Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 22, 2025 14:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Kim jest Bóg??? 
Autor Wiadomość
Post 
Cytuj:
Mam nadzieję, że sie teraz nie orazisz, ale uważam że jesteś jeszcze bardzo mlotym człowiekiem i uważasz że twoje sa jaknajbardzies słuszne. To idealizm cechujacy młodych ludzi.


To ile mam lat nie jest tematem rozmowy, jest to chwyt erystyczny: ad personam.

Cytuj:
Za kilkanaście lub kilkadziesjat lat jak byś przeczytał co teraz napiasłeś to bys mial dobry ubaw,


Teza człowieka niedojrzałego intelektualnie, sformułowana na podstawie stereotypu, może projekcja.


Cytuj:
Sam wiesz że w zyciu jest najwazniejsza skutecznośc działania bez wzgledu na posiadana wiedze.


Nie piszesz na temat.

Cytuj:
Zreszta sam potrafisz znaleśc przykłady na to, ze ci wszyscy co tak twardo się trzymaja teoretycznych założeń niestety w życiu czesto przegrywaja.
Powiedzenie że teoria swoje a praktyka swoje ciągle jest aktualna


Podział "teoria-praktyka" jest fałszywy i bzdurny.


Wt lut 21, 2006 21:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 19, 2006 21:42
Posty: 56
Post 
zapomniałeś również, że człowiek nie jest maszyna zdolną tylko do matematycznych kalkulacji. Działalnością człowieka kieruja jeszcze o wiele bardziej skomplikowane czynniki o których ty chyba nie masz zbyt wielkiego pojęcia. Ale nie gniewaj sie nikt nie jest doskonały i tak dobrze że próbujesz myslec.


Wt lut 21, 2006 21:28
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
zapomniałeś również, że człowiek nie jest maszyna zdolną tylko do matematycznych kalkulacji. Działalnością człowieka kieruja jeszcze o wiele bardziej skomplikowane czynniki o których ty chyba nie masz zbyt wielkiego pojęcia.


To Ty jesteś ignorantem z dziedziny neurologii. Mózg ludzki okresla prawdopodobieństwo powodzenia nawet przy takich czynnościach jak przechodzenie przez ulicę bez zagrożenia potrąceniem.

Cytuj:
Ale nie gniewaj sie nikt nie jest doskonały i tak dobrze że próbujesz myslec.


Nie obchodzą mnie Twoje racjonalizacje, nie muszę być doskonały aby nie potrzebować wiary, nie musze taki być aby opierać swoje sądy na racjonalnych przesłankach i przed podjęciem działania okreslać prawdopodobieństwo powodzenia. To co proponujesz (Twoje wypowiedzi) to prymitywna erystyka ("i tak dobrze że próbujesz mysleć" - wywyższanie siebie stawiając się w roli "mędrca" i poniżanie interlokutora).


Wt lut 21, 2006 21:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 19, 2006 21:42
Posty: 56
Post 
Alp Nie bardzo rozumiem dlaczego podzial teoria i praktyka jest fałszywy i bzdurny.
A czy zauważyłes przy okazji że cała ta dyskusja dotyczy w zasadzie poglądów na terminologie. Takie akademicje dywagacje sa doskonałe do wiczenia logiki myslenia. Ale co to daje w praktyce? daj jakis przyład co te wszystkie wypowiedzi dały tutejszym forumowiczom. Jaki widzisz praktyczny i wymierny sens takiej dyskusji.


Wt lut 21, 2006 21:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 19, 2006 21:42
Posty: 56
Post 
A zastanowiłeś sie też nad tym że prezentujesz wybitnie egoistyczna jednostke która preferuje tylko własne korzysci, czy w swoich kallkulacjach teoretycznych wziołes pod uwage również innych ludzi?
Ja sie nie stawiam sie ponad innych wymiana poglądów jest zawsze wskazana. Różnica miedzy nami polega przedewszystkim z różnicy emocji w podchodzeniu do tematu dlatego wiem że jestes jeszcze bardzo młody. No ale to zaleta a nie wada.


Wt lut 21, 2006 21:45
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Alp Nie bardzo rozumiem dlaczego podzial teoria i praktyka jest fałszywy i bzdurny.
A czy zauważyłes przy okazji że cała ta dyskusja dotyczy w zasadzie poglądów na terminologie. Takie akademicje dywagacje sa doskonałe do wiczenia logiki myslenia. Ale co to daje w praktyce? daj jakis przyład co te wszystkie wypowiedzi dały tutejszym forumowiczom. Jaki widzisz praktyczny i wymierny sens takiej dyskusji.


1. Jest bzdurny, gdyż nie istnieje coś takiego jak pdział "teoria-praktyka", jest jedynie rzeczywistość i jej opis. Nie jestem pewien do czego Ty dążysz. Chcesz wykazać, że moje wypowiedzi nie mają żadnej wartości, ponieważ wg Ciebie są nieprzydatne forumowiczom? To absurd. W kilku moich wypowiedziach udowadniałem Ci, że nie wierzę w nic, Ty jednak uparcie temu zaprzeczałeś na podstawie apriotycznych tez i stereotypów, poza tym używasz natrętnie erystyki ni stąd ni z owąd pisząc o przydatności moich wypowiedzi. Co to ma wspólnego z tematem?


Wt lut 21, 2006 21:46
Post 
Cytuj:
A zastanowiłeś sie też nad tym że prezentujesz wybitnie egoistyczna jednostke która preferuje tylko własne korzysci, czy w swoich kallkulacjach teoretycznych wziołes pod uwage również innych ludzi?


Jesteś naiwny i niedojrzały intelektualnie. KAŻDY człowiek jest egoistą, co udowodnili psychologowie. Uwzględniłem innych ludzi.


