Witajcei!Jestem studntem,, który ma zamiar się bronić z otwartego tematu jakim jest teologia morlana, a dokładnie z zakresu spraw małżeństwa, rodziny, miłości. Czy ktoś z szanownych internautów orientujących się w temacie ma jakąś poważną propozycję napisania tematu o powyższej problematyce??Liczę na Was i proszę o w miarę najszybsze odpowiedzi, jakie się da:)

hmmm......"Małżeństwo, miłość małżeńska i rodzina na tle przemian obyczajowych/religijnych/społecznych/nie wiem co jeszcze"? od razu mówię, że znawcą w tematyce nie jestem ale słowa o szybkiej odpowiedzi sprawiły, że postanowiłam pomóc i tyle

Dziękuję bardzo za propozycję tematu...zabrmiała w swojej prostocie tak głęboko, że skłonny jestem ją rozważyć:) Jeszcze raz dziękuję. Z moje strony Zdrowaśkę obiecuję:) A jak jeszcze coś przyjdzie do główki prosze o zamieszczenie pościka:)Pozdrawiam

Prosze bardzo dziękuję za "Zdrowaśkę"

Hi hi hi no to ja jestem w bardzo podobnej sytuacji też mam zamiar pisac magisterkę tak zwaną;) z teologii moralnej, i tez z tematu rodziny, małżeństwa jaki tez świat mały
Nie mam jeszcze ułożonego konkretnego tematu, ale chciałabym bardziej dotknac tematu młodzież a rodzina...myslę sobie po cichu o tym jak młodzież podchodzi do kwestii zakładania rodziny, przysięgania wierności i miłości do końca życia, na ile poważnie traktuje słowo "miłość" i "kocham"
Może warto byłoby poruszyć temat własnie wierności i stałości małżeństwa...niekoniecznie z punktu widzenia młodych ludzi, ale tych, którzy już szykuja się do małżeństwa albo tych, którzy już maja pewien staż
Jakos tak nieskładnie idzie mi to tłumaczenie , ale jedno powiem - wybór problematyki - super
Gdy tylko coś mi wpadnie do głowy dam znać:) a póki co życze powodzenia i obiecuję modlitwę