Obowiązkowe lekcje religii
Autor |
Wiadomość |
Witold33
Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07 Posty: 1643
|
 Re: Obowiązkowe lekcje religii
OK. No i po co było lawirować, jak na perskim rynku. 99/1 , nie ważne. Fakt, że dzieciaczki o piekle z religii wiedzą, lęk skutkuje lepszym zachowaniem . I tylko o to mi chodzi od początku. Po co kręcić i się wić? Na diabła lakierować, cukierkować? Nie dość śmiechu i bez tego? Tak tak nie nie.
|
Cz paź 09, 2025 7:07 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3711
|
 Re: Obowiązkowe lekcje religii
Witold33 napisał(a): OK. No i po co było lawirować, jak na perskim rynku. 99/1 , nie ważne. Tak tak nie nie. A po to, że się obywatelowi niczego sprawdzić nie chciało, mimo źródła podanego, niczym gołąbki prosto do gąbki.
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Cz paź 09, 2025 12:41 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 3202
|
 Re: Obowiązkowe lekcje religii
Witold33 napisał(a): OK. No i po co było lawirować, jak na perskim rynku. 99/1 , nie ważne. Fakt, że dzieciaczki o piekle z religii wiedzą, lęk skutkuje lepszym zachowaniem . I tylko o to mi chodzi od początku. Po co kręcić i się wić? Na diabła lakierować, cukierkować? Nie dość śmiechu i bez tego? Tak tak nie nie. Bez lawirowania pozycja klechy nie do utrzymania. Tak tak, nie nie, nigdy nie będzie językiem klechy i polityka.
|
Cz paź 09, 2025 12:53 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3711
|
 Re: Obowiązkowe lekcje religii
george45 napisał(a): Witold33 napisał(a): OK. No i po co było lawirować, jak na perskim rynku. 99/1 , nie ważne. Fakt, że dzieciaczki o piekle z religii wiedzą, lęk skutkuje lepszym zachowaniem . I tylko o to mi chodzi od początku. Po co kręcić i się wić? Na diabła lakierować, cukierkować? Nie dość śmiechu i bez tego? Tak tak nie nie. Bez lawirowania pozycja klechy nie do utrzymania. Tak tak, nie nie, nigdy nie będzie językiem klechy i polityka. Chyba temat wątku nam się skończył.
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Cz paź 09, 2025 13:14 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 2612
|
 Re: Obowiązkowe lekcje religii
Idący napisał(a): Dziś ksiądz na kazaniu zdradził, że po skończeniu dzisiejszych lekcji, wchodząc do pokoju nauczycielskiego powiedział, że gdyby nie był księdzem, to ostatnim zawodem, który by wybrał, byłoby uczenie dzieci. A tak, niestety, musi. (Było to a propos dzisiejszych czytań i ucieczki Noego przez wyznaczoną mu misją). To jakiś gruby fałsz. Nie znam takich czytań, gdzie byłoby o ucieczce Noego przed wyznaczoną mu misją! Cały ten temat dyskusji to jakaś mistyfikacja oparta na fałszu!
|
Cz paź 09, 2025 15:37 |
|
|
|
 |
Witold33
Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07 Posty: 1643
|
 Re: Obowiązkowe lekcje religii
Serio był Noe? A jakim cudem kangury w Australii?
|
Cz paź 09, 2025 16:53 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2389
|
 Re: Obowiązkowe lekcje religii
Atimeres napisał(a): To jakiś gruby fałsz. Nie znam takich czytań, gdzie byłoby o ucieczce Noego przed wyznaczoną mu misją! Cały ten temat dyskusji to jakaś mistyfikacja oparta na fałszu! Nie fałsz, ale pomyłka. Na dwa tematy coś pisałem i mi się pomyliło. Natomiast jeśli chodzi o mistyfikację, to nie rozumiem. Mistyfikacja jest świadomym działanie mającym wprowadzić kogoś w błąd. Czy możesz doprecyzować na jakiej podstawie stwierdzasz celowe działanie? I kogo miało wprowadzić w błąd?
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Cz paź 09, 2025 17:30 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 2612
|
 Re: Obowiązkowe lekcje religii
Idący napisał(a): Atimeres napisał(a): To jakiś gruby fałsz. Nie znam takich czytań, gdzie byłoby o ucieczce Noego przed wyznaczoną mu misją! Cały ten temat dyskusji to jakaś mistyfikacja oparta na fałszu! Nie fałsz, ale pomyłka. Na dwa tematy coś pisałem i mi się pomyliło. Natomiast jeśli chodzi o mistyfikację, to nie rozumiem. Mistyfikacja jest świadomym działanie mającym wprowadzić kogoś w błąd. Czy możesz doprecyzować na jakiej podstawie stwierdzasz celowe działanie? I kogo miało wprowadzić w błąd? Myślałem niby, że pomyłka dotyczyła Jonasza. Ale podejrzewałem, że był w tym jakiś cel. No, już w porządku. To Jonasz pogniewał się na Pana Boga, że chce okazać miłosierdzie Niniwie, którą on, Jonasz, serdecznie nienawidził, bo źli byli; taka sobie pobożna nienawiść. Nieposłuszeństwo jego i ucieczkę zablokowała niespodziewana burza morska, w wyniku której losowaniem wykryto na okręcie winowajcę tej burzy, i teraz, spokorniały Jonasz zgadza się, żeby go wyrzucono do morza. Dalej to już znacie, więc ponownie przeczytajcie w Biblii  .
|
Cz paź 09, 2025 18:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|