Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So paź 04, 2025 20:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3649
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Nie rzekł jako żyw żaden więtszej prawdy z wieka,

Jako kto nazwał bożym igrzyskiem człowieka.

Bo co kiedy tak mądrze człowiek począł sobie,

Żeby się Bóg nie musiał jego śmiać osobie?

On, Boga nie widziawszy, taką dumę w głowie

Uprządł sobie, że Bogu podobnym się zowie.

On miłością samego siebie zaślepiony,

Rozumie, że dla niego świat jest postawiony;

On pierwej był, niżli był; on, chocia nie będzie,

Przedsię będzie; próżno to, błaznów pełno wszędzie.

Jan Kochanowski

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Cz paź 02, 2025 10:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2475
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
george45 napisał(a):
Stwierdzić, że głupimi są ci którzy nie poznali Boga, Boga, który jest niepoznawalnym..., to jakoś kupy się nie trzyma.

A po czym najlepiej poznaje się ludzi? Czy tylko po twarzy poszminkowanej?
Podobno najlepiej po jego dziełach, jak dobrych rodziców po... dzieciach.


Cz paź 02, 2025 10:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 18, 2016 19:01
Posty: 583
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Atimeres napisał(a):
HenrykK napisał(a):
Nikt nigdy nie odkrył dowodu na nieistnienie Boga ponieważ taki dowód nie istnieje.
Nikt również nie odkrył dowodu na istnienie Boga, chociaż jest to możliwe od 1962 roku.


Jest dowód: mądra obserwacja dzieł stworzonych i człowieka
a nadto objawienie się Boga w Jezusie. Sapienti sat! - jak mawiali starożytni

Pismo Święte,
Księga Mądrości. Rozdział 13


Nie taki dowód miałem na myśli. Dowód , który w sposób naukowy i eksperymentalny udowadnia istnienie Boga w Trójcy Świętej.


Cz paź 02, 2025 19:19
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1745
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Idee takie jak wiara w Boga, wiara w sztukę, wiara w muzykę - to są takie opium dla ludzi na określonym etapie rozwoju. Potrzebują oni jakiejś "odskoczni" od bolesnego tu i teraz - nie są w stanie zaakceptować obecnego życia, bolesnej egzystencji. Może być też inna przyczyna lgnięcia do takich idei: rozbuchane pragnienia, namiętności, ale też napięcia, niepokoje, lęki. One wszystkie nie pozwalają spocząć w teraźniejszości, w takim życiu jakie ono jest - lecz przesłaniają to życie.

Dlatego ludzie na określonym etapie rozwoju szukają jakiejś lepszej rzeczywistości, tej tam w górze na przykład - Boga, Królestwa Niebieskiego - która osładza trudny byt i daje nadzieję. Albo zatracają się w muzyce, kinie, literaturze. I żyją tymi ideami, podczas gdy aktualne, teraźniejsze życie, teraźniejsza rzeczywistość - przecieka między palcami.

A ostateczna rzeczywistość jest tu i teraz - trzeba tylko spokojnie spocząć w zaufaniu do tego, co jest.


Cz paź 02, 2025 19:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 3150
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Atimeres napisał(a):
george45 napisał(a):
Stwierdzić, że głupimi są ci którzy nie poznali Boga, Boga, który jest niepoznawalnym..., to jakoś kupy się nie trzyma.

A po czym najlepiej poznaje się ludzi? Czy tylko po twarzy poszminkowanej?
Podobno najlepiej po jego dziełach, jak dobrych rodziców po... dzieciach.
Staruszku, ludzie pomieszali ci się z Bogiem. Może wartałoby się zastanowić nad zmianą leku. :-D
PS
A z tym rozpoznawaniem rodziców po dzieciach, to poszybowałeś.


Cz paź 02, 2025 20:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9118
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
george45 napisał(a):
A z tym rozpoznawaniem rodziców po dzieciach, to poszybowałeś.

Czytałem kiedyś aforyzm jednego ateisty: "Z Panem Bogiem jest podobnie jak ze świętym Mikołajem, w końcu okazuje się że jest po prostu twoim ojcem".

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz paź 02, 2025 20:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2475
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Andy72 napisał(a):
george45 napisał(a):
A z tym rozpoznawaniem rodziców po dzieciach, to poszybowałeś.

Czytałem kiedyś aforyzm jednego ateisty: "Z Panem Bogiem jest podobnie jak ze świętym Mikołajem, w końcu okazuje się że jest po prostu twoim ojcem".

