Jakie jest najważniejsze przykazanie boże( od 4 do 10)
| Autor |
Wiadomość |
|
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
jeszcze raz zacytuję to samo co pędziwiatr:
Cytuj: "Jezus mu odpowiedzial: Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz? On rzekl: Bedziesz milowal Pana, Boga swego, calym swoim sercem, cala swoja dusza, cala swoja moca i calym swoim umyslem; a blizniego swego jak siebie samego. Jezus rzekl do niego: Dobrzes odpowiedzial. To czyn, a bedziesz zyl. (Lk10:26-28_"
te dwa przykazania są najwazniejsze a pozostałe są ich uzupełnieniem i są tak samo ważne,wielką głupotą jest rozdzielanie dekalogu, prawa które ustanowił sam Bóg, jeśli sie nie przestrzega tych dwóch przykazań nie przestrzega się żadnego, taka jest prawda i tego się trzeba trzymać jak poreczy by nie upaść i nie zginąć - w tym przypadku w piekle!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
| Pt sie 05, 2005 2:02 |
|
|
|
 |
|
Kwiatuszek
Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 15:36 Posty: 57
|
Pana Jezusa też ktos kiedyś zapytał jakie przykazanie jest najwazniejsze a On odpowiedzieła ,że oczywiście miłości do Boga i blizniego
_________________ Bo góry mogą ustapić i pagórki się zachwiać ale milośc moja nigdy nie odstąpi od Ciebie -mówi Pan
Deus caritas est !
|
| Wt kwi 18, 2006 20:16 |
|
 |
|
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
I nie ma wazniejszych od tych dwóch. Jeśli nie przestrzegamy tych dwóch, to nie będziemy tez przestrzegać innych, ponieważ te dwa zawierają w sobie te wszystkie pozostałe.
Pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
| Pt kwi 21, 2006 20:58 |
|
|
|
 |
|
iduodu
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31 Posty: 555
|
Belizariusz napisał(a): Cytuj: A czy nie może być tak, że "chwilowo" dla czowieka staje się najważniejsze to przeykazanie, którego przestrzganie wzbudza w nim najwięcej trudności? ...a tu masz całkowita racje. Bo tak sie najczęsciej zdarza. Zazwyczaj najwięcej problemów ma się z VI i VIII........Bo o problemy z V to nikogo zdrowego nie posadzam. Różnie to jednak bywa na róznych etapach zycia 
Nie? a palenie nikotyny? alkohol? narkotyki? anoreksja?
Najważniejszymi przykazaniami wg mnie jest I, V i VI. O ile dla złamiania innych ostatecznie można znleźć usprawiedliwienie (np. nie idę na mszę św. w niedzielę) to dla tych 3 usprawiedliwienia nie ma
|
| Wt kwi 25, 2006 13:16 |
|
 |
|
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
A może lepiej poczytać sobie Ewangelie zamiast samemu ustalać, które przykazanie jest najwazniejsze.  Po co zmieniać to, co nauczał sam Jezus? Czyżby ktos chciał byc mądrzejszy od samego Jezusa?
Pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
| Wt kwi 25, 2006 15:36 |
|
|
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Uważam, że cała ta dyskusja o ważniejszości któregoś przykazania nad innymi jest pozbawiona jakiegokolwiek sensu. Zresztą jak wszelkie dyskusje o wyższości np. schabowego nad stekiem
One wszystkie są ważne - jako całość. Wzajemnie się dopełniają. Choć, być może dla współczesności, są ciałem niepełnym. Bo mamy do czynienia z nowymi problemami etycznymi w relacjach człowiek-człowiek i nowymi problemami w relacjach człowiek-Bóg.
Stąd mogą się brać problemy interpretacyjne. Konieczność intelektualnych akrobacji, by odnieść się w kategoriach Dobra i Zła do takich zjawisk jak niektóre osiągnięcia nauki, czy ewentualność kontaktu z innymi światami z Kosmosu (o ile oczywiście one istnieją).
10 przykazań należy traktować tak, jak traktuje się w matematyce i innych tzw. naukach ścisłych AKSJOMATY.
Jako zestaw pewników, których się nie dowodzi. Bo one SĄ. Z nich wywodzi się wszelkie inne szczegółowe ustalenia.
semper_malus napisał(a): Moje sumienie mi mówi co jest ważne , a co nie. [...]
Sumienie - niestety - nie jest dobrem nadmiarowym. Raczej odczuwa i obserwuje się jego niedobory. Tak zawsze było. Od pramałpy (jakby powiedział ateista), czy Adama i Ewy (jak mówimy my - chrześcijanie, żydzi, muzułmanie).
Ten niedostatek sprawił, że ludzie się spiknęli by sobie takie wyznaczniki ustanowić (ateiści) wzgl. darował im je Bóg (jw.).
Sumienie, jest jak trzcina na wietrze. Potrafi sobie wytłumaczyć każdą niegodziwość (ateista powie, że to racjonalizacja, wierzący powie, że podszept Szatana).
Niezależnie od genezy dekalogu. Dziękujmy Bogu za ten dar (lub pramałpom, jeśli jesteś ateistą).
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Wt kwi 25, 2006 17:35 |
|
 |
|
iduodu
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31 Posty: 555
|
A może jednak?
Co jeśli musisz wybrać pomiędzy złamaniem 2 przykazań?
Czy nie musisz rozważyć, które jest ważniejsze?
|
| Śr kwi 26, 2006 7:40 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Chronologicznie - Bóg dał najpierw Abrahamowi tablice z 10 przykazaniami. Ale misja Jezusa jest wypełnieniem ST, więc wydaje mi się, że podstawą są dwa przykazania miłości: Boga i bliźniego. Cała reszta nauki Jezusa (która przecież odnosi się też do ST), w tym również 10 przykazań, jest rozwinięciem i uzupełnieniem dwóch głównych przykazań.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Śr kwi 26, 2006 10:44 |
|
 |
|
Mirela
Dołączył(a): Śr mar 08, 2006 16:42 Posty: 29
|
Nie potrafię dokonać klasyfikacji dekalogu na ważniejsze lub mniej ważne. Jako osoba wierząca odpowiadam na Jego miłość miłością. I wtedy wszystkie przykazania są ważne. Każde przykazanie zawiera w sobie miłość. Najpiękniejsza z miłości jest odpowiedź na miłość Bożą- tak myśle i sądzę ,że to właśnie zawiera dekalog i to jest ważne. 
_________________ Mirela
|
| Śr kwi 26, 2006 16:22 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Myślę że większość ludzi nie kieruje się przykazaniami. Nie chodzi mi o to że ludzie popełniają grzechy, ale o to ,że postępujemy zawsze zgodnie z własnym sumieniem. Jeżeli nasze sumienie zgadza się z przykazaniami to mówimy,że postępujemy zgodnie z dekalogiem. Jeżeli nasze sumienie nie zgadza się z przykazaniami, to wybieramy sumienie. Więc to czy przykazania są czy ich nie ma, nie ma dla przeciętnego człowieka znaczenia.
Oczywiście zaraz odezwą się osoby, które stwierdzą, że nasze sumienie uwarunkowane jest przykazaniami i to one nas uczą jak postępować. Myślę, że nie jest to do końca prawda. Ateiści zreguły postępują zgodnie z dekalogiem...  ...no może oprócz trzech pierwszych przykazań...
A poza tym przykazania są zgodne z naturą sumienia "normalnego" człowieka.
Jeśli chodzi o to które przykazanie jest najważniejsze to bez wątpienia "NIE ZABIJAJ". Nie mam żadnych wątpliwości. Z wszystkich dziesięciu.
Nie potrzebuję przykazań. Wystarczy mi własne sumienie.
|
| Śr kwi 26, 2006 22:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|