Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt wrz 09, 2025 14:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Zapłatą za grzech jest śmierć 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2006 15:37
Posty: 127
Post Zapłatą za grzech jest śmierć
Czy mam w takim razie sądzić, że skoro wszyscy kiedyś umrzemy, to stanie się tak dlatego, że byliśmy do końca grzeszni? A jeśli tak, czy to znaczy, że nie ma dla nas ratunku od grzechu? Czy grzech jest zatem wpisany w naszą naturę? A co z Jezusem? Przecież umarł, choć ponoć nie było w nim grzechu. A skoro nie było w nim grzechu i skoro zapłatą za grzech jest śmierć, to dlaczego umarł? A może można umrzeć nie na skutek grzechu ...

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Cz paź 12, 2006 17:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 07, 2006 9:16
Posty: 77
Post 
Jak mówi Pismo Święte umiera tylko nasze ciało. Śmierc ma być oddzieleniem duszy i ciała. A dla Boga ważna jest nasza dusza. Ona będzie dalej żyła. Zapłatą za grzechy nie jest śmierć fizyczna (powiedziałabym że to wybawienie od tego świata) ale potępienie, czyli piekło.


Cz paź 12, 2006 17:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 28, 2006 9:41
Posty: 1293
Lokalizacja: Łódź, Lódzkie
Post 
Wyróżnić można śmierć fizyczną oraz duchową.
"Śmierć duchowa jest wtedy, gdy człowiek pozwala by jego wnętrze: to, co Biblia nazywa sercem - to jest korzeń i źródło całej wewnętrznej prawdy osoby - jest rozdarte przez grzech. (...) W takiej sytuacji życie musi ze mnie uciekać, prawdziwe życie, zdolność do odpowiedzi miłości Bogu przez człowieka. (...) Sama śmierć fizyczna, bez tej spowodowanej grzechem - duchowej, może być uciążliwa, melancholijna, ale nie budzi rozpaczy."
"Śmierć Jezusa była także konsekwencją grzechu, tylko że ten grzech nie był Jego, on był nasz! A Jezus za niego umarł. (...) Trucizna naszego grzechu na Nim pokazała całą swoją śmiertelną jadowitość. On zgodził się, by ona Go zniszczyła. A stało się tak, abyśmy my nie musieli umierać, byśmy mogli żyć nowym życiem, które Bóg w Chrystusie zmartwychwstałym nam na powrót pragnie zwrócić. I to za darmo. Jedno tylko jest potrzebne, byśmy weszli w ten nowy wymiar istnienia. To się nazywa nawróceniem."

Polecam niniejsze dwa teksty:
http://www.mateusz.pl/mt_asp/wj.asp?nr=10
http://www.mateusz.pl/ksiazki/chpo/chpo3-04.htm

Pozdrawiam :)

_________________
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą...
Kochamy wciąż za mało i stale za późno...

Zajrzyj, zobacz, zapamiętaj ->
1) http://spotkania.wiara.pl/Chat
2) http://blog.wiara.pl/aprylka
3) http://picasaweb.google.com/aprylka


Cz paź 12, 2006 17:55
Zobacz profil WWW
Post Re: Zapłatą za grzech jest śmierć
Valis napisał(a):
Czy mam w takim razie sądzić, że skoro wszyscy kiedyś umrzemy, to stanie się tak dlatego, że byliśmy do końca grzeszni? A jeśli tak, czy to znaczy, że nie ma dla nas ratunku od grzechu? Czy grzech jest zatem wpisany w naszą naturę? A co z Jezusem? Przecież umarł, choć ponoć nie było w nim grzechu. A skoro nie było w nim grzechu i skoro zapłatą za grzech jest śmierć, to dlaczego umarł? A może można umrzeć nie na skutek grzechu ...


Według mnie, śmierć nie jest powiązana z grzechem, nie można nazywać tego zapłatą. To tylko człowiek którego dotknęła śmierć na przykład , kogoś bliskiego może, mieć żal do Boga i doszukiwać się zemsty , czy ukrytego powiązania między swoim postępowaniem a tym co go spotkało.
Tak właściwie to zapominamy że nasze życie tu na ziemi jest tylko czasem próby, przed wejściem do nieśmiertelnego bytu na wieczność, przed oblicze Boga Najwyższego, i po ludzku czujemy żal przemijania, i z każdym dniem rośnie w nas świadomość tego że trzeba będzie odejść. Czy grzech jest wpisany w naturę ludzką ? może jest ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem jak mówi Chrystus w objawieniu do pewnej siostry :

" Rozważaj Moją Wielkość , niż swoją nicość"

Bóg jest Miłością bez miary i Miłosierdziem Nieskończonym i nie ma takiego grzechu którego by nie wybaczył a strach przed śmiercią nie może nas paraliżować. Śmierć to tylko przejście krótka chwila i zawsze ta myśl że to może nastąpić ma nas mobilizować do dobrego życia. Tu na ziemi trzeba szukać Boga i jego Miłości i Jego Miłością żyć i nie załamywać się gdy upadamy, trwanie w grzechu może doprowadzić do śmierci duszy i ta dopiero śmierć jest groźna.
Śmierć ludzka nawet Bogu nie jest obca , Chrystus jako człowiek umarł, ale jako Bóg – Człowiek , śmierć zwyciężył i my ludzie mamy udział i dziedzictwo w tym Jego zwycięstwie, trzeba tylko dać się ogarnąć Bożej Miłości:

„ Jestem Miłością , jestem też bratem waszym, Bogiem, Który stał się takim, jak wy, człowiekiem, aby móc stać się waszym najbliższym towarzyszem czasu życia i pozostać przyjacielem waszym – w wieczności.
Ja , Bóg wasz, pragnę waszej przyjaźni, zanim wy jej zapragniecie.
Ja was ukochałem, zanim poznaliście Mnie. Zanim zapragnęliście Mnie odnaleźć przy sobie – już przy was stałem , już was broniłem, już was tłumaczyłem przed Ojcem , usprawiedliwiałem i przebaczałem wam.
Zawsze uprzedzam was. Miłość Moja osłania was i ratuje, dodaje wam sił i leczy wasze rany.
Każdego z was po wielokroć uratowałem od śmierci i kalectwa. Zanim się do Mnie zwrócicie- Ja już służę wam Mocą Moją.”

Cytaty z „ Anna Pozwólcie ogarnąć się miłością „ – wydawnictwo Michalineum –2004 rok
Jak również : www.jezusblog. republika .pl

Pozdrawiam


Pt paź 13, 2006 22:21

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38
Posty: 534
Post Re: Zapłatą za grzech jest śmierć
Valis napisał(a):
Czy mam w takim razie sądzić, że skoro wszyscy kiedyś umrzemy, to stanie się tak dlatego, że byliśmy do końca grzeszni? A jeśli tak, czy to znaczy, że nie ma dla nas ratunku od grzechu? Czy grzech jest zatem wpisany w naszą naturę? A co z Jezusem? Przecież umarł, choć ponoć nie było w nim grzechu. A skoro nie było w nim grzechu i skoro zapłatą za grzech jest śmierć, to dlaczego umarł? A może można umrzeć nie na skutek grzechu ...


Biblia Mówi
"zapłatą za grzech jest śmierć"
a wiec dlatego ze jestesmy grzeszni umieramy.
To jest po prostu kara z a grzech.



Jezus umarł za nas (mimo ze nie było w nim grzechu).
umarł dobrowolnie ,żeby nas odkupic od grzechu i zebysmy w przyszłosci mogli miec zycie wieczne.
a wiec jest ratunek od grzechu
"Kazdy kto w niego wierzy moze miec życie wieczne"
Jezus nie musiał umierac .Zgodził sie na to dobrowolnie

tak jak Adam nie musial umierać .
Umarł bo wolał przeciwstawic sie Bogu i zrobić cos co miał zakazane

Bóg jasno dał mu do zrozumienia:
"Jesli zjesz z drzewa dobra i zła to umrzesz"
logiczne jest wiec zatem że:

jesli nie zjesz to .........
tak Adam żyłby dalej




to tak po krótce

_________________
(32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32


So paź 14, 2006 16:00
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38
Posty: 534
Post 
poszukująca napisał(a):
Jak mówi Pismo Święte umiera tylko nasze ciało. Śmierc ma być oddzieleniem duszy i ciała. A dla Boga ważna jest nasza dusza. Ona będzie dalej żyła. Zapłatą za grzechy nie jest śmierć fizyczna (powiedziałabym że to wybawienie od tego świata) ale potępienie, czyli piekło.


jesli smierc jest wybawieniem to czemu wszyscy bronią się przed nią rekami i nogami ?
i płaczą po starcie kogos bliskiego?
powinnisie raczej cieszyc i skakać z radosci

_________________
(32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32


So paź 14, 2006 16:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 07, 2006 9:16
Posty: 77
Post 
A chciałbyś żyć wiecznie na tym świecie? Bo ja nie. Nic w tym dziwnego że ludzie sie bronią przed śmiercią bo zwyczajnie się jej boją. Często śmierć poprzedza choroba a tym samym cierpienie. Jesteśmy przywiązani do tego świata dlatego myśl o śmierci napawa nas strachem.
Gdyby ludzie wyzbyli się przywiazania do innych to faktycznie powinni się cieszyć i skakać z radości że ich bliskiemu jest teraz lepiej (tutaj oczywiście zależy czy owi ludzie sa wierzący i czy zmarła osoba ich zdaniem zostanie zbawiona) i że nie doswiadcza już ziemskiego cierpienia i bólu. Ale to chyba oczywiste ze śmierć bliskiej osoby jest dla dużą stratą. Jesli jednak ktoś uważa sie za wierzącego to mimo smutku powinien się pogodzić że tak jest , bo dusza zmarłego żyje, myślec o tym że tak naprawdę dopiero zaczyna się kolejne życie. A jeśli ktoś pogodzić sie nie może (oczywiście na to potrezba czasu -jestesmy tylko ludźmi) to znaczy że mysli tylko o sobie i tym co on stracił.


So paź 14, 2006 16:36
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38
Posty: 534
Post 
poszukująca napisał(a):
A chciałbyś żyć wiecznie na tym świecie? Bo ja nie.


jesli nie chce ci sie żyć to bardzo prosta sprawa.
czyli jednak chcesz zyc

ja tez chcialbym zyc na tym swiecie .
ludzie zostali stworzeni po to by zyc na tym swiecie

tylko w troche innych warunkach niz teraz.
jak mówi biblia w raju
czy we wspanaiłym ogrodzie
bez problemów, bez głodu , bez chorób

Cytuj:
Nic w tym dziwnego że ludzie sie bronią przed śmiercią bo zwyczajnie się jej boją.

czego sie boja skoro to wybawienie?


ludzie sie boja dlatego że zostali stworzeni do zycia a nie do smierci.
maja to wszczepione .
chęc do zycia
i nigdy by nie umierali gdyby nie grzech

_________________
(32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32


So paź 14, 2006 17:46
Zobacz profil
Post 
adam111151 napisał(a):
poszukująca napisał(a):
Jak mówi Pismo Święte umiera tylko nasze ciało. Śmierc ma być oddzieleniem duszy i ciała. A dla Boga ważna jest nasza dusza. Ona będzie dalej żyła. Zapłatą za grzechy nie jest śmierć fizyczna (powiedziałabym że to wybawienie od tego świata) ale potępienie, czyli piekło.


jesli smierc jest wybawieniem to czemu wszyscy bronią się przed nią rekami i nogami ?
i płaczą po starcie kogos bliskiego?
powinnisie raczej cieszyc i skakać z radosci


Może i byśmy skakali z radości gdyby naprawdę była w nas wiara i świadomość że raj nie przestał istnieć, nikt z nas ludzi nie wie kim byli pierwsi rodzice Adam i Ewa i w jakiej formie nastąpiło „wygnanie” z raju czy to że stali się śmiertelni nie jest tak naprawdę ratunkiem za ich sprzeniewierzenie się Bogu. Śmierć jest kluczem do raju, a nie przekreśleniem go. Właśnie życie tu na ziemi realne, jest właściwą próbą : człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boże, mający wolną wolę, umysł nieograniczony musi zdać egzamin który nie jest łatwy.
I jak to bywa , zamiast skupić się nad najważniejszym, wybrzydza na ból , cierpienie , że inni mają lepiej i jeszcze ta śmierć! i tak mu mija życie. Bóg nie pozostawił nas samych sobie dał pomoc i „narzędzia” w drodze do raju, dał nam przede wszystkim Swoją Miłość ,którą wszyscy otrzymaliśmy po równo i na własność, Jego Miłosierdzie na które zawsze możemy liczyć , wreszcie dał Swego Syna z Jego ofiarą Eucharystyczną - chleb życia prawdziwy pokarm na wieczność .Raj nie jest utracony, trzeba tylko na niego „zapracować” i myślę że to po ludzku jest sprawiedliwe :
Dar w postaci raju jest , ale ja człowiek byt podobny Bogu mam tego raju pragnąć chcieć go posiąść , ale już to że jestem taki mądry , wolny i „potężny” nie ułatwia mi tego zadania,ale nie mogę powiedzieć że Stwórca nie dał mi szansy bycia panem samego siebie i nie dał mego życia mi na własność i wyłączność.
Grzech wymaga odkupienia, ten pierworodny został odkupiony przez Chrystusa i nie ma już nad nami władzy, a nasze grzechy wymagają pokuty i oczyszczenia w Ciele i Krwi Chrystusa, i cóz znaczy śmierć wobec Chrystusa , On już śmierć pokonał.


N paź 15, 2006 10:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 17, 2005 18:30
Posty: 268
Lokalizacja: Gdańsk
Post 
Śmierć sprowadzili na swe potomstwo pierwsi rodzice, kiedy zgrzeszyli.
A wlęc smierć jest zapłatą za grzech pierworodny.

_________________
Obrazek
Błogosławiony jesteś Panie, Boże ojców naszych,*
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Dn 3,52


Pn paź 16, 2006 5:26
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 07, 2006 9:16
Posty: 77
Post 
adam111151 napisał(a):

ja tez chcialbym zyc na tym swiecie .
ludzie zostali stworzeni po to by zyc na tym swiecie

tylko w troche innych warunkach niz teraz.
jak mówi biblia w raju
czy we wspanaiłym ogrodzie
bez problemów, bez głodu , bez chorób

No widzisz ale mamy swiat taki jaki mamy, z cierpieniem, chorobami itp. Nie mówię że nie chcę żyć- bo chcę, ale że dłuższe życie na Ziemi nie wspominajac już o wiecznym przekraczałoby możliwości człowieka. Życie jest wielkim darem i należy z niego czerpać. Jednak nie oszukujmy się- wszytskie doświadczenia, problemy, cierpienia sa ogromnym cieżarem. Dlatego uważam że śmierć jest wybawieniem od tego co kruche, ziemskie,złe.

adam111151 napisał(a):
czego sie boja skoro to wybawienie?


Bo często wiara jest zbyt słaba, bo nie wierzą w niebo, bo nie umieją sobie wyobrazić życia innego niż to ziemskie, bo zbyt przywiązują się do pewnych przemijających wartości, bo ze śmiercią łączy się cierpienie.

adam111151 napisał(a):
ludzie sie boja dlatego że zostali stworzeni do zycia a nie do smierci.
maja to wszczepione .
chęc do zycia
i nigdy by nie umierali gdyby nie grzech


No gdyby nie było grzechu faktycznie nie istniałoby coś takiego jak śmierć. Ale dla mnie śmierć fizyczna nie jest sama w sobie nałożoną na nas karą, a konsekwencją grzechu pierworodnego. Maryja tez była bez grzechu a umarła.Bóg nie potępia nas z góry za nasze grzechy. Jesteśmy na grzech skazani, bo ludzka natura jest zbyt słaba i ułomna aby sobie sama z grzechem poradzić. Jak napisał mój przedmówca (ee... przedpisarz? ;) )Chrystus pokonał śmierć: "Zaprawdę, zaprawde powiadam wam:kto we mnie wierzy ma życie wieczne.(...) Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, bedzie żył na wieki." Bóg nie zabrał nam życia, daje nam możliwość zbawienia. Czyli śmierć w takim znaczeniu jak ją dziś pojmujemy dla osoby wierzącej i kierujacej się zasadami Bożymi , nie jest śmiercią lecz zakończeniem pewnego etapu życia, a rozpoczęciem innego. Dlatego mówię o śmierci jako wybawieniu, ponieważ wierzę w to że mogę żyć w lepszym świecie, bez cieżaru którego doświadczam tutaj. Co oczywiście nie znaczy że nie cieszę się tym życiem :)


Wt paź 17, 2006 10:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2006 15:37
Posty: 127
Post 
Cytuj:
Zapłatą za grzechy nie jest śmierć fizyczna (powiedziałabym że to wybawienie od tego świata) ale potępienie, czyli piekło. - Poszukująca


Czyli jeśli wszyscy jesteśmy grzeszni, to wszyscy wylądujemy w piekle ... No ładnie ... Chyba, że nie uważasz się za grzeszną ...


Cytuj:
A stało się tak, abyśmy my nie musieli umierać, byśmy mogli żyć nowym życiem, które Bóg w Chrystusie zmartwychwstałym nam na powrót pragnie zwrócić. I to za darmo. Jedno tylko jest potrzebne, byśmy weszli w ten nowy wymiar istnienia. To się nazywa nawróceniem." - Aprylka


Za darmo, choć jednak coś jest potrzebne ? Niebezwarunkowe to jego miłosierdzie w takim razie.


Cytuj:
Według mnie, śmierć nie jest powiązana z grzechem, nie można nazywać tego zapłatą. To tylko człowiek którego dotknęła śmierć na przykład , kogoś bliskiego może, mieć żal do Boga i doszukiwać się zemsty , czy ukrytego powiązania między swoim postępowaniem a tym co go spotkało. - Body


Pytanie jednak nadal brzmi. Skoro mamy miłosiernego i wszechmogącego Boga, to dlaczego istnieje coś takiego jak śmierć?


Cytuj:
trwanie w grzechu może doprowadzić do śmierci duszy i ta dopiero śmierć jest groźna. - Body


Śmierć nie może być groźna. Śmierć to śmierć. To koniec i kropka. Nie ma już od niej odwołania. Groźne może być tylko coś, z czego istnieje ewentualne wybawienie.


Cytuj:
"zapłatą za grzech jest śmierć"
a wiec dlatego ze jestesmy grzeszni umieramy.
To jest po prostu kara za grzech - Adam 111151


Jak miłosierny ojciec może karać totalną anihilacją? Klaps w dupę. To rozumiem, ale żeby zaraz śmierć ??? Dziękuję.


[/quote]a wiec jest ratunek od grzechu
"Kazdy kto w niego wierzy moze miec życie wieczne" - Adam 111151
Cytuj:

Co to znaczy wierzyć ?


Bóg jasno dał mu do zrozumienia:
"Jesli zjesz z drzewa dobra i zła to umrzesz"
logiczne jest wiec zatem że:

jesli nie zjesz to .........
tak Adam żyłby dalej - Adam 111151
Cytuj:

Mniej logiczne jest jednak to, że wszechwiedzący Bóg daje do zrozumienia coś, czego wynik jest dla niego od dawna znany. To trochę jakby dać dziecku tort i dziwić się, że się tym tortem upaprało.


Raj nie jest utracony, trzeba tylko na niego „zapracować” - Body
Cytuj:

Zdaje się św. Paweł wspominał coś o niemożności zbawienia siebie poprzez uczynki.

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Wt paź 17, 2006 23:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2006 15:37
Posty: 127
Post 
O cytatu - co to znaczy wierzyć pochrzaniły mi się cytaty. Sorki.

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Śr paź 18, 2006 0:03
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Pytanie jednak nadal brzmi. Skoro mamy miłosiernego i wszechmogącego Boga, to dlaczego istnieje coś takiego jak śmierć?
hmm....chyba dlatego, że skoro składamy się z ciała to chyba normalne, że istnieje śmierć, ciało nie jest wieczne i nieśmiertelne, owszem kiedyś było ale ludzie sprzeciwili się Bogu, złamali jego przykazania i od tamtej pory mamy śmiertelne ciała, które z wiekiem się "wykańczają", wszytsko w nich "wysiada".

Cytuj:
Za darmo, choć jednak coś jest potrzebne ? Niebezwarunkowe to jego miłosierdzie w takim razie.
zapominasz, że Bóg po to obdarzył człowieka rozumem i wolną wolą aby móg wybrać czy chce w Niego wierzyć czy nie i żeby Bóg mógł działać potrzebuje zgody człowieka, jego "tak", traktuje cię jak partnera a nie jak tyran niewolnika narzucając swoją wolę i o tym pisała Aprylka, rozumiesz już czy nie?


Śr paź 18, 2006 0:19
Post 
i jeszcze jedno:
Cytuj:
co to znaczy wierzyć
wierzyć "jest to uznanie za prawdę czegoś, czego osobiście sprawdzić nie można. Podstawą wiary jest zaufanie do tego, kto przekazuje prawdę. Wierzę w to, co ktoś powiedział, gdyż mam do niego zaufanie. Wiara jest też cnotą, dzięki której człowiek bez wątpliwości wierzy w Boga. Przede wszystkim jest łaską Boga darmo daną człowiekowi. Jest odpowiedzią na miłość Boga." ("Mały słownik zwrotów, pojęć i symboli religijnych")


Śr paź 18, 2006 0:26
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL