Autor |
Wiadomość |
C2H6O
Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35 Posty: 398
|
Re: Uważność
Szczerbina napisał(a): Jak można komuś nakazać kogoś kochać, przecież milość jest uczuciem niezależnym od ludzkiej woli? Co za bzdura. Nie trzeba być zaraz wielkim aktorem, żeby wywołać w sobie jakieś uczucie i je przeżywać. Brak elementarnej wiedzy nt. zarządzania i gospodarki emocjonalnej.
|
Cz sie 08, 2024 20:32 |
|
|
|
|
Szczerbina
Dołączył(a): So lis 12, 2022 22:11 Posty: 61
|
Re: Uważność
A to zarządzanie i gospodarka emocjonalna to jakiś dział na studiach? Gdzie zdobyłeś tą "elementarną wiedzę" mądralo?
Piszę o uczuciach jak o stanach, na które nie mamy wpływu, to intuicyjne podejście. Nie umiem nimi zarządzać tak jak Ty.
|
Cz sie 08, 2024 21:17 |
|
|
C2H6O
Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35 Posty: 398
|
Re: Uważność
Szczerbina napisał(a): A to zarządzanie i gospodarka emocjonalna to jakiś dział na studiach? Gdzie zdobyłeś tą "elementarną wiedzę" mądralo?
Piszę o uczuciach jak o stanach, na które nie mamy wpływu, to intuicyjne podejście. Nie umiem nimi zarządzać tak jak Ty. Na studiach są przedmioty, a nie działy. Jest wiele kierunków, które uczą o rozwoju emocjonalnym. Na które nie macie wpływu? To jest Was tam więcej? Jakieś alter ego czy może cały zespół ?
|
Cz sie 08, 2024 21:35 |
|
|
|
|
Szczerbina
Dołączył(a): So lis 12, 2022 22:11 Posty: 61
|
Re: Uważność
Nie mamy jako ludzie wpływu, nie mówię o sobie w liczbie mnogiej, to oczywiste.
Zamiast tego mądrzenia się to może merytorycznie. Zarządzanie i gospodarka emocjonalna to przedmiot na studiach, który zaliczyłeś i masz taką wiedzę? Ponawiam pytanie.
|
Cz sie 08, 2024 21:48 |
|
|
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 1238
|
Re: Uważność
Jest takie pojęcie: stymulacja polisensoryczna. Można wygooglować. Ale nie ma to związku z miłością, która nie jest uczuciem. Co nie znaczy, że ok. 40 %* ludzi nie potrafi odróżniać miłości od zakochania. Na ten temat można też wiele wygooglować. I się dowiedzieć.
* Z własnej ciekawości ankietowałem ludzi na temat miłości. Ok. 40 % wiedziało, że miłość to postawa, a nie uczucie. Ok. 40 % było przekonanych, że to uczucie. Pozostałe 20% uznawało, że w słowie tymi mieści się zarówno postawa, jak uczucie. Ale próbka nie było całkowicie obiektywna, gdyż przeprowadzana na osobach w wieku powyżej 45 lat.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Pt sie 09, 2024 8:30 |
|
|
|
|
C2H6O
Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35 Posty: 398
|
Re: Uważność
Szczerbina napisał(a): Nie mamy jako ludzie wpływu, nie mówię o sobie w liczbie mnogiej, to oczywiste.
Zamiast tego mądrzenia się to może merytorycznie. Zarządzanie i gospodarka emocjonalna to przedmiot na studiach, który zaliczyłeś i masz taką wiedzę? Ponawiam pytanie. To czemu wypowiadasz tak kategoryczne stwierdzenia w imieniu innych ludzi? Upoważnili Cię jakoś do tego? Zarządzanie i gospodarka emocjonalna to są możliwości dostępne po osiągnięciu pewnego (prawidłowego) rozwoju emocjonalnego i intelektualnego. Podobnie jak zarządzanie i gospodarka budżetem domowym czy kontrola masy ciała. Są to też zagadnienia poruszane w zakresie różnych przedmiotów. U mnie było na psychologii ale tylko ogólnie i na 1 kolokwium. Intensywne czy nawet ekstremalne zajęcia związane tymi zagadnieniami są prowadzone np. w dobrych szkołach aktorskich. Uczą tam jak realistycznie odrywać rolę, czyli de facto je przeżywać. Uczą także działań osłonowych ponieważ częste przezywanie różnych emocji i odczuwanie różnych uczuć nieuchronnie destabilizuje osobowość aktorów. Prawdopodobnie nie ma na to jeszcze w 100% skutecznego panaceum. Może więc z czasem zweryfikujesz swoje zdanie, że uczucia jednak są zależne od woli i nie będziesz więcej generalizować w tej kwestii za wszystkich
|
Pt sie 09, 2024 8:46 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9011
|
Re: Uważność
george45 , jesteś klonem noldy?
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pt sie 09, 2024 10:57 |
|
|
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2658
|
Re: Uważność
Idący, ja tak odpisywałem george45, bo chciałem mu coś wytłumaczyć; Ty dobrze piszesz, ja jednak miałem jakby "zadanie" do wykonania, więc dlatego pisałem, jak widać... Jak to mówią: miłość niejedno ma imię i można o niej bez końca deliberować...
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Pt sie 09, 2024 16:10 |
|
|
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 1238
|
Re: Uważność
Różnorodność jest piękna. Mamy ją dzięki Bogu. Stworzył każdego z nas innego. I każdy z nas idzie do niego inną drogą, choć cel ten sam. Nie musimy iść tym samym gościńcem. Jak, na ten przykład, nie lubię chodzić w tłumie. Wolę poboczem. Swoją ścieżką. Staram się, aby była ona w miarę równoległa do głównego traktu. Pisząc to co myślisz ubogacasz czytających. Nikt nie musi się z Tobą zgadzać. Ale pomimo tego może z tego czerpać. Zarówno zgadzając się tym, co napiszesz, jak też sprzeciwiając się rozumnie, bo to pobudza do myślenia i do starania się. Mam cały czas nadzieję i wiarę w to, że kiedyś spotkamy się tam, gdzie jest tylko miłość. Nie chciałem Ciebie urazić, ani się wymądrzać. Po prostu napisałem swoją interpretację. Uważam, że wierzący, także różnych wyznań, mogą i powinni się wspierać. Choćby dyskutując, wymieniając poglądy. I dziękuję Bogu za tę możliwość.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Pt sie 09, 2024 18:37 |
|
|
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2658
|
Re: Uważność
Idący napisał(a): Nie chciałem Ciebie urazić, ani się wymądrzać. Po prostu napisałem swoją interpretację. Uważam, że wierzący, także różnych wyznań, mogą i powinni się wspierać. Choćby dyskutując, wymieniając poglądy. I dziękuję Bogu za tę możliwość. Nie uraziłeś, nie wymądrzałeś się. Wszystko OK
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
So sie 10, 2024 5:47 |
|
|
Szczerbina
Dołączył(a): So lis 12, 2022 22:11 Posty: 61
|
Re: Uważność
C2H6O napisał(a): Zarządzanie i gospodarka emocjonalna to są możliwości dostępne po osiągnięciu pewnego (prawidłowego) rozwoju emocjonalnego i intelektualnego. Podobnie jak zarządzanie i gospodarka budżetem domowym czy kontrola masy ciała. Są to też zagadnienia poruszane w zakresie różnych przedmiotów. U mnie było na psychologii ale tylko ogólnie i na 1 kolokwium. Intensywne czy nawet ekstremalne zajęcia związane tymi zagadnieniami są prowadzone np. w dobrych szkołach aktorskich. Uczą tam jak realistycznie odrywać rolę, czyli de facto je przeżywać. Uczą także działań osłonowych ponieważ częste przezywanie różnych emocji i odczuwanie różnych uczuć nieuchronnie destabilizuje osobowość aktorów. Kolego dajmy sobie spokój z tymi niepotrzebnymi gadkami na temat studiów, obaj wiemy, że tego typu tematów sie tam nie podejmuje, zalicza się przedmiot i nic dalej. Traktujesz emocje jak coś co możesz wstawić do pralki, wyprać i zarządzić. Aktorzy nie przeżywają emocji, udają je, naśladują...To, że płaczą to sztuczka. Prawdziwe emocje są poza twoją kontrolą, . Nic nie możesz nic z nimi zrobić, pojawiają się niezależnie czy chcesz, czy nie. Jedyna twoja możliwość to to, czy je wyprzesz i stłumisz, albo przeżyjesz, przepracujesz. Odradzam tą pierwszą opcję, wcześniej czy później prawdopodobnie do ciebie wróci w postaci traumy, zaburzeń lękowych lub depresji.
