Hehe to żeś autorytet podała. Już lecę kupić i przeczytać.

Ja powiem Ci lepiej o co chodzi. Mianowicie o to, czy Ziobro dostanie azyl na Węgrzech, a jak nie to gdzie się znajdzie, bo później zostaje tylko Białoruś i Rosja. Tyle, że to bilet w jedną stronę...

To może być jedna z ostatnich wypowiedzi pana prokuratora Stanu Wojennego wypowiedziana w Polsce. Chodzą słuchy, że posiada wykupiony bilet...
Ale ja tam nie wierzę, w płoty także.

Nie mam złudzeń. Gdybyś mógł, od razu byś podejrzanego zlinczował.
Szkoda, bo to ciekawe, co po analizie faktów stwierdził prof Gliński.

A skąd Ty wiesz co ja bym zrobił? To, że bawi mnie ten exodus na Węgry i unikanie odpowiedzialności, nie oznacza wcale, że nie szanuje zasady domniemania niewinności.

A mnie martwi obsesyjne mszczenie się. I domniemanie winy. Areszty wydobywcze.
Może dla świadomości społecznej lepsze byłby zrobienie z Ziobry męczennika i zapuszkowanie. A gdyby tak Ziobro zszedł w więzieniu, to byłoby to dla Tuska ostatecznym gwoździem do trumny.
Natomiast przebywanie Ziobry poza granicą jest dla propagandystów dobrym materiałem.

Jednak za najgorsze uważam to, że prawie cała energia obecnego rząd7u jest skierowana na zemstę, zamiast na gospodarkę.

Ty też dostajesz przekaz dnia z Nowogrodzkiej?

O własnych aferach zapomnieli, przecież to były "drobiazgi", jak ; zmarnowane śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, wyłudzenia VAT, afera Amber Gold i inne.

Żadna ze stron spektaklu nie jest święta.Draństwo, podłość, kłamliwość, hipokryzja, złodziejstwo są po obu stronach.Zadne z plemion nie składa się z aniołków. Jednak przywary i grzechy nie rozkładają się symetrycznie.
No i tylko jedna strona stroi się w piórka polskości, hura patriotyzmu, moralnej wyższości, lepszego sortu, udawanej dewocji. No a w kwestii obciachu, to już słów szkoda.