Autor |
Wiadomość |
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Mr. Chick
Zebrałem się dziś w sobie, by uważniej przestudiować dzieła Jacka T. Chicka - www.chick.com . Od dawna wiedziałem jak wielkie wzbudza kontrowersje swoimi komiksami i że stanowi realny problem w dialogu międzywyznaniowym. Przeczytałem wszystko, co znalazłem w jezyku polskim i rodzą się we mnie następujące wnioski:
POSITIVE
- Wzywa do nawrócenia, wskazuje na Biblię, opowiada o odkupieńczej misji Chrystusa i wskazuje na konieczność przyjęcia Go i nowonarodzenia.
- Pokazuje błędy i wypaczenia Kościoła katolickiego i neguje systemy religijne.
NEGATIVE
O ile niemal w pełni zgadzam się z nim odnośnie błędów i wypaczeń w katolicyzmie, to równocześnie stwierdzam, że uczynił on sobie z Kr-k takiego "chłopca do bicia", którego można oskarżyć o wszystko, co złe na tym świecie.
Wśród protestantów na całym świecie szczególnie popularne są jego "traktaty", ujęte w formie krótkich komiksów, które dostępne są w ponad 100 językach (tutaj link do publikacji w jezyku polskim - http://www.chick.com/catalog/TractLookU ... age=Polish ). O ile z ich treścią zasadniczo się zgadzam, to jednak uważam - jako zwolennik chrześcijaństwa ewangelicznego - że "przesolił" ukazując niemal w każdym Kr-k jako skończone zło, system szatana.
Szczytem bezczelności jest jednak seria "Alberto" - http://www.alberto.pl/traktaty/traktaty.html - Alberto Rivera, były jezuita, który konwertował do chrześcijaństwa ewangelicznego (zresztą otruty w 1997 roku w tajemniczych okolicznościach). Poruszyła mną zwłaszcza lektura trzeciej części serii pt. "Ojcowie Święci". O ile pierwsza część bardziej pokazuje dzieje ks. Rivery, demasując równocześnie pewne zadania zakonu jezuickiego (podkreślam, że nie sądzę, aby pokazywał tam autor do końca prawdę), o tyle trzecia jest szczytem chamstwa i głupoty.
Wszystkim polecam lakturę - i katolikom (podkreślając, że to, co tam napisano na mojej twarzy wywołuje rumieniec wstydu, że takie coś pisze czlowiek mieniacy się być chrześcijaninem ewangelicznym!) u protestantom, ku przestrodze przeciw bezkrytycznemu przyjmowaniu zawartości publikacji Mr. Chicka. Kościół rzymsko-katolicki jest tam pokazywany jako odpowiedzialny za wszystkie zbrodnie w dziejach. Co ciekawe najmniej miejsca poświęcono tym udowodnionym historycznie, jak "święta" inkwizycja, czy wojny krzyżowe... Bardziej skupiono się nad innym faktem historycznym - nienawiści katolickiej hierarchii do Żydów, czyniąc ją jednak pretekstem do snucia dalszych kłamstw. A Chick oskarża tam Kr-k o: handel niewolnikami, preparowanie dokumentów majacych podjudzać przeciw Żydom, wywołanie I i II wojny światowej, rewolucję w Rosji, powstanie systemów: komunistycznego i faszystowskiego... Twierdzi, że to jezuici rozstrzelali rodzinę carską, że Stalin, Lenin, Hitler, Mussolini czy Franco byli oddanymi synami Kościoła katolickiego, a Himmler rzekomo nawet jezuitą... W pewnym momencie zrobiło mi się najnormalniej niedobrze od tych kłamstw...
Dlaczego o tym piszę i dlaczego właśnie tutaj? Albowiem wydaje mi się, że w osobie pana Chicka mamy do czynienia z dość poważnym ekumenicznym problemem. To niby tylko jeden autor, ale jego komikst i traktaty są bardzo szeroko rozpowszechniane. Mam moralną rozterkę. O ile zdaję sobie sprawę z dużej wartości traktatów, to zastanawiam się czy powinny być one rozpowszechniane przez chrześcijan ewangelicznych, skoro seria Alberto, która wyszła spod tego samego pióra zawiera kłamstwa, a ojcem wszelkiego kłmastwa jest szatan? Jak czytam "Alberto" to wydaje mi się, że to przede wszystkim Mr. Chic potrzebuje nawrócenia.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Wt maja 09, 2006 2:05 |
|
|
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Chciałbym dodać jeszcze jedno:
Uważam, że każdy, kto głosi jakąś "spiskową teorię dziejów" powinien być leczony w psychiatryku - niezaleźnie od tego, czy jest to gloszenie o masonach rządzaćych światem, jak na antenie Radia Maryja, w TV Trwam i "Naszym Dzienniku", czy też to, co robi Mr. Chick.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Wt maja 09, 2006 2:14 |
|
|
chrześcijanin
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 10:47 Posty: 228
|
Kiedyś czytałem tam komiks ALBERTO:
http://www.chick.com/reading/comics/0354/0354_fourpages.asp?pg=01
Według mnie - prymitywna propaganda. Przez takie debilne wybryki trudniej jest nam - normalnym protestantom - prowadzić dialog z KRzK...
|
Wt maja 09, 2006 11:58 |
|
|
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Tzn. pierwsza część, wiele wskazuje, zawiera sporo faktów, ale kolejne to obrzydliwość. Zresztą o ile wiem przeci tym publikacjom wystąpił jeden ze współpracowników dr Rivery, nazywając Chicka po prostu kłamcą.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Wt maja 09, 2006 19:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Gdybym był protestantem i:
a) oczekiwałbym jakiegokolwiek zrozumienia na polu ekumenicznym
b) chciałbym być traktowany poważnie przez kogokolwiek
odcinałbym się od Chicka wszelkimi możliwymi sposobami.
|
Wt maja 09, 2006 20:22 |
|
|
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
przeglądnąłem kilka i zauważyłem ,ze w jednym z nich jest pisane jakoby Maka Boga nie była Królową Nieba i ziemi
za to w innym cytuje: "kto tak bardzo cię umiłował ,za chce byś z nim panował w wieczności" i namalowane sa ręce z korona nakładana na głowe tej osoby która niby zmarał i jest w wieczności
skoro Maria umarła...
czemu nie może być uznawana za królową?
trochę nie trzyma się w całości
zapewne można więcej znaleźć...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Wt maja 09, 2006 21:02 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
zefciu napisał(a): Gdybym był protestantem (...) odcinałbym się od Chicka wszelkimi możliwymi sposobami. Problem z Chickiem jest tak, że "Alberto" jest przykładem zwykłego draństwa i manipulacji, natomiast traktaty są często świetne i trafne. Mieszek napisał(a): przeglądnąłem kilka i zauważyłem ,ze w jednym z nich jest pisane jakoby Maka Boga nie była Królową Nieba i ziemi za to w innym cytuje: "kto tak bardzo cię umiłował ,za chce byś z nim panował w wieczności" i namalowane sa ręce z korona nakładana na głowe tej osoby która niby zmarał i jest w wieczności skoro Maria umarła... czemu nie może być uznawana za królową?
Nie może być uznawana za królową, bo NIĄ NIE JEST. Korona, o której mówisz, jest - o ile pamiętam - koroną zbawienia, daną wszystkim świętym. Szkoda, że nie podałeś linku, nie chce mi sie przeszukiwać całości, ale chyba dobrze kojarzę. CHYBA...
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Wt maja 09, 2006 22:19 |
|
|
chrześcijanin
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 10:47 Posty: 228
|
zefciu napisał(a): Gdybym był protestantem i: a) oczekiwałbym jakiegokolwiek zrozumienia na polu ekumenicznym b) chciałbym być traktowany poważnie przez kogokolwiek odcinałbym się od Chicka wszelkimi możliwymi sposobami.
Ja jestem protestantem i dokładnie tak robię (mam oczekiwania z punktów a i b)
PZDR!
|
Cz maja 11, 2006 9:33 |
|
|
motek
Dołączył(a): Wt mar 09, 2004 21:33 Posty: 732
|
zefciu napisał(a): Gdybym był protestantem i: a) oczekiwałbym jakiegokolwiek zrozumienia na polu ekumenicznym b) chciałbym być traktowany poważnie przez kogokolwiek odcinałbym się od Chicka wszelkimi możliwymi sposobami.
Gdybym był katolikiem i:
a) szukałbym jakiegokolwiek zrozumienia na polu ekumenicznym
b) chciałbym być traktowany poważnie przez kogokolwiek
1. starałbym się zauważać, że radykalny margines nie jest reprezentatywny dla żadnego wyznania
2. odcinałbym się do RM itp. wszelkimi możliwymi sposobami
|
Pt maja 19, 2006 7:45 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Mr. Chick
Haereticus napisał(a): Dlaczego o tym piszę i dlaczego właśnie tutaj? Albowiem wydaje mi się, że w osobie pana Chicka mamy do czynienia z dość poważnym ekumenicznym problemem. To niby tylko jeden autor, ale jego komikst i traktaty są bardzo szeroko rozpowszechniane. Mam moralną rozterkę. O ile zdaję sobie sprawę z dużej wartości traktatów, to zastanawiam się czy powinny być one rozpowszechniane przez chrześcijan ewangelicznych, skoro seria Alberto, która wyszła spod tego samego pióra zawiera kłamstwa, a ojcem wszelkiego kłmastwa jest szatan? Jak czytam "Alberto" to wydaje mi się, że to przede wszystkim Mr. Chic potrzebuje nawrócenia.
Wydawnictwa Chicka są wyjątkowo plugawe. Kłamstwa są nie tylko w tym komiksie. Mam w domu broszurki, w których od kłamstw się roi, i których rozpowszechnianie łamie kodeks karny (znieważenie obiektu kultu religijnego). Jak znajdę (parę przeprowadzek przeżyły), to w wolnej chwili wrzucę skany.
|
Pt maja 19, 2006 19:48 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Kłamstwa są tylko w "Albercie", na szczęście. Reszta zawiera rzeczową w gruncie rzeczy krytykę katolicyzmu i żadną miarą nie łamią prawa.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Pt maja 19, 2006 21:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Haereticus napisał(a): Kłamstwa są tylko w "Albercie", na szczęście. Reszta zawiera rzeczową w gruncie rzeczy krytykę katolicyzmu i żadną miarą nie łamią prawa.
Broszurka o "wafer god" czyli wafelkowym bożku łamie polskie prawo oraz zawiera kłamstwa. Mam jeszcze broszurkę "Dlaczego Maryja płacze" zawierającą kłamstwa i stojącą na granicy polskiego kodeksu karnego. Mam jeszcze ze dwie, ale nie pamiętam konkretnie, bo nie zaglądałem do nich od paru lat. Te zaś utkwiły mi w pamięci jako wyjątkowo obrzydliwe.
Jeśli poczekasz parę dni, to postaram się je odgrzebać, sfotografować i wrzucić na sieć "dowody rzeczowe".
|
Pt maja 19, 2006 23:21 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Pierwsza jest co najwyżej kontrowersyjna, z drugą zgadzam się w 100%
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Pt maja 19, 2006 23:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Haereticus napisał(a): Pierwsza jest co najwyżej kontrowersyjna
Mój prawnik ma inne zdanie na ten temat. Na szczęście nikt mi nie wciskał polskiej wersji (nie wiem czy jest - mam angielską) bo bym pozwał do sądu.
BTW - jeśli ktoś ma polską wersję na papierze (hostia z trupią główką na okładce, nie wiem jak przetłumaczono tytuł i czy w ogóle polska wersja jest) będę wdzięczny za info na priva. Można by wypróbować skuteczność polskiego prawa.[/url]
|
Pt maja 19, 2006 23:38 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Ty masz prawnika? AKURAT!
http://www.chick.com/reading/tracts/1658/1658_01.asp - polska wersja do poczytania, ale prawo to musisz wykorzystać amerykańskie, bo Polakom do tej strony nic. Spróbuj wykorzystać a potem napisz jak ci poszło - niech się wszyscy pośmiejemy.
Tak się składa, że amerykańskie prawo z jednej strony bardziej liberalne, z drugiej zaś bardziej restrykcyjne. 18 lat jakoś ten komis istnieje bez problemów, więc wątpliwe, aby było złamane jakiekolwiek prawo.
Jeśli krytyka katolicyzmu powinna być, jak uważasz, karana, to tak samo krytyka protestantyzmu. Ileż to pieniazków wyszłoby z kieszeni katolików w roli odszkodowań.
Prawda jest taka, że w starożytnym Egipcie były podobne obrzędy - słyszałem to z innego źródła, nie pamiętam już jakiego. Jacyś egiptolodzy.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
So maja 20, 2006 0:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|