|
N sie 18, 2024 0:31 |
|
|
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 1238
|
Re: Uważność
Szczerbina napisał(a): Kolego dajmy sobie spokój z tymi niepotrzebnymi gadkami na temat studiów, obaj wiemy, że tego typu tematów sie tam nie podejmuje, zalicza się przedmiot i nic dalej. Tak, są tacy studenci. To bardzo przykre zjawisko. Wyrastają z nich niedouczeni ignoranci z dyplomami. Osoby zainteresowane własnym wykształceniem zdobywają wiedzę, a nie tylko zaliczają i zapominają. Szczerbina napisał(a): Aktorzy nie przeżywają emocji, udają je, naśladują...To, że płaczą to sztuczka. Obserwując aktorów w ich życiu prywatnym, zauważając ich relacje społeczne, postawy można się przekonać, że zwykle są osobami bardzo emocjonalnymi. Np. wciąż się zakochują, kogoś nienawidzą. Działają impulsywnie. I ta emocjonalność pomaga im na planie udawać kogoś. Nie tyle płacz, ale wczucie się w rolę. W sytuację osoby, którą udają. Szczerbina napisał(a): Prawdziwe emocje są poza twoją kontrolą, . Ale tylko u ludzi prymitywnych. Nimi rządzą emocje. Ludzie na wyższym poziomie rozwoju potrafią je stymulować. Prawdą jest, że tylko psychopata może być od nich wolny. Ale człowiek na poziomie, choć je odczuwa, to wcale nie musi im ulegać. I na tym polega kontrola emocji. Szczerbina napisał(a): Nic nie możesz nic z nimi zrobić, pojawiają się niezależnie czy chcesz, czy nie. Jedyna twoja możliwość to to, czy je wyprzesz i stłumisz, albo przeżyjesz, przepracujesz. To prawda. Pojawiają się. Często niezależnie od naszej woli. Ale najważniejszą kwestią jet to, czy im ulegamy, czy się im poddajemy. Marcowe koty tego nie potrafią. Dlatego osoba podniecona wyglądem, zapachem, zachowanie jakiejś osoby odczuwa podniecenie, ale nie rzuca się do gwałcenia. Na tym polega nieuleganie emocjom. Na tym polega różnica między zwierzęciem a człowiekiem. Mężczyzna nie jest psem, który nie potrafi się opanować na widok suki z cieczką. Tylko wyjątkowy prymityw bezwolnie ulega emocjom.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
N sie 18, 2024 5:43 |
|
|
Arrogance
Dołączył(a): Cz lip 04, 2024 22:44 Posty: 42
|
Re: Uważność
Szczerbina napisał(a): Jak można komuś nakazać kogoś kochać, przecież milość jest uczuciem niezależnym od ludzkiej woli? Chyba u panienek z TikToka, co nie odróżniają zadurzenia od pożądania, a innych uczuciów nie znają. Normalny, dojrzały człowiek zdaje sobie sprawę, że miłość to jest przede wszystkim praca i to nielekka - tyle że, no właśnie, miła. Kiedy człowiek straci serce do tej pracy, to znak, że jest już po miłości. Nieodwołalnie. Natomiast katolik powinien w tym momencie zripostować coś o akcie woli właśnie; ciekawe, że to jeszcze nie padło.
_________________ Ateista, leniwie flirtujący z religiami Orientu.
|
N sie 18, 2024 9:34 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|