Skąd te obawy Atimeres? Czyżbyś uważał, że chrześcijaństwo jest dziełem człowieka, a ponoć "co stworzył człowiek zginie"?

Nadal, inaczej niż Nikodem, swoim zrozumieniem daleki jesteś od Królestwa Bożego.
Jezus nie obiecał, że utworzył Kościół na wieki doskonały; tworzą go przecież ludzie, którzy umierają i zaraz po nich nastaje nowe pokolenie, które trzeba od pogańskiego zera chrystianizować. Nie wszyscy dadzą się na całe życie schrystianizować (czego przykładem jesteś Ty sam ). I tak w chrześcijaństwie zawsze będą się pojawiać elementy pogańskie.
Jeśli lubisz sobie narzekać, to sobie ponarzekaj właśnie na nie .

W Gościu Niedzielnym naszą uwagę zwraca artykuł, że "co piąty Polak spełnia definicję pracoholizmu".
"Badania przeprowadzone na tysiącu osób z sześciu grup zawodowych pokazują, że [b]7,8 proc. Polaków otwarcie przyznaje się do uzależnienia od pracy. Ale gdy naukowcy zastosowali precyzyjne kryteria diagnostyczne, okazało się, że realnie problem dotyczy już jednej piątej zatrudnionych[/b]. Co piąty Polak spełnia definicję pracoholika.

W artykule podano wynik badań wśród grup zawodowych, gdzie ustalono procent pracoholików na 7,8%. Ten procent jest równy procentowi dotkniętych zaburzeniem osobowości anankastycznej, określanych także symbolem OCPD. Zespół anankastyczny, perfekcjonistyczny, którego objawem jest i pracoholizm, jest tematem badań medycznych przez organ WHO, zgodnie z oficjalnym katalogiem chorób ICD-11.

O łączności pracoholizmu z zespołem anankastycznego OCPD publikuje także prof. P.A. Atroszko et al. 2022, "Uzależnienie od pracoholizmu osobowości obsesyjno-kompulsywnej. Nieład, wypalenie zawodowe i globalny ciężar chorób. Implikacje wynikające z ICD-11" (ang.)
Pracoholizm to trudna i skracająca pracę zawodową i życie choroba ludzi dotkniętych neurologicznym schorzeniem osobowości anankastycznej, z wysokim procentem wśród populacji ogólnej. Być może, że wśród tylko pracujących jej procent to "co piąty Polak".
To cierpienie genetyczne i wrodzone. Ale może być aktywne, np. pod wpływem udaru czaszkowego.

Czy można ją przypisywać tylko jakiemuś uzależnienia dla pieniądza i zakupu jedenastego samochodu"? Liczmy się z ludzkim cierpieniem, a nie z zabobonami niewiedzy.