Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 22, 2025 20:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 NAPOMON 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Monika, zerknij jeszcze tu: viewtopic.php?t=8503
I na link tam podany: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA ... ie_04.html [punkt 4]

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pt sie 11, 2006 9:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 17:06
Posty: 968
Post 
Angua mnie ubiegła, ale jak już się wczytałem...

Z "Prawa małżeńskiego Kościoła Katolickiego" (ks. Piotr-Mieczysław Gajda)

Ponieważ Chrystus umowę małżeńską uczynił sakramentem, dlatego materią i formą tego sakramentu jest zgoda na wspólnotę życia, wyrażona zewnętrznie i przyjęta przez obydwoje nupturientów. Zgoda ta jest narzędziem, przez które Chrystus Bóg-Człowiek udziela małżonkom nadprzyrodzonego dobra.

Aby małżeństwo chrześcijan było sakramentem, konieczna jest wiara i intencja (zob. SC 59). Człowiek w ogóle niewierzący, nie może sakramentu przyjąć. Wymagana jest intencja czynienia tego, co czyni Kościół. Jest to konieczne minimum do ważności sakramentu.

(...)

Nie jest natomiast sakramentem małżeństwo ważnie zawarte przez osoby nieochrzczone. Z chwilą jednak, gdy one przyjmują chrzest, ich małżeństwo staje się sakramentem. Jest to opinia obecnie powszechna. Podstawę do tej przemiany stanowi zgoda małżeńska, która trwa (zob. kan. 1107). Kościół od nawróconych małżonków nie domaga się odnowienia zgody małżeńskiej. Większość autorów przyjmuje również, że nie jest sakramentem małżeństwo osoby ochrzczonej z osobą nieochrzczoną, choćby było zawarte według formy kanonicznej, po uzyskaniu dyspensy od przeszkody różnej religii.

Tu cały artykuł

Z powyższego wynika, że nie jest możliwe sakramentalne małżeństwo dopóki Twój chłopak się nie ochrzci.

_________________
Nie smuć się zaraz z nieszczęść na świecie, bo nie znasz dobra zamierzonego w wyrokach Bożych, które one niosą z sobą dla wiecznej radości wybranych. (św. Jan od Krzyża)


Pt sie 11, 2006 9:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 10, 2006 18:41
Posty: 17
Post 
Jan_UK skoro uwazasz ze wiezacy musi byc ochszczony to powiec ile razy ty przeczytales pismo swiete bo muj nazeczony ras w roku czyta pismo swiete.


Pt sie 11, 2006 11:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
No kurczę!
Nie "wieżący" tylko "wierzący", nie "ochszczony" tylko "ochrzczony" i nie "muj" tylko "mój"! :?
Sorry, ale masz dwadzieścia jeden lat, a nie znasz takiej naprawdę podstawowej ortografii, której uczą w pierwszych klasach podstawówki. Wstydź się.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Pt sie 11, 2006 11:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 10, 2006 18:41
Posty: 17
Post 
bo mam dysortografie i zapomnialam posac w Wordzie :oops:


Pt sie 11, 2006 11:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
Użytkownik "A." też ma dysortografię, a mimo tego błędy w jego postach zdarzają się równie rzadko co błędy w postach innych osób.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Pt sie 11, 2006 11:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Spidy napisał(a):
Z powyższego wynika, że nie jest możliwe sakramentalne małżeństwo dopóki Twój chłopak się nie ochrzci.

Przyznam że teraz trochę zgłupiałam ;)
Ale chyba mimo tego, że takie małżeństwo nie jest sakramentem, to jednak jest ważnie zawartym małżeńswem w Kościele Katolickim, tak?

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pt sie 11, 2006 13:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 10, 2006 18:41
Posty: 17
Post 
Ja tez zgłupiałam po tych wszystkich wypowiedziach i sama nie wiem czy możemy w końcu ten ślub wziąć czy nie?


Pt sie 11, 2006 13:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Wziąć możecie, przy czym, tak jak już było powiedziane, potrzebna będzie dyspensa biskupa. W związku z tym należy odpowiednio wcześnie pogadać z proboszczem.

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pt sie 11, 2006 13:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 17:06
Posty: 968
Post 
Już nie mieszam. Możecie, jak napisała angua.

Tylko tak sobie myślę, że warto, żebyś przegadała z wybrankiem, czym jest dla niego małżeństwo. Chodzi o nierozerwalność małżeństwa, wychowanie dzieci w wierze itp. Wszystko to możecie przedyskutować na spotkaniach narzeczeńskich/przedmałżeńskich, które są częścią przygotowań do ślubu.

Potraktujcie te przygotowania serio, rozmawiajcie szczerze, a wszystko to przyniesie Wam dużo korzyści. :)

_________________
Nie smuć się zaraz z nieszczęść na świecie, bo nie znasz dobra zamierzonego w wyrokach Bożych, które one niosą z sobą dla wiecznej radości wybranych. (św. Jan od Krzyża)


Pt sie 11, 2006 14:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 10, 2006 18:41
Posty: 17
Post 
Dziękuje wszystkim bardzo.


Pt sie 11, 2006 15:48
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 15, 2006 19:49
Posty: 113
Post 
Problemem w powyższym przypadku jest sakramentalnośc związku, małżeństwa. Co znaczy, ze będą małżeństwem, ale ich małżeństwo nie będzie sakramentem? Bóg będzie uważał to małżeństwo za nieważne? Dwoje kochających się ludzi, chcących żyć normalnie i pewnie godnie wychować swoje dzieci - na przeszkodzie stoją jakieś zawiłosci doktryny katolickiej?? To jest własnie problem KK - stał sie instytucją, która bardzo często odbiega w swych założeniach i ustanowionych prawach o zamysłów bożych. Bo czyż Bógnie nie będzie błogosławił tym dwojga?

_________________
Ci, którzy noszą końskie okulary, niech pamiętają, że do kompletu należy wędzidło i bat.


Pt sie 11, 2006 18:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
Wbrew pozorom to Ty chcesz potraktowania sprawy instytucjonalnie, old spirit. Kościół odzwierciedla stanowisko Boga, który małżeństo błogosławi poprzez sakrament, ale jednocześnie wymaga odpowiedniej postawy od człowieka by mógł on z tego błogosławieństwa skorzystać. Ty zaś oczekujesz, że ślub zostanie udzielony każdemu kto przyjdzie i złoży wniosek - to jest instytucjonalizm. Wierność doktrynie i duchowi katolicyzmu nim nie jest.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Pt sie 11, 2006 18:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 04, 2006 19:21
Posty: 48
Post 
old come back spirit napisał(a):
Bo czyż Bógnie nie będzie błogosławił tym dwojga?


a to niby czemu?

_________________
Leszek, Jan o sspx: Księża z tego bractwa są ekskomunikowanymi lefebrystami.


Pt sie 11, 2006 19:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
old come back spirit napisał(a):
Problemem w powyższym przypadku jest sakramentalnośc związku, małżeństwa. Co znaczy, ze będą małżeństwem, ale ich małżeństwo nie będzie sakramentem? Bóg będzie uważał to małżeństwo za nieważne? Dwoje kochających się ludzi, chcących żyć normalnie i pewnie godnie wychować swoje dzieci - na przeszkodzie stoją jakieś zawiłosci doktryny katolickiej?? To jest własnie problem KK - stał sie instytucją, która bardzo często odbiega w swych założeniach i ustanowionych prawach o zamysłów bożych. Bo czyż Bógnie nie będzie błogosławił tym dwojga?

Zawrą małżeństwo sakramentalne - zawrą je przed Bogiem, zgodnie z wymogami przepisów Kościoła.

Inna rzecz - że wartość sakramentalną ten obrzęd będzie miał tylko dla niej, a nie dla niego. Warto zwrócić uwagę, że dla swojej wybranki decyduje się na coś, w co nie wierzy (jako sakrament).

Bóg daje im błogosławieństwo. Skoro przepisy pozwalają - także tzw. małżeństwom mieszanym, z którym to mamy do czynienia w tym przypadku.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pt sie 11, 2006 22:55
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL