Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt wrz 30, 2025 6:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Gunter Grass w Waffen-SS 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stanisław Adam napisał(a):
A z 'góry', kto będzie prezydentem nie wiadomo. I żadne namaszczenie tu nie pomoże.
Jest demokracja, a w demokracji wiadomo: lud żąda igrzysk i chleba.
"Igrzyska" (chyba nieświadomie) sprawia Platforma, a "chleb" daje Prawo i Sprawiedliwość.
Igrzyska - to np. pielgrzymki do grobu Kuronia, katońskie mowy Rokity, przyklejone uśmieszki Walcowej.
Chleb - to ekspressowa modernizacja i naprawa ulic, sprowadzenie Waparku do parteru, Muzeum Powstania Warszawskiego, konsekwentne działania przeciw bandytom, złodziejom itd. itd.


Tak płomiennych przemówień nie czytałem od czasów wojny jaruzelskiej. Kamiński i Bielan powinni czuć się zagrożeni ;-)


Pn wrz 04, 2006 10:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
ToMu napisał(a):
Widzę, że czytanie ze zrozumieniem leży... Poczytaj wcześniejsze wypowiedzi, postaraj się wyobraziś sobie młodego Niemca w czasie wojny - jak tam z ideologią wyglądało itp. Oczywiście, nic prostszego jak teraz potępić wszystko co robił (z pobudek szlachetnych - jak większość ludzi wtedy, tylko ogłupionych ideologią). Trudniej przyznać, że facet po prostu nie był świadomy tego, c wczym brał udział.

Dobrze ToMu. Bardzo ważne "ponadczasowe" stwierdzenie.
Pasuje do dzisiejszości.

Staram się sobie wyobrazić "młodego" Polaka dziś.
Jak tu z ideologią "wygląda".
Tak, nie takie proste potępić wszystko "co robi" ("jak większość ludzi dziś, tylko ogłupionych ideologią").
Trudno mi jednak przyznać że facet (młody Polak dziś) nie jest świadomy tego, w czym bierze udział.


A co do czytania ze zrozumieniem ...
Przyganiał kocioł, garnkowi.
Jednak zdania nie zmienię:
Stanisław Adam napisał(a):
ToMu napisał(a):
Cytuj:
Tak więc twierdzenie jakoby Grass ochotniczo zaciągnął sie do Waffen SS jest zwykła manipulacją i oszustwem.
Dokładnie.
Nie dokładnie !
To uprawnione przypuszczenie.
Uprawnione, ponieważ zgłosił się ochotniczo do formacji, do której byle kogo - niepewnego politycznie z punktu widzenia NSDAP - nie przyjmowano.
Może okazało się, że ma klaustrofobię i dlatego zamiast na łodzie podwodne skierowano go do równie elitarnej formacji Waffen-SS ?

A to dlatego, że za długo Grass czekał z tym "wyznaniem".
Przez kilkadziesiąt lat rozdawał razy na lewo i prawo. Moralizował.
A teraz, gdy pojawiło się zagrożenie, że ten "grzech" i tak zostanie ujawniony, to jeszcze wykombinował by na tym zarobić.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Pn wrz 04, 2006 15:39
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Stanisław Adam napisał(a):
Jednak zdania nie zmienię

Wiesz, nie liczyłem na to. Dobry ideolog nie zmienia zdania nawet, gdy mu się pokaże, że nie ma racji :)

Stanisław Adam napisał(a):
Stanisław Adam napisał(a):
ToMu napisał(a):
Cytuj:
Tak więc twierdzenie jakoby Grass ochotniczo zaciągnął sie do Waffen SS jest zwykła manipulacją i oszustwem.
Dokładnie.
Nie dokładnie !
To uprawnione przypuszczenie.
Uprawnione, ponieważ zgłosił się ochotniczo do formacji, do której byle kogo - niepewnego politycznie z punktu widzenia NSDAP - nie przyjmowano.
Może okazało się, że ma klaustrofobię i dlatego zamiast na łodzie podwodne skierowano go do równie elitarnej formacji Waffen-SS ?

A to dlatego, że za długo Grass czekał z tym "wyznaniem".
Przez kilkadziesiąt lat rozdawał razy na lewo i prawo. Moralizował.
A teraz, gdy pojawiło się zagrożenie, że ten "grzech" i tak zostanie ujawniony, to jeszcze wykombinował by na tym zarobić.

Po prostu wstyd mu tego było :?: Nie miał odwagi o tym powiedzieć :?: Bał się ludzi Twojego pokroju - którzy najchętniej zakazaliby mu pewnie, ramię w ramię z Kursko-podobnymi, wjazdu do Polski :?:

Czy to jest powód aby odbierać honorowe obywatelstwo - przyznane zresztą za dokonania w innej sferze :?: Podpowiem - nie.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn wrz 04, 2006 22:07
Zobacz profil WWW
Post 
Mozna by zrozumiec, gdyby oburzenie okazały osoby posiadajace kregosłup moralny, gdyby zrobili to ludzie kierujacy sie w swoim zyciu prawdą.
Niestety zadnej z tych cech nie posiada Jacek Kurski, jest bowiem amoralny i kieruje sie tylko i wyłacznie pomówieniami i kłamstwem. O czym doskonale zdaja sobie sprawę bracia Kaczyńscy. Nie odsuwaja go od siebie, bo potrzebuja kogos takiego po to by odwracał uwage opinii publicznej od ich działań. Zreszta zawsze gdy jacus przesadzi, bedą mogli wystapic w roli "dobrego wujka" karcącego nieposłuszne dziecię.

Dlaczego reszta PiS-owców z Gdanska popiera Kurskiego? Z prostego względu, dopóki jest on pod ochronnym parasolem Kaczyńskich, ma nad reszta pełnie władzy. To który się wychyli? Po to by stracic ciepła posadkę? Zeby zostać politykiem, najpierw trzeba być "polityczkiem", czyli kimś kto do perfekcji opanował sztuke lizania stóp swoim protektorom...
...a ciemny klud we wszystko uwierzy - To maksyma którą kieruje sie "jasny" Kurski


Wt wrz 05, 2006 7:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08
Posty: 1456
Post 
Kurskiego lepiej mieć po swojej stronie, bo w przeciewnym razie może zrobić eks-sojusznikom nieładne kuku, po którem się nie pozbierają. To jego spoecjalność.


Wt wrz 05, 2006 7:32
Zobacz profil
Post 
Miejmy nadzieję, że Kurski podobnie jak "Kursk" szybko zatonie...

O ile jednak żal załogi "Kurska", o tyle po Kurskim to tylko szampana otworze z radości :D

P.S.
Oczywiscie chodzi mi o "zatonięcie" polityczne. Wyjasniam by znów ktos nadgorliwy nie pomyslał, ze życze mu smierci


Wt wrz 05, 2006 7:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08
Posty: 1456
Post 
Obawiam się, że coś takiego jak "zatonięcie polityczne" w Polsce nie istnieje, a powinno.


Wt wrz 05, 2006 7:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08
Posty: 1456
Post 
Trzeba by chyba stworzyć osobny wątek dla naszych "osobowości politycznych". Bo odbiegliśmy znowu od tematu. :oops:


Wt wrz 05, 2006 7:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
ToMu napisał(a):
Czy to jest powód aby odbierać honorowe obywatelstwo - przyznane zresztą za dokonania w innej sferze :?: Podpowiem - nie.

Też podpowiem.
Proponuję by gdańszczanie przed bramą stoczni postawili pomnik Stalina.
Przecież wyzwolił dla nich Gdańsk z pod niemieckiej okupacji.
Nie wiem, czy przyznaje się obywatelstwo pośmiertnie. Jeśli tak to podpowiem, by i ten błąd Gdańsk naprawił.
Przecież wszelkie zło Stalina było w innej "sferze."

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Wt wrz 05, 2006 12:04
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Chyba nie widzisz różnicy.

Stalin niby "wyzwolił" Polskę, a potem ją gnębił mocno - a Grass nie dość że był w oddziałach niemiedckich bardziej z pobudek patriotycznych, jako młody człowiek, to jeszcze potem zasłużył się propagując Gdańska jako miasto, reklamując je przez swoją twórczość.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt wrz 05, 2006 21:39
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
ToMu napisał(a):
Chyba nie widzisz różnicy.
Stalin niby "wyzwolił" Polskę, a potem ją gnębił mocno - a Grass nie dość że był w oddziałach niemiedckich bardziej z pobudek patriotycznych, jako młody człowiek, to jeszcze potem zasłużył się propagując Gdańska jako miasto, reklamując je przez swoją twórczość.

No nie ! na niby ? To co, dalej w Gadańsku panoszą się hitlerowcy ?
Dawno tam nie byłem. Może rzeczywiście ...

Pozatym muszę cię skorygować. Wszystko co Stalin czynił to też czynił z pobudek patriotycznych. Był radzieckim patriotą. I to nie tylko jako młody człowiek, lecz przez całe życie !
Czego o Grassie powiedzieć nie można.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Śr wrz 06, 2006 10:40
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08
Posty: 1456
Post 
o kurcze, ta dyskusja jest niesamowita... :o

Jadyne czym Stalin się kierował to "Jedna śmirć to tragedia, więcej to statystyka".

ale to tylko moje zdanie...


Śr wrz 06, 2006 10:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40
Posty: 997
Post 
Stanisław Adam napisał(a):
Pozatym muszę cię skorygować. Wszystko co Stalin czynił to też czynił z pobudek patriotycznych. Był radzieckim patriotą.

Wybacz Stanisławie - Josif Dżugaszwili ps. Stalin nie był "radzieckim patriotą" bo takie coś w ogóle nie istniało w założeniach ideowych Kraju Rad.
W zasadzie w ogóle nie był patriotą bo komunizm radziecki jako podstawę miał internacjonalizm i bardzo silnie akcentował oderwanie od patriotyzmów lokalnych na rzecz idei komunizmu wszechświatowego /który to zanieść na bagnetach w świat miała RKKA/.
Choćby jego nazwisko jest dobrym przykładem oderwania się od patriotyzmu lokalnego - bo gruzińskim patriotą nie był.

_________________
Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...


Śr wrz 06, 2006 11:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 7:55
Posty: 27
Post 
Cytuj:
Co ja myśle o takich osobach? że są skur..... przepraszam za to słownictwo są to osoby niewarte nawet splunięcia na nie; chociaż i tak bedzie miał przekichane teraz gdy wszyscy wiedzą o jego niechlubnej przeszłości.


Taka postawa nie jest godna zdeptania. Co to ma do rzeczy że Grass był w SS? To już ktoś walczący po stronie przegranych nie może zasłuzyć na Nobla? A co miał wstąpić do Armi Krajowej, albo Marines? To były inne realia i inne czasy. Niemcy były totalitarne i naprawde ciężko wogóle było zaistnieć nie mając styku z Hitleryzmem. Kto wie. Moze był patriotą a nei naziolem i chciał ratować kraj przed aliantami i sowietami?

Cytuj:
W zasadzie w ogóle nie był patriotą bo komunizm radziecki jako podstawę miał internacjonalizm i bardzo silnie akcentował oderwanie od patriotyzmów lokalnych na rzecz idei komunizmu wszechświatowego /który to zanieść na bagnetach w świat miała RKKA/.


To moze ja jako komunista się wypowiem. Radzieccy ogłosili wiele, ale czy sie tego trzymali? Jak można być internacjonalistą krzycząc ''za matke Rosję'' , albo mieć chymn narodowy? (za Lenina chymnem ZSRR była ''Międzynarodówka'' co było już wyraźnym krokiem w strone internacjonalizmu). Właściwie komunizm był kierunkiem ZSRR tylko za życia Lenina i Trockiego. Sowietyzm był już wyraźnym zboczeniem od ideii i nie realizowaniem jej.

Cytuj:
Jadyne czym Stalin się kierował to "Jedna śmirć to tragedia, więcej to statystyka".


Wież mi że było w tej zepsutej do cna postaci o wiele więcej. Jestem wrogiem Stalina, ale uważam go za jednego z najsprytniejszych polityków wszech czasów. To była osoba z celem- zjednoczoną Rosją siegajacą na cały świat.

_________________
If you are 555 then Im 666!


Śr wrz 06, 2006 18:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Co mnie podkusiło z tym Stalinem ?

Trawy i Heretyk. Doprecyzowaliście sobie pogląd na Stalina, ale temat dotyczy Grassa i honorowego obywatelstwa Gdańska.
Więc uzupełnienie do tematu:

ToMu, oto co powiedział o Grassie Tomas Venclova, "który od lat zna się z Grassem":
Cytuj:
Zdaniem Venclovy, znacznie smutniejszy jest fakt, iż Grass dotychczas nigdy nie przepuścił okazji przypomnienia innym ich nazistowskiej przeszłości. Chlubił się swoimi poglądami lewicowymi, wychwalał reżim Fidela Castro, reżim sandinistów [w Nikaragui]. Podczas wizyty na Litwie publicznie i ostro wypowiedział się przeciwko naszemu przystąpieniu na NATO.
wp

I jeszcze coś o jego ss-mańskiej przeszłości:
Cytuj:
Czy dziś Matern nie przypomina trochę Grassa, który zapewnia, że służbę w Waffen SS przechorował głównie na żółtaczkę?

Aleksandra Pawlicka, Przekrój
A może Grass to taki żywy przykład niemieckiego Szwejka ? Co prawda czeskiego Szwejka trapiła w woju inna przypadłość, ale żółtaczka też może być.
W takim razie, przyznaję, może być honorowym obywatelem Gdańska.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Śr wrz 06, 2006 19:23
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL