|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
CO mam zrobić? POMóżCIE!!
| Autor |
Wiadomość |
|
caarolaa
Dołączył(a): Wt gru 19, 2006 14:14 Posty: 1
|
 CO mam zrobić? POMóżCIE!!
Ostatnio bardzo pokłóciłam się ze swoim jedynym, młodszym o 2 lata bratem. W czasie tej kłótni powiedziałam parę słów, których wcale powiedzieć nie chciałam i wcale tak nie myślę. A mianowicie powiedziałam mojemu bratu, że go nienawidzę. Powiedziałam też, że jest nas za dużo i on zrozumiał to jako, że ja wolałabym, aby nie było go na świecie. Sama nie wiem, dlaczego to powiedziałam. Myślę, że trochę mnie sprowokował, ale nie chcę się usprawiedliwiać. Bardzo tego żałuję! Przeze mnie rozpoczęła się afera w domu, mama płakała, ja płakałam i mój brat. Jak to odkręcić? Czy powinnam się z tego wyspowiadać? Czy on też powinien się wyspowiadać ze swoich słów (jesteś chamska, jak ja bym był na miejscu Twojego ex to też bym Cię rzucił)? Sama już nie wiem, nie mam na nic siły!!
|
| Wt gru 19, 2006 15:21 |
|
|
|
 |
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Spowiedź wskazana żeby uwolnić swoje sumienie, ale spowiedź innych osób pozostaw im samym wszak to sprawa konkretnego sumienia.
Natomiast dobrze byłoby gdybyś poważnie porozmawiała z bratem i wytłumaczyła mu swoje działanie, że tak nie myślałaś byłaś zdenerwowana itp. Nie muszę chyba pisać, że powinnaś również i brata i mamę przeprosić.
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
| Wt gru 19, 2006 15:32 |
|
 |
|
ewa.fortuna1
Dołączył(a): Pn lis 20, 2006 20:55 Posty: 33
|
 Caarolaa,w każdym domu zdarzają się kłótnie.Ja też jak byłam młodsza kłóciłam się z moim bratem,a nawet biłam.
Po prostu go przeproś.Powiedz co w tedy czułaś,ze byłaś na niego wsiciekła i dla tego tak palnęłaś.Nie wiem po ile macie lat i nie wiem na ile brat zrozumie Twoje tłumaczenie? Ale jak go przytulisz i pocałujesz w policzek,to nawet niemowlak taki gest by zrozumiał.
Mamę też przeproś. Co się tyczy spowiedzi,to zrób jak Ci serce dyktuje.))
_________________ Dwie rzeczy nie maja granic;
wszechświat i ludzka glupta.
|
| Wt gru 19, 2006 16:10 |
|
|
|
 |
|
hao
Dołączył(a): N gru 24, 2006 11:29 Posty: 8
|
Popieram górę, dodałbym jeszcze jeden element:
1. Usiądź sobie spokojni i zastanaów się dobrze nad swoiim wszystkimi emocjami, które wówczas Tobą kierwały.
2. Pomyśl i dokładnie określ, co spowodowało, że tak się zachowałaś. I nie chodzi mi absolutnie o to, żebyś pomyślała "wkurzyłam bo mi brat dokopał". Pomyśl co było zarodkiem kłutni. Rzucił Cię chłopak?
3. Kiedy będziesz przepraszać powiedz za każdym razem za co przepraszasz, co wtedy czułaś i dlaczego zachowałaś się tak jak się zachowałaś.
Np.
Przepraszam, że na powiedziałam, że Cię nie nawidzę. Oczywiście kocham Cię. Powiedziałam, tak, bo nie potrafiłam sobie poradzić z tym, że odszedł do mnie kłucić i moja złość w końcu się wylała. Przepraszam, że na Ciebie.
Wierz mi, działa, jeśli zawsze będziesz mówić, co wtedy czułaś i dlaczego (i zakładając, że masz normalnego brata, który Cię wyłucha).
Pomoże Ci to również zrozumieć, jak radzić sobie z podobnymi sytuacjimi. Będziesz wiedziała jak się zachoujesz wtedy i wtedy, a skoro już coś wiesz, to wiesz jak to zmienic.
|
| N gru 24, 2006 22:19 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|