Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 14:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1427
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Pytasz jak praktykować naukę Jezusa w życiu.

Otóż to jest bardzo proste. Należy czynić dobrze innym.


Śr kwi 28, 2021 13:52
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Swołocz napisał(a):
Pytasz jak praktykować naukę Jezusa w życiu.

Otóż to jest bardzo proste. Należy czynić dobrze innym.


Pięknie! Tylko przyklasnąć!

Coś więcej na ten temat, bo na razie dla mnie to tylko hasło pt. "Czynić innym dobrze", ale co się za tym kryje? Na czym ta praktyka polega? Co to znaczy czynić innym dobrze? Jakie są kryteria oceny takiego czynienia?

Przykładowo, jeżeli pijaczek z pod budki z piwem chce żeby mu je kupić, mam mu uczynić dobrze?

Facet widzi ładna kobietę o której wie, że pomaga wszystkim w każdej sytuacji, dlaczego nie miałaby oddać się jemu w ramach tej swojej dobroci i uczynić mu dobrze?

Uczeń leniwy stale domaga się od ucznia pilnego, żeby dawał mu przepisywać lekcje, też ma mu uczynić dobrze?

Czy istnieje jakaś granica czynienia dobrze, czy jej nie ma, jest bezgraniczna? Jeżeli ta granica istnieje to gdzie ona jest?

Bywają bardzo wyrafinowane sposoby wyłudzania pomocy od ludzi tzw "dobrych" i naiwnych.

Tutaj znów wracamy do tej miłości naiwnej, ckliwej, sentymentalnej i słabiutkiej.

Czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć mi na te pytania? Czy pozostaniemy na poziomie ekscytowania się hasłem "Czyń dobrze innym"? często zauważyłem, że ludzie jak wypowiedzą wspaniałe hasło, to już czują się z tego powodu lepsi, a przecież jeszcze nic nie zrobili, to jest takie złudne uzależnianie się od pustosłowia i nadmiernej deklaratywności. Łatwo jest tylko gadać, trudniej coś zrobić!


Śr kwi 28, 2021 14:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1427
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
To oczywiste, że należy mieć na względzie wskazania rozumu przy działaniach dla pożytku innych. Jeżeli alkoholik prosi mnie o kupienie mu piwa, to odmówię, ale jeśli bezdomny prosi mnie o kupienie mu posiłku, to to zrobię.

Jasne też jest, że nie będę pozwalał spisywać na klasówce, bo to nie jest z prawdziwym pożytkiem dla tego niedouczonego ucznia.

Nie odkrywasz Ameryki.

W buddyzmie tybetańskim, podobnie jak u Chrystusa, jest wskazanie działania dla pożytku innych. Mówi się tam, że ja jestem tylko jeden, a czujących istot jest nieskończenie wiele - więc samo się nasuwa, co jest istotne. Przy czym określenie "dla pożytku innych" zawiera w sobie już wskazówkę, że działanie nie ma promować lenistwa i innych niekorzystnych stanów, ale być z prawdziwym pożytkiem innych istot.


Śr kwi 28, 2021 15:07
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Zgadzam się, że nie odkrywam Ameryki, ale warto odkrywać ją wciąż na nowo, bo niby wszyscy to rozumieją, ale wciąż tak dużo nienawiści, zawiści, zazdrości, a pomocnych dłoni tak mało. Znieczulica panująca wszem i wobec dookoła.

W Buddyzmie Tybetańskim ta praktyka nazywa się Danaparamita i dosłownie oznacza ćwiczenie szczodrości. Co ma sugerować dzielenie się z innym, tym co wypracowaliśmy sami, niekoniecznie tylko pieniędzmi, ale swoim czasem, energią i umiejętnościami, tym czego innym akurat brakuje.

Swołocz napisał(a):
Przy czym określenie "dla pożytku innych" zawiera w sobie już wskazówkę, że działanie nie ma promować lenistwa i innych niekorzystnych stanów, ale być z prawdziwym pożytkiem innych istot.


Trafnie ująłeś tutaj problem "sztuki pomagania", zapominamy często o tej naszej powinności, staje się ona czysto mechaniczna lub na pokaz, wymaga uczenia się jej, a także ciągłego doskonalenia.


Śr kwi 28, 2021 16:41
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Believing napisał(a):
Dowiar napisał(a):

Jaką Ty miłość masz na myśli? Ckliwą, słabą, litościwą i sentymentalną, czy miłosierną, ale mocną i wychowującą?

Czyżbyś uważał, że miłość ma tylko jedno oblicze?


Miłość autentyczna nie może mieć dwóch ani więcej oblicz. Są fałszywe oblicza czyli maski, udawanej, pozorowanej miłości. Mówię o takiej miłości jaką miał Jezus, czyli Mocy, która ma co dawać i nie ulega jak ta miłość ckliwa słabiutka, która jak ulicznica oddaje się każdemu kto jej zapragnie, taka pozorna miłość, za pieniądze, albo inne dobra materialne, pochlebstwa, jest nic nie warta.
Nie przypominam sobie żeby Jezus zakładał jakieś maski pozorów, on dość surowo wybijał nieuczciwość z apostołów i z każdego kto się z nim zetknął.


Pt kwi 30, 2021 15:14
Zobacz profil
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Dowiar napisał(a):
Miłość autentyczna nie może mieć dwóch ani więcej oblicz. Są fałszywe oblicza czyli maski, udawanej, pozorowanej miłości. Mówię o takiej miłości jaką miał Jezus, czyli Mocy, która ma co dawać i nie ulega jak ta miłość ckliwa słabiutka, która jak ulicznica oddaje się każdemu kto jej zapragnie, taka pozorna miłość, za pieniądze, albo inne dobra materialne, pochlebstwa, jest nic nie warta.
Nie przypominam sobie żeby Jezus zakładał jakieś maski pozorów, on dość surowo wybijał nieuczciwość z apostołów i z każdego kto się z nim zetknął.

Bardzo surowo - I JA CIEBIE NIE POTĘPIAM, idź i więcej nie grzesz.


So maja 01, 2021 7:29
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Dowiar napisał(a):
Miłość autentyczna nie może mieć dwóch ani więcej oblicz.

Doprawdy?
Co powiesz o miłości rodzicielskiej, siostrzanej, małżeńskiej, kochanków. Czy wreszcie miłości Boga do nas, grzesznych, słabych, łotrów, świętych, szlachetnych, miłujących własnym, a nie innym wydumanym sercem?


So maja 01, 2021 7:44

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Alus napisał(a):
Bardzo surowo - I JA CIEBIE NIE POTĘPIAM, idź i więcej nie grzesz.



Dzięki za pouczenie, piszę bez szyderstwa! Mądre przesłanie, to przecież słowa Boga zacytowałeś, więc jak miałbym ich nie przyjąć, dla człowieka prawdziwie wierzącego to byłoby dla mnie nie do pomyślenia, tak jak do pomyślenia jest to odrzucić natychmiastowo przez rożnego rodzaju LEWAKÓW!


So maja 01, 2021 12:16
Zobacz profil
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Cytuj:
Dzięki za pouczenie, piszę bez szyderstwa! Mądre przesłanie, to przecież słowa Boga zacytowałeś, więc jak miałbym ich nie przyjąć, dla człowieka prawdziwie wierzącego to byłoby dla mnie nie do pomyślenia, tak jak do pomyślenia jest to odrzucić natychmiastowo przez rożnego rodzaju LEWAKÓW!

Bóg NIKOGO nie odrzuca, z LEWAKAMI włącznie.


So maja 01, 2021 13:31

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Ja nie mówię, że Bóg odrzuca Lewaków, ja mówię, że to oni odrzucają Boga, bo stawia trudne wymagania, które kasują rożnego rodzaju wynaturzenia, które oni wpisują sobie w program!

Bóg wie na ile musi się człowiek samo upokorzyć, aby się nawrócić!


So maja 01, 2021 13:34
Zobacz profil
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Dowiar napisał(a):
Ja nie mówię, że Bóg odrzuca Lewaków, ja mówię, że to oni odrzucają Boga, bo stawia trudne wymagania, które kasują rożnego rodzaju wynaturzenia, które oni wpisują sobie w program!

Bóg wie na ile musi się człowiek samo upokorzyć, aby się nawrócić!

Nawrócony nie wskazuje paluchem "gorszych" od siebie - paradoks polega na tym, że niekiedy, ci, którzy deklarują się jako niewierzący, mogą żyć wolą Bożą lepiej niż osoby wierzące,papież Franciszek.


So maja 01, 2021 13:40

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Masz jakieś kryteria takiej oceny osób niewierzących, ale żyjących lepiej niż osoby wierzące?


So maja 01, 2021 13:42
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Believing napisał(a):
Dowiar napisał(a):
Miłość autentyczna nie może mieć dwóch ani więcej oblicz.

Doprawdy?
Co powiesz o miłości rodzicielskiej, siostrzanej, małżeńskiej, kochanków. Czy wreszcie miłości Boga do nas, grzesznych, słabych, łotrów, świętych, szlachetnych, miłujących własnym, a nie innym wydumanym sercem?


Miłość to miłość ma jednakie zasady, chyba, że Ty rozróżniasz i są inne zasady miłości dla rodziców, dla dzieci kochanków? To jak uczyć dzieci miłości jakoś rozdzielać i tłumaczyć im, no wiecie nasza rodzicielska miłość jest ina od waszej, a co z przykładem rodziców?

Kochankowie w to wchodzi element eros, wiadomo, że dzieciom nie będziemy wprowadzać przedwcześnie rozumienia tego elementu. Człowiek który ma relację do miłości w ogóle, będzie też i uczciwym kochankiem.

Bóg wie co robi i ja mam do Niego zaufanie, bo ma więcej danych na temat tego co każdy z nas myśli tak naprawdę i jakie są nasze ukryte intencje.

Odpowiedź jest w tej przypowieści:

Cytuj:

Dwaj Aniołowie - wędrowcy zatrzymali się na nocleg w domu bardzo bogatej rodziny.

Rodzina okazała się niezbyt gościnna i nie zdecydowała się na ulokowanie Aniołów w pokoju dla gości.

Zamiast tego Aniołowie otrzymali miejsce w piwnicy.

Kiedy przygotowywali sobie posłanie, starszy z nich dostrzegł dziurę w ścianie i załatał ja.

Kiedy zobaczył to młodszy Anioł, zapytał dlaczego. Starszy odpowiedział - nie wszystko jest takie, jakim się być wydaje

Na kolejny nocleg Aniołowie wstąpili do domku bardzo bidnego, ale gościnnego człowieka i jego żony. Małżonkowie podzielili się z Aniołami skromnym posiłkiem jaki sami mieli i oddali im własne posłania, żeby zdrożeni wędrowcy mieli się gdzie wyspać.

Rankiem kiedy Aniołowie wstali, zobaczyli swojego gospodarza i jego żonę zapłakanych.

Ich jedyna krowa, której mleko stanowiło jedyne źródło utrzymania rodziny, leżała martwa w obórce.

Młodszy Anioł zapytał starszego - jak to się mogło stać? Pierwszy gospodarz miał wszystko czego dusza zapragnie, a Ty mu pomogłeś. Druga rodzina, chociaż sama miała wszystkiego bardzo mało, gotowa była podzielić się z nami wszystkim, a Ty pozwoliłeś żeby padła im jedyna krowa - żywicielka? Dlaczego?

Nie wszystko jest takie jakim się być wydaje - odpowiedział starszy Anioł

Kiedy spaliśmy w piwnicy zorientowałem się, że w dziurze w ścianie schowane jest złoto. Gospodarz był gburowaty, nieprzyjazny i nie zależało mu na czynieniu dobra, dlatego też naprawiłem ścianę aby nie mógł znaleźć ukrytego skarbu.

Kiedy kolejnej nocy spaliśmy na posłaniach naszych gospodarzy,przyszedł Anioł śmierci, który przyszedł po żonę biedaka, więc oddałem mu w zamian krowę.


Zostawiam do namysłu!


So maja 01, 2021 13:55
Zobacz profil
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Nad czym tu się namyślać? - Nad aniołami psotnikami!
Ciekawe czyimi sługami byli ci "aniołowie"? - To warte jest namysłu!


So maja 01, 2021 14:32

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Jak rozumieć i praktykować nauki Jezusa we własnym życiu
Bardzo mądra, uniwersalna przypowieść, która mówi o tym jak jesteśmy uzależnieni od widzenia schematycznego. Aniołowie są tutaj pewną przenośnią, nie traktowałbym tego dosłownie.


So maja 01, 2021 18:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL