Nieodpowiedni podpis użytkownika...
| Autor |
Wiadomość |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Stanisław Adam napisał(a): SweetChild napisał(a): ToMu napisał(a): Czy tylko mnie się wydaje, że dyskusja jest jałowa i donikąd nie prowadzi  Raczej nie, podejrzewam, że inne osoby, które podzielają Twoje zdanie, ten wątek po prostu ignorują. Trudno oczekiwać, że każda dyskusja każdemu forumowiczowi będzie wydawała się owocna  Sam też jednak nie wytrzymałeś by swój ślad pozostawić ... 
A kto powiedział, że podzielam zdanie ToMu? 
|
| Pn lis 06, 2006 11:44 |
|
|
|
 |
|
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
Kto kolwiek był ( ja byłem) na wielodniowych koncertach typu Jarocin,
Woodstock itp. wie o co chodzi piszącemu taką piosenkę.
Wie to także "crosis" i wiedzieli to także chłopcy którzy zaatakowali
14 letnią Anię.
Takie teksty to poprostu wyrafinowane zezwolenie obyczajowe tych,
którzy opiewają tym wyzwolone młodociane buntowniczki
a którzy za plecami śmieją się i wyzywają ich od głupich dziwek.
Taka postawa dzisiejszej popkulturowej generacji OBRZYGUJE te dzieciaki
tworząc takie tragedie jak ta ostatnia, tworząc niechciane ciąże i skrobanki, agresję zakapturzonych zbirów,tworząc marazm i obojętność społeczną, strach ludzi starszych i słabszych.
Tyle na temat tekstu.
To czy "crosis" jest też pomiędzy obrzygującymi?
Na ten temat niech sam sie wypowie.
|
| Wt lis 07, 2006 20:36 |
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Mark Zubek napisał(a): Kto kolwiek był ( ja byłem) na wielodniowych koncertach typu Jarocin, Woodstock itp. wie o co chodzi piszącemu taką piosenkę. Wie to także "crosis" i wiedzieli to także chłopcy którzy zaatakowali 14 letnią Anię.
Nie będę owijał w bawełnę, uważam, że powyższe zestawienie to wyjątkowa podłość z Twojej strony. Mam jedynie nadzieję, że pisząc to nie wiedziałeś co czynisz.
|
| Śr lis 08, 2006 10:05 |
|
|
|
 |
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
SweetChild napisał(a): Mark Zubek napisał(a): (ciach) Nie będę owijał w bawełnę, uważam, że powyższe zestawienie to wyjątkowa podłość z Twojej strony. Mam jedynie nadzieję, że pisząc to nie wiedziałeś co czynisz.
[...]
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
| Śr lis 08, 2006 10:15 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: No bo przeciez jest zupełnie odwrotnie - to przez katolicką etykę seksualności Kobieta jest od rodzenia dzieci - jest naczyniem, dzieciaki ćwiczyły tylko wypełnianie tego naczynia.
Kościoł zabrania seksu przedmałżeńskiego i przemocy, jesli Ci chlopcy trzymaliby się zasad Kościoła to nigdy nie doszłoby do tego...
Taki a nie inny obraz kobiety kształtuje pornografia i "erotyka", też zakazana przez Kościoł...
Polecam lekturę artykułu w Duzym Formacie " "powiedziala: dam sobie radę mamo" ( 30 X)
gdzie koleżanka tych chłopców mówi, że dla nich miłość to właśnie to, co oglądają na filmach ściąganych z internetu...Gdzie jak się wyraziła dwóch facetów...nie będę kończyć...Mądrej głowie dość po słowie ...
|
| Śr lis 08, 2006 12:41 |
|
|
|
 |
|
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
SweetChild:
Wiem co czujesz, zwłaszcza jeśli Twoim guru, jest jakaś pacyfistyczna subkultura.
Tak było w latach 60-tych kiedy spontaniczny zryw młodości który
znalazł swoje ujście w ruchu hippies ( dzieci kwiaty), został brutalnie
zawłaszczony przez specjalistów od socjomanipulacji.
Wtedy liberalnosocjalistyczne ugrupowania podłapały bunt młodych
kierując go w sposób sobie podległy.
Efekty tego są dzisiaj znane; zdziczenie seksualne, moda na sekty,
pogarda dla słabszych i najtragiczniejsze - uchwalenie wolności aborcyjnej
w 1973 za pomocą oszustwa.
Tekst piosenki o której piszę, jest pośrednim efektem socjotechnicznej
manipulacji młodymi ludzmi, których naiwne szukanie miłości jest
wykorzystane przez moralnych bankrutów, którzy miłość zamieniają
na pieniądze i odwrotnie.
|
| Śr lis 08, 2006 14:20 |
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Mark Zubek napisał(a): SweetChild:
Wiem co czujesz, zwłaszcza jeśli Twoim guru, jest jakaś pacyfistyczna subkultura.
Pudło  Nie tylko nie jest moim guru, ale też nigdy nie była, ani nawet nie sympatyzowałem z pacyfistyczną subkulturą. Chyba, że za takie sympatyzowanie uznać np. słuchanie płyt "The Doors"...
|
| Śr lis 08, 2006 15:04 |
|
 |
|
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4103
|
Jeszcze jeden post nie na temat i zamykam.
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
| Śr lis 08, 2006 21:24 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mark Zubek, a Żydzi rządzą swiatem tylko nie Ameryką bo Ameryką sterują marsjańscy masoni
Czy naprawdę musisz przypisywać podpisowi Crosisa aż tak głębokie znaczenie? Nie bierzesz pod uwagę, że jest to po prostu tekst jakiejś piosenki,której y reszty nie znasz i w kontekście całej piosenki cytat ten ma inny wqydźwięk niż mu przypisujesz? Ależ nie!! Crosis na pewno mówi pochwale grzechu.
|
| Cz lis 09, 2006 10:44 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Mark Zubek napisał(a): Wiem co czujesz, zwłaszcza jeśli Twoim guru, jest jakaś pacyfistyczna subkultura Nie jestem SwetChild, ale również nie widzę nic złego w tym, jaki podpis ma Crosis. I moim guru bynajmniej nie jest "pacyfistyczna subkultura". Mark Zubek napisał(a): zdziczenie seksualne, moda na sekty, pogarda dla słabszych
Skoro tak bardzo wiążesz to z podpisem Crosisa - pokaż, gdzie w swoich wypowiedziach na forum widać któreś z wymienionych przez Ciebie. Tylko konkretnie. Czekam.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Cz lis 09, 2006 11:50 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ech jak Wy się łatwo gorszycie. Wy to musicie mieć ciężko w życiu, co? :D:D Specjalnie zatem dla M.Z. wersja złagodzona: "Ona miała czterdziesci lat i była wciąż dziewica miała czarny skórzany płaszcz i całkiem ładne lico" No i oczywiście link do złagodonej wersji: [...]

|
| Cz lis 09, 2006 14:19 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wszystko popsułeś. A miałem nadzieję, że nikt kto to wygoogluje nie powie o tym tutaj, bo to śmieszne obserwować jakie znaczenia temu są nadawane (nie mówię, że sam tego nie robiłem  )  [/url]
|
| Pt lis 10, 2006 11:42 |
|
 |
|
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
Chaota & PTRqwety;
Był czas że śpiewałbym razem z Wami, a co wiecej nauczyłbym Was
wielu innych podobnych pioseneczek, może nawet nie ja bym się zgorszył, lecz Wy?
To jaki wpływ na produkcję tej "sztuki" mają marsyjanie,pozostawiam
Danikenowi.
Naszym moderatorom życzę czujnego oka, a rządowi kraju życzę
moderatorów w naszym życiu codziennym.
Link "joemonster" jest jak niestrawna, popsuta konserwa wieprzowa,
nie polecam komukolwiek próbować.
PS.
ToMu; nie zrozumiałeś kto zamienia miłość na pieniądze.
NIE MYŚL że jest to jaka kolwiek prostytutka.
Przeczytaj jeszcze raz, bez "piany".
:-))
|
| So lis 11, 2006 1:13 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Kurczę, że też nie widziałem tego tematu wcześniej. Nie będę odpowiadł na niektóre bzdurne zarzuty, ale odpowiem Markowi.
Marku, jakim prawem starasz się ustawić ten podpis w świetle tragedii, jaka się stała. Wybacz, ale ze wszystkich zarzutów Twój jest tutaj wybitnie nie na miejscu, na dodatek obraża mnie samego.
Ale w sumie fajnie. Takie ocenianie książki po okładce. Nie ważne, co pisze. Ważne, jaki ma podpis. A ja taki podpis mam na wszystkich forach. I raczej nie mam ochoty tego zmieniać.
I od razu wyjaśnienie. Ten tekst to dopisana przez studentów (nikt nie wie jakich, kiedy i gdzie) zwrotka do piosenki zespłu Kury p.t. Chryzantemy złociste. Piosenki, jakich są miliony, śmiesznej piosenki którą łatwo się śpiewa przy gitarze i piwku. Piosenki, która od lat co wieczór towarzyszy wielu studentom. Mi czasem też. W końcu poimprezować też rzecz ludzka.
Argumentów, żeby się bronić nie będę podawał, bo wielu z Was podało je wcześniej i w sumie za to Wam dziękuję. Jak się okazuje, największą wartością, jaką można zaoferować ludziom, jest zrozumienie. Wielu z Was niestety tego nie ma... niczym średniowieczni rycerze opuszczacie przyłbicę i ruszacie w bój. Nie ważne z czym, nie ważne jak.... ważne, żeby walczyć.
Walczcie więc dalej.
A tematu nie czytałem, bo z racji obowiązków i zmian w życiu mam znacznie mniej czasu na forum. Ale naprawdę miło mi się czytało niektóre posty. Wielkie ukłony dla rozalki, angu, PTR, ToMu, zielonej, baranka, nieśmiertelnego A. (musimy się na ten browar w końcu zgadać), Spidiego (kurczę, jeszcze raz gratuluję), i wszystkich tych, którzy ogólnie zabrali sensowny głos w tej dyskusji, a zapomniałem ich tu wymienić.
Zaś dla reszty: pamiętajcie, że nadmiar nerwów może prowadzić do wrzodów żołądka
Stay cool
Crosis
|
| Cz lis 23, 2006 14:37 |
|
 |
|
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
Crosis:
Te piosenki jak krople; kap,kap,kap,kap............
Drążą one skałę na której osadazony jest nasz byt.
Jak piła: zgrzyp,zgrzyp,zgrzyp................
Podcinają gałąż na której ja i Ty siedzimy.
Moją przyłbicą jest twarz uśmiechnięta a zbroją, radość tych którym
mogę czasem pomóc.
PS.
Cieszę się z Twojego oburzenia. Lecz zdaje się nie rozumiesz, że teksty takie są nie tylko przykre i smutne ale też NISZCZĄ innego człowieka,
SŁOWO JEST CZASEM BRONIĄ KTÓRA ZABIJA.
A może być SŁOWEM KTÓRE NIESIE ŻYCIE. Czy mamy wolność TAKIEGO
wyboru?
|
| Cz lis 23, 2006 16:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|