czym jest Biblia dla ciebie
Autor |
Wiadomość |
Bezimienny
Dołączył(a): N maja 18, 2003 17:03 Posty: 679
|
"To ci co opłukali swoje szaty i wybielili je we krwi Baranka". To cytat z Apokalipsy.
Biblia jest dla mnie oczywiście ksiągą o Bogu i ludziach. O dialogu człowieka z Bogiem. O tym już zresztą pisałem. Ale jest też skarbnicą piękna. Im jestem starszy, tym bardziej podoba mi się biblijne słownictwo. Np. o tym płukaniu szat. Widział to kto, żeby krew bieliła? A jednak Jego krew sprawia to z naszymi duszami...
Takich tekstów jest w Biblii cała masa. I oczywiście każdy może mieć inny ulubiony tekst (jak to widać na forum dotyczącym tego tematu). Chciałbym więc podać jeszcze jeden taki piękny fragment. Jeremiasz mówiąc o swoim powołaniu mówi, że ma wyrywać i niszczyć, budować i sadzić. Ładnie, nie? Te dwie piersze postawy bardzo często widzimy w naszym życiu. Ale pragnę prosić wszystkich forumowiczów, by wzięli się też za łopaty. Budować i sadzić to praca trudniejsza, ale o wiele piękniejsza  )). Amen  )
|
N cze 29, 2003 18:34 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Czym jest Biblia dla mnie? Chyba drogowskazem. Wskazującym na waskie, ale wyraźne ścieżki, sprowadzającym z tych - szerokich, łatwych i zachęcających, ale i z tych bardzo zarośniętych i krętych, po których strach iść. Bo jednak Droga, którą wskazuje, nie prowadzi w poprzek zbocza poza jakimkolwiek szlakiem, tam tylko można spaść w przepaść  Ale też nie autostradą, autostrady są niżej. I nie wiodą na szczyt
Bardzo słabo jeszcze ją znam... Ale się uczę
-------------------------------------------------------------------------------------
margerytka
|
So lip 12, 2003 7:05 |
|
 |
Gość
|
 Czym jest dla mnie Pismo Święte?
Pismo Święte (Biblia) jest dla mnie samą Prawdą, która nie moze mylić.
Zawiera wszystko to co Bóg uczynił, natomiast objawienie, które zostało dane Annie Katarzynie Emmerich, mówi jak to wygladało.
Dlatego, każdy kto je przeczyta, nie pobładzi w wierze i zostanie tradycjonalistą.
Szczęść Boże!
|
Cz gru 11, 2003 23:02 |
|
|
|
 |
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Ja tam wolę interpretację Kościoła. Przynajmniej wiem, że nie pobłądzę.
|
Pt gru 12, 2003 8:48 |
|
 |
Gość
|
[quote="Serafin"]Ja tam wolę interpretację Kościoła. Przynajmniej wiem, że nie pobłądzę.[/quote]
Czy to znaczy, Serafinie, że Ewangelię czytasz co najwyżej w czasie, gdy Mszę św. odprawiasz? Bo po coż Ci lektura Pisma Św.? wystarczy komentarz Kościoła; po co opracowywać homilię? wystarczy odczytać to, co ludzie przez Kościół do tego powołani w temacie napisali. Tylko czy Ty jesteś jeszcze homo sapiens, czy już tylko bezmyślnym robotem do wykonywania czynności liturgicznych?
PAX ET BONUM! tis.
|
Pt gru 12, 2003 11:19 |
|
|
|
 |
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Teofilu, na Twoją mało grzeczną zaczepkę odpowiem w miarę grzecznie, iż mój list był odpowiedzią na to, co napisał Tradycjonalista. Od interpretacji jakieś mało znanej mistyczki wolę interpretację Kościoła. Bowiem "żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia" 2P 1,20.
|
Pt gru 12, 2003 11:53 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Teofil, bardzo proszę, nie obrażaj.
Interpretacja Kościoła oznacza dla mnie wykładnię...
Pismo Św nie jest do samodzielnej interpretacji (w sensie - nie można go interpretować dowolnie, niezależnie od tego co głosi Kościół), a objawienia prywatne nie stanowią uzupełnienia Objawienia zawartego w Piśmie Św...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pt gru 12, 2003 11:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Witam
W calej pelni popieram zdanie Serafina i jotki.
Dla mnie rowniez JEDYNA sluszna i PRAWDZIWA interpretacja PŚ, jest interpretacja podana przez KK.
