To zdanie obraża wszystkich homoseksualistów

Zauważ przez kogo ten tekst jest pisany i dla kogo...
Przestańcie w końcu czepiać się słownictwa, a może byście tak coś napisali merytorycznego?

Ale nie muszą zawiadamiać marszem o swojej obecności.Homoseksualizm w formie aktów trzeba potępić,bo jak powiedział Butiglione:Homoseksualizm jest grzechem.

Mi się podoba nawet wypowiedź Rocco Butiglione.Popieram.To jedyny dobrze myślący polityk.Tylko,że w naszej europejskiej Ojczyźnie boją się w preambule konstytucji napisać o wartościach chrześcijańskich.Pora skorygować to europrawo.Nieostrożny zapis w prawie może z czasem doprowadzić do prześladowań i ucisku większego niż obecnie.Jestem zwolennikiem zmiany konstytucji unijnej.

Jeśli chodzi o metorykę, to odesłałem cię do wikipedii, abyś dowiedział się, co znaczy słowo ideologia, którego użyłeś zupełnie nieprawidłowo, i z jakich kręgów to pojęcie się wywodzi, przez jakie kręgi było i jest upowszechniane. Jakoś nie stać cię na merytoryczną odpowiedź.

No właśnie ciężko zgadnąć wymowę tego artykułu. Jeśli jest to prześmiewcza forma, to autor przesadził i stworzył przykład archetypowo prawicowej propagandy wymieszanej z hate speach. Wyszło zbyt dobrze - artykuł obraża moje uczucie przyzwoitości...

Zauważyliście, że w nauce nikt nie czuje, że się obraża jego "uczucia naukowe". Można krytykować czyjeś poglądy i nikt się nie będzie dąsał z tego powodu

W ogóle to nie słyszałem o uczuciach naukowych

ale sie uczepił.... Ok to niech nie będzie ideologia.. Pal sześć z definicją.. Niech każdy to sobie nazwie tak jak chce. Zajmijmy się samym stweirdzeniem "obraza uczuć religijnych" jako nader chętnie wykorzystywanym hasłem i argumentem w ustach KK przeciwko nieprzychylnym mu ludziom. Moim zdaniem tego typu hasła to bardzo cyniczny sposób na tłamszenie wszystkiego co niekatolickie, a przecież jeśli coś jest niekatolickie nie oznacza że złe.

Tutaj nie chodzi o ludzi nieprzychylnych Kościołowi, którzy tworzą wierzący w Chrystusa, lecz o propagowanie takich tekstów, postaw czy zachowań, które uwłaczają człowieczeństwu.
Odrzucasz dogmaty wiary, a w to miejsce wprowadziłeś dogmat, który wspaniale streszcza się w owsiakowym "róbta, co chceta", a którym jest relatywizm.
Żebyś wiedział, co mam na myśli, podaje link do hasła w wikipedii.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Relatywizm

Tak odrzucam dogmaty wiary, gdyż nie jestem ani katolikiem ani osobą wierzącą w jakąkolwiek religię jakiegokolwiek Boga. Problem w tym, że ten kto nie jest katolikiem czy osobą wierzącą praktycznie we wszystkim "naraża się" katolikom jako "ten obrażający ich uczucia religijne", nawet często nieświadomie. Jednocześnie to samo robi KK, obraża uczucia religijne (i niereligijne też) niekatolików. Przykład mamy niedawny z B16 i wyznawcami konkurencyjnej religii, którzy teraz wyzywają B16 od najgorszych i nie chcą na oczy widzieć na swoim terytorium. co z tego, że rządy starają się dzięki dyplomacji załagodzić konflikt, skoro zwykli ludzie i tak myślą swoje i żadne przeprosiny nic tu nie pomogą. KK sam uzywając argumentu o obrazie uczuć religijnych nagminnie obraża te uczucia innych osób, wyznających odmienny światopogląd. "Uczucia religijny" to jest tak subiektywne doznanie, że można szantażować tym stwierdzeniem praktycznie każdego i o wszystko, byle realizować swoje cele. Zwykły cynizm. Być może niektórzy geje godza w uczucia religijne katolików, ale oni tylko odbijają piłeczkę, bo taki gej rónież może poweidizeć, ze jego uczcuia są obrażana, kiedy KK głosi, ze on grzeszy itd.

przemo pisze:

Kościół tylko upomina i mówi prawdę o grzeszności aktów homoseksualnych.A homoseksualni ekstremiści mówią,że to ich obraża,czyli utracili samokrytycyzm.

Kościół się na to nie obraża i nie twierdzi, że geje takim upominaniem Kościoła godzą w czyjekolwiek uczcucia religijne. Przecież taka krytyka Kościoła za jego nauczanie odnośnie homoseksualizmu często ma miejsce i nie słyszalem, aby ktokolwiek użalał się na obraze uczuć religijnych.

To skąd, ostatnimi czasy, nagły wzrost oskarżeń ze strony ludzi kościoła o obrazę uczuć religijnych skierwanych do różnych nielubianych przez KK środowisk? Z powietrza?

Każdy przypadek może być inny. Dlaczego z góry wykluczać, że z powodu rzeczywistych działań tych nielubianych przez KK środowisk?

przemo napisał: czyli, że ja cytując jakiś fragment czyjejśc wypowiedzi o twoim zachowaniu obrażam twoja uczucia religijne?