Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt paź 11, 2024 21:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 231 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16
 Wasze poglądy na różne religie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1897
Post Re: Wasze poglądy na różne religie
C2H6O napisał(a):
george45 napisał(a):
Każda religia, ideologia i każde wyznanie ma swoja mroczną stronę. Więc bez względu na to w co każdy z nas wierzy, powinien tę mroczną stronę uznać
Gdy jakiś owoc ma niejadalną skórę to gdy dojrzeje to się ją oddziela i wyrzuca lub kompostuje, a nie trzyma się owoc w niej, aż się zepsuje.
Podobnie jest z wiarą w człowieku, gdy ona dojrzeje.


Nie rozumiem tego przykładu w nawiązaniu do dojrzałej wiary.
Dopytam, co zostanie po oddzieleniu i wyrzuceniu tego co niejadalne w katoliku, co w protestancie, muzułmaninie, hinduiście, buddyście… ?


Śr lip 24, 2024 18:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35
Posty: 398
Post Re: Wasze poglądy na różne religie
@george45
Przykład (nienajgorszy) z owocem podałem w odpowiedzi na Twoje zastrzeżenia do chrześcijaństwa w kontekście wiary.
Wymieniłeś w nich niektóre złe czy bardzo złe rzeczy związane działalnością chrześcijaństwa, a w zasadzie to kościoła.
Obie te kwestie poruszyłeś moim zdaniem potrzebnie właśnie z uwagi na właściwe dojrzewanie wiary.
Na początku w dziecku kościół "zasadza" ziarno wiary i w miarę "standardowo" je uprawia.
Wiara w człowieku rośnie i dojrzewa.
Z czasem te wszystkie złe i obrzydliwe rzeczy związane z historyczną działalnością kościoła i obrzydliwościami niektórych jego duchownych zaczynają tworzyć skórę na wierze człowieka i skóra ta zaczyna odchodzić.
Pierwsza kwestia - ta oddzielająca się skóra. Z czasem staje się nieprzyjemna i zaczyna odchodzić. Należy ją zdjąć ze swojej wiary, pewnie im szybciej tym lepiej, żeby wiara nie uległa zepsuciu wraz ze skórą.
Skóra spełniła już swoją role i powinna zejść. A rolą tą była ochrona całej wiary.
Moim zdaniem częściej człowieka stać na podłość niż na szlachetność, którą tylko sporadycznie i u niektórych wymuszają okoliczności. Gdyby nie ta skóra mająca bezpośredni kontakt z ludzką podłością, to wiara ani kościół prawdopodobnie by nie przetrwały.
Druga kwestia - to potrzeba mówienia o tym. Wiara musi dojrzeć i skóra musi odejść.
Kiedyś byłem na wakacjach na wsi u rodziny, w małej parafii. Od razu dostałem ostrzeżenie przed lokalnym proboszczem i opis jego obrzydliwości. Ludzie nie mogli go znieść, a biskup pozostawał głuchy. Gdy protesty ludzi nasiliły się krytycznie to przeniósł proboszcza wraz z jego kobietami i dzieckiem do innej parafii.
Gdyby ludzie o nim nie uprzedzali i przyjąłbym nieświadomie od niego jakiś sakrament, a potem się dowiedział o nim to nie jestem pewien, czy nie czułbym obrzydzenia do mojej wiary, która jest obecnie dla mnie bardzo cenna.
Dlatego wiara powinna dojrzeć, zepsuta skóra powinna odejść i nie ma na co czekać.
A co pozostanie po zdjęciu skóry? Oczywiście Słowo Boże, które będzie żyć i mieszkać w człowieku dając mu wiarę i dobrze życie.


Śr lip 24, 2024 19:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1897
Post Re: Wasze poglądy na różne religie
C2H6O napisał(a):
@george45
Przykład (nienajgorszy) z owocem podałem w odpowiedzi na Twoje zastrzeżenia do chrześcijaństwa w kontekście wiary.
Wymieniłeś w nich niektóre złe czy bardzo złe rzeczy związane działalnością chrześcijaństwa, a w zasadzie to kościoła.
Obie te kwestie poruszyłeś moim zdaniem potrzebnie właśnie z uwagi na właściwe dojrzewanie wiary.
Na początku w dziecku kościół "zasadza" ziarno wiary i w miarę "standardowo" je uprawia.
Wiara w człowieku rośnie i dojrzewa.
Mam wrażenie, że nie zrozumiałeś mej wypowiedzi. Napisałem: „Mój pogląd na różne religie uznałbym za zbieżny z poglądem Yuval Noah Harari […]. Pisze on o katolikach, protestantach, a także w domyśle innych religiach i wierze opartej na marksizmie, darwinizmie… Ich kościoły zabiegają w ten sam sposób zabiegają by jak najwcześniej pozyskać dziecko, w nim zasadzić swoje ziarno prawdy i uprawiać je.

Piszesz o złym proboszczu, przed którym cię ostrzeżono. Znalazłeś innego, przed którym cię nie ostrzeżono. Marksista być może też został ostrzeżony przed złym pierwszym sekretarzem, być może w jakiś sposób doprowadził do jego przeniesienia czy uwięzienia. Postawiono nowego przed którym go nie ostrzeżono itd.
Co wierzącym pozostało, po zdjęciu tej jak piszesz skóry? Tobie słowo w które uwierzyłeś, że jest Bożym i mądrzy przodkowie odrzucili z niego wszystko to, co mogłoby doprowadzić do jego zepsucia. Komuniście słowa Marksa i Engelsa w które uwierzył, islamiście słowo …. judaiście słowo… . Co one dają, wiarę w lepsze życie? Czy nie jest to opium dla komunisty, opium dla islamisty, opium dla protestanta, opium dla katolika opium …? Opium, dzięki któremu nie mogą dążyć do poznania prawdy, a jedynie chwilowo uciekają od strachu.


Cz lip 25, 2024 18:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35
Posty: 398
Post Re: Wasze poglądy na różne religie
george45 napisał(a):
C2H6O napisał(a):
@george45
Przykład (nienajgorszy) z owocem podałem w odpowiedzi na Twoje zastrzeżenia do chrześcijaństwa w kontekście wiary.
Wymieniłeś w nich niektóre złe czy bardzo złe rzeczy związane działalnością chrześcijaństwa, a w zasadzie to kościoła.
Obie te kwestie poruszyłeś moim zdaniem potrzebnie właśnie z uwagi na właściwe dojrzewanie wiary.
Na początku w dziecku kościół "zasadza" ziarno wiary i w miarę "standardowo" je uprawia.
Wiara w człowieku rośnie i dojrzewa.
Mam wrażenie, że nie zrozumiałeś mej wypowiedzi. Napisałem: „Mój pogląd na różne religie uznałbym za zbieżny z poglądem Yuval Noah Harari […]. Pisze on o katolikach, protestantach, a także w domyśle innych religiach i wierze opartej na marksizmie, darwinizmie… Ich kościoły zabiegają w ten sam sposób zabiegają by jak najwcześniej pozyskać dziecko, w nim zasadzić swoje ziarno prawdy i uprawiać je.

Piszesz o złym proboszczu, przed którym cię ostrzeżono. Znalazłeś innego, przed którym cię nie ostrzeżono. Marksista być może też został ostrzeżony przed złym pierwszym sekretarzem, być może w jakiś sposób doprowadził do jego przeniesienia czy uwięzienia. Postawiono nowego przed którym go nie ostrzeżono itd.
Co wierzącym pozostało, po zdjęciu tej jak piszesz skóry? Tobie słowo w które uwierzyłeś, że jest Bożym i mądrzy przodkowie odrzucili z niego wszystko to, co mogłoby doprowadzić do jego zepsucia. Komuniście słowa Marksa i Engelsa w które uwierzył, islamiście słowo …. judaiście słowo… . Co one dają, wiarę w lepsze życie? Czy nie jest to opium dla komunisty, opium dla islamisty, opium dla protestanta, opium dla katolika opium …? Opium, dzięki któremu nie mogą dążyć do poznania prawdy, a jedynie chwilowo uciekają od strachu.

Widzę, że masz trochę informacji o różnych religiach ale skoro tak stawiasz pytania to odnoszę wrażenie, że sama wiara nigdy nie była Ci dana.
Czy wiesz może lub chociażby podejrzewasz czym różni się Słowo Boże od słów człowieka oprócz przypisywanego im autora?
Jakie specjalne właściwości ma Słowo Boże?
Albo sama wiara, czym się charakteryzuje i jakie ma specjalne właściwości?


Cz lip 25, 2024 21:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1897
Post Re: Wasze poglądy na różne religie
C2H6O napisał(a):
[...] wiara nigdy nie była Ci dana.[...]
Tak, żadna papka strawiona i wypluta przez kogoś, nie stała się moim pożywieniem.
C2H6O napisał(a):
Czy wiesz może lub chociażby podejrzewasz czym różni się Słowo Boże od słów człowieka oprócz przypisywanego im autora?
Jakie specjalne właściwości ma Słowo Boże?
Jak można dostrzec różnice, między słowem Boga, a słowem człowieka? By dostrzec różnice należy dokonać porównania. Obecnie porównania można jedynie dokonać pomiędzy słowem człowieka i słowem człowieka. Nie mamy dostępu do choćby jednego słowa, kropeczki, zapisanego przez Boga, bez znaczenia jakiej religii. Zatem takie porównanie staje się niemożliwym.
C2H6O napisał(a):
Albo sama wiara, czym się charakteryzuje i jakie ma specjalne właściwości?

Wiara jest zorientowana na strach. Chciałbyś wierzyć, że jesteś nieśmiertelny, ale wiara jest tylko wiarą, czymś pseudo, namalowanym z zewnątrz. Doświadczenie jest zupełnie inne: rozwija się w tobie, jest twoje. I w chwili, gdy wiesz, nic nigdy nie może wstrząsnąć twoją wiedzą, nie zniszczy twojej wiedzy. Kiedy wiesz, nie musisz już w nic wierzyć. Kiedy nie wiesz, nie wierz w nic, bo nigdy się nie dowiesz. Wiara nie jest potrzebna w żadnej fazie twojego życia. Kiedy jesteś ignorantem, nie potrzebujesz wiary; byłoby to bardzo niebezpieczne, bo jeśli zaczniesz w coś wierzyć, kto będzie poszukiwał? Wiara powstrzymuje poszukiwania, zabija ciekawość. A kiedy coś już wiesz, to głupotą byłoby w to wierzyć. Po co wierzyć, skoro już wiesz. Nie musisz wierzyć w Słońce, nie musisz wierzyć w róże – po prostu wiesz. Wierzysz w Boga, bo nie wiesz. Wierzysz w duszę, bo nie wiesz.


N lip 28, 2024 16:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35
Posty: 398
Post Re: Wasze poglądy na różne religie
george45 napisał(a):
C2H6O napisał(a):
[...] wiara nigdy nie była Ci dana.[...]
Tak, żadna papka strawiona i wypluta przez kogoś, nie stała się moim pożywieniem.
C2H6O napisał(a):
Czy wiesz może lub chociażby podejrzewasz czym różni się Słowo Boże od słów człowieka oprócz przypisywanego im autora?
Jakie specjalne właściwości ma Słowo Boże?
Jak można dostrzec różnice, między słowem Boga, a słowem człowieka? By dostrzec różnice należy dokonać porównania. Obecnie porównania można jedynie dokonać pomiędzy słowem człowieka i słowem człowieka. Nie mamy dostępu do choćby jednego słowa, kropeczki, zapisanego przez Boga, bez znaczenia jakiej religii. Zatem takie porównanie staje się niemożliwym.
C2H6O napisał(a):
Albo sama wiara, czym się charakteryzuje i jakie ma specjalne właściwości?

Wiara jest zorientowana na strach. Chciałbyś wierzyć, że jesteś nieśmiertelny, ale wiara jest tylko wiarą, czymś pseudo, namalowanym z zewnątrz. Doświadczenie jest zupełnie inne: rozwija się w tobie, jest twoje. I w chwili, gdy wiesz, nic nigdy nie może wstrząsnąć twoją wiedzą, nie zniszczy twojej wiedzy. Kiedy wiesz, nie musisz już w nic wierzyć. Kiedy nie wiesz, nie wierz w nic, bo nigdy się nie dowiesz. Wiara nie jest potrzebna w żadnej fazie twojego życia. Kiedy jesteś ignorantem, nie potrzebujesz wiary; byłoby to bardzo niebezpieczne, bo jeśli zaczniesz w coś wierzyć, kto będzie poszukiwał? Wiara powstrzymuje poszukiwania, zabija ciekawość. A kiedy coś już wiesz, to głupotą byłoby w to wierzyć. Po co wierzyć, skoro już wiesz. Nie musisz wierzyć w Słońce, nie musisz wierzyć w róże – po prostu wiesz. Wierzysz w Boga, bo nie wiesz. Wierzysz w duszę, bo nie wiesz.

No cóż, pewnie prawdą jest, że wiara zaszczepiona silną indoktrynacją odebrała niektórym słabym ludziom wolną wolę w jej praktykowaniu.
Zauważ jednak, że Tobie ktoś zrobił podobnie i nie jesteś w stanie obiektywnie i obojętnie podejść do kwestii wiary.
Gdy pozbędziesz się kiedyś tego uprzedzenia, to myślę, że wiara będzie stworzona właśnie dla Ciebie i będziesz bardzo zadowolony z jej zastosowania.

Różnice można dostrzec właśnie we właściwościach, które znacznie przekładają się na jakość życia.


Pn lip 29, 2024 8:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 231 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL