Witam was wszystkich bardzo serdecznie! Od pewnego czasu mam nieodparta chęć zostania animatorką. Mieszkam koło Tychów i bardzo bym chciała iśc na kurs animatorski gdzieś w moich okolicach. Wiecie może coś więcej? No i mam też zapytanie do osób z tego forum które sa animatorami. Dlaczego tak zadecydowaliście?? Co lub kto was do tego przekonał?? Czy sadzicie ze to był dobry wybór? Ja mam wrazenie ze sie do tego nie nadaję....

pozdrawiam

Jedno pytanie od ignoranta....
co to jest "animacja", animator? w jakiejś wspólnocie, czy jak?
mi kojarzy się tylko ruch światło życie....

Ja byłem animatorem w Dzieciach Maryji, wiele lat temu Generalnie fajna rzecz, jeśli czujesz sie na siłach to tylko życzyć powodzenia
A w jakiej grupie chcesz być animatorką?

Mi się hasło "animator" również kojarzy z Odnową w Duchu Świętym.

Ale chyba to jest pojęcie bardzo pojemne: znam takich, co stosują je np. także do osób w liturgicznej służbie ołtarza.

Chociaż najbardziej popularne właśnie w kontekście różnych wspólnot.

Na marginesie - czym się taki animator zajmuje Tak konkretnie

A mnie "animator" kojarzy się z noworocznymi Europejskimi Spotkaniami Młodych organizowanymi przez wspólnotę z Taize. Tam zawsze poszukiwano animatorów do prowadzenia wspólnych spotkań i rozważań.

Ależ mi się zrobiło cieplutko na sercu na wspomnienie tych spotkań... szkoda, że człowiekowi tak szybko latka lecą i choć czuje się młody to już go do młodych nie zaliczają

Chciałabym by animatorką oazową

Animatorzy generalnie przewodniczą, prowadzą tak jakby modlitwy, spotkania...maja swoje grupy które nauczaja i prowadza ku światłości, pisząc w skrócie Jakby ktos miał jakies namiary gdzie w mojej okolicy sa kursy to piszcie, bo ja niestety nie mam się za bardzo kogo wypytac na miejscu.

Spośród wszystkich wspólnot katolickich do w grupach Odnowy w Duchu Świętym najczęściej zdarza się odstępstwo od Kościoła. Grupy które odeszły też były kierowane przez animatorów i to pod ich przewodnictwem doszli do wniosków które doprowadziły do herezji. Czy jesteś gotowa wziąć na siebie odpowiedzialność za zbawienie grupy? Czemu wydaje Ci się, że jesteś osobą na tyle mądrą i kompetentną aby prowadzić innych?
Liczę na to, że na tym forum przeprowadzisz ze mną wiele dyskusji - one pokażą jakie są Twoja wiara i Twoja wiedza.

A jakie masz kwalifikacje, by nauczać?

Jeszcze nie mam ale chciałabym mieć, własnie dlatego tu pisze i pytam



Narazie się zastanawiam czy jestem gotowa...
Na tyle mądrą i kompetentną? Powiedziało mi to kilka osób, w tym animatorów...i zapytali sie mnie czy sie kiedys nie zamierzam wybrac na kurs animatorski...no to zaczęłam się zastanawiać. A jesli chodzi o prowadzenie innych to juz to robię ;P Staram sie głosic dobrą nowine gdzie tylko sie da i nie zrażam sie kiedy ktoś po raz setny puka sie w czoło kiedy ja po raz setny mówie mu ze nie uznaję seksu przed ślubem, i że im bardziej ktos jest dla mnie niemiły tym bardziej ja jestem dla niego miła bo przecież Pan Jezus powiedział "kiedy ktos uderzy cie w policzek to nadstaw mu drugi" i tym się staram w zyciu kierować.
dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam

Aby być animatorem oazowym należy przejść przez całą formację oazowa, to znaczy formację w ciągu roku i oazy letnie od zerowego aż do trzeciego stopnia. Po rekolekcjach oazowych drugiego stopnia kurs przygotowywujący do bycia animatorem odbywa się w ferie zimowe i nazywa się koda. Może gdzieś łamią tą zasadę ze względu na brak animatorów ale tak powinno być.
Jeżeli masz ogromne pragnienienie bycia animatorem to w województwie śląskim przygotowanie młodzieży do bierzmowania odbywa się w małych grupach dlatego księża zbierają chętnych do bycia animatorami, dlatego możesz rozeznać czy taka forma przygotowania do bierzmowania jest gdzieś u Ciebie lub w sąsiedniej parafii i się zgłosić. Można też porozmawiać z animatorką Dzieci Maryji to może być ci dali prowadzić grupę.

Odnośnie bycia animatorem, czy się do tego ktoś nadaje, polega to na tym że gdy ktoś spotkał Jezusa prowadzi potem innym do Jezusa. Jeśli więc masz takie pragnienie aby siłę do posługi animatora potrzeba czerpać z osobistej więzi z Jezusem. Potrzeba też umiejętności interpersonalnych do pracy z ludźmi w grupie.

Widzę tu pomieszanie z poplątaniem.
Zaczynając od początku: słowo animator pochodzi z łaciny - animare "ożywiać", czyli animator to ktoś, kto ożywia, kto wskazuje drogę ale animator nie jest nauczycielem. Animator ma być świadkiem po prostu.
Faktycznie w większości ruchów katolickich występują animatorzy - osoby prowadzące tzw. małe grupy - ale w żadnym wypadku nie powinni być traktowani jako osoby nieomylne, guru itp.
W Ruchu Światło-Życie animatorem zostaje osoba, która przede wszyskim trwa w Ruchu i identyfikuje się z nim. Ktoś już pisał o kolejności formacji na Śląsku. W każdej diecezji może się nieznacznie różnić - w Łodzi na KODA jedzie się po trzecim stopniu, ale czasami po rozeznaniu przez kapłana i wspólnotę, ktoś może pełnić posługę animatora wcześniej.

Ale hmmm, jeśli nie wiesz dokładnie kim jest animator, to może powtórz formację,poznaj dobrze Ruch, jegowszystkie zasady, ale raczej nie bądź animatorką - nie może ślepy prowadzić ślepego. (a niestety tak się zdarza)