Cytuj:
Rito, wkładasz całą swoją osobowość w posty, które zamieszczasz na forum i liczysz, że otrzymasz to samo. Próbujesz dociec co ja chcę, po tym co ja piszę, nie uwzględniając jak bardzo zastanawiam się nad tym co piszę i dlaczego
Hmmm, może nie całą, ale na pewno w niektórych postach próbuję dać z siebie jak najwięcej. Żeby przedstawić swój punkt widzenia, raczej nie, żeby kogoś przekonać, bo na tym forum nawet ciężko jest przekonać innych w sprawach oczywistych, które są udowodnione i nie podlegają dyskusji, jak choćby ewolucja i genetyka. Zdaję sobię jednak sprawę, że niektórzy są bardzo oporni na wiedzę, obojętnie czym jest ona udokumentowana. Próbuję jednak dyskutować, podawać pewne fakty, prostować niektóre wypowiedzi rażąco niezgodne z dzisiejszym stanem nauki (zgodnie z moja najlepszą wiedzą, tylko tam gdzie jestem jej pewna). Niektóre tematy mnie bulwersują inne denerwują, ale zawsze fajnie podyskutować. Jako osoba niewierzącam, ale wciąż szukająca Boga mój światopogląd nie jest stały, jak większości forumowiczów. Stąd mówiłam o mojej podatności. Mam nadzieję że nie uważasz, że osoba podatna (tak którą można do czegoś przekonać bo ma jeszcze otwarty umysł) musi być głupia. Wydawało mi się że nie szukasz ludzi głupich, marionetek. Może się pomyliłam.
Jeżeli szukasz ludzi, których łatwo do czegoś przekonać, to powinieneś się już zorientować, że tu ich zbyt dużo nie znajdziesz. Możesz jedynie znaleźć osoby myślące, które nie mają klapek na oczach na wszystko co do nich dociera i jeżeli masz coś wartościowego do przekazania, pewnie wiele osób się tym zainteresuje.
O nic Cię nie pytam, żebyś znowu nie pomyslał, że próbuję Cię wybadać. Jeżeli chcesz coś przekazać to twoja sprawa (zrobisz to w odpowiednim dla siebie czasie, albo w ogóle), a ja Cie do tego nie zmuszę, ani nie przekonam.
To co teraz napisałam było szczere i pozbawione wszelkich złośliwości