To wlasnie KK stoi na strazy prawidlowosci w wyjasnianiu PŚ. Zadne prywatne objawienie nie moze sie z tym rownac.
Zreszta nawet gdy jest to objawienie uznane przez KK......nikt nie ma obowiazku w nie wierzyc, chociaz mozna.
Teofilu tym razem przeholowales.
To, ze Serafin woli interpretacje Biblii w rozumieniu KK.....to jego zasluga....i nie oznacza wcale, ze czyta Ewangelie tylko podczas Mszy sw.
Chyba nie zrozumiales zbytnio co chcial powiedziec......
pozdrowka
|
Pt gru 12, 2003 12:03 |
|
 |
Gość
|
Serafin. Kajam się i proszę o wybaczenie. źle zrozumiałem Twoją wypowiedź. Jeżeli to miało znaczyć, ze cenisz interpretację Urzędu Nauczycielskiego Kościoła ponad interpretację wizjonerki, to ja wolę to samo. Ale ja to zrozumiałem jako rezygnację z osobistego rozważania Słowa Bożego a to byłoby już wielce naganne.
|
Pt gru 12, 2003 15:27 |
|
 |
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Errare humanum est. Cieszę się, że mnie zrozumiałeś.
|
Pt gru 12, 2003 16:31 |
|
 |
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
Czytanie Biblii samemu, bez znajomości Nauczania Kościoła, prowadzi do schizmy bo Pismo św.....
2P 1:20 "To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia." Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili /od Boga/ święci ludzie."
Więc Kierowany Duchem
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
Pn gru 15, 2003 20:29 |
|
 |
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
- wywaliło mnie - więc piszę dalej....
Urząd Nauczycielski Kościoła Rzymsko Katolickiego podpowiada mi w oparciu o wiedzę i Tradycją Kościoła autentyczne i wolne od błędów tłumaczenie Biblii.
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
Pn gru 15, 2003 20:32 |
|
 |
mycha
Dołączył(a): Wt mar 23, 2004 19:18 Posty: 4
|
Wojtek37 napisał(a): - wywaliło mnie - więc piszę dalej....
Urząd Nauczycielski Kościoła Rzymsko Katolickiego podpowiada mi w oparciu o wiedzę i Tradycją Kościoła autentyczne i wolne od błędów tłumaczenie Biblii.
A co powiedzielibyscie na stwierdzenie:
Biblia tlumaczy sama siebie?
Pozdr
Mycha
|
Pn kwi 26, 2004 20:35 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Mycha
a możesz to stwierdzenie uzasadnić? 
|
Pn kwi 26, 2004 22:30 |
|
 |
mycha
Dołączył(a): Wt mar 23, 2004 19:18 Posty: 4
|
saxon napisał(a): Mycha a możesz to stwierdzenie uzasadnić? 
Oczywiście, już uzasadniam.
Biblia tlumaczy samą siebie – tzn poszukujac znaczenia jakiegos fragmentu Pisma należy mieć na uwadze to, co cale Pismo mowi na dany temat, czy tez w zwiazku z danym fragmentem..
Np. „oko za oko – zab za zab, ale jedno z przykazan to „nie zabijaj” a Jezus uczyl nawet: kochaj swoich nieprzyjaciol i przebacz 77 razy – w zwiazku z tym nie możemy dzis stosowac zasady „oko za oko”, bowiem dotyczyla ona Izraelitow w konkretnym kontekscie historycznym i kulturowym, bedacych wówczas na pewnym etapie historii zbawienia... itd.
Innymi slowy: zwracamy uwage na kontekst calego przeslania Pisma św. podczas analizy jakiegos fragmentu. Rzeczy niezrozumiale w jednym miejscu Pisma staja się jasne w innym miejscu Pisma.
Wyrazam się tu ogolnie ale mam nadzieje, ze rozumiecie o jakim podejsciu do Biblii mowie.
Natomiast moje pytanie do Was drodzy forumowicze brzmi:
Jakie macie swoje doswiadczenia, odkrycia w tym wzgledzie? Czy uwazacie, ze ta zasada „Biblia tlumaczy samą siebie” Waszym zdaniem sprawdza się? Czy czlowiek poszukujacy może się na tym oprzec? Widzicie tu jakies zagrozenia?
Czekam z ciekawoscia i pozdrawiam
mycha
|
Wt kwi 27, 2004 18:23 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|