Czy można w necie obejrzeć Mszę Trydencką?
| Autor |
Wiadomość |
|
Kyllyan
Dołączył(a): N kwi 17, 2005 18:30
Posty: 268
Lokalizacja: Gdańsk
|
No to może jeszcze raz baranku wkleję to co juz wkliłem, ale czego jakoś nie zauwazyłaś:
Cytuj: Ci natomiast, którzy uczestniczą w nich okazjonalnie i bez formalnej intencji przynależenia do wspólnoty lefebvrowskiej, nie zaciągają wobec Ojca Świętego kary ekskomuniki. Zresztą, biskup też tego nie zauwazył 
Zgodnie z duchem tego co zacytowałem tylko formalna przynależność do bractwa podlega ekskomunice, jeśli chodzi o duchownych, a w stosunku do świeckich tylko wtedy, gdy uczestniczą wyłącznie w nabożeństwach Bractwa.
Ks. Biskup w swej gorliwości posunął się zbyt daleko i straszy swoje owieczki, przy czym jego groźby są bez pokrycia.
_________________
Błogosławiony jesteś Panie, Boże ojców naszych,*
pełen chwały i wywyższony na wieki. Dn 3,52
|
| N sty 15, 2006 8:26 |
 
|
|
|
|
|
Rzymski Katolik
Dołączył(a): Pn sty 23, 2006 21:44
Posty: 85
|
Pod tym adresem do ściągnięcia Tradycyjna Msza Św, sprawowana przez ś.p. x. Gommara de Pouew, założyciela Catholic Traditionalist Movement
http://rzymskikatolik.blox.pl/html/1310 ... at3?807792
|
| Pn sty 23, 2006 22:57 |
|
|
|
Rzymski Katolik
Dołączył(a): Pn sty 23, 2006 21:44
Posty: 85
|
Uroczysta Pontyfikalna Msza Św., celebrowana przez Jego Ekscelencję Fernando Areas Rifina, biskupa Administratury Apostolskiej Św. Jana Marii Vianney'a, Campos, Brazylia w Katedrze Matki Bożej Różańcowej w Vancouver, Kanada.
http://rzymskikatolik.blox.pl/html/1310 ... tml?823988
_________________
Tylko ktoś całkowicie oddany sprawie może ją krytykować.
G.K. Chesterton
|
| So sty 28, 2006 16:35 |
|
|
|
|
|
Priscus
Dołączył(a): Wt sty 31, 2006 23:21
Posty: 3
|
4 grudnia będzie jak zwykle msza za duszę Mozarta w Poznaniu. Reqiuem to zostanie ponownie nagrane . Płyty rozprowadzi lokalnie GW. Warto sobie poszukać kontaktu w Poznaniu dla dostania tej płyty.
|
| Pt lut 03, 2006 0:23 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
No popatrz......a ja myslalem zawsze, ze msza to Uroczysta Ofiara...i ogladanie takowej z "poslizgiem" jest co nieco dziwaczne.
Czyżby jakis dawny dokument uzasadnial takowe dzialania.....
Czy ktos mógłby mi wytłumaczyć ten "mezalians" ?
|
| Pt lut 03, 2006 0:36 |
|
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Belizariusz napisał(a): No popatrz......a ja myslalem zawsze, ze msza to Uroczysta Ofiara...i ogladanie takowej z "poslizgiem" jest co nieco dziwaczne. Jeszcze dziwaczniejsza jest uskuteczniana nierzadko przez TVP1 retransmisja (z kilkuminutowym poslizgiem) papieskiej modlitwy Anioł Pański, zakończonej błogosławieństwem. Błogosławieństwo z kasety w "katolickim" programie publicznej telewizji - to dopiero znak czasów!
|
| Cz mar 23, 2006 12:06 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Belizariusz napisał(a): Nektariuszu
W obecnym rycie kapłan także stoi PRZODEM do ołtarza.
Za to stoi TYŁEM do Pana Jezusa w Najświetszym Sakramencie...
|
| So mar 25, 2006 23:01 |
|
|
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
|
i PRZODEM do Pana Jezusa leżącego na ołtarzu w Najświętrzym Sakramencie 
_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
| So mar 25, 2006 23:19 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
zielona_mrowka napisał(a): i PRZODEM do Pana Jezusa leżącego na ołtarzu w Najświętrzym Sakramencie Tyłem stoi przez 50 minut. Na ołtarzu Pan Jezus jest przez jakieś 10 minut.
|
| N mar 26, 2006 0:03 |
|
|
|
Bartek
Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 7:31
Posty: 314
|
Tomek Torquemada napisał(a): Tyłem stoi przez 50 minut. Na ołtarzu Pan Jezus jest przez jakieś 10 minut. Zapomniałeś, Frater, o miejscu przewodniczenia (OWMR 310).
|
| N mar 26, 2006 11:35 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Bartek napisał(a): Tomek Torquemada napisał(a): Tyłem stoi przez 50 minut. Na ołtarzu Pan Jezus jest przez jakieś 10 minut. Zapomniałeś, Frater, o miejscu przewodniczenia (OWMR 310). Nie zapomniałem. W większości kościołów, tak zwane "miejsce przewodniczenia" (fuj, cóż za niezgrabne określenie) jest ustawione tyłem do Tabernakulum. Co gorsza, w części kościołów celebrans również siada tyłem do Chrystusa...
|
| N mar 26, 2006 12:03 |
|
|
|
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2475
|
guarana napisał(a): Ściągnęłam sobie tą mszę. I musze powiedzieć ,że w trakcie oglądania a przede wszystkim słuchania ciarki przechodziły mnie po całym ciele. Myślę że uczestnictwo w takiej mszy musi być niesamowitym przeżyciem. Ciekawe czy każdy ksiądz jest przygotowany do odprawiania takiego rodzaju mszy, czy mają taką umiejętność po latach nauki w seminarium?jesli ktos zna odpowiedź to byłabym wdzięczna.
pozdrawiam Ale czy msza jest po to, aby komuś ciarki przechodziły po całym ciele? Żeby było niesamowite przeżycie?
Księż na pewno nie przygotowują do sprawowania mszy trydenckiej, skoro jest jej uporzadkowana forma, ta posoborowa.
Rytów mszy mamy kilka, czy kilkanaście.
One jednak nie powinny dzielić Kościoła!
Eucharystia jest sakramentem jedności!
|
| Śr mar 29, 2006 21:04 |
|
|
|
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2475
|
Tomek Torquemada napisał(a): W większości kościołów, tak zwane "miejsce przewodniczenia" (fuj, cóż za niezgrabne określenie) jest ustawione tyłem do Tabernakulum. Co gorsza, w części kościołów celebrans również siada tyłem do Chrystusa...
Fotel celebransa przeważnie nie zasłania tabernakulum. Takie sa przepisy!
Poza mszą tak, tabernakulum jest centrum prywatnej adoracji. Ale to inny temat.
|
| Śr mar 29, 2006 21:11 |
|
|
|
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2475
|
Belizariusz napisał(a): No popatrz......a ja myslalem zawsze, ze msza to Uroczysta Ofiara...i ogladanie takowej z "poslizgiem" jest co nieco dziwaczne. Czyżby jakis dawny dokument uzasadnial takowe dzialania.....
Czy ktos mógłby mi wytłumaczyć ten "mezalians" ?
W transmisji mszy nie ma chyba innego poślizgu jak tylko prędkości światła i reakcji urządzeń elektronicznych.
|
| Śr mar 29, 2006 21:16 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Atimeres napisał(a): Tomek Torquemada napisał(a): W większości kościołów, tak zwane "miejsce przewodniczenia" (fuj, cóż za niezgrabne określenie) jest ustawione tyłem do Tabernakulum. Co gorsza, w części kościołów celebrans również siada tyłem do Chrystusa... Dlaczego nazywasz Chrystusa określeniem "To"? Czyżbyś zapomniał, że w Tabernakulum znajduje się cały i żywy Jezus Chrystus z Ciałem i Krwią, Duszą i Bóstwem? A skąd bierze swoje znaczenie ołtarz? Gdyby nie Ten, który mieszka w Tabernakulum, to ołtarz byłby zwykłym kawałkiem kamienia bez żadnego znaczenia. To nie Chrystus pochodzi z ołtarza, ale ołtarz od Chrystusa, gdyż jest miejscem, w którym składana jest Jego ofiara. Atimeres napisał(a): Fotel celebransa przeważnie nie zasłania tabernakulum. Takie sa przepisy!
Poza mszą tak, tabernakulum jest centrum prywatnej adoracji. Ale to inny temat. Nawet jeśli nie zasłania, to bardzo często stoi tyłem. Co nie zmienia faktu, że siadanie w czyimś domu tyłem do gospodarza jest rzeczą bardzo niestosowną.
|
| Śr mar 29, 2006 22:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
