No to nazwijmy to - złośliwa i mało konstruktywna krytyka

Dodam - nie ze strony Belizariusza

Gdyby konsekwentnie stosowane były zapisy Regulaminu, czego tak twardo się domagasz (a co ja również popieram), to post powinien polecieć. Z zupełnie innych paragrafów niż "zakaz krytyki".

Natomiast doskonałym dowodem na dopuszczalność krytyki czy nawet krytykanctwa jest cała masa Twoich wypowiedzi

No własnie prawda w oczy kole.Skupiacie się na tym co najmniej wazne, a to że ktos skrytykuje kogos sprawia wielkie bulwersacje ale jak jotka kłamie na temat Belizeriusza nikt nie zwraca na to uwagi on nie został usuniety z forum na własne zyczenie tylko usuneła go i zablokowała jotka, rozmawiałam z nim wczoraj o tym i uwazam że wypisywanie tu kłamstw jest mało orginalne i płytkie jak na dorosłą osobe, aczkolwiek kolejny raz na tym portalu mozna stwierdzic fakt ze wiek nie zawsze jest adekwatny do zachowania. Udawanie kogos kim sie wogóle nie jest to żenada!!!!i Jotka wstydziła by sie oczerniac innych ludzi, wprowadząc zament na wierze i poniżać samą siebie bo żadne kłamstwo sie nie zestarzeje, a Wy tez nie udawajcie zniesmaczonych jak nie wiecie o co chodzi!!!!Poprostu wiem jak Beli sie wkurzył gdy przeczytał te kłamstwa i nie moze sam tu nic napisac, dykryminacja znacie takie pojęcie to sie zastanówcie jak ludzi tu traktuja modratorzy i jaka jest hierarchia wartości człowieka oraz słów a raczej wypowiadanej prawdy-zostaje usunięta a kłamstwa zostaja i wzbudzaja zament!!!

Wisienka - dziękuję za wyjaśnienie sytuacji, tak mi się właśnie wydawało, że Twój post jest echem zdenerwowania Belego i zapewne rozmowy wczoraj na czacie.

Przypominam tylko to co pisałam wielokrotnie:
1. Beli został zbanowany = opuścił to forum. Na własną prośbę raczej nie banuję
2. Na jego własną prośbę został skasowany jego profil (jakiś czas po zabanowaniu) - i o tym pisałam, bo na ten temat była rozmowa.

Rozumiem że w zdenerwowaniu czyta się niedokładnie...

PS.
Beli został zbanowany. To, że nie chcę razem z nim odcinać całej sieci osiedlowej nie oznacza, że może tu pisać na dowolny temat z innych nicków. Każdy jego post zostanie usunięty bez względu na treść.

I przypominam, że to ja zostałam przez niego oskarżona o kłamstwo za pośrednictwem ToMu i Paschalisa i tylko ze względu na jego oskarżenia sprawa stanęła publicznie, więc proszę mi nie mówić, że odmawiam jemu prawa do obrony...

Nie znam sprawy Belizariusza, ale faktem jest, że cenzura na tym forum sięga czasem absurdu. Administrator powinien być obiektywnym sędzią, a nie agitatorem próbującym poprzez kasowanie, wycinanie i blokowanie wątków przedstawić subiektywną wizję rzeczywistości. Do tego celu służą blogi i witryny internetowe, forum zaś winno byćmiejscem dialogu. Czesto trafiają się słowa na prawde obelżywe wobec ludzi mających odmienne poglady, religie itd i wszystko jest dobrze, póki to nie strona katolicka jest obrażana. Nie wiem z jakiego powodu wyleciał Hereticus, ale pamiętam, że kiedyś wypisywał jakies dziwne rzeczy jak osoba niezrównoważona. Jesli to dzialanie jot_ki, to znak, ze potrafi spogladac obiektywnie.

Wyjaśnienie - bo nie chce mi się słuchać kolejnej afery. Stwierdzenie:

nie oznacza że pisał od momentu wywalenia na więcej niż jeden temat z więcej niż jednego nicku

:D (za komentarz)

Tak jotko lepiej zostaw to bez komentaża bo sie tylko oczerniasz wypisując tu dalej kłamstwa.Wdzę że Cie to nieźle bawi ale zastanó sie jak malujesz siebie w oczach innych wypisując sterty kłamstw pod cudzym adresem!!Ale najwyraźniej Ciebie to bawi bo najlepiej kogos upodlić a sama wyjśc bez szfanku z całej afery, jednakze nie uda Ci sie to bo poprostu twoje kłamstwa sa obłódne i zastanów sie znaim cokolwiek tu napiszesz.Posty Beliego sa usówane bo nie pasuje Ci że ktoś ma racje?!Chociaz byś pokazała odrobine dorosłości i przestała sie w to bawic bo na kłamstwie zaufania i sympatii nie zbudujesz a już na pewno nie poprawisz stytuacji lecz ja pogorszysz i nie wypisuj kolejnych bzdur na Beliego bo sama doskonale wiesz że nie masz racji ale chcesz chronic siebie obrażając i stwarzając wymyslone na poczekaniu historie- wstydz sie jotko!!!!!!!!!!!!!!!

wisienko mozesz juz przestac? bo jak na razie to tobie można życzyc dorośniecia [belemu tez] i nie obrazania kogos bez dowodow...
dowodem tu raczej nie bedą subiektywne wrazenia...

Elu odpuśc sobie morały na ten temat.Bo tak jest, ze trzyma sie strone tego co sie lubi a nie tego co prawdziwe no mam dowody a mysle ze Beli jets o wiele doroślejszy niż niejedna osoba z tego forum i Twoje wywody w tym kierunku mogła bys zachowac dla siebie bo itak nie zwróce na nie wiekszej uwagi więc na marne Twoje opinie

Dowodem nie będą, ale ziarno niepokoju pewnie zostanie zasiane w sercach wielu forumowiczy. Szczególnie tych młodych stażem, którzy nie mieli okazji do własnych obserwacji i oceny sytuacji.

Droga Wisienko,

Zdania używające wulgaryzmów są dłuższe i przez to sprawiają wrażenie, że autor ma coś do powiedzenia.



Zechciałaś zarzucić Jo_tce, że zachowuje się ona jak stara i zgrzybiała baba. Otóż jak wiemy wiek, a także choroby skóry nie niosą ze sobą ściśle określonych cech charakteru. Niektóre osoby załamują się pod wpływem tych przypadłości. Inne nie tracą chartu ducha. Dziwi zatem, że zechciałaś Wisienko uznać, że występuje związek przyczynowo skutkowy pomiędzy cechami charakteru a wymienionymi trudnościami. Można więc uznać, nie bez racji, że ta wypowiedź jest oparta na nieprawdziwych przesłankach.
Mam nadzieję, że przemyślisz swoją ocenę osób, które są już stare, i/lub które mają kłopoty ze swoją skórą. Te osoby, które często przeżywają swój stan jako tragedię, nie zasługują na rozprzestrzenianie takich stereotypów o nich samych.



Cóż za zdecydowany atak. Nie wątpię, że jest on przemyślany. W ani jednym miejscu swojej wypowiedzi nie wezmę pod uwagę, że jest on popsieszny, ponieważ szanuję Twoją refleksję Wisienko. Jestem przekonany, że włożyłaś całą swoją inteligencję w swoją wypowiedź.
Dowiedziałem się z Twojej wypowiedzi, że Jo_tka czyni na forum jakiś bałagan, zamęt. Ty to nazwałaś kwieciestym określeniem "syf". Widać czujesz się tu jak u siebie w domu i przemawiasz do nas jak do członków swojej rodziny. Wierzę, że tak jest, bo wierzę w Twoją dobrą wolę. Wszak z pewnością wysiliłaś się na konstruktywną krytykę, a nie dyletanckie krytykanctwo. Zważ jednakże, że w tym temacie Jo_tka cierpliwie odpowiada na kolejne pytania, tłumaczy swoje stanowisko, a także przyczyny swoich decyzji. Nie ignoruje pytań. Stara się wychodzić frontem do forumowiczów. Stworzy to w kosekwencji partnerską relację pomiędzy moderatorami a forumowiczami. Zarzucenie w tej sytuacji, że działania Jo_tki są robieniem (przepraszam wszystkich za wyrażenie, ale cytuję przedmówczynię) "niepotrzebnego syfu" i że są one przyczyną "obrzucania sie błotem, kłamstwa i chamstwa" zdaje się znajdować na antypodach refleksji rozumnej, albowiem Jo_tka stara się tłumaczyć forumowiczom swoje stanowisko, problemy z którymi się forum mierzyło, a również wychodzi również na przeciw postulatom forumowiczów. Zarzucanie zaś, że wypowiedzi Jo_tki są polem dla chamstwa jest o tyle dziwne, że cała Twoja wypowiedź wisienko nie sprawia wrażenia wypowiedzi osoby, która wychowała się na lekturze literatury pięknej. Wręcz przeciwnie. Robi wrażenie jakbyś właśnie dostała przerwę w pracy przy kopaniu rowów na blokowisku na którym mieszkasz i że zechciałaś swój znój odreagować na forum dyskusyjnym. Zapomniałaś tylko zmienić język na cywilizowany.



Ten fragment wypowiedzi znamionuje konsekwencję z wcześniejszymi, gdzie utrzymywałaś, że Jo_tka jest osobą w latach. Znam jednakże Jo_tkę i wiem, że jeszcze jej daleko do czasu, gdy będzie musiała przejść na emeryturę. Zaprawdę więc zdumiewa mnie Twoja ocena jej osoby. Jedynym racjonalnym wyjaśnieniem jest chyba to, że masz kilkanaście lat i że z Twojej perspektywy wszystkie osoby, które mają więcej niż 25 są po prostu stare. Raduje się coś we mnie na widok tak młodej osóbki wśród nas. To dobrze, że z nami jesteś. Trochę to dziwne, że tak młode osoby są zatrudniane do prac fizycznych.
Czy Jo_tka pisze "pierdoły" (proszę znowu o wybaczenie forumowiczów za cytowanie wulgaryzmów wisienki) ? Przeczytałem cały wątek i poznałem, że ona tłumaczy swoje stanowisko, tłumaczy problemy przed jakimi stanęła moderacja, że wychodzi na przeciw oczekiwaniom forumowiczów. Wyrażenie, którego użyłaś, które uchodzi za bardzo pejoratywne nie posiada chyba zastosowania do tej sytuacji.



Tu widzimy milczące uznanie prawdziwości wcześniejszych tez. Wisienka zechciała postawić szereg zarzutów wcześniej, których nie uzasadniała, a jedynie przyjęła, że my uwierzymy jej na słowo.
Wisienko czyżbyś użyła w argumentacji Boga tylko po to, aby nie musieć uzasadniać swego stanowiska ? Taka argumentacja nie mieści się w kanonach racjonalnych dysput. Byłaby ona zupełnym bełkotem.
Jestem jednak pewien, że zechcesz napisać więcej i uzasadnisz nam zarzuty, które łaskawie postawiłaś.



Rzeczywiście Twoja wypowiedź sprawia wrażenie, że jesteś osobą dosyć prymitywną, która posługuje się rynsztokowym słownictwem i która nie potrafi przygotować swojego wystąpienia w postaci dobrze uzasadnionych twierdzeń. Ty ograniczasz się tylko do zarzutów. Rzeczywiście słusznie oceniasz, że Twoja wypowiedź odbiega od cywilizowanych standardów i że powinna była zostać usunięta.

Z niezrozumiałych dla mnie powodów moderacja uznała ten bełkot za wart pozostawienia. Ma to chyba jeden walor. Otóż wszyscy wierzymy, że włożyłaś maksimum inteligencji aby wyartykułować swoją argumentację. Jest ona zatem przejawem Twoich rzeczywistych umiejętności intelektualnych.

Nie powiem bym stracił czas zaszczycając Ciebie merytoryczną odpowiedzią, która potraktowała Twoją argumentację poważnie.


PS. Proszę również o wybaczenie te wszystkie osoby, które nie uważają jakoby dłuższe wypowiedzi miały prawo pojawiać się na forach.

fakt jest że cenzura na tym forum przechdozi ludzie pojęcie. Jaki sens ma dyskusja jeśli nie można wielu rzeczy pisać? Prawda jest że moderatorzy sa fatalni, mogli by się pewnie odnaleśc w realiach PRL-u,

A na to to ja już nic nie poradzę, niestety. Pozostawiam tę kwestię ocenie osobistej. Prosiłabym o zakończenie wątku dorosłości tudzież stanu intelektualnego różnych osób.

Temat wydaje mi się wyczerpany...

Może tylko dopowiem dwie rzeczy pod rozwagę...

Postawiony mi zarzut kłamstwa w powyższych postach dotyczył kwestii:
a) że napisałam że zablokowanie konta jest równoznaczne z banem czasowym;
b) że napisałam, że Beli odszedł (na własną prośbę) - a został zbanowany;
c) że zarzucam mu, że pisze tu co raz to z innych kont - co jest nieprawdą.

We wszystkich trzech przypadkach - moim zdaniem - zarzut wynikał z niedokładnego czytania moich wypowiedzi, a w najgorszym wypadku z niezręczności stylistycznych z mojej strony. W żadnym takie stwierdzenie nie było moją intencją.

Natomiast nie postawiono mi zarzutu dotyczącego podanych faktów /podanych cytatów. I zapewne można o nie zapytać samego zainteresowanego. Belizariusz nie jest człowiekiem, który kłamie.

I druga sprawa. ToMu - dziękuję

Myślę, że to warto podkreślić. Jest to z pewnością krytyka "w sprawie" i skutek rozmowy na ten temat. Ale to są wypowiedzi i działania wisienki, nie Belego. Nie ma żadnych powodów, żeby uważać je za coś więcej niż jej własną inicjatywę. Mimo że jej wypowiedzi w kwestii zarzutów pokrywają się z tymi, które wymieniał Beli.

Tyle tytułem komentarza...