklepie budowlanym ze swoim bratem i mielismy kupić kawałek blatu kuchennego ale znaleźlismy kosz z odpadowymi blatami które były ocenowane szukalismy i brat do mnie mowi ze za drogi a ze akurat była obok inna cena to przykleilismy ją i były 2 na tym kawałku 1m blatu poszedłem do kasy i okazało sie ze popatrzyla na 2 ceny i zeskanowała tę niższą... byłem do spowiedzi i teraz mnie to nurtuje i jakos zle sie z tym czuje bo pewnie bym tak nie zrobil bo czuje
to ale było 15 min do zamkniecia sklepu i szybko trzeba było sie decydować, co myślicie o tym?