Cytuj:
Ja sie nie stawiam sie ponad innych wymiana poglądów jest zawsze wskazana. Różnica miedzy nami polega przedewszystkim z różnicy emocji w podchodzeniu do tematu dlatego wiem że jestes jeszcze bardzo młody. No ale to zaleta a nie wada.


Kolejne ad personam. Nie masz danych nt. mojego wieku.


Wt lut 21, 2006 21:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 19, 2006 21:42
Posty: 56
Post 
Bardzo dawno temu na zakonczenie wykłaów z filozofii mój profesor powiedział: Cokolwiek sie tutaj nauczyliscie to zapamietajcie ze w filozofji najwazniejsze jest mówic prosto i skutecznie


Wt lut 21, 2006 21:51
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Bardzo dawno temu na zakonczenie wykłaów z filozofii mój profesor powiedział: Cokolwiek sie tutaj nauczyliscie to zapamietajcie ze w filozofji najwazniejsze jest mówic prosto i skutecznie


A zachowujesz się jakby Cię uczono mówić nie na temat i używać przy tym erystyki.


Wt lut 21, 2006 21:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 19, 2006 21:42
Posty: 56
Post 
chciałbys miec najlepszego przyjaciela o pogladach takich jak twoje?


Wt lut 21, 2006 21:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 19, 2006 21:42
Posty: 56
Post 
a wiesz dlaczego? bo filozofia ma służyc ludziom a nie pojedynczemu czlowiekowi. Dlatego retoryka jest taka ważna. Równiez jak bys porozmawiał z ludzmi którzy tez znaja zasady polemik filozoficznych ale kształcili sie w innych kulturach to prawdopodobnie równiez nie mógłbys sie z nimi porozumiec.


Wt lut 21, 2006 22:01
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
chciałbys miec najlepszego przyjaciela o pogladach takich jak twoje?


Tak.

Cytuj:
wiesz dlaczego? bo filozofia ma służyc ludziom a nie pojedynczemu czlowiekowi. Dlatego retoryka jest taka ważna. Równiez jak bys porozmawiał z ludzmi którzy tez znaja zasady polemik filozoficznych ale kształcili sie w innych kulturach to prawdopodobnie równiez nie mógłbys sie z nimi porozumiec.


Ja się staram posługiwać wyrażeniami intersubiektywnymi, naukowymi. Jeśli ci ludzie odebraliby odpowiednie wykształcenie i umielibyśmy rozmawiać w jednym języku to porozumielibyśmy się. Jesli Ty nie rozumiesz, nie uogólniaj na innych. I czego się tyczą brednie o rzekomej "służbie" filozofii? Znów piszesz nie na temat i to bełkotliwie.


Wt lut 21, 2006 22:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 19, 2006 21:42
Posty: 56
Post 
Widze, ze niuans tej dyskusji gdzies nam uciekl. Ponieważ uważasz sie zalogicznego i twardo chodzącego po ziemi to mam takie pytanie. Hipotetycznie przychodzisz do mnie w poszukiwaniu pracy. A ja pytam co Pan może dla mnie zrobic abym miał z zatrudnienia Pana wymierne korzyści.
Co bys odpowiedział na takie pytanie? Jaką Twoja wiedza ma wymierną korzysc w rzeczywistości.


Wt lut 21, 2006 22:17
Zobacz profil
Post 
Modyfikator - nie zatrudniłbyś mnie ponieważ nie mam dyplomu uczelni wyższej


Wt lut 21, 2006 22:44

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:25
Posty: 35
Post 
Hej,
I w koncu sie ta wymiana myśli sprowadzilała się sporu między
Algiem i Krzyzowcem.
Szkoda ze w wlasnie w taki sposob.
Niestety krzyzowiec zastosowałes niski chwyt - twoje uwagi na temat wieku alga maja charakter protekcjonalny na zasadzie "co ty wiesz dzieciaku ???".
od razu mi się przypomniały "ujadąjace kundelki".

Co do meritum to tak mi sie się wydaje,że nie ma miedzy wami zasadniczych rozbieznosci chociaz sympatyzuje z jednoznacznym stanowiskiem alga - widac to we wszystkich twoich postach. Tak trzymaj:)
Krzyzowiec bardziej filozofuje, zaciemnia obraz skupiając sie na drobiazgach.
Ale z nim tez sie zgadzam - przynajmniej częsciowo.
Wedlug mnie Bogow ( takich czy innych ) tworzył człowiek od zarania swojego istnienia a czynił to z róznych wzgledow.Przede wszystkim nie do
konca rozumial praw natury i tlumaczyl to działaniem sił nadprzyrodzonych. Sam nie był istotą doskonałą , więc ja stworzyl - wszechmocną, wszechdobrą, sprawiedliwą -po prostu jedyną idealną.
A potem powstały instytucje które te wiare umacniały,narzucały i dawały
władzę ich kapłanom.Na pewnym zaczęto tę wiarę "zapisywać" - najpierw
na scianach jaskin a potem w róznych ksiegach religijnych.I tak trwa do
dzis - tyle ze dzieki nauce człowiek stal sie bardziej racjonalny i krytyczny.No i mamy ateizm i ateistów, ktorzy nie godzą sie z irracjonalnymi dogmatami. Bo jesli mam wierzyc w taki czy inny fundamentalny dogmat religijny to dlaczego nie wierzyc w gruszki na wierzbie.??Jedno i drugi nie zgadza sie z naszym rozumem - polega tylko
na wierze.
Oczywiscie ten wywod jest bardzo uproszczony - chcialem tylko przedstawic sam mechanizm rozumowania i dorzucic swoje trzy grosze.

Pozdrawiam


Śr lut 22, 2006 11:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL