Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Co zas do samych wierzen dawnych Slowian, to szczerze powiedziawszy ich renesans ostatnimi czasy uwazam za genialna sprawe.
W czym ta genialność? Moze bys tak wykazał?
Bo jakos nie widze powodów do zachwytu nad czyms co jest wyjatkowo słabo udokumentowane i wyjatkowo niejasne
|
Śr sty 04, 2006 22:47 |
|
|
|
 |
Apofenista
Dołączył(a): So gru 24, 2005 12:23 Posty: 39
|
Slabo udokumentowane i niejasne jest to dlatego, ze przez wiele wiekow nikt nie usilowal tych wierzen opisac ani zachowac. Starano sie je raczej wyplenic.
Co do niejasnosci, to chrzescijanstwo zawiera tyle sprzecznosci wewnetrznych i rzeczy przeczacych zdrowemu rozsadkowi, ze nie wiem ktorej religii nalezy sie tu pierwszenstwo. Zeby bylo smieszniej madre glowy juz od 2000 lat staraja sie chrzescijanstwo jakos poukladac, a nikomu to sie jeszcze nie udalo. Nie wypominaj wiec religiom pierwotnym, bo moze gdyby ich filozofowie i teolodzy mieli tyle czasu co chrzescijanscy, to stworzyliby taka religie, ze chrzescijanstwo by sie nie umywalo, a papiez mialby co najwyzej jaka taka wladze w swoim kawalku Rzymu Watykanem dalej zwanym
Za genialne zas uwazam to, ze ktos stara sie przywrocic religie naszych przodkow, swoja droga szalenie ciekawa, i urozmaicic troche piekielnie nudny i monotonny krajobraz religijny naszego kraju. (Roznorodnosc sprzyja tolerancji, dyskusji i rozwojowi, a jednorodnosc to gwarancja fanatyzmu, smierci mysli i co gorsza nudy.)
_________________ Apofenista (Munafikunem tez czasem zwany)
|
Cz sty 05, 2006 10:30 |
|
 |
Oozie
Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49 Posty: 674
|
Fakt.
Z tym że po prawie tysiącletniej przerwie trudno chyba dotrzeć do zapomnianych rytuałów.
Ja bym sie obawiał że powstanie coś co ma pazłotkę ze słowiańskich wierzeń na celtycko-wikińskim zakalcu.
|
Cz sty 05, 2006 10:57 |
|
|
|
 |
Wojen
Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17 Posty: 467
|
Belizariusz napisał(a): Weles [...] przede wszystkim bydła.
przede wszystkim? Czy mozesz podac zrodlo tego arcyciekawego i rewolucyjnego stwierdzenia? "Bog bydlecy" to doslowne tlumacznie "Skotij Boga", a chodzi poprostu o Boga opiekunczego gospodarstwa, sfery wyksztalconej dosc pozno u tego Boga. Zapoznaj sie nastepnym razem z literatura, by sie wiecej nie osmieszac i "nie mowic falszywego swiadectwa" (u was to chyba dosc istotny grzech).
_________________ "Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"
|
Pt sty 06, 2006 5:13 |
|
 |
Wojen
Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17 Posty: 467
|
Oozie napisał(a): Fakt. Z tym że po prawie tysiącletniej przerwie trudno chyba dotrzeć do zapomnianych rytuałów. Bynajmniej. Sprawy istotne doskonale zakonserwowaly sie i dotrwaly do naszych czasow dajac pelen wachlarz mozliwosci kontynuowania praktyk i mysli religijnej, co z reszta ma miejsce. Cytuj: Ja bym sie obawiał że powstanie coś co ma pazłotkę ze słowiańskich wierzeń na celtycko-wikińskim zakalcu.
Badz spokojny, zapewniem cie, ze tak nie jest. Nie trzeba szukac daleko - przeanalizuj dokladnie wszystkie obrzedy i tradycje Bozego Narodzenia - 90% z nich ma rodzimy rodowod. Chrzescijanstwo jest tu tylko pozlotka - ne wierzysz, poczytaj troche opracowan etnograficznych. Milej lektury zycze.
_________________ "Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"
|
Pt sty 06, 2006 5:22 |
|
|
|
 |
Wojen
Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17 Posty: 467
|
[quote="Belizariusz]Bo jakos nie widze powodów do zachwytu nad czyms co jest wyjatkowo słabo udokumentowane i wyjatkowo niejasne[/quote]
slucham Belizariuszku. Co jest dla ciebie niejasne?
_________________ "Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"
|
Pt sty 06, 2006 5:25 |
|
 |
Wojen
Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17 Posty: 467
|
Apofenista napisał(a): ciekawe jakby wygladal obecny swiat, gdyby chrzescijanstwo nie wyparlo jednak wierzen pierwotnych. Jak zmienilyby sie religie pierwotne wraz z ich rozwojem, kontaktem z innymi religiami i pogladami filozoficznymi, itd.
ha, tez mnie to nurtowalo nieraz. Obawiam sie, ze przeszloby do zinstytucjonalizowania tak samo jak KRK, co zniszczyloby pierwotna szczera i niewymuszona religijnosc. W pewien sposob uwazam za plus przerwanie rozwoju religii Slowian, co daje nam na dzien dzisiejszy mozliwosc refleksji i powrot do istoty religijnosci. Moze to Bogowie zeslali chrzescijanstwo, by pokazac, ze ludzie zapomnieli czym jest religia?
Mozna tak gdybac do konca zycia. Warto jednak uczyc sie na bledach -zwlaszcza cudzych  Powrot do etnicznych religii daje ta sznse, oby nie zostala zmarnowana...
Pozdrawiam
_________________ "Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"
|
Pt sty 06, 2006 5:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
O pochodzeniu daty Bożego Narodzenia rozmawiamy tutaj: viewtopic.php?p=122754#122754 Tam też należy szukać postu Oozie 
|
Pt sty 06, 2006 12:23 |
|
 |
Wojen
Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17 Posty: 467
|
Z całym szacunkiem, ale mozna by jednak zostawic tutaj kopię. chciałem się odnieśc do wypowiedzi Oozi kierując wątek na pierwotne założenia. Prosze nie utrudniać dyskusji. Nie da się ując dyskusji w sztywne ramy, niekiedy wątki się zazębiają.
Wojen napisał:
przeanalizuj dokladnie wszystkie obrzedy i tradycje Bozego Narodzenia - 90% z nich ma rodzimy rodowod.
ozie napisał:
To że obecne obrzędy sa jakoś zmiksowane z tradycyjnymi to wiem - ale zawsze myślałem że na obecnę datę obchodzenia Bożego Narodzenia wpłynęło święto Mitry obchodzone w dniu zimowego przesilenia /co ciekawe liczone wedle kalendarza księżycowego czyli dzień zaczyna się wieczorem/.
Bo szopki i choinki to jakiś XIX wiek zdaje się...
Na datę BN wpłynęła data zimowego przesilenia obchodzonego u wszystkich ludów indoeuropejskich. W Rzymnie było to święto Mitry. Na terenie Słowiańszczyzny w tym czasie jest to Godowe Święto (albo Szczodre Gody, lub poprostu Gody) związane z odrodzeniem sie Słońca. I stad w Rzymie wykorzystano tamtejsze tradycje, a na SLowianszczyznie (np w Polsce) tradycje Godów.
No szopka to jeden z nielicznych akcentow chrzescijanskich, ale nie wiem kiedy sie pojawila po raz pierwszy. Co zas do choinki to nie ma ona zbyt wiele wspolnego z chrzescijanstwem. Pomijam juz sam fakt, ze drzewa iglastego to pierwsi chrzescijanie na oczy nie widzieli. Choinka symbolizuje drzewo zycia, os swiata, model kosmosu. W Polsce zastapila podłaźniczkę zwaną równiez sadem albo światem mająca podobną funkcję. Co drzewo miałoby mieć wspólnego z narodzinami Jezusa?[/i]
_________________ "Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"
|
Pt sty 06, 2006 17:29 |
|
 |
Bezimienny
Dołączył(a): N maja 18, 2003 17:03 Posty: 679
|
Chciabym w tej dyskusji zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze: używacie tu wielkich słow, ale mało konkretów. Belizariusz słusznie napisał, że wiara chrześcijan ma mocniejsze podstawy niż wierzenia Słowian. Z tej prostej przyczyny, że u jej podstaw leży konkretny człowiek, Jezus z Nazaretu, który uważał, że zna Boga i co więcej, za Boga się podawał. Na potwierdzenie swoich słów dokonał rzeczy niebywałej: zabity na krzyżu zmartwychwstał (nie mówiąc już o innych cudach). Apotołowie, którzy byli tego świadkami doświadczyli tej cudownej mocy, gdy sami wskrzeszali, uzdrawiali itd...
Można oczywiście te historie włożyć między bajki. Ale dopóki jedynym argumentem przeciwko Chrystusowi jest "bo to nie mieści się w głowie", to nie ma sensu prowadzić rzeczowej dyskusji. Bo liczą się fakty a nie to, co ludziom zyjącym 2000 lat póxniej mieści się albo nie mieści w głowie.
Wiara dawnych słowian natomiast nie ma u swoich podstaw żadnego tego typu (jak Jezus Chrystus) wydarzenia. Rzeczywiście można ją traktować jak imaginację... Mówiąc słowami Starego Testamentu: ci bożkowie mają oczy a nie widzą, mają uszy a nie słyszą..
Co do zarzutów związanych z Bożym Narodzeniem... Żłobek (pierwszy wpowadził go św. Franciszek z Asyżu), choinka, opłatek, karpie i inne to tylko zwyczaje związene ze świętowaniem faktu, ze Bóg przyszedł na ziemię. Nie stanowi to przeciez istoty naszej wiary, a jedynie oprawę świąt. Jeśli w choince chrześcijanie widzą symbol drzewa życia, to nie ma znaczenia kto przed nimi choinkę ubierał. Bo chrześcijanie przypisują temu zwyczajowi inną treść. Po prostu. Podobnie np. krzyż bywał przedstawiany jako drzewo życia, pełne liści kiatów owoców i siadających nań ptaków. Czy to znaczy że chrześcijanie wierzą, ze Jezus umarł na jabłonce? Trzeba umieć odróżniać ostotę od sposobu jej wyrażania. Ot co...
Wierzcie więc sobie w co chcecie. Ja w imię wolności przekonań mam prawo być chrześcijaninem, a waszą wiarę wkłądac między bajki...
|
So sty 07, 2006 13:31 |
|
 |
Blizbor
Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 18:28 Posty: 384 Lokalizacja: Szczecin
|
Jak to powiedziałeś : "Mają oczy a nie widzą, mają uszy a nie słyszą" - no cóż, marny to argument, a na dodatek działający w dwie strony - kiedy byłem chrześcijaninem, również czasami prosiłem o coś Waszego Boga a on milczał jak grób, nie wysłuchiwał moich próśb. Zaś co do Jezusa to to co czynił to najzwyklejsza magia... a sam Jezus nie był tym za kogo się podawał, nie był synem Boga, był zwykłym człowiekiem, cieślą z Nazaretu i tyle...
Pozdrawiam !
_________________ Kto podnosi broń ten walczy w świętym kręgu bogów - albo zwycięstwo, albo śmierć.
|
So sty 07, 2006 18:02 |
|
 |
Oozie
Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49 Posty: 674
|
Bezimienny napisał(a): Można oczywiście te historie włożyć między bajki. Ale dopóki jedynym argumentem przeciwko Chrystusowi jest "bo to nie mieści się w głowie",
Nie, w zasadzie argumentem jest to że nie wypełnił proroctw, ale rozpoczynanie dyskusji o tym jest dosc niegrzeczne /bo to chrześcijanskie forum i wypada wiare gospodarzy szanowac/.
|
So sty 07, 2006 22:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Oozie
Mimo wszystko chciałbym od Ciebie usłyszec jakichże to proroctw Jezus nie wypełnił?
Bo jak na razie to brzmi to jak pomówienie.....a to jest obraza dla "gospodarzy"
|
N sty 08, 2006 14:57 |
|
 |
Oozie
Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49 Posty: 674
|
Belizariusz napisał(a): Oozie
Mimo wszystko chciałbym od Ciebie usłyszec jakichże to proroctw Jezus nie wypełnił?
Proszę bardzo.
- Mesjasz ma zbudować Trzecią Świątynię /proroctwo Ezekiela/
- Mesjasz ma zgromadzić naród Izraela w Ziemi Obiecanej /proroctwo Izajasza/
- Mesjasz ma zapoczatkowac erę pokoju na całym świecie /proroctwo Izajasza/
- Mesjasz ma nawrócić wszystkich ludzi na wiarę w jednego Boga /proroctwo Zachariasza/
Plus parę takich dodatków.
Zaznaczam że nie będę się wdawał w przepychankę kto ma rację, a powyższe jast stanowiskiem np. islamu w kwestii Mesjasza.
|
Pn sty 09, 2006 10:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Mesjasz ma zbudować Trzecią Świątynię /proroctwo Ezekiela/ Zbudował...uniwersalna światynie zmartwychwstałego Chrystusa. Swiatynie z serc, a nie z kamienia "I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." (Ez 36, 26 ) Cytuj: Mesjasz ma zgromadzić naród Izraela w Ziemi Obiecanej /proroctwo Izajasza/ - Mesjasz ma zapoczatkowac erę pokoju na całym świecie /proroctwo Izajasza/ - Mesjasz ma nawrócić wszystkich ludzi na wiarę w jednego Boga /proroctwo Zachariasza/
Cały czas sie to spełnia, tylko nic na siłe. Ludzkie serca sa zatwardziałe i dlatego tak długo to trwa. Grzech panuje nad nami, mamy jednak możliwośc zwycieżenia zła musimy tylko tego bardzo chcieć....przyjdzie jednak taki moment gdy wszystko sie spełni do końca....tym momentem bedzie Paruzja - czyli powtórne przyjście Jezusa.
"Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie" (Łk 21, 27-28 )
„Tak i Chrystus, raz ofiarowany, aby zgładzić grzechy wielu, drugi raz ukaże się nie z powodu grzechu, lecz ku zbawieniu tym, którzy go oczekują” (Hbr 9.28 )
Poczekaj wiec cierpliwie na to co sie spełni i bądź rad, ze masz jeszcze czas by przemyślec swoje postepowanie, gdyż:
„Baczcie na siebie, aby serca wasze nie były ociężałe wskutek obżarstwa i opilstwa oraz troski o byt i aby ów dzień was nie zaskoczył niby sidło; przyjdzie bowiem znienacka na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc, modląc się cały czas, abyście mogli ujść przed tym wszystkim, co nastanie, i stanąć przed Synem Człowieczym” (Łk 21, 34-36 )
|
Pn sty 09, 2006 10:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|