Nie, nie "w końcu". Jego imię JHWH, ogłoszone już na wczesnych stronach Pisma Świętego, oznacza "jestem tu, z tobą, ten opiekun, twoje bezpieczeństwo, jako ojciec itd"


Pt paź 03, 2025 4:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07
Posty: 1549
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Osobowości lękliwe, niesamodzielne, niedojrzałe kompulsywnie poszukują "zaopiekowania". Inna nazwa tego syndromu = gen Boga.


Pt paź 03, 2025 8:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2475
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Witold33 napisał(a):
Osobowości lękliwe, niesamodzielne, niedojrzałe kompulsywnie poszukują "zaopiekowania". Inna nazwa tego syndromu = gen Boga.

Już wiem, dlaczego Was denerwują samorządzące się z ustanowienia Bożego prawa przyrody i ewolucja. Do tego jeszcze dochodzi wolna wola człowieka, bo ona też wiele tłumaczy. Widocznie Bóg swoją wszechmocą podzielił się nie tylko z człowiekiem, ale i z przyrodą.
A tak bardzo ukochaliście obwiniać Boga samego o wszystko!
(nie, nie usprawiedliwia to Wam niegodziwości czynów, choć tak bardzo byście chcieli!)


Pt paź 03, 2025 17:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2475
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Witold33 napisał(a):
Osobowości lękliwe, niesamodzielne, niedojrzałe kompulsywnie poszukują "zaopiekowania". Inna nazwa tego syndromu = gen Boga.

Dla jasności należałoby używać aktualnych określeń według diagnostyki chorób od DSM-4 lub ICD-11. Opublikowałem na stronach Wielkiej Piątki.
Odpowiednio do tej Wielkiej, lecznictwo ma odpowiednie piątki zaburzeń.
W diagnostyce ICD-11 jest bardziej czytelna piątka zaburzeń.
W diagnostyce DSM-5, wersja dodatkowa, też istnieje piątka zaburzeń, ale jakoś mniej przejrzysta. Muszę ją jednak zacytować w właściwy wątku


So paź 04, 2025 6:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07
Posty: 1549
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Ależ wolnego! Jak możesz religijnej ludności szukającej Bóstwa przypisywać zaraz zaburzenia i odchylenia? Jest ich statystycznie zbyt wielu w populacji, zwłaszcza w Afryce, by ich stawiać poza normą.


So paź 04, 2025 7:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2475
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Witold33 napisał(a):
Ależ wolnego! Jak możesz religijnej ludności szukającej Bóstwa przypisywać zaraz zaburzenia i odchylenia? Jest ich statystycznie zbyt wielu w populacji, zwłaszcza w Afryce, by ich stawiać poza normą.

Masz jakiegoś bzika na słowa Wodzuś i Bóg, przypisując im sprawczość każdego zła, jakby ludzie o niczym nie decydowali i za nic nie odpowiadali. Tal samo ewolucja i przyroda.
Kto Cię tak ustawił?


So paź 04, 2025 9:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 2366
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Atimeres napisał(a):
Masz jakiegoś bzika na słowa Wodzuś i Bóg, przypisując im sprawczość każdego zła, jakby ludzie o niczym nie decydowali i za nic nie odpowiadali. Tal samo ewolucja i przyroda.
Kto Cię tak ustawił?
Sądzę, że to przejaw frustracji. Zmarnowanego życia. Baku własnych osiągnięć. I zazdrości. To potrzeba dowartościowania. Zaleczenia kompleksów.
Są ludzie dla których jedynym sposobem podniesienia własnej wartości, jest wyszydzanie innych. Nie potrafią nic więcej. Trzeba się na nich modlić. Bo nie są źli. Po prostu nie potrafią się wygrzebać z własnego bagna. I nie widzą wyciągniętej ręki, która niesie pomoc.

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


So paź 04, 2025 9:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1745
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
Idący napisał(a):
Sądzę, że to przejaw frustracji. Zmarnowanego życia. Baku własnych osiągnięć. I zazdrości. To potrzeba dowartościowania. Zaleczenia kompleksów.

Insynuujesz, Bracie. A nie wiesz nic o Witoldzie.


So paź 04, 2025 10:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07
Posty: 1549
Post Re: Dowód na nieistnienie dobrego i wszechmocnego JWHW
A ja się wcale nie dziwię. Mentalne dzieciaczki gdy już są w kącie bez żadnych argumentów, ba, często po prostu już w głębi swych głowin pojmujące, jak błądzą, jak żałosne i komiczne są dla otoczenia - imają się histerycznych tonów i dramatycznych postaw, typu tupanie i ciskanie się po ziemi.
Vide wodzuś i jego "bez trybu" zdradzieckie mordy. To pacjenci, więc lepiej bez gwałtownych ruchów.


So paź 04, 2025 11:23
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL