|
|
|
Autor |
Wiadomość |
bratt
Dołączył(a): Pn sie 21, 2006 14:36 Posty: 69
|
 Gdzie ten autorytet?
11-letnia Barbie dokłada do sterty naczyń używany przed chwila spodek i kubek, i biegnie ku telewizorowi. Tato woła za nią: „Moja Śliczna, zmyj chociaż po sobie samej, słyszysz?” Śliczna Barbie patrzy na pełny zlewozmywak, na mamę, w końcu na tatę i stwierdza: „Ja się ciebie nie muszę słuchać, bo ty jesteś macho. A to jest narzucanie mi na siłę czegoś, czego ja nie lubię...” I odchodzi. Mama patrzy trochę kpiąco na tatę i mówi: „Widzisz, ty nie masz żadnego autorytetu u nich...A wiesz, dlaczego? Bo ty nie umiesz kochać dzieci. Ty ich w ogóle nie rozumiesz. Ty chciałbyś tu wszystko poustawiać i zarządzać tak, jak w tym twoim warsztacie. A dzieci to nie są rzeczy. Trzeba je rozumieć, kochać i po partnersku dochodzić, czego one chcą, a nie odgórnie coś narzucać.” Tato wzrusza ramionami: „Jak mam mieć ten autorytet, jeśli ty mi wciąż go u nich podrywasz, chcąc zastąpić mnie już całkiem w wychowaniu, ośmieszając przy nich moje wady, nazywając tym „macho”... Z pokoju rozlega się wrzask. Barbie bije się ze starszym o 2 lata od niej bratem. Rodzice wpadają tam. To jest prawdziwa bijatyka. Dzieciaki kotłują się na dywanie i okładają pięściami nie na żarty. Mama załamuje ręce i woła do taty: „I czemu tak stoisz? Rozdziel ich! Uspokój! Użyj tej swojej siły i autorytetu!” A tato: „Ba, nawet nie wiem, o co się biją...Może to ona go obraziła...”Mama na to: „Jak możesz? Ty nie masz serca. Już zupełnie nie rozumiesz dzieci! I jak możesz mieć potem u nich szacunek?...”
_________________ bratt
|
Pn sie 21, 2006 20:41 |
|
|
|
 |
Kajagerda
Dołączył(a): Pt sie 25, 2006 19:47 Posty: 31
|
Świetny przykład!!! Najpierw podrywanie atorytetu, a potem wymaganie go....
|
Pt sie 25, 2006 21:52 |
|
 |
razel482
Dołączył(a): Pt paź 27, 2006 18:50 Posty: 70
|
nie, ale największym moim autorytetem jest Jezus.
_________________ Marana Tha!
|
So paź 28, 2006 0:18 |
|
|
|
 |
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Nie można być autorytetem we wszyskim, można być tylko autorytetem w pewnej dziedzinie.
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
So paź 28, 2006 10:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|