Autor |
Wiadomość |
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
 Sylwester
Zastanawiam się ile osób idzie zabalować/ ile baluje w domu/ ile idzie spać...
_________________
|
Cz gru 29, 2005 9:41 |
|
|
|
 |
Nektariusz
Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10 Posty: 552
|
No u mnie, to w tym czasie jest post filipowy przed świętami Bożego Narodzenia  Toteż zazwyczaj tego dnia spotykamy się ze znajmomymi u kogoś i robimy postną "imprezę". Oglądamy sobie filmy, coś tam zjemy i tylko o północy kulturalnie wypijamy lampkę szampana. No i tyle.
Za to 13 stycznia balujemy jak się patrzy  Ponieważ w Białymstoku jest dużo prawosławnych, toteż te wszystkie lokale, które robiły imprezy noworoczne 31 grudnia, urządzają je ponownie 13 stycznia 
_________________ http://www.ksiega-starcow.blogspot.com http://www.orthphoto.net
|
Cz gru 29, 2005 10:05 |
|
 |
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
Spać w taką noc?!
Nie, nie można przespać północy absolutnie. Wtedy życzenia noworoczne, kilka zimnych ogni, petard, szampan symbolicznie, aby bylo słychać stuknięcie szkła. Oczywiście petardy puszczane na śnieg lub w górę.
Ma być wesoło, chociaż:
"Daj ludziom wiary...
Chodź już Nowy Roku!"
Tak mówi Rok Stary...
I znika... z łzą w oku...
Mnie wtedy jest wesoło i smutno zarazem.
Jestem wesoła, że doczekałam następnego roczku, jakieś tam nadzieje z nim łączę, ale smutna zarazem, że o rok hm....że coś minęło, nie wróci...
I, tak po godzinie 0,00 jestem po prostu melancholijna.

_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
Cz gru 29, 2005 10:42 |
|
|
|
 |
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
Co tak mało wy/odpowiedzi ( Ja zostaję w domu i poczytam sobie poserfuję w necie .... pozdr.
_________________
|
Cz gru 29, 2005 14:44 |
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Ja zostaję w domu, ale jeszcze nie wiem co będę robił - pewnie to co zwykle  Sylwester nie jest dla mnie dniem szczególnym.
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
Cz gru 29, 2005 14:57 |
|
|
|
 |
Szemkel
Dołączył(a): N sie 28, 2005 9:57 Posty: 172
|
wyjście na domówkę u znojmomy. tak jak co roku.
zeby wieczór był udany nie trzeba do tego chmary ludzi, wystarczy tylko garstka, chocby najmniejsza, ale przyjacół.
Życzę wszystkim udanej nocy sylwestrowej, chocby tej w spokojnym zaciszu własnego domu, bo spedznie jej hucznie wcale nie musi znaczyć miło lub przyjemnie.
_________________ dziekujemy, że nas wybrałeś, abysmy stali przed Tobą i Tobie słuzyli
|
Cz gru 29, 2005 15:07 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Spędzam czas w domu 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz gru 29, 2005 18:34 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Ludziska, co z Wami? Widzę, że sporo osób zamierza siedzieć w domu. Przynajmniej szampana sobie kupcie 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Cz gru 29, 2005 18:38 |
|
 |
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Ja też w domu będę... Jakoś nie zabrdzo lubię imprezy... Pamiętam, że rok temu byłam u jednej ze swoich najlepszych koleżanek...Oczywiście był alkohol...i wszyscy pili, a ja nie chciałam, bo składałam przysięge... I była od razu obraza ze strony wszystkich"jak to? nie wypijesz z nami? chociąz łyczek, troszczekę tylko..." itp...A pozatym sylwester nie jest dla mnie jakiś takim bardzo szczególnym dniem, aby go hucznie świętować...Sama nie wiem czmu...Już tak było odkąd tylko pamiętam... O rok starsza, więcej problemów...znowu powrót do nauki... szkoła....Oczywiscie nie mam nic przeciwnko ludziom, którzy świętują sylwestra... Ja jednak wolę go spędzić w domowym zaciszu...[/url]
|
Cz gru 29, 2005 19:25 |
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
rozalka napisał(a): Ludziska, co z Wami? Widzę, że sporo osób zamierza siedzieć w domu. Przynajmniej szampana sobie kupcie 
Gdybym wychodził z domu zostałbym rozpoznany i już bym nie był In cognito  A na poważnie - nie lubię imprez, jestem zwolennikiem kameralnego klimatu kawy i lampki wina, a nie hucznego "chlejemy $^%#@ wódę!" - a właśnie tego typu imprezy są organizowane w moim otoczeniu. Szmpan oczywiście będzie, może uda mi się wymyśleć coś na tą okazję, jednak na głowie stawał nie będę 
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
Cz gru 29, 2005 19:49 |
|
 |
guarana
Dołączył(a): Cz lis 10, 2005 21:05 Posty: 485 Lokalizacja: Katowice
|
Witam,
oczywiście wychodzę na zabawę. Trzeba korzystać z faktu bycia młodym, na siedzenie w domu przyjdzie czas gdy nogi odmówią posłuszeństwa lub nie będzie gdzie dzieci zostawić, a wtedy siedząc w domu będzie co wspominac i opowiadać. Ide na imprezę w gronie sprawdzonej ekipy. Życze wszystkim dobrej zabawy i szczęśliwych powrotów do domu.
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2006!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
Cz gru 29, 2005 20:14 |
|
 |
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
Liwia, przecież chyba jesteśmy tu wszyscy pełnoletnimi "gówniarzami", wobec czego nikt nikomu w usta nie naleje. Skoro mówięnie piję to chyba to coś oznacza. Każdy ma swoją wloną wolę i nie rozumiem tego, że przebywanie wśród ludzi oznacza zaraz piję, bo się pogniewają.
A i niech sie gniewają. Jeden nie pije, bo bierze antybiotyk, drugi, bo nie chce, trzeci, bo tak przyrzekł przed Bogiem, itp,itp.
Ja jestem b. komunikatywna i lubię towarzystwo przyjaciół, i wśród nich ten szczególny dzień sobie życzę spędzić. I pewnie tak będzie. KOCHAM LUDZI.
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
Cz gru 29, 2005 20:54 |
|
 |
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
_________________
|
Pt gru 30, 2005 11:45 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Szampan i nie tylko  :P
Bo czy trzeba wyjśc z domu, żeby miło spędzić ten czas  Nie 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt gru 30, 2005 16:29 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Ja może na chwile się wysnuję gdzieś, podkreślam może  w przeciwnym razie pewnie spędzę sylwestra z Ramzesem Wielkim bądź Sztuką Egejską- romantyczny wieczór sam na sam 
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Pt gru 30, 2005 18:51